Vasago Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Teraz niestety za póxno na zmiane bo nie ma kim > zastapić Stawowego.... Trzeba uciułać jak > najwięcej punktów i po zakończeniu rundy > podziękować.... To dobrze jak ktos wcześniej, słusznie zauważył, ze ujemnych punktów za porazki trzema golami nie dają, bo mogłoby być kiepściasto z tym ciułaniem:-)

WS-"uważam że zagraliśmy dobry mecz,mogliśmy nawet wygrać.Grodziszczanie strzelili cztery przypadkowe bramki nasza była jak najbardziej zasłużona.Jestem na siebie zły i całą winę biorę na siebie."

Teraz to nawet Mikulski byłby lepszy, .

Jeszcze trzeba dodac WS "chcialbym podziekowac chlopakom" :]

Jestem dopiero drugi sezon trenerem I-ligowym i po raz pierwszy spotkała mnie taka sroga lekcja. Myśmy tracili bramki jak na zawołanie, gole padały po naszych prostych błędach. pierwszy raz, buhehehehehe całość: http://www.cracovia.pl/b_news.php?newsid=295

awaria Napisał: ------------------------------------------------------- > Teraz to nawet Mikulski byłby lepszy, . Heh. W sumie to juz gorzej być nie może, więc praktycznie ryzyko żadne. Nie wiem czy tego wariantu nie warto spróbować do końca rundy, a później to się zobaczy.... Trener Stawowy już jest totalnie zagubiony....

Była pora zwolnić trenera i dobrze przygotować zespół do sezonu,ale wielka medialność górowała ponad logiką-teraz wszyscy obrońcy w wierze doradćie Stawowi jak ma uratować twarz i nie pognębić PASÓW , JUBILEUSZ ZOBOWIĄZUJE

Taaak... No spójrzcie przez chwilę prawdzie w oczy, bez większych emocji. Groclin jest w tej chwili najlepszą polską drużyną ligową. My... Weszliśmy przez 2 ligi z rzędu, a poprzedni sezon nam wyszedł. Liga była słaba, my nie byliśmy znani, w niektórych meczach Opatrzność czuwała (Legia!) - no, dobrze, w niektórych nie czuwała. Ale ilu z nas PRZED tamtym sezonem stawiałoby na piąte miejsce? No i "upaśliśmy się sukcesem". Nie da się ukryć, Trener i Piłkarze nam w tym pomogli. "Gramy o mistrzostwo... Puchary..." Nie, kochani. Wiem, ładnie - 100 lecie, chciałoby się. Bylebyśmy na to stulecie nie spadli. Po prostu rozochociliśmy się - a tu jednak kadra nie aż taka mocna, nastepcy Węgrzyna nie ma, jak widać - tak na stoperze, jak i w "trzymaniu drużyny", plaga kontuzji... W tej chwili nasze miejsce to - walczyć w każdym meczu, liczyć na środek tabeli. I z tym się tzreba pogodzić, a nie nalatywać non stop - że Bania... że Stawowy... cóż, inni też grają, i też chcą. A my po prostu w tej chwili nie jesteśmy wystarcajączo dobrzy. Uważam, że zmiana trenera w tej chwili tylko by przyspieszyła "proces rozpadu" - oczywiście wielu forumowiczów i tak by to zwaliło na Stawowego. Po prostu - cieszmy się, że jesteśmy w pierwszej lidze, i dopingujmy naszych. mamy stadion, sponsora, ambitnmcyh piłkarzy i jednak widoki na przyszłość. A jak polecimy - różnie być może... Żebyśmy nie stracili tego miejsca w ekstraklasie na które tyle czekaliśmy i ktre tak się nam należy. A za parę lat - kto wie?

AGNAN -łubu dubu , jest cholernie lajtowo, tylko gdyby nie ci napinacze.

Agnan właśnie dlatego żebysmy nie spadli trzeba bardzo dużo zmienić.Obawiam się że obecny trener nie jest tego w stanie dokonać bo chyba stracił kontakt z rzeczywistością o czym świadczy także jego pomeczowa wypowiedź. Z jego słów bije wielkie zdziwienie, że przegraliśmy i nutka samouwielbienia że to dopiero po raz pierwszy w jego pierwszoligowej karierze. Ludzie! Obudźcie się, czy nie widzicie że Stawowy jest skoncentrowany na swojej osobie, coś mi się zdaje że nie porażka Cracovii go martwi ale plajta jego koncepcji. Najgorsze jest to że symptomy zepsucia pojawiały się już od marca, na wiosnę nie zagraliśmy już ani jednego ładnego meczu, jeszcze chłopcy mieli trochę złych nawyków z jesieni i potrafili czasem zaszaleć i coś ustrzelić. Gdy trzymali się koncepcji trenera było jak w Zabrzu 60% posiadania piłki i 0:1, choć co jasne byliśmy lepsi. Równie przygnębiające jest to że mimo iż gra od marca dołuje wciąż nie brak takich którzy na głowie stają w obronie pan Wojtka, zapominając że nie on się liczy ale CRACOVIA. W tym momencie mam coraz większą pewność że interes Cracovii domaga się zdecydowanie zmian w kadrze trenerskiej.

Stawowy - Rocki mógł być nasz!!! Jesteś idiotą nie trenerem! Teraz się dziwisz, że Rocki świetnie gra? WON!

A co maja mówic kibice Lecha? Michniewicz won bo dostali z Wisla bencki? A kibice Wisly Plock po laniu w Zabrzu? Tez wywalic na pysk Jablonskiego? Przypomina mi sie taki przykry dowcip: "Czym sie rozni pedagog od pedofila? Pedofil LUBI dzieci" No wiec parafrazujac troche: "Czym sie rózni forumowicz od zwyklego kibica Cracovii? Zwykly kibic LUBI Cracovie"

Agnan, piszesz o statystyce jakbys nie widział ostatnich meczów Cracovii napisz prosze, z którego ostatnio meczu byłeś dumny, jako kibic Cracovii... przecież nikt tutaj nie wkurza się o TEN KONKRETNY MECZ WSZYSCY SĄ WKURZENI O CAŁOKSZTAŁT GRY CRACOVII W 2005 ROKU a to 4:1 to koniec, który wieńczy "dzieło"

Do Docenta,to nie chodzi o jeden mecz który może być słabszy i zbiera się baty.Mnie chodzi o to gdzie podziały się rajdy Bastera czy Radwańskiego,ich dośrodkowania,gdzie są w rytm podawane piłki Gizy czy Barana,gdzie są atomowe wolne Skrzyńskiego,gdzie są udane zwody Bojarskiego czy Drumlaka.Dlaczego foruje się niskiego i słabego Moskałę jako środkowego,dlaczego Bania jest stójkowym na boisku.Gdzie jest ta obiecana młodzież?Dodajmy zlekceważenie transferów i mamy listę jeszcze niepełnej odpowiedzialności trenera.

TRENER STAWOWY MUSI ZOSTAĆ !!

A ja licze na to ze bedzie coraz lepiej, bo jak pilkarze zobaczą jakie mają rezultaty to moze jednak sie zmobilizują chodz troche

Rocki nie mogl byc nasz,bo mogl byc tylko wypozyczony.

Wierzę w mądrość Profesora i dlatego sądzę, że S - go nie wywalił jeszcze z powodu oczekiwania na H.K. Oby ten okres nie przedłużał się w nieskończoność!

ja bym zaproponowal takie rozwiązanie WS karnie przesuniety do rezerw na "pewien" czas a za niego rzucić na głęboką wodę Jończyka

szybkilopez kolejny raz sie z toba nie zgodzę .Rocki po naszym awansie do 1 ligi mógł być nasz .W Groclinie nie miał szans na grę i mogliśmy bez problemu go wykupić za niewygórowane pieniądze.Przed tym sezonem nie bylo na to najmniejszych szans (bo miał świetny sezon w Odrze)i Groclin chciał go z powrotem.Lista wpadek Stawowego jest zresztą znacznie dłuższa.Sporo zawodników ,,nie pasowało mu mentalnie " mimo że byli znacznie lepsi od tych co grają.Głownym grzechem Stawowego jest idiotyczne wręcz przywiązanie do nazwisk(sporo jest takich co juz od dawna nie graja nic a miejsce maja pewne).Wydaje mi sie że Staw może od niektórych piłkarzy brac kasę w zamian za miejsce w kadrze.Inni zawodnicy nie będący w układzie choćby mieli formę życiową nie mają najmniejszych szans na grę.Do tego TOLEROWANY JEST PRZEZ STAWOWEGO NIESPORTOWY TRYB ZYCIA (SPOREJ GRUPY PIŁKARZY).Jak piłkarz ma mieć siłę na grę jak przesiaduje nocami po lokalach pijąc wyskokowe trunki?.DLATEGO NA ARKĘ BIAŁE HUSTECZKI DLA STAWOWEGO!!!!!.Do końca roku szansa dla Mikulskiego!!!!!.Dośc TEJ BŁAZENADY ZE STRONY PIŁKARZY I STAWOWEGO.Nikt nie wymaga od nich żeby wszystko wygrywali -rzecz w tym żeby bylo widać że graja i walczą do upadlego cały mecz i każdy z nich mógł spokojnie stanąć przed lustrem z czystym sumieniem (mając pewność że zrobił wszystko by pasy wygrały).Druzynie potrzebny jest wstrząs i to mocny .Mają wszystko (dobrą kase na czas ,odpowiednie warunki do trenigu,klub w pełni profesjonalny).Co dostajemy w zamian -ZAKALEC NIE GRĘ BEZ WALECZNOŚCI.Panie profesorze Filipiak najwyższy czas na męskie decyzje:1.pożegnanie Stawowego2.Obniżenie cen biletów do 20 zł -bo za ten produkt czyli grę to nawet tyle nie warto dać3.10 zł dla młodzieży do 16 lat i wpuszczanie ich na sektory B i c.4.Powierzenie Misiorowi stanowiska menagera odpowiedzialnego za sprawy personalne czyli wzmocnienia drużyny(doskonale wielokrotnie sie w tej roli spisywał -zbudaował niemal od podstaw zespół za 40 tys złotych w 3 lidze)