Budka z hot dogami na Bieżanowie?
-
-
Szanowny Panie Profesorze! - to ostatni dzwonek na radykalne decyzje.
Gornik zabrze czekal czekazl ...i sie doczekal...sponsora ktory ma ambicje,chce sukcesu, ma dosc szarzyzny i wie ze pilka nozna to przede wszystkim kibice ....
hehe ale co mam nazwe firmy podać??Ok Microsoft ;P
kinder Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Gornik zabrze czekal czekazl ...i sie
> doczekal...sponsora ktory ma ambicje,chce sukcesu,
> ma dosc szarzyzny i wie ze pilka nozna to przede
> wszystkim kibice ....
I my właśnie takiego kogoś potzrebujemy
amigo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kinder Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Gornik zabrze czekal czekazl ...i sie
> > doczekal...sponsora ktory ma ambicje,chce
> sukcesu,
> > ma dosc szarzyzny i wie ze pilka nozna to
> przede
> > wszystkim kibice ....
>
>
> I my właśnie takiego kogoś potzrebujemy
Tylko widzisz Amigo...co tu gadać po naszych wyczynach w 2005 czy kampani medialnej w 2006 (o 2007 nie mówie bo dla mnie w 2007 może nie całkowita ale 95%-co najmniej- wina leżała po stronie organizatorów meczu derbowego a nie kibiców ) taki Alianz po prostu zamknąłby "pozycję inwestycyjną na Cracovii". Takie korporacje działają głównie poprzez szacowanie zysków i strat.(niekoniecznie finansowych)...
amigo jesteś rozbrajający,
Alianz już zaczął czystkę w klubie (prezesem został aparatczyk partyjny). Teraz będzie czystka wśród zawodników. I za pół roku kibole żaboli z torcipy będą jeszcze bardziej najeżdżać niż ty i tobie podobni teraz.
przykład Ptakovii Szczecin niczego Cię nie nauczył? Tam kibice mają teraz normalną Pogoń, którą sobie "normalnie" rządzą. Tyle, że ja już to raz prze3żywałem (w odróżnieniu od Ciebie) i drugi raz nie zamierzam.
PS. Górnik się nie "doczekał" Alianza. Ktoś go do niego przyprowadził.
a zatem powtarzam (bo chyba nie dotarło): przyprowadź tego sponsora (który złoży publicznie odpowiednią deklarację), a potem dopiero pieprz głodne kawałki.
Najłatwiej pieprzyć głupoty zza klawiatury. Działać coś trudniej.
Ponadto wywiezienie Filipiakan na taczkach, co postulujesz, byłoby obelgą dla tych, którzy go do Cracovii sprowadzili (Pawła Misiora i kilku innych)
nurek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> amigo jesteś rozbrajający,
>
> Alianz już zaczął czystkę w klubie (prezesem
> został aparatczyk partyjny). Teraz będzie
> czystka wśród zawodników. I za pół roku
> kibole żaboli z torcipy będą jeszcze bardziej
> najeżdżać niż ty i tobie podobni teraz.
>
> przykład Ptakovii Szczecin niczego Cię nie
> nauczył? Tam kibice mają teraz normalną Pogoń,
> którą sobie "normalnie" rządzą. Tyle, że ja
> już to raz prze3żywałem (w odróżnieniu od
> Ciebie) i drugi raz nie zamierzam.
>
> PS. Górnik się nie "doczekał" Alianza. Ktoś go
> do niego przyprowadził.
>
> a zatem powtarzam (bo chyba nie dotarło):
> przyprowadź tego sponsora (który złoży
> publicznie odpowiednią deklarację), a potem
> dopiero pieprz głodne kawałki.
>
> Najłatwiej pieprzyć głupoty zza klawiatury.
> Działać coś trudniej.
>
> Ponadto wywiezienie Filipiakan na taczkach, co
> postulujesz, byłoby obelgą dla tych, którzy go
> do Cracovii sprowadzili (Pawła Misiora i kilku
> innych)
>
>
>
> Zmieniany 3 raz/y. Ostatnio 2008-09-25 17:31 przez
> nurek.
Jak zwykle wyciągasz za daleko idące wnioski
13 dni później
Po tych kilkunastu dniach gdy nie działało Forum chyba już nikt nie ma wątpliwości co trzeba zrobić,żeby uzdrowić sytuacje w klubie!!!!
Panie Prezesie Filipiak niech Pan przestanie opowiadać dyrdymały, tylko niech Pan zacznie w końcu działać i podejmować decyzje,bo o tym co robi Tabisz z Majewskim szkoda pisać....!!!!!!!!!!!!
Racja. Stefan vel Rumcajs Majewski doszedł do ściany...już nie ma pola manewru. cO NIE ZROBI TO NIE WYCHODZI!!!!!!!!!!!
Zaczynam wątpić czy Filpowi zależy na Cracovii? A może bardziej na przyjaźni z Nieudacznikiem.
Szanowny Panie ... dla mnie to on już traci szacunek.
Filipiak to ten sam worek co Majewski w kwestti wiary we własne zazwyczaj omylne decyzje...A wszystkie dupolizy co by wszystko dla Januszka zrobiły jesteście tak samo zaślepieni jak niektórzy w Stawa. Co z tego,że J.F. nas wyprowadził a właściwie wspomógł wyprowadzić z 3 ligi? (wszak na boisku on nie grał i nie trenował piłkarzy) Teraz staczamy się na dno,dzięki NIEOMYLNEMU,NAJMĄDRZEJSZEMU PROFESOROWI I WIELKIEMU BIZNESMENOWI Januszowi.
no czekaj czekaj. skoro umniejszasz wkład Filipiaka w awans do I ligi (bo faktycznie nie grał, nie trenował), to zważ, że teraz też nic sie nie zmieniło - Filipiak nie gra, i nie trenuje.
daje kase, i chwała mu za to. a kiedyś w końcu dojrzeje do decyzji o pozbyciu sie SM. w tej sprawie zachowuje sie zupełnie nieprofesjonalnie: dobry układ towarzyski przesłania Filipiakowi stronę merytoryczną.
Z tym "dawaniem kasy" to byłbym ostrożny,zobacz ile wydają inni i na co?
O Filipiaka byłbym spokojny on na pewno nie traci!
Knurze Krak Ci praktycznie odpowiedział.Poza tym ja mam pomysl "kasę niech daje" ale jednocześnie niech odsunie się od "roboty" o której pojęcia nie ma...A,że jest BUFONEM I GBUREM(jak Stefan) Zapatrzonym w swoje "biznesy" to już inna bajka. Ja cały czas jestem na nie jeśli chodzi o J.F. ,ON NIKOMU ŁASKI NIE ROBI...
chyba każdy ma powoli dość i to niestety obu panów...
I bedzie tak że przez tego buca Majewskiego znienawidzimy Filipiaka!!!!
Zobaczycie!!!!
Profesorek Mysli że sport to informatyka!!!
A zna sie na sporcie tak jak ja na informatyce
Niektórym to sie juz widac w głowach calkiem poprzestawiało: jak nie Comarch to co? Macie taką kase? Możecie załatwić? Nie, wiec przestancie pieprzyc. W przypadku teoretycznego wycofania sie Comarchu z finansowania MKS lecimy do trzeciej (nowej trzeciej!) ligi. I tyle.
Bergman, czytaj uważnie. Im chodzi o: "kasę niech daje, ale się nam nie wtrąca" (piszą to chyba wyraźnie).
A kandydata na sponsora już mają. Microsoft (też piszą o tym wyżej).
Już widzę jak to będzie:
niejaki amigo przyprowadza niejakiego Ballmera i ten podpisuje, że będzie dawał drobne 100 mln USD rocznie (a co stać go na to). Oczywiście na samą sekcję piłki kopanej. Na hokeistów dorzuci ze 30 mln. Nieważne, że 80 proc kasy M$$$ trzyma Wiluś III G. (który kasę wydaje tylko na chorych murzynków). Nieważne, ze z tego co zostało z miliardzik zachachmęciła pazerna komisja europejska (jako karę). Nieważne, że badzieVista sprzedaje się gorzej niż się wydawało.
amigo przecież wie jak przekonać Ballmera. Ba już go nawet pewnie przywiózł do Polski i niedługo zaprowadzi na Wielicką. A jak się Ballmer nie zgodzi, amigo ma w zanadrzu z 15 równie bogatych, a może nawet bogatszych firm.
oczywiście przy podpisywaniu jest niejaki rozrabiaka i mówi:
Te Stefek (Ballmer oczywiście, nie nauczyciel ;) dawaj kasę ale rządzić będę ja
Ballmer jest wniebowzięty, składa podpis i wszyscy żyją dlugo i szczęśliwie
ech, jak ja lubię dzieci neostrady....
Nurek, Bergman powiedzcie mi co pomyśleliście jak to przeczytaliście: http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/aktualnosci/profesor_filipiak_problem_w_glowach_pilkarzy
Ja to przeczytałem od poczatku do końca. Możesz uszczegółowić pytanie?
Bergman Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja to przeczytałem od poczatku do końca. Możesz
> uszczegółowić pytanie?
Co mam uszczegółowić? Pytam jaka była twoja pierwsza myśl po przeczytaniu opinii prof. Filipiaka: http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/aktualnosci/profesor_filipiak_problem_w_glowach_pilkarzy
Że irracjonalnie broni Steffena der Zweite kosztem piłkarzy i w związku z tym bedziemy go (Steffena) mieli "na stanie" magazynowym do grudnia.
A coś ma z moich myśli wynikać?
Bergman Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Że irracjonalnie broni Steffena der Zweite
> kosztem piłkarzy i w związku z tym bedziemy go
> (Steffena) mieli "na stanie" magazynowym do
> grudnia.
>
> A coś ma z moich myśli wynikać?
Wcześniej (twój wpis na poprzedniej stronie) wydawało mi się, że masz pretensje do tych którzy krytykują Filipiaka (w 99% za to, że "irracjonalnie trzyma" Majewskiego co grozi spadkiem z ligi czyli za niszczenie Cracovii).
To uściślając pytanie: jak ktoś nie reklamuje swojej firmy na Cracovii za parę milionów rocznie to nie ma prawa buntować się przeciwko niszczeniu Cracovii?
to jako wyzwany odpowiem Ci też pytaniem:
czy w twoim gimnazjum uczyli, że kiedyś był taki "buntownik bez powodu",. który zbuntował się przeciwko ograniczeniu prędkości do 30 mil na autostradzie i przekroczył tę prędkość pięciokrotnie?
o Jamesie Deanie pewnie Cię nie uczyli, za to zapewne uczyli Cię o zwierzątkach. A nawet jak nie uczyli, to zrobili o nich grę komputerową. Chodzi o takie zwierzątka, co buntują się przeciwko nie wiadomo czemu i masowo hopsają do morza ;)
Każdy ma prawo się buntować. Jednak bunty wynikające z młodzieńczego zapału i nieprzemyślane kończą się nieciekawie. Jak np. Powstanie Warszawskie.
i EOT z mojej strony, bo do Was i tak nic nie trafi ;)
No prosze. Coz za bunt. Zaraz tu bedzie rewolucja pizdziernikowa.
Chcialem zauwazyc, ze temat zostal zalozony 20 wrzesnia. Dzis mamy 9 pazdziernika, czyli jestesmy jakies 2,5 tygodnia po "ostatnim dzwonku". Teraz to juz chyba mozna zmienic temat na "komu bije dzwon".
Do Filipiaka nie mam pretencji. Ja mu wspolczuje. Sam na siebie bicz ukrecil, ciekaw tylko jestem kiedy to wreszcie zrozumie. Pewnie wtedy, kiedy sie okaze, ze ci wszyscy mlodzi zawodnicy, ktorych zna z imienia i nazwiska, na ktorych mecze chodzi, zostali w popisowy sposob "zmarnowani" pod skrzydlami brodatego Nauczyciela.
Biorac pod uwage wplyw Steffana na Filipiaka, to Majewski przypomina nieco Rasputina. Jest jednak tez troche podobny do Gorbaczowa - on tez chcial cos zreformowac, a efekt jest taki, ze to rozpieprzyl.
QFT
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> no czekaj czekaj. skoro umniejszasz wkład
> Filipiaka w awans do I ligi (bo faktycznie nie
> grał, nie trenował), to zważ, że teraz też
> nic sie nie zmieniło - Filipiak nie gra, i nie
> trenuje.
>
> daje kase, i chwała mu za to. a kiedyś w końcu
> dojrzeje do decyzji o pozbyciu sie SM. w tej
> sprawie zachowuje sie zupełnie nieprofesjonalnie:
> dobry układ towarzyski przesłania Filipiakowi
> stronę merytoryczną.
W świetle dzisiejszych uwarunkowań glotyfikowanie COmarchu za awans do I ligi jest co najmniej kuriozalne.
Czy nikt nie dostrzega, że pod względem kibicowsko-sportowym zaliczamy totalną klęskę? Że stajemy sę druga Polonią?
Tak, my kibice TEŻ jesteśmy temu winni....
My kibice winni? Chyba tylko tego, że nie zlinczowaliśmy nieudacznika.
Co tu dużo pisać... boję się, że nawet w przerwie zimowej nie pożegnamy Majewskiego. Zapewne ich argumentem będzie udana (punktowo) poprzednia runda i tym "przekonają" się wspólnie do dalszej współpracy.
A zdanie Prezesa "Mecze z Wisłą i Śląskiem pokazały, że potrafią zagrać bardzo ładną piłkę" mówi chyba wszystko. Wszelkie rzeczowe argumenty po prostu nie mają sensu... Panie Prezesie to była TYLKO i WYŁĄCZNIE ambitna piłka !!!
Santos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To uściślając pytanie: jak ktoś nie reklamuje swojej firmy na Cracovii za parę milionów
> rocznie to nie ma prawa buntować się przeciwko niszczeniu Cracovii?
W domu, z kolegami na ławce? Tak, ma. Ale nie ma prawa odstraszać publicznie, a ostatnio tzw. wyp...acze sie znowu uaktywnili. EOT, bo to próżna dyskusja.
kraku, rozrabiako - weźcie pod uwagę, że Comarch DAJE kasę, a nie pożycza.
Comarch daje ale tylko tyle co odlicza od podatku heh... a jak sponsorzy inni chcieli inwestowac to od kiedy nie ma Misiora takowych sponsorów nie ma... Felippe nikogo nie dopuszcza
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Comarch daje ale tylko tyle co odlicza od podatku
O rany jak długo kilka razy wypowiedziana bzdura utrwala się w głowach niefachowców w podatkach. Sprawa już była ze 3-4 razy dokładnie wytłumaczona na forum przez speców od księgowości.
Nie da się tak robić jak Santo piszesz. Po prostu nie da. A powszechna pomyłka wzieła się z odpisów podatkowych jakie my możemy deklarować na jednostki uzyteczności publicznej (między innymi fundacje szkolące dzieci - ja np. przekazuje na młodych hokeistów).
Ale Comarch tak finansować zawodowego sportu nie może. Nie mam czasu ale jak pogrzebiesz to znajdziesz właściwy wątek gdzie zawodowiec to wytłumaczył...
BTW: może się myle ale wydaje mi się ,że byłeś tam jednym z dyskutantów Santo...
nie pamietam takiej dyskusji w kazdym badz razie dobrze sobie zdaje sprawe z tego ze jest to nie mozliwe. ale wlasnie tak sie mowi ze "daje tyle co odlicza" czyli daje tyle co mu z kieszeni wyleci
bo mozliwosci finansowego ma duzo wieksze
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nie pamietam takiej dyskusji w kazdym badz razie
> dobrze sobie zdaje sprawe z tego ze jest to nie
> mozliwe. ale wlasnie tak sie mowi ze "daje tyle co
> odlicza" czyli daje tyle co mu z kieszeni wyleci
>
> bo mozliwosci finansowego ma duzo wieksze
Eno Santo :D Piszesz bzdurę dezinformująca innych forumowiczów ...a potem mówisz ,że chodzi Ci po prostu o to ,że Comarch daje mniej niż może...
a to już zupełnie inna sprawa stary...
Chyba nikt nie wie skad ten upor u Filipaka.Myslalem ze ma wieksze ambicje.Faktem jest ze zaczynamy coraz mniej znaczyc w miescie.GTS zgarnia wszystkich malolatow.Nawet na stoiskach z pamiatkami sa tyla szale i koszulki GTSu.Po cichu licze ze wraz z budowa nowego stadionu,poprawi sie tez poziom sportowy,ze nie wszyscy mlodzi ludzie beda skazani na GTS.Nie chcemy byc krakowska Polonia!
Mniej kibiców, mniej problemów.
http://terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/aktualnosci/profesor_filipiak_problem_w_glowach_pilkarzy
- Moja opinia jest taka, że to wszystko rozgrywa się w głowach piłkarzy i w ich nastawieniu do gry. I to jest problem - mówi dla Terazpasy.pl Profesor Janusz Filipiak, który w przeddzień Derbów spotkał się z drużyną.
W przeddzień meczu z Wisłą Kraków, tuż po zakończeniu popołudniowego treningu, z piłkarzami Cracovii spotkał się Prezes Klubu Profesor Janusz Filipiak. W spotkaniu nie brali udziału trener Stefan Majewski, członkowie sztabu szkoleniowego oraz młodsi piłkarze, którzy tylko sporadycznie zasilają kadrę pierwszej drużyny.
Po blisko półgodzinnym spotkaniu piłkarze szybkim krokiem, ze zwieszonymi głowami udawali się do swoich samochodów. Profesor Janusz Filipiak również bardzo się spieszył, ale nie odmówił kilku słów komentarza.
- Nie mogłem dzisiaj piłkarzom powiedzieć miłych słów - mówi dla Terazpasy.pl Prezes MKS Cracovia SSA Janusz Filipiak krótko komentując przebieg spotkania z drużyną. - Ja nie przeklinam, ani się nie denerwuję. Mam sukces w Comarchu, a tutaj mam problemy. Ja nie muszę sobie nic w Klubie udowadniać - mówi Profesor.
Prezes Cracovii zwrócił się o przekazanie za pośrednictwem Terazpasy.pl kilku uwag do kibiców. - Mam taką uwagę do kibiców, bo piłkarze mi to powiedzieli: jak drużyna może dobrze grać jeśli w meczu z Polonią w 23 minucie dostajemy "w plecy" i cały czas leci negatywny doping?! Jak można wtedy grać?! - pyta Profesor.
- Jako Prezes biorę odpowiedzialność, zawodnicy muszą wziąć odpowiedzialność, trener też musi mieć odpowiedzialność. To nie jest tak, że tu jest miło. Ale kibice też... Nie może być "zjebki" od 10 minuty meczu! Nie może tak być! - oburza się Profesor Filipiak tłumacząc, że nowi piłkarze, którzy zostali niedawno sprowadzeni (Wasiluk, Krzywicki) "są jeszcze na dorobku".
Profesor sformułował również krótką diagnozę problemu jaki dręczy drużynę trenera Stefana Majewskiego. - Moja opinia jest taka, że to wszystko rozgrywa się w głowach piłkarzy i w ich nastawieniu do gry. I to jest problem. Mecze z Wisłą i Śląskiem pokazały, że potrafią zagrać bardzo ładną piłkę - twierdzi Profesor Filipiak.
Po ośmiu meczach rundy jesiennej Cracovia zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 5. punktów. Poprzedniej, dramatycznie słabej, jesieni Pasy w ośmiu pierwszych meczach zgromadziły dwa razy więcej punktów. - Co ja Panu na to poradzę? Mnie to też nie cieszy - wyznaje Prezes Cracovii.
Crac
koniec cytatu...
no proszę, jeszcze się dostało mnie, Tobie, społeczeństwu
po co profesor broniąc nieudolnego pracownika swojej firmy
uraża kibiców?
kibic nie dopinguje negatywnie dlatego że ma zły dzień,
jest wśród nich kilkoro prowodyrów z patologicznych rodzin,
ani z innych wydumanych powodów, tylko dlatego że ów pracownik
działając bez wyraźnego planu, a nawet wbrew kilku z wielu powszechnych reguł,
prezentuje kibicom do oceny swój produkt, który wyraźnie na niekorzyść
odstaje od standardów obecnych w firmie od co najmniej 4 lat
czy kibic negatywnie oceni w 25 min, czy 89, czy po meczu
to powinno dać do myślenia profesorowi, pracownikowi i piłkarzowi
po co apelować do kibica żeby oślepł,
ma zamknąć oczy i uwierzyć?
co nam się ma niby objawić?
profesorze, kala Pan swój tytuł.
W wypadku ponownego aresztowania Filipisa nie będę nad nim płakał.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)