Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Łukasza Szczoczarza w najbliższym meczu przeciwko Pogoni. Napastnik "Pasów" doznał urazu podczas treningu.
Łukasza Skrzyńskiego i Pawła Nowaka z meczu z Pogonią wyeliminowały żółte kartki. Tomasz Moskała wciąż leczy kontuzje. Na tym nie kończą się problemy kadrowe trenera Wojciecha Stawowego. Na ostatnim treningu Łukasz Szczoczarz, który w meczu towarzyskim przeciwko New Jersey Falcons strzelił dwie bramki, doznał urazu mięśni brzucha i jego występ w najbliższym meczu jest mało prawdopodobny.
Piłkarze Cracovii przygotowują się do pojedynku z Pogonią w Krakowie. Dziś będą trenować w porze meczu na stadionie przy ul. Kałuży, a następnie udadzą się na jednodniowe zgrupowanie.
Źródło:
-
-
Przed meczem z Pogonią ( vel Piotrcovią ) (vel II Ptakovią)
czy Cracovia zawsze musi mieć "pod gorke"???
Cracovia - Pogoń Szczecin,sędzia Mariusz Podgorski z Wrocławia...
sędziował nam coś ? Z sedziow pamietam tylko Żyro...
Podgórski - to nie jest wirtuoz wśród sędziów więc niczego wielkiego po nim nie można się spodziewać. Zresztą i tak nie wygracie i do UEFA też nie zakfalifikujecie się - NIE DLA PSA KIEŁBASA. Pozdrawiam !!
[i](banned) - a post zostaje na pamiatke[/i]
Podgorskie sedziowal nasza inauguracje w I lidze...
Hehe otworzyl nam sezon na Kaluzy i go zamyka :)
W ostatniej chwili trener Bogusław Pietrzak zrezygnował z zabrania do Krakowa Radka Diveckiego i Sergia Bataty, którzy po kontuzjach nie są przygotowani do gry. Osłabienia nie odbiły się negatywnie na atmosferze w szczecińskim zespole.
Divecky od tygodnia trenował z zespołem, ale większość czasu na zajęciach spędzał w asyście masażysty. We wtorek wziął udział w wewnętrznej gierce, ale już po kilku minutach było wiadomo, że czeski napastnik nie jest przygotowany do gry. Mógłby wybiec na ostatni kwadrans, ale Pietrzak nie chciał ryzykować. Tym bardziej że murawa na stadionie Cracovii należy do najgorszych w kraju.
Ze składu wypadł również Sergio Batata. Jeszcze w poniedziałek trenował, ale zgłosił ból w kolanie. Prawdopodobnie nie zagra już do końca sezonu ligowego (ostatni mecz z Odrą Wodzisław w niedzielę o 19 w Szczecinie). Pozostali zawodnicy są do gry.
- Mam już gotową jedenastkę na spotkanie - mówił tuż przed wyjazdem do Krakowa Bogusław Pietrzak. - Nie podam jej składu, by rywale mieli trochę problemów. Ja też nie wiem, kto zagra w Cracovii.
Jedyny pewniak to kartkowicz Łukasz Skrzyński. Na kontuzję narzekał również Tomasz Moskała i pewnie też go zabraknie. Wielce prawdopodobne, że w miejsce Moskały zagra eks-portowiec Paweł Drumlak. "Drumi" już postraszył Pogoń.
- Nie trzeba mnie mobilizować na to spotkanie. Odchodziłem z klubu w skandaliczny sposób: właściciele opluli mnie publicznie, została urażona moja duma - stwierdził Drumlak w "Dzienniku Polskim".
- Nie ma sensu strategicznie podchodzić do zawodników, którzy kiedyś grali w naszym klubie - bagatelizuje Pietrzak. - Nie demonizujmy. Dla mnie groźniejsza jest Cracovia niż Paweł Drumlak. A na co zwracałem uwagę? Na ofensywną grę przeciwnika. Strzelają dużo bramek... ale i tracą dużo. Szukamy sposobu, jak zdobyć gola w Krakowie.
- Kiepsko nam ostatnio wychodziło strzelanie bramek, ale musi przyjść mecz, w którym dopisze nam szczęście - uważa Julcimar de Souza, kapitan Pogoni. - Jedziemy zdobyć dwie bramki, bo to będzie gwarancją wygranej. A zwycięstwo da nam utrzymanie się w lidze.
Portowcy potrafią strzelić bramki Cracovii na jej stadionie. Przed rokiem doszło tam do meczu na szczycie II ligi i padł remis 2:2. A wyrównującego gola zdobył Kazimierz Węgrzyn (też kilka lat temu grał w Pogoni) tuż przed końcem.
- Chciałbym, żeby to spotkanie było podobne - mówi Pietrzak. - Byliśmy wtedy lepsi i jedynie indywidualne błędy w końcówce przesądziły o remisie. Już od wtorku tłumiłem agresję w moich zawodnikach. Chcę ją w czwartek przerobić na pozytywną wolę walki.
Spotkania nie zobaczą kibice Pogoni, których spora liczba wybierała się do Krakowa. Jest to kara nałożona przez PZPN za bijatykę szczecińskich fanów we Wronkach z policją i ochroniarzami.
źródło: gazeta
[i]Pietrzak: Byliśmy wtedy lepsi i jedynie indywidualne błędy w końcówce przesądziły o remisie.[/i]
na miejscu Stawowego wytoczyłbym Pietrzakowi proces o ewidentne naruszenie praw autorskich. Za taką kradzież (cytowanie bez podania xródła) można posiedzieć nawet 2 lata - prawda panie kordyl?
[i] - Chciałbym, żeby to spotkanie było podobne - mówi Pietrzak. - Byliśmy wtedy lepsi i jedynie indywidualne błędy w końcówce przesądziły o remisie. [/i]
Dumo pomorza, przyznaj się: naprawdę nazywasz się Pietrzak i jesteś trenerem Pogoni?
To by tłumaczyło Twój post: "puśćcie nam mecz"... Bo na tym forum padło już - w Twoim właśnie poście - paradoksalne stwierdzenie że Pogoń była wtedy lepsza... ;)
Mam nadzieje Dumo Pomorza ,że przegrana Pogoni w krakowie jeszcze bardziej zbliży ją do degradacjii do II ligi i to jak najbardziej zasłużenie ponieważ zespół ten nic konkretnego do pierwszej ligi nie wniósł Druga część sezonu Pogoni to bardzo słabe mecze które zdarzają się w II lidze , anie w ekstraklasie.Natomiast Cracovia wprost przeciwnie wniosła coś nowego do ekstraklasy w postaci nieszablonowej gry , oraz ciekawych rozwązań taktycznych Trenera Stawowego.
Wkrótce Pasy Swą Grą Zchwycą W Pucharze UEFA!!!!!!!!!!!!!!!!
tak sobie analizowałem sytuacje w 1 lidze i wyszło na to ze Pogoń ku nie tylko mojej radości powinna znaleźć sie w barazach ...
nikt ich w lidze nie chce co mnie wcale nie dziwi ...
:D
no ale "łoczyłem w tiwi" derby Łodzi i jeżeli Widzew miałby w barażach wygrac z taka gra jak wczoraj to nie widzę szans na taki wynik ...
po prostu w tej chwili między 1 a 2 ligą jest jednak spora róznica ...
tak wiec paprykarze nie płaczcie jak was nie przekręci Boniek to dacie radę ...
p.s.
nie mam nic przeciwko kibicowaniu ŁKS w kolejnych derbach łodzi ...
Wkurza mnie ten śledź... Martw się lepiej chłopku cobyście do drugiej ligi nie spadli. My osiągnęliśmy w ostatnich latach i tak bardzo dużo. Nawet jeśłi nie zagramy w Pucharach teraz, to za rok albo dwa. A gdzie wtedy będzie Pogoń....? Może w drugiej lidze albo.... w Piortkowie Trybunalskim. Lepiej więc wyczyść buty Ptakowi, żeby mu znowu jakieś przenosiny na myśl nie przyszły....
Ostrzeżenie przed opadami
09.06.2005 11:55
Krakowscy synoptycy ostrzegają przed okresowo intensywnymi opadami deszczu, które w najbliższych godzinach wystąpią na południu Polski. Według synoptyków, miejscami dojdzie do podtopień, pogorszą się też warunki jazdy na drogach.
Opady wystąpią od czwartku po południu do piątku rano na terenie województw świętokrzyskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
- Początkowo opady obejmą obszar Pogórza i gór, a w nocy i w piątek w dzień również pozostałe obszary regionu. Intensywność opadów może osiągnąć 40 mm na dobę - ostrzegło krakowskie Biuro Prognoz Meteorologicznych IMiGW w komunikacie rozesłanym dziś do służb w regionie.
Opad rzędu 40 mm na dobę oznacza, że na metr kwadratowy powierzchni może spaść w tym czasie 40 litrów wody.
no i po meczu. Pogoń nie spadnie. a ja mam wrażenie, że mecz był sędziowany pod nas. zaraz pewno przytoczycie tu 18 sytuacji zagwizdanych na naszą niekorzyść, ale... no tak mi się po prostu wydaje.
(i nie zezwalam na przytaczanie treści tego postu poza tym forum bez mojej wyraźnej zgody.)
W C+ twierdzili ze po zderzeniu na polu karnym w 2-ej polowie mozna bylo dac karniaka dla Pogoni i ze przy bramce Gizmo (3-a) Baniowy był na spalonym (a aborbował bramkarza)
Khalid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W C+ twierdzili ze po zderzeniu na polu karnym w
> 2-ej polowie mozna bylo dac karniaka dla Pogoni i
> ze przy bramce Gizmo (3-a) Baniowy był na spalonym
> (a aborbował bramkarza)
co do pierwszej sprawy, byłem daleko Nie wydaje mi się jednak.
Co do drugiej: moom zdaniem Citko podawał do tyłu (i to mocno do tyłu)
więc nie ma mowy o spalonym
- a po drugie, stać (biegać) Bania moze sobie gdzie chce
- nie absorbował bramkarza, podanie było do Gizy i ten strzelił.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)