Ale trzeba przyznać że Ukraińcy karne strzelali po profesorsku. Widać lata gry w hokeja i grę w dobrych klubach.
-
-
MISTRZOSTWA śWIATA - DYWIZJA I, GRUPA B, TORUŃ 11 - 17.04.
Kurka wodna! Radzik - który w świetny sposób wybronił u nas tyle karnych - mój Radzik którego zawsze byłem spokojny - nie dał rady Ukraińcom. W przewadze nas miażdżyli - różnica była kilku klas. Jednak patrząc na spokojnie jestem zadowolony z meczu. Nasi całkiem przyzwoicie walczyli.
Pytanie: Czy był gol na 1:1 ???
Ukraińcy chyba do 50-tki będą grali w kadrze. A ich młodzież do lat 18 właśnie spadła do 2 dywizji.
Było by dobrze jakby więcej naszych młodych zawodników łapało się do klubów w mocnych ligach.
Kto uważa, że karne to "loteria", to zapraszam do Monaco albo innego LasVegas.
My ten mecz przegraliśmy w głowach... i mimo wielu, wielu "podarunków od losu" nie wygraliśmy. Choćby: kto to widział by w końcówce meczu, grając 5-3 nie stworzyć choćby sytuacji 100%.. nie mówię już o jej wykorzystaniu.
Oj brak Mariana i Filipa i Daniela... za to zawodnicy, o których istnieniu i ich nazwiskach wielu (tak jak ja, średnio zorientowanych) się dopiero dowiaduje przy lekturze "powołań"
PS. Misyjny Telewizorze! W 2009 roku są to bodaj jedyne zawody o randze Mistrzostw Świata... nie jakieś tam eliminacje, tylko ROZGRYWKI. Co Misyjny Telewizorze? Nie wiesz, co to "hokej"? To ja nadal nie będę wiedzieć, co to "abonament"
W drugiej tercji przez dłuższe momenty wydawało mi się, że oglądam NHL, chodzi mi oczywiście tylko o tempo gry - niespotykane w naszej siermiężnej lidze.
Nasi chyba zapłacili za to w trzeciej tercji. Zagraliśmy świetny mecz, ale niestety Ukraina jest ciągle o klasę lepsza. Dawno już nie widziałem stuprocentowej skuteczności w strzelaniu karnych.
Moim zdaniem niezbyt udany występ Noworyty.
Szanse na awans oceniam na ...20%
Czy tylko mnie sie zdawało czy faktycznie u nas w drużynie nie ma zawodnika który pożądnie potrafi uderzyć grająć w przewadze z pod niebieskiej?? Jedynie kto to Borzęcki cos probował ale juz Piekarski zuepłnie nic nie strzelał.
*REVENATOR* Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> MECZE NA POLSAT SPORT
> Słaboń,Laszkiewicz i Łopuski zaliczyli po
> słupku a Mikołaj Łopuski bramke
bramka Łopuskiego z Holandią - miodzio.
Z tego co widziałem to zamiana Kowalówki na Łopuskiego nie jest zamianą siekierki na kijek :)
Ehhh... Pryzdałby się i Kowalówka u nas.
na razie jest dobrze , po 1 tercji prowadzimy z Włochami 1:0
po drugiej tercji 1:2 :(
Kto to k...a jest Danieluk??
Pan Pizza Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kto to k...a jest Danieluk??
Na to pytanie to tylko Ekroth może odpowiedieć !!!Można by jeszcze o inne nazwiska zapytac np. kto to Banaszczak???
Od początku mistrzostw nie wierzyłem w ten awans i nie jest to sprawa tego czy innego trenera. Podejrzewam, że cały sztab wybitnych trenerów z NHL też nie byłby w stanie tak przeobrazić naszej reprezentacji, aby wygrała walkę z przeciętniakami pokroju Kanadotyroloitalii i Ukrainy.
Wszystko rozbija się o czynnik ludzki.
W obu meczach z mocniejszymi rywalami było widać jak na dłoni, że wraz z upływem czasu uchodzi z naszych powietrze.
Powiedzcie kto w lidze, poza Rohackiem, pracuje nad wydolnością fizyczną i to jest właśnie odpowiedź dlaczego Cracovia bez wznoszenia się na wyżyny hokejowe zajeżdża rywali w p-o.
Pamiętacie jak "kibice" Tychów płakali nad kalendarzem p-o, że tyle meczy w tak krótkim czasie, a jak jest na mistrzostwach - dokładnie tak samo i żadna reprezentacja nie narzeka.
Polska ligowa myśl trenerska nie przywiązuje uwagi do takich błahostek jak siła, z resztą jaka "polska", większość klubów PLH trenują przeciętni trenerzy słowaccy i czescy, juniorów jeszcze Polacy ze swoimi nawykami, więc jeśli taki obcokrajowiec dostaje w swoje ręce zawodnika ukształtowanego przez "polską myśl trenerską" to już nie jest w stanie wiele zrobić.
Popatrzcie co się wczoraj działo. Laszka, który swoimi rajdami rozbija w puch obrony całej PLH był bezradny jak dziecko w starciu z twardo grającymi przefarbowanymi Włochami, Borzęcki, internacjonał psiakrew, w decydującym momencie meczu łapie idiotyczną karę meczu,Radzik, który broni wspaniale na całym turnieju nagle puszcza szmatę.
Do tego w kadrze "grają" kilofy pokroju Proszkiewicza, Jakubika czy Gonery, a w tym czasie zawodnicy pokroju Piotrowskiego, Drzewieckiego czy lenia Parzyszka są na wakacjach.
Time spirit spirytem, ale chyba jednak powinni grać najlepsi!
I na koniec PZHL chce pogrzebać ligę ograniczając liczbę obcokrajowców.
Przecież taki Mihalik, śmiem twierdzić, podnosi nam frekwencję o 10%.
Kogo będą podpatrywać juniorzy jak nie będzie w PLH graczy, których "hokej nie boli", Srokę czy Klisiaka?
Polski hokej podąża drogą "chory, chorszy, trup" i bez gruntownej, fundamentalnej reformy szkolenia, rozgrywek, obiektów, niebawem spadniemy do trzeciej dywizji. :(
Naga prawda.
Pełna zgoda z tym co Pan Sterby napisał.
Wedle mnie najważniejszą sprawą jest kompletny brak zainteresowania losami hokeja w Polsce wśród władz, mediów etc. Jak długo tego zainteresowania nie bedzie, tak długo nie będą przychodzić poważni inwestorzy, sponsorzy do klubów i do Reprezentacji. Jedynym w zasadzie wyjątkiem jest Cracovia, Comarch, Pan Filipiak.
Ile lodowisk w Polsce powstało w ostatnich 20 latach? Lodowisk, które spełniają choćby podstawowe kryteria do gry w hokeja? Ile sekcji hokejowych powołano w Polsce w ostatnich 20 latach? Choćby takich, które szkoła na poziomie dziecko-młodzież?
Wiadomości sportowe w telewizorach (publicznych i prywatnych)... Gazety? Radio? Biorąc pod uwagę całość - to na 100% więcej jest tam wiadomości o NHL, innych ligach zagranicznych niż lidze polskiej. Bo - jakimś dziwnym trafem - hokej jest w Polsce traktowany jako "dyscyplina regionalna"... Małopolska, Śląsk "upstrzone wyjątkami" w Gdańsku czy Toruniu.
Przykład siatkówki. Też długo, długo nic ciekawego się nie działo. Ale przyszly jakieś minimalne sukcesy, okazało się że Kobiety w obcisłych strojach i dużym makijażu przyciągają wzrok... to i telewizory zaczęły pokazywać, to i w gazetach zaczęto pisać. I dziś nasze ligi to ścisła czołówka europejska, chcą tu grać "gwiazdy", a nasze "gwiazdy" grają w 1. skrzypce w wielkich klubach.
Ruch transferowy, obcokrajowcy... Owszem. Ale póki nie będzie sporych pieniędzy, to będziemy zachwycać się grą zawodników III - IV sortu. A gdy u nas pokaże się jakiś talent, to ma wielkie kłopoty z wyjazdem za granicę (kamyczek do własnego, Pasiastego podwórka - sprawa Pasiuta). Dlaczego tak się dzieje? Bo cenniejszy dla klubu jest zawodnik, który jako-tako umie jeździć na łyżwach i kijem potrafi machać choć trochę niż nawet kilkadziesiąt euro, które na nim można zarobić.
To jest takie trochę zaklęte koło... w którym miejscu można je przeciąć?
Według mnie najłatwiej, najprościej przez media, transmisje telewizyjne. To można zrobić bezinwestycyjnie i już choćby jutro.
Według mnie przyciągając do gry w Reprezentacji jakiś Kanadyjczyków, Amerykanów, Niemców z polskimi korzeniami... takich choćby "pół-zawodowców" na poziomie tamtejszych lig uniwersyteckich czy regionalnych. Przyjedzie kilku takich, to i media złapią "temacik". Może uda się w końcu przeskoczyć, choćby na rok do "elity". A może okaże się,że na rok - dwa im się opłaci zostać i pograć w naszej lidze.
Żenująco zachowują się media, we wczorajszych wiadomościach sportowych TVP1 nie wspomniano w ogóle o MŚ w hokeju, które rozgrywają się niecałe 200 km od Warszawy, za to o jakichś KERS-ach, tenisistach z Argentyny i tym podobnych ważnych wydarzeniach.
Walka między telewizjami jest śmieszna, jeżeli konkurent ma wykupione prawa do transmisji to my udajemy, że takie wydarzenie nie ma miejsca :(
Ale z Siatkówką było tak że związek przez ponad dwa lata płacił telewizji za relacje :)
dreamer Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale przyszly jakieś
> minimalne sukcesy, okazało się że Kobiety w
> obcisłych strojach i dużym makijażu
> przyciągają wzrok...
Nie sądzę by umalowani hokeiści w obcisłych strojach odnieśli podobny efekt...
To bledne kolo, ale mozna z tego wyjsc. Niestety kluczem jak zostalo powiedziane sa media, ktore na razie nie sa zainteresowane promowaniem hokeja, trasmisje w itvp to smiech na sali jesli chodzi o zasieg (choc paradoksalnie chyba wiecej osob oglada itvp niz ma dostep do tvp sport)
Ja to widze tak.
1. Podpisanie prawdziwego kontraktu z telewizja i/lub radiem i/lub portalem internetowym na transmisje, magazyn hokejowy i promocję hokeja. Zeby to mialo sens to musi to być coś przynajmniej na poziomie TV PULS, TVN 7 (choć zasięg głównie kablówkowo-dekoderowy) a najlepiej zainteresować TV 4 czy coś takiego. Udało się z siatkówką i ze sportu niszowego mamy boom (ja wiem że kiedyś były sukcesy repry ale dało się zrobić z tego nagle ogólnopolski sport po 20 latach od ostatnich sukcesów).
Tu się kłania rola PZHL, Czerkawskiego, Oiliwy i reszty towarzystwa.
2. Po załatwieniu nośnika medialnego - sponsor dla ligi - tytylarny - cos jakn np PLUS GSM PZHL Extraliga - reklamy na strojach, na bandach, biletach, w trakcie trasmisji TV (wtedy wychodzi jaki zasieg maja transmisje i czy komus sie to bedzie oplacac)
3. Z puli sponsorskiej, (nie wiem ile to bedzie, powiedzmy 1 mln pln za sezon co i tak jest chyba podobzne zyczenie) - nagrody dla klubow (mistrz, vice i 3 miejsce), oplacenie profi sedziow no i wlasnie - np wprowdzic taka zasada ze kazdy nowy klub ktory przystepuje do PZHL i zobowiąze się do uczestniwca w lidze jes zwolniony z oplat przez pierwszy sezon, dostaje sprzet i jakas mala dotacje - taka pomoc dla nowych klubow zeby ich bylo wiecej
4. Wprowadzenie extraligi i I ligi bez druzyn rezerw, wprowadzenie obowiazku rezerw dla kazdej druzyny extraligi od np 2012 i zrobienie czegos jak Mloda extraklasa tylko mloda extraliga, same rezerwy w osobnej lidze. Mlodzi sie beda szkolic i grac ze soba
5. Nowy sponsor dla repry - nie Comarch zeby juz przestac z tym niby promowaniem Cracovii - wszystko czyste i przejzyste
6. Reforma ligi - moze obecny projekt Czerkwaskiego i PZHL cos da
7. Obcokrajowcy - nie mam zdania, dopoki sami nie mamy dobrych grajkow to obcokrajowcy ciagne gre w kazdym klubie, ale z drugiej strony moze byc tak ze taka Lodz renimuje hokej i zatrudni 15 obcjokrajowcow. Niby mozna ale ma to jakis dlugofalowy sens ?
8. Stowrzenie jakiej spolecznej kampanii promocji hokeja w Polsce, duzych miastach, jakas inicjatywa PZHL w miastach gdzie sa hale by tam powstawaly kluby. Wiecej klubow=wiecej hokeistow=wyzszy poziom
to takie moje refleksje
pozdro
PS. Sorry za bledy ale mam lekko uszkodzona klawiature
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)