Najlepszy mecz w tym sezonie !!
Piękna bramka Przytuły
-
-
CRACOVIA - Lech Poznań: 3-2 (1-0), Drumlak, Przytuła, Bojarski
Zgadza sie....Najlepszy mecz w sezonie!
Z magazynu w TVN wynikało ze Lech został skrzywdzony.Wygląda na to że Pawka zagrał rękom ,natomiast ręka Świra była zupełnie niewinna,wypowiedział się on też że to skandal czy coś podobnego.
Szkoda że po tak fajnym meczy wszyscy oczywiście w całej Polsce będą pieprzyć o tych sytuacjach, a nie o pięknych bramkach .
kliknij Filipa Surmę pomożeswz chorym dzieciom
fajny meczyk, mily wynik. poprostu to co lubie. brameczka Drumlaka z podania Ban ehh. Za trzymal popatrzyl mięciutko podał i bramka na 1-0. To co lubie
chyba z podania Boj ehh.
Wracając do porównania trenerów:
1. Fakt, że wychodziła dzisiaj klepka i ładne akcje w ataku to efekt wpojenia tej drużynie pewnych schematów taktycznych przez Stawowego. Dotyczy to całej drużyny - łącznie z Rzucidłą i Zimoniem, którzy za Stawowego nie grywali, ale byli z drużyną na treningach, w sparingach etc. Stawowy zrobił z kilku nieznanych graczy zawodników pierwszoligowych i to jest poza dyskusją; ponadto - okazuje się, że ludzie sprowadzeni przez Stawa do zespołu mają papiery na grę (swego czasu można się było zastanawiać, po co nam Rzucidło, Joao Paulo, Zimoń - każdy z nich nie zawiódł w potrzebie).
2. Białas podjął robotę Stawowego, co świadczy po prostu dobrze o nim, a nie źle o Stawowym. Cieszmy się, że trafił się godny następca i nie deprecjonujmy roboty poprzednika - który na pewno ma wielki potencjał i wypada życzyć mu najlepszego.
3. Duży plus dla Białasa za wygraną z silnym Lechem tym składem. Zawsze zwracałem uwagę na psychikę zespołu, tutaj widać, że każdy, kto wchodzi na boisko, wierzy w swoje siły i wnosi coś pozytywnego. Graliśmy bez Barana i Gizy, nie mówiąc o sytuacji w obronie - teoretycznie powinniśmy przegrać ten mecz w środkowej linii. Przy Stawowym rezerwowi się frustrowali, bo mimo dobrej formy i tak nie mieli szans. Teraz okazuje się, że sprawiedliwe potraktowanie zawodnika (jesteś w formie=grasz) procentuje na boisku.
Dzieki kontuzjom kolegów Drumlak rozegral chyba najlepszy mecz odkad jest w Cracovii
"Fakt, że wychodziła dzisiaj klepka i ładne akcje w ataku to efekt wpojenia tej drużynie pewnych schematów taktycznych przez Stawowego."
Gdyby trenerem byl Stawowy, to bysmy tego meczu nie wygrali, bo Przytula zamiast strzelac podalby pilke do boku.
"swego czasu można się było zastanawiać, po co nam Rzucidło, Joao Paulo, Zimoń - każdy z nich nie zawiódł w potrzebie"
No tak - Stawowy az plakal z radosci, ze za Dudzinskiego dostal Joao Paulo i Zimonia.
To, ze przegralismy tyle meczy to wina braku Stawowego, a to, ze wygralismy trzy ostatnie, to zasluga tego, ze byl z nami wczesniej? Bez przesady. To, jak sie sprawdzila jego taktyka, widzielismy w ostatnim spotkaniu derbowym na Reymonta.
fajne fotki:
http://www.ligapolska.pl/index.php?strona=galeria&dzial=cra_lec
Ja tu chciałem napisać że Krzysiek Przytuła jest dobrym zawodnikiem i bardzo potrzebnym a nie jak sądzili inni paralitykiem.To tyle i życze obiektywnej oceny.
Cholera - chyba byłem na jakimś innym meczu, bo mi się wczoraj wydawało, że wygraliśmy go raczej... szczęśliwie!
Piękna bramka Drumlaka po świetnym i (przytomnym) podaniu Bojarskiego, tylko, że to przecież był... prezent obrońców Lecha - Drumlaka nikt nie przykrył na 8-10 metrze, miał szkolną sytuację, pięknie strzelił, dobrze ustawił mecz i ...tyle! Dalej, po fatalnych błędach tracimy zupełnie zasłużenie 2 bramki a potem, to mogło być nawet 1:4 - Olszewski wyciąga chyba ze 2 takie piłki, że ...no. Gdyby nie bramka "życia" najlepszego wczoraj Przytuły i dosyć szczęśliwy karny, byłoby 1:2 i to z nienajmocniejszym, słabo taktycznie poukładanym Lechem. Większą część meczu akcja toczyła się przecież na połowie Cracovii! - mylę się?
Nie zmienia to faktu, że zespoł zagrał rzeczywiście najlepszy mecz w tej rundzie, i to głównie Ci najbardziej "podpadnięci" Przytuła, Drumlak, Bojarski ...ciągnęli resztę. Dobrze grali Wacek i Rzucidło, zupełnie "standardowo" Bania i Moskała, muszę zacząć liczyć irytujące sytuacje, gdy Moskito bezsensownie taci piłkę "przepchnięty" bez faulu przez jakiegoś dużego obrońce. Niemniej pochwalić należy cały zespoł: w meczu "o pietruszkę", grali z za-an-ga-rzo-wa-niem, konsekwentnie i wal-czy-li, a to musi się podobać.
Alez bylo lux!!Najbardziej udana niedziela jak mogla sie mi przytrafic...cala droga powrotna do zakopca takie darcie geby ze nie wiem...TYLKO PASY!!!!!!!
AQQ: jak to jest: kiedy my strzelamy bramkę, to jest "tylko prezent obrońców Lecha"; kiedy nam strzelają w podobny sposób, to są "fatalne błędy".
Szczęśliwie to wygrał z nami Górnik Zabrze i Łęczna. My wczoraj graliśmy swoją piłkę - w kolosalnym osłabieniu kadrowym zresztą, i zostaliśmy nagrodzeni za konsekwentną walkę do końca.
Olszewski miał szczęście w bramce? No to cudownie, że miał, a czemu nie napisać, że również świetnie się ustawiał, a poza tym miał refleks, sprawność i silne nerwy?
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> AQQ: jak to jest: kiedy my strzelamy bramkę, to
> jest "tylko prezent obrońców Lecha"; kiedy nam
> strzelają w podobny sposób, to są "fatalne błędy".
O!
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> AQQ: jak to jest: kiedy my strzelamy bramkę, to
> jest "tylko prezent obrońców Lecha"; kiedy nam
> strzelają w podobny sposób, to są "fatalne błędy".
nie wiem o co biega, dla mnie to również to samo - sprawa innego określenia i już!
> Olszewski miał szczęście w bramce? No to cudownie,
> że miał, a czemu nie napisać, że również świetnie
> się ustawiał, a poza tym miał refleks, sprawność i
> silne nerwy?
A nie miał szczęścia? - miał! a, że się dobrze ustawiał, refleks i nerwy - owszem! ja się pytam: kto miał przewagę w tym meczu i kto więcej "setek" i uważam, że Lech!
Kajak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z magazynu w TVN wynikało ze Lech został
> skrzywdzony.Wygląda na to że Pawka zagrał rękom
> ,natomiast ręka Świra była zupełnie
> niewinna,wypowiedział się on też że to skandal
> czy coś podobnego.
> Szkoda że po tak fajnym meczy wszyscy oczywiście w
> całej Polsce będą pieprzyć o tych sytuacjach, a
> nie o pięknych bramkach .
>
Nie, Kajak, chyba przesadzasz. Oglądałem magazyn.
Główna wymowa tego, co tam mówili była tak, że był świetny mecz, obfitujący w sytuacje, że nie da się wszystkiego pokazać w krótkim czasie - i do trzech najładneiszjych bramek dali Przytułę żąłująć że nei ma miejsca na bramkę Drumlaka. Tak więć najważniejsze na pewno co innego.
I o skrzywdzeniu mowy nie było, jedynie Świerczewski na ten temat p.... Szkoda, że nie powiedział o tym, jak pięknie zakładał naszemu zawodnikowi "krawat".
O skrzywdzeniu oni mówili w przypadku meczu Polonii - i zdaje się że mieli rację.
Sędzia, moim zdaneim, sędziował dobrze i pretensje Michniewicza (i innych) są nie na miejscu. Wszystkie żółte kartki były jak najbardizje zasłużone (dla Skrzyńskego też) i nie było momentu gdy ktoś powinien taką kartkędostać a nie dostał (a jeśli, to piod koniec jednemu z Lecha się upiekło). jedyny problem z tą ręką Nowaka. Ja na boiksu tego w ogóle nei widziałem, w telweszji dopiero - no, miom zdaniem, była, bardoz wysoko zresztą, przybarku i trochę przypadkowa, ale była. Nowak był zwrócony twarza do bramki, sędzia po prostu mógł tego nei widzieć.
Zresztą - na szczęście nie ja sędziuję - z rękami na polu karnym to sędziowie chyba mają problemy. Takie przypadkowe i w sumie wiele nei zmieniające (a taka była ręka Nowaka) to czy powinny być karane rzutem karnym? Świerczeskiego była ewidentna, zatrzymała piłkę lecącą w groźną stronę.
Mecz świetny.
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> AQQ: jak to jest: kiedy my strzelamy bramkę, to
> jest "tylko prezent obrońców Lecha"; kiedy nam
> strzelają w podobny sposób, to są "fatalne błędy".
>
Brawo Docent:) trafiony zatopiony!
Ja dodam od siebie:
AQQ pisze "Niemniej pochwalić należy cały zespoł: w meczu "o pietruszkę", "
No tak bo wszyscy znamy wyniki meczów Gornik-Legia Wisla-Arka Amika-Leczna Plock-Cracovia Odra-Plock Arka-Polonia oraz decyzje komisji licencyjnej.
Wszyscy znamy i mamy to zagwarantowane co nie ? ;););)
Ładny mi mecz o pietruszkę...prawdopodobieństwo spadku czy barazu było minimalne ale było.
Troszeczkę się zagalopowałeś AQQ.
AQQ Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ja się pytam:
> kto miał przewagę w tym meczu i kto więcej "setek"
> i uważam, że Lech!
>
To jest wszystko kwestia dyskusyjna...
Mnei się wydaje, że takich "setek" to w ogóle nie było, no, może karny :D - i ta bramka Świerczewskiego.
Ja na pewno nie uważam że Lech miał przewagę w meczu. Mecz był "cios za cios" oni może w środku meczu (tak minutami: 20-50) mieli przewagę w polu, a co do dobrych sytuacji...
(i o jeśzcze wypracowanych a nie przypadkowych) - myśmy też mieli bardzo wiele, ja uważam że więcej.
I połowa - te świetna centra Wacka, gdzie Bania będać naprzecwiko słupka i branmkarza - nie dał rady. Bojarski - to, co mu nie wyszło, jak wychodził "sam na sam". Dwa wątpliwe spalone w I połowie.
II połowa - Bojarski sam na sam z lewego boku bramki po pięknej akcji. Bania - wybicie w ostatniehj chwili na korner, potem ta głowka gdy po niej leżał. Moskała, gdy poświetnym podaniu z lewej bramkarz go wyprzedził o centymetry, a pitem jeszcze bramkarzowi wypadła piłka. Ten techniczny strzał Przytuły w okienko, wybroniony. Moze jeszcze by się cośznalazło, nei pamiętam.
Sądzę, żę syrtuacji - i to wypracowanych! więdcej stworzyliśmy my.
Docencie, bo tego wcześniej nie zauważyłem i aż mnie wcieło:
Czy Ty poważnie uważasz, że Górnik Zabrze wygrał z nami szczęśliwie?
jasne, napisz jeszcze, że pechowo przegraliśmy w Warszawie z Legią 5:0 !
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)