22-letni Witalij Marchewka, zawodnik i kierownik Pogoni Lwów, gości na Turnieju Niepodległości w Piłce Nożnej.
Dlaczego do Krakowa nie przyjechała cała drużyna? - zapytaliśmy Witalija Marchewkę, na co dzień studenta marketingu.
- Nie pozwoliła nam na to sytuacja finansowa. Poza tym musimy jeszcze trochę potrenować. Mam jednak nadzieję, że w przyszłości tak jak przed laty dojdzie do spotkania Pogoni Lwów z Cracovią czy Wisłą Kraków.
Jak doszło do reaktywacji Pogoni Lwów?
- Graliśmy w piłkę od dwóch lat. Zaczynaliśmy od 8 osób, a teraz mamy już drużynę seniorów i juniorów, w sumie 40 zawodników. W tym roku klub został zarejestrowany. Pierwszy mecz rozegraliśmy 8 października z drużyną Polonii Chmielnicki. To był pierwszy oficjalny mecz Pogoni Lwów po wojnie. W obydwóch zespołach zagrali Polacy mieszkający na Ukrainie. Nie ma jednak warunku, że w naszym klubie mogą występować tylko zawodnicy polskiego pochodzenia.
Jakie macie plany na przyszłość?
- Teraz w zimie, kiedy nie ma dostępu do dobrego boiska z trawą, chcemy grać futbol halowy w Biznes Lidze. W przyszłości chcemy występować w lidze ukraińskiej, ale musimy się do tego przygotować. Na razie gramy na czysto amatorskich zasadach. Każdy z nas się uczy albo pracuje. Wiosną zamierzamy rozpocząć występy od ligi amatorskiej. Na razie nie mamy również własnego boiska. Do treningów wynajmujemy stadion Dynama Lwów. Byli już u nas jednak przedstawiciele polskich władz i obiecywali, że wybudują nam "Orlika".
W Krakowie zbliżają się derby między Wisłą a Cracovią. Kiedy ponownie dojdzie do derbów między Pogonią a Czarnymi Lwów?
- Na razie reaktywowana została Pogoń. Liczę jednak na to, że w przyszłości odrodzi się również drużyna Czarnych Lwów i również będziemy mieli swoje derby. Myślę, że to tylko kwestia czasu.
A nie chcielibyście kiedyś zagrać w polskiej lidze?
- Bardzo byśmy tego chcieli, ale nie ma na to formalnych możliwości. Jeżeli klub znajduje się na Ukrainie, to może występować tylko w lidze tego kraju. Podobnie ukraińska drużyna, która powstałaby na terenie Polski nie mogłaby grać w lidze ukraińskiej.
Rozmawiał: Piotr Tymczak, Dziennik Polski
Łysenko
- Ostatnio 25.09.2008 o 22:59
- Dołączył/a 02.04.2005 o 23:00
- 664 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie POGOŃ LWÓW- REAKTYWACJA
-
Odpowiedział w temacie Re: Dalsze losy naszych byłych sportowców, trenerów , smakowite historyjki itp.Victoria Tomasza Wacka Dziewięć zwycięstw w dziewięciu meczach - nazwa klubu do czegoś zobowiązuje... - Podejmując tu pracę, miałem pewne obawy o podejście zawodników do treningów. Dlatego starałem się przekonać chłopaków, by coś próbowali wyciągać z tych zajęć. I wygląda na to, że ich przekonałem - mówi Tomasz Wacek, trener Victorii Kraków, najlepszego B-klasowego zespołu w regionie. - To fajna drużyna - podkreśla. Wacka przedstawiać nie trzeba, ale przypomnijmy, że w ekstraklasowej Cracovii rozegrał ponad 60 meczów, w sumie spędził w niej 9 sezonów, a piłkarską karierę zakończył w Górniku Wieliczka, na początku obecnego roku, z powodu kontuzji. - Paradoksalnie, ten uraz, naderwanie więzadeł, pomógł mi wrócić do robienia tego, o czym zawsze marzyłem. Od dawna chciałem być trenerem, skończyłem w tym kierunku studia na AWF - opowiada 33-letni szkoleniowiec. - Grając w Cracovii, przez dwa i pół roku prowadziłem grupę naborową trampkarzy. Ta praca sprawiała mi bardzo dużo satysfakcji, ale na początku 2003 roku, przed rundą rewanżową w trzeciej lidze, kiedy walczyliśmy o awans, musiałem z "trenerki" zrezygnować, bo trudno byłoby ją pogodzić z piłkarskimi obowiązkami - wspomina Wacek. W Victorii zastał swojego wychowanka z Cracovii Jarosława Jatczaka. Sam do zespołu ściągnął natomiast Rafała Kwiecińskiego, postać dobrze znaną nie tylko w krakowskim światku piłkarskim. 34-letniemu "Kwiatkowi" najlepiej wiodło się w Ruchu Chorzów, a w ekstraklasie pograł więcej niż jego obecny trener. - Takich doświadczonych piłkarzy, którzy grali na wyższych szczeblach rozgrywkowych, mamy kilku. W bramce stoi Maciej Strączek, naszym kapitanem jest Marek Rapacz, były zawodnik Garbarni, napastnik, który w tym sezonie strzelił już chyba 10 bramek - mówi szkoleniowiec. Trenerem drużyny grającej i ćwiczącej na boisku w Kobierzynie Wacek został dzięki... wizytom w warsztacie samochodowym. - Poprzez Dominika Basistę, który prowadzi ten zakład, a zarazem jest zawodnikiem Victorii, poznałem jego ojca, Krystiana Basistę, prezesa klubu - wyjaśnia. - I w końcówce poprzedniego sezonu prezes zadzwonił do mnie z propozycją. Byłem wtedy na etapie szukania klubu do trenowania, więc się ucieszyłem. Poprowadziłem zespół w dwóch ostatnich meczach rundy wiosennej - jednym zwycięskim, jednym przegranym. Pod komendą Wacka zespół trenuje dwa razy w tygodniu, w weekendy wygrywa mecze (ostatni 7-2 z Gajowianką). Gdy wyremontowane zostanie boisko zniszczone przez dziki - będzie miał do dyspozycji dwa place do gry. - Jeśli chodzi o bazę, możliwości treningu czy sprzęt, jestem pozytywnie zaskoczony - nie ukrywa trener (prowadzący też C-klasowe rezerwy) Victorii. W tym sezonie Wacek chce awansować do klasy A - teraz jego drużyna ma już 8-punktową przewagę nad drugą w tabeli Iskrą Krzęcin. Celem nieco bardziej odległym jest podnoszenie zawodowych kwalifikacji. - Na razie mam dyplom trenera II klasy. W przyszłym sezonie chciałbym wybrać się na kurs kończący się zdobyciem licencji UEFA A - planuje Tomasz Wacek. TOMASZ BOCHENEK - Dziennik Polski
-
Odpowiedział w temacie Wasze Ulubione Nutygentlemen Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Choć cały ten eksponowany patriotyzm Kukiza > trąci sporym kiczem, to za ten kawałek ogromny > szacunek! > > za "17.09" również. > > > Jeśli chodzi o ten album De Press, to mam wielkie > obawy. Popieram takie inicjatywy jak najbardziej. > Ale obawiam się interpretacji 'Czerwonej Zarazy'. > Zdecydowanie jeden z ważniejszych dla mnie > tekstów w historii Polski. Ja też się boję, Dziubek już stary, sporo wódki wypitej, głos i pomysły muzyczne nie te co kiedyś ale sprytnych młodych muzykantów se dobrał, hej jak np. nienawidzę z zasady kolęd rockowych, to to się udało [url=http://www.youtube.com/watch?v=ManQ8bCe1P8]LINEK[/url] Pożyjemy, zobaczymy. a Kukiz z całym szacunkiem to chałturnik jest temat to się przeboja nagrywa i jeździ z nim po wsiach :)
-
Odpowiedział w temacie Wasze Ulubione NutyNa allegro już można zamawiać [url=http://www.allegro.pl/item753045544_de_press_mysmy_rebelianci_cd_od_ss_nowosc.html][u]Myśmy rebelianci[/u][/url]
-
Odpowiedział w temacie Wasze Ulubione Nuty[img]http://www.dobroni.pl/foto_news/mini/th_7depress.jpg[/img] 01. Czerwona zaraza 02. Piosenka ludzi bez domu 03. Myśmy rebelianci 04. Marsz oddziału ?Zapory? 05. Trudny czas 06. Wicher od Turbacza 07. Wiernie iść 08. Przełamać los 09. Patrol 10. Bij bolszewika 11. Las Makoszki 12. Szesnastka 13. Niech się pani pomodli 14. Wilki 15. Bij bolszewika II 16. Myśmy rebelianci (teledysk) De Press - Myśmy Rebelianci czyli piosenki "Żołnierzy Wyklętych" to najnowsza płyta zespołu Andrzeja Dziubka. Prócz "Czerwonej zarazy", napisanej w dniach Powstania Warszawskiego i wiersza "Wilki", autorstwa Zbigniewa Herberta, wszystkie teksty powstały w partyzanckich obozowiskach tamtej straszliwej epoki. Artyści z zespołu DE PRESS napisali do nich nową muzykę. Doczekaliśmy czasu, w którym piosenki śpiewane przez najbardziej niezłomnych ludzi okresu pierwszych lat zniewolenia komunistycznego - dziś zaprezentowane w nowej aranżacji - będą mogły trafić do współczesnego odbiorcy, w tym do ludzi, którzy urodzili się już w wolnej Polsce - po zrzuceniu komunistycznego jarzma. Mamy nadzieję, że te piosenki pomogą dzisiaj, w XXI wieku, zrozumieć, czym w historii Polski był okres opresji ze strony partii komunistycznej, oraz że jesteśmy winni dobrą pamięć naszym rodakom, którzy pierwsi przeciwstawili się temu zniewoleniu, płacąc za to najwyższą cenę.
-
Odpowiedział w temacie Wasze Ulubione NutyNo nie powiem, rzeźnia była konkretna, ale podobało mi się. Różne paniusie i dostojnicy, zapewne z darmowymi wejściówkami, zaczęli się ewakuować już po kwadransie. Chyba spodziewali się czegoś w stylu "Żan Miszel Żar w Stoczni Gdańskiej", a tu zonk :) Wczorajszy koncert był zapowiadany jako łagodniejszy, więc aż strach się bać co będzie dzisiaj :D
-
Odpowiedział w temacie Wasze Ulubione NutyKtoś z Szanownych Pasiaków wybiera się na Aphex Twina? Trochę geniusz, trochę hochsztapler muzyki elektronicznej. Do zobaczenia w hali ocynowni chemicznej - ja będę w piątek, bo wiadomo że w sobotę Cracovia gra :) [url=http://www.youtube.com/watch?v=hZqrD2H_8wc][u][u]techno ambient music Aphex Twin[/u][/u][/url]
-
Odpowiedział w temacie Metro w KrakowieNo niestety, mamy w Krakowie nie najlepszy koncentryczny układ komunikacyjny. Odciążeniu Basztowej i Karmelickiej, gdzie rzeczywiście jest kicha, ma służyć planowana linia przez Al. Słowackiego.
-
Odpowiedział w temacie Metro w KrakowieNa wszystko na raz kasiory nie starczy. Gdybym miał do wyboru np. tunel pod Lubicz i Basztową, albo nową linię tramwajową (bezkolizyjną) z Rakowic do Mistrzejowic, to wybieram to drugie. Tym bardziej, że Stare Miasto i okolice będą z czasem tracić swoją rangę administracyjnego centrum Krakowa.
-
Odpowiedział w temacie Metro w KrakowieZawracanie głowy. Niech lepiej konsekwentnie rozbudowują sieć tramwajową w całym mieście, jak to jest zaplanowane od dawna. Na fioletowo - linie do zbudowania w ciągu najbliższych 20 lat. [img]http://i28.tinypic.com/1zdqewy.jpg[/img]
-
Odpowiedział w temacie Znowu Majcher ?Majchower sam niespecjalnie uznaje się za ojca sukcesu, jeśli chodzi o budowę stadionu przy ul. Kałuży. Poniżej odnośny fragment niedawnego wywiadu. Więc my też zbyt się nie podniecajmy promajchrowsko. [b]- Czy żałuje Pan, że zrezygnował w koncepcji budowy jednego stadionu?[/b] [i]- Nie ja zrezygnowałem, tylko radni. To oni uchwalają budżet i nie dopuścili do tego, aby znalazły się w nim pieniądze na budowę nowego stadionu.[/i] [b]- Ale może powinien ich Pan do tego przekonać?[/b] [i]- Nie udało się. To było bardzo silne lobby radnych kibiców Wisły i Cracovii. Szczególnie zasłużeni dla tej sprawy radni rwali szaty, mówili, że pod tymi stadionami jest święta ziemia i piłkarze tych klubów tylko na niej mogą grać. Nowy stadion miał kosztować około 320 mln zł. Gdyby wówczas powstał, nie trzeba by budować stadionów Wisły, Cracovii a także hali w Czyżynach. Tylko ta ostatnia ma teraz kosztować prawie 400 mln zł. Przez chęć zrobienia mi na złość, miasto musi ponieść większe koszty. Tak się właśnie kończy partyjna polityka. Gdyby moja koncepcja została zrealizowana mielibyśmy już gotowy stadion, z rozsuwanym dachem, wysuwaną murawą, najlepszy w Polsce. Na nim bez problemu mogłyby być rozgrywane mecze Euro 2012. I co najważniejsze, mieliśmy wtedy inwestora, który mógł wybudować stadion i zostać jego operatorem. Chciał jedynie, by oba kluby, Wisła i Cracovia, rozgrywały na nim swoje mecze. I właśnie ten warunek okazał się dla radnych nie do spełnienia.[/i]
-
Odpowiedział w temacie Śmieszności 2 (temat zbiorczy)Jak tam Wasze finanse w okresie wakacyjnym? ;) [url=http://www.widelec.pl/widelec/1,99759,6891121,Skecz_o_splukanym.html][color=#CC66CC][b]SKECZ O SPŁUKANYM[/b][/color][/url]
-
Odpowiedział w temacie Mam problem z paleniem...Skoro z "problemem" palenia usiłuje się walczyć przy pomocy czynników finansowych, to powinny być dotacje unijne dla rzucających ;)
-
Odpowiedział w temacie Jakie zespoły muzyczne chcielibyście zobaczyć...Zaprosić Boba Dylana i niech dokończy przerwany 15 lat temu koncert. A tym, których burza wtedy przegoniła z widowni, rozdać darmowe wejściówki ;) Warunek: pasiastość trzeba udowodnić.
-
Odpowiedział w temacie Żłobek - pomocyJa bym się zastanowił, bo w żłobkach bywa bardzo niebezpiecznie ;) Kobieta i dwoje dzieci zmarli w wyniku ataku szaleńca na żłobek w Dendermonde. 10 osób trafiło do szpitala, stan niektórych jest poważny. Zabójca został aresztowany wkrótce po tym, jak urządził rzeź w żłobku w Dendermonde. - Wszędzie była krew - opowiadał Theo Jansen, który widział miejsce zbrodni.
-
Odpowiedział w temacie BRONXBartAcid Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Ku,r.wa pier.do.l.o,na faszystowska jego mać. > Rozjebali Bronx, Alge i WB. > > I co i wielkie chu,jo,stwo stadnion nie wczesniej > niz za pół roku budować będą :/ > Bo my jesteśmy krakowskie burzymurki. Np. przyjemną piwiarnio-mordownię "Pod Blachą" w Cichym Kąciku, gdziem niejednego browara wysączył, już chyba z osiem lat temu zgruzowano. Zamiast niej stanęła dumna tablica, że tutaj się będzie budować sala koncertowa Capelli Cracoviensis. I se stoi dalej ta tablica. A w ramach koncertowania to tylko psi i wilcy dupami po krzakach szczekają.
-
Odpowiedział w temacie Certyfikaty energetyczne dla budynków, mieszkańMatkę muszę spytać, bo to ją chcą "osteropianować". I na razie na zebraniach wspólnoty mieszkaniowej jakoś nie ma mowy o ewentualnych przyszłych korzyściach, tylko żeby kasę czym prędzej becalować na steropian, bo Panie Dziejku trynd taki we współczesnym świecie jest. A ja z dzieciństwa pamiętam, że w chałupie raczej było ciągle gorąco, więc to chyba jakiś kit z tym wszystkim ;) Nie mówiąc o wątpliwych walorach estetycznych spieprzonej elewacji - zmasakrowanych gzymsach itp. O choćby tak: [IMG]http://i43.tinypic.com/anbwaw.jpg[/IMG] Zwróćcie uwagę na "okna" do piwnicy na drugim zdjęciu, po przejściu szalonych steropianiarzy - normalnie szał w trampkach :D :(