nie mam nic więcej do dodania na gorąco (choć już kilka godzin po meczu)
-
-
Wielki wstyd!
Garbata dola w wersji pierwszoligowej... ;)
Trudno, nie teraz to innym razem. Jeszcze nadzejdzie nasz czas...
Ale nie powiem, bo boli okrutnie...
mimo to dla mnie Cracovia zawsze PANY!!!
tak trzeba przyznać że porazka zabolała.
Ale ...
Naprawde Derby to Derby i nie ma zmiłuj. Wygrasz to jesteś w 7 niebie, przegrasz to myśli samobójcze si pojawiaja :)
Ale tyle lat czekalismy na Derby to i takie porazki możemy wliczyć w koszta wyrwania się z 3 ligi.
Tak naprawde Wisła tylko nam potwierdziła to co większośc wiedziała, tzn. że jeszcze nam duzo brakuje a zwłaszcza doświadczonych piłkarzy. Nasz środek bał się grac poprostu przy takim presingu.
Ale nic to !
CRACOVIA ZAWSZE PANY !
Przegrać a nie poddać się to zwycięstwo.
Stawowy jak mało kto wymaga pomocy w tych najbliższych dniach.
Wojtek!
Wnioski:
Nie umiemy grac wyjazdów, wciąz ciężko o mobilizacje przed wqżnymimeczami, kolejny raz grak zaangażowania i walki.
Przed nastepnymi derbami chyba trzeba się będzie wybrac na trening i pomóc Wojtkowi w mobilizacji zawodników. Bo jak nie prośbą to groźbą.
masz dzisiaj dobry humor, czy co??? Przegraliśmy derby, które mogliśmy wygrać pierwszy raz od bardzo wielu lat :( ;( mnie się tylko płalać chce. Jest mi wstyd!!
przeszli obok meczu, nie podjęli walki
na szczęście jstem tylko kibicem i nie musze udzielac odpowiedzi na pytania:
kto za to odpowiada i co z tym dalej zrobic....
ale jak przeczytam o indywidualnych błedach i winie na siebie....
to nie ręczę....
Jestem pełen uznania dla Kazia Węgrzyna. Pięknie czyta gre. Zapewne podejmowałby szybkie i trafne decyzje gdyby prowadził jakąś drużynę.
Maniex - odrzuć pomeczowe emocje (ja już odrzuciłem)
Może, że chcecie spróbować zaatakować rekord Guinessa (wiadomo w czym...)
boli boli... styl bardziej od samej porażki. jeszcze jesteśmy za krótcy na Wisle.
wstyd straszny.
jestem zimny jak głaz,
jutro (w zasadzie dzisiaj) mam full roboty i mało mnie ta (bolesna, było nie było) porażka rusza
po prostu dzisiejsza Cracovia to nie była ta Cracovia, która chcemy (jak sądzę) oglądać
na szczescie jestem tylko kibicem....
Bez jednej akcji ofensywnej z jednym (niepoważnym) strzałem w środek bramki z wolnego. Płakać się chce co nasi zagrali:(
smutek, orótny żal jeszcze większy, gorycz cieżko przechodzi przeykać....
ale taki jest sport i uczmy się bo już wkrótce to oni będą się uczyć od nas.
WIERZE I UFAM........
No cóż... Też po kilku godzinach...
Obiektywnie stwierdźmy, że po prostu przeciwnicy byli lepsi.
Znaleźli sposób na styl gry Cracovii (co akurat może nie jest takie trudne) i potrafili go zrealizować - co już jest znacznie trudniejsze...
Ja wiem, żal. Była wielka szansa. Ale może właśnie - jak powiedział Moskała - niedobrze, że Wisła przegrała z Arką?
Uważam, zę teraz są diwe możliwości: albo W. będzie "w gazie" na mecz z Legią, albo okaże się, że sięwypaliła i mocno dostanie... Mogę się mylić... ale to nie nasz problem.
Teraz trzeba podtrzymać chłopaków, bo mogą być mocno podłamani. Tamci nie dali im nic zrobić... parę razy kapitalnie obronił Cabaj...
A przed nami ciężkie mecze.
Jak widać, czas zwycięstwa nad sąsiadką jeszcze nie nadszedł. Ale nadejdzie - trzeba w to wierzyć! Moze wkrótce?
Poza tym - przegraliśmy z mistrzem Polski, na jego boisku - a tenże mistrz zagrał najlepszy mecz w sezonie... Szkoda, że akurat z nami.... :(
jak na rollercosterze...
Kujawiak - pare zwyciestw - Lech - Wisła P. - Wisła K. - ??? (powinno być w górę :D)
nie widziałem meczu (no bo jak?), słuchałem w radiu i obejrzałem skrót na interii. wniosek - nie zrobiliśmy sztycha w tym meczu. nic, zero! sprowadziła nas Wisla do parteru.
a tak żeby trochę rozruszać towarzycho (choć wiem, że to nie pomoże), to Kujawiak wyeliminował Pogoń w Pucharze Polski :D
SZkoda tylko że nie oddaliśmy żadnego strzału w bramkę z akcji...
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> SZkoda tylko że nie oddaliśmy żadnego strzału w
> bramkę z akcji...
Przepraszam o jakiej akcij ty piszesz przeciesz my ledwo polowe przechodzili.
Szkoda, a liczyłem bardzo, że wygramy, a Wisła podniesie się w meczu z Legią i wygra, a tak to ta głupia legła znowu jest do przodu.
potrzeba nam na środek kogoś naprawdę dobrego i obrona, które to już bramki po stałych fragmentach, ale tak czy inaczej NA DOBRE I NA ZŁE JESTEŚMY Z TOBĄ . . .
Ja widziałem zespół, który bardzo chciał ale nie mógł bo mu przeciwnik nie pozwolił. Przy takim presingu i sprezeniu wisły nie da sie grać 'swojego' - a to swoje to jedyne na co nas było stać. sto tysiecy podan, koronkowe akcje, wchodzenie z pilka do bramki przy nielicznych strzalach, na to se mozna bylo pozwolic tylko, ze nie ze zdeterminowana, dobrze wyszkolona wisla (ta sama zreszta co dostaje baty od byle europejskiego zespolu)
Dzwon to zabrzmial ostatni, moim zdaniem. Bez wzmocnien, bez zmian, nie ma sie co spodziewac, ze bedziemy grac na innym poziomie. No może za 20 lat. Ale też juz nie z tymi piłkarzami.
Wisla - moim zdaniem - byla lepsza we wszystkim i mogla wygrać wiecej. Nasi wcale nie przeszli obok meczu - uwazam, że dali z siebie co mogli, a na ile starczylo im pomyslów i siły, pokazuje nam wynik.
Wstyd i upokorzenie. Chwała Ci Panie, że nie musze żadnego wiśloka dziś oglądać.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)