Osobiscie ani raz nie zaspiewałem zadnej piesni z tych które kolega Los wymienił, jedyne co spiewałem to "Tak sie bawi Tak sie bawi Kraków twoj" Dlaczego?? Bo nie przepadam ani za wisła ani za hutnikiem ( lekko mowieac nie przepadam) Nie musze spiewac "Zjednoczeni dla Papierza" zeby pokazac, ze zalezy mi na tym zeby w miescie było spokojnie.

PAS napisał: > No to niektórzy "kibice" meczu z Ostrowca są na "topie". Tylko > po co byli na Św. Krzyżu? Bo trudno uwierzyć, że awanturę > wywołali ludzie, których tam nie było. To się nazywa głośne > medialnie ZEJŚCIE NA PSY. Kompromitacja... Obyśmy nie poszli > tym śladem. > Dokładnie - obyśmy nie poszli tym śladem, zwłaszcza że za ponad 3 godz. czeka nas w Krakowie mecz podwyższonego ryzyka, czyli.... "okoliczności są sprzyjające"..... To przed derbami pierwsza generalna próba w jakim zmierzamy kierunku. Jeżeli (odpukać 3 razy) dzisiaj dojdzie do jakiś incydentów to PLAMA BĘDZIE STRASZNA.....

Docent, a nie prościej było by wykorzystać sprzęt zakupiony za grube miliony i podziękować intonującym (intonującym, nie śpiewającym) na parę kolejek? Dla klubu jak widać nie. Dlaczego? Myślę, że to pytanie klucz.

Jako kibic Wisły chciałbym podzielic się swoimi spostrzeżeniami po przeczytaniu paru postów. Otóż- Hwat napisał -"Ja nie mam zamiaru wychowywać paredziesięciu podrostków, o których wychowaniu zapomniano w przeszsłości." TAKIE MYŚLENIE BYŁO DO TEJ PORY I ZABITYCH LUDZI PRZEZ TAKIE WŁAŚNIE WYPOWIEDZI MOZNA DOKŁADNIE POLICZYĆ. Chodzi o to, by KIBICE pilnowali siebie nawzajem. Chodzi o to, by pokazać BANDYTOM, że SĄ w MNIEJSZOŚCI! Zachowanie takie jak np. na ostatnim meczu Wisła-Parma gdzie grupka debili wywiesiła transparent "Jesteśmy z tobą Misiek". Albo jak zdążyłem się dowiedzieć, że u was jeden transparent na cześć (żyjącego jeszcze) naszego ukochanego Ojca Świętego został zawieszony obok pochwalającego dokonania Metala -to poprostu PARANOJA! Zdążyłem również zauważyć, obserwując piątkowy marsz, że kibice Cracovii jakos albo boja się bandytów i nie chcą normalności, albo naprawdę nie chcą tego sami z siebie. Naprawdę- na tym marszu 80% to byliśmy my kibice Wisły, choć u nas też są bandyci któży czekaja na to by dopaść Żydka. Rozumiem, że wasza tożsamość ostatnich 20 lat wyrastała głównie na nienawiści wobec Wisły i proszę mnie tutaj zle nie zrozumieć, ale można z tym skończyć trzeba, tylko zaangażownia stowarzyszeń kibiców obu klubów i nas samych. Przecież dawniej na derbowych meczach- jak opowiadali mi mój ojciec z wujkiem- kibice Wisły i Cracovii pili wódkę razem. MAŁYMI KROKAMI DO NORMALNOSCI....... MISTRZ MISTRZ MISTRZ NASZ TS! Wiadomość zmieniona (10-04-05 18:51)

Po tym co tu przeczytalam musze zabrać glos!!!! Piszecie tu kodeksy postepowania jak nie zejść na psy jak to chcecie pojednania ale odpowiedzcie mi na jedno pytanie????? 7 maja są derby i to u was na stadjonie i co myslicie ze bedzie tak wspaniale jak na mszy czy marszu???? Myślicie ze nikt nie złamie tego kodeksu o którym pisał Agnan i nikt z was nie zejdzie na psy???? Ludzie 7 maja będzie ponat miesiac od śmierci Ojca Świętego i myślicie że będzie tyle osób co teraz stać pod kuria, będą marsze, czówania, modlitwy i to wasze pojednakie????? Jak zareagujecie jak ktos nazwie was "Żydem"????? Ilu z was sie opanuje i nie walnie takiemu w twarz???? Ilu z was nie krzyknie - "Wisła to stara......"????? Ilu z was nie zabrze szalika, telefonu, portfela?????? Ilu z was nie pójdzie po meczu i nie napisze na ścianie "Jeb** Wisłe"?????

Nowięc tak: myślę, że dzisiaj nie zeszliśmy na psy. W pierwszej połowie meczu z Legią zdaliśmy egzamin na 5, a drugiej... no, w drugiej wygraliśmy mecz. Legia nas prowokowała i obrażała prawie bez przerwy. W końcu - przy wydatnej pomocy sędziego - udało im się wyprowadzić nas z równowagi. Ale myślę, że żaden z tych w klatce nie był u nas w poniedziałek, a to chyba stanowi istotną różnicę. I uwaga: było 0 bluzgów na Wisłę. Ktoś tam próbował, wszystko zagłuszyliśmy dwizdami albo dopingiem. Z Legią się udało tak sobie. Z Wisłą się uda.

Docencie, mam podobne zdanie. Dodam, ze sumienie mnie nie boli gdy po tym jak poleciała petarda w nasza flage zaspiewałem, chyba z całym stadionem, 'legia to...' bo sie sie im to po prostu nalezało. jak psu zupa. takze za te okrzyki o nozownikach. a teraz jestem szczesliwy - tak dramatycznej koncówki nikt nie byłby w stanie wymysleć - i jest pieknie!

docent, mysle ze jednak zeszliscie. Rozumie ze Legia was prowokowala, ale po co te bluzgi na Wisle ???. Nie bylo 0 bluzgow na Wisle. W TV mozna bylo uslyszec wasza ulubiona przyspiewke "Wisla to Stara ........". Mowicie o pojednaniu, o szacunku....a przy pierwszej lepszej okazji bluzgacie na Wisle..... o so chodzi??

icus - delikatnie mowiąc mijasz sie z prawdą - ktora wygladała tak, że przy dwóch próbach zaintonowania owej pieśni o ktorej wspominasz przez ludzi którzy maja glowę od noszenia czapki a nie myslenia, odezwał sie natychmiast zagłuszajacy gwizd innych kibiców.

docent - Welcome back ;-) Pierwsza połowa na 4 (pojedyncze próby dopingu na D, na szczęście umiejętnie torpedowane). Druga połowa no comments (niestety Legia jak zwykle, ale co robiła grupa przy klatce z naszej strony?) Myślę jednak że ten egzamin zdaliśmy, przy takich emocjach to co się stało w drugiej połowie to napradę niewiele w porównaniu z tym co mogłoby się dziać w innym terminie.

1906 % poparcia. Tak trzymać chłopaki. Pozdrawienia z drugiej strony Błoń. PS ratulacje za Ległe.

po sto razy tak, jestrem za.CI , KTÓRZY MYŚLĄ INACZEJ NIE POWINNI BYĆ NA MSZY

I wszystko wróciło do normy. Dopóki się za to nie weźmie klub dpóty bedzie tak a nie inaczej

Właśnie, gdzie jest klub...?

No to zeszliście na psy, a może zawsze nimi byliście????? To do tych, którzy dzisiaj zrobili wszystko żeby zniszczyć to co udalo się odbudować w ostatnich dniach. Trzeba było posłuchać komentarzy w Kronice. Jest mi wstyd że tacy ...... noszą również moje biało czerwone barwy.

Moje zdanie jest takie,nic nie zmieni takiego stanu rzeczy nawet śmierć Ojca Świętego,ale to nie znaczy że mamy z tym nie walczyć i patrzeć jak giną zwykli kibice.Według mnie najlepszym rozwiązeniem musi być ogólnopolska manifestacja prawdziwych kibiców w warszawie.Trzeba pokazć tym rządzącym pajacom z PZPN-u że tak dalej być nie może.Musi wkońcu zacząć działać prawo wobec bandytów.Naszym zadaniem nie powinno być wychowywanie tych bandziorów tylko przypomnienie organom władzy gdzie powinno być miejsce takich zbirów.Przecież to sie w pale nie miesci ze jak policja zlapie takich bandytow, to nic i nie moze zrobic.Tylko spisanie i milej zabawy.Tylko silne prawo może zmienic ta dzungle ktora mamy na osiedlach i na stadionach.Gdzie sa zakazy stadionowe itd?? MANIFESTACJA W WARSZAWIE MOGLA BY POKAZAC ZE PRAWDZIWI KIBICE CHCA CHODZIC NA MECZE I CZUC SIE BEZPIECZNIE

Trabant - adresaci twojego postu nie oglądają Kroniki ani nie czytają forum. W tej chwili pewnie licytują się "swoim bohaterstwem" i obmyślają kogo by jeszcze pobić. Jedynym skutecznym sposobem pozbycia się ich jest zakaz wejścia na stadion (i przebywania w jego okolicy). Należy w końcu doprowadzić do tego że bandyta jakiekolwiek barwy by nosił nie będzie w mediach nazywany kibicem.

Piszecie, że sposobem ( jednym z kilku) jest działanie naszego klubu. Tak to racja zgadzam się z tym w 100%. Są środki techniczne ( monitoring) mozna spokojnie powycinac "chwasty" z naszego stadionu, ale jeśli Szanowny Pan Profesor Filipiak podczas wywiadu dla stacji Canal + stwierdza tłumacząc prowokacyjne zachowanie bandy imbecyli stale prowokujacych bandę imbecyli z Warszawy, że "....trudno zapanowac nad reakcajmi naszych kibiców przy takim sędziowaniu..." to ja przepraszam, ale chyba nie zależy mu na jakijkolwiek poprawie....

Przecież te jełopy nawet nie widzieli meczu i choćby sam Pan Bóg sędziował to oni i tak robili by swoje!!!!! Jeżeli tak mówił to po prostu jaja......

Te debile pewnie do tej chwili nie wiedzą jaki był wynik. Zresztą co ich to wszystko obchodzi.