Poczekajmy do soboty .Wojtek miał rację że niektórych nie wystawiał w pierwszej jedynastce a Kogo? to się domyślcie ....
-
-
Dzisiaj sparing z Katowicami 3 - 2
Katowice pozwalały na wiele i można się cieszyć ze zwycięstwa. Gra była chwilami aż za bardzo radosna :-) Ogólnie to jest znacznie gorzej niż jesienią i trzeba się pogodzić z walką o środek tabeli.
PS - co do biletów, to podobno (ja kupiłem wcześniej, ale opowiadał gość który wszedł tuż przed meczem) była awantura przed kasami i po interwencji Profesora zdecydowano się wpuszczać ludzi za darmo.
co do gry to Boze miej nas w swojej opiece..
znowu trzeba wrzucic organizacyjny kamyczek, kupilem bilet, ochrona mowi ze bramie od Kaluzy mozna wchodzic na karnet, sprzedalem bilet, w bramkie od Kaluzy okazalo sie ze jedynie "wybrane 15 osob" weszlo na karnety, co to kurwa ma byc ?
jak to byles jak Cie nie bylo?
Ale najlepszy byl:
[b]"Mario Baster i jego reka"[/b] :D
Vasago - nie dyskutuje sie z faktami. Są takie ,że drużyna nie wybiegała 4-5 sparingów i nie odbyła dwudziestu paru treningów na pełnowymiarowym boisku....to chyba jest powód do twierdzenia ,że przygotowanai nie całkiem się powiodły.
Moim zdaniem jak zawsze będą grali...za parę tygodni na wysokim poziomie.
ja bylem i zabuliłem to 7 zeta(nie mam karnetu).Szkoda bo z postu powyzej rozumiem ze mozna bylo sie wbic za free.Cracovia grala lepiej niz z radomiakiem ale puchary? ... nie sadze.Doping słaby ale to tylko sparing nie bylo duzo ludu ale ja sie darlem jak tylko moglem i dobrze sie bawiłem Heeeeeejjjj HEEEJJJJJJJJ CCCRAAAAAAAACCCOOOOOOVVVIAAAA
P.s nie żałuje tych 7złotych
:)
Wiadomość zmieniona (29-03-05 20:50)
ja tez zabulilem 7 zeta a mam karnet..
@ Rock
jak mnie nie bylo jak bylem, kto ma wiedziec ten wie, pozdro dla kumatych, chwdp dla scierwa ;)
Na karnety mozna bylo wchodzic ?!
Czemu ja o tym nie wiedzialem :> ?
aha... jeszcze co do biletow:
Pytam pania w kasie "czy dzieci wchodza za darmo czy z biletami" ?
A ona mi mowi, ze do 5. roku zycia za free...
Po czym kupilem bratu bilet (8 lat) wchodze przez bramke, a pani z Hektora widzac bilet w rece mlodego pyta ile ma lat bo przeciez do 10. roku zycia wchodza za darmo...
bez komentarza...
Meczu niestety nie widzialem ale mam czuja ze od meczu z Odra zaczynamy
marsz w gore tabeli!
Pozdrawiam
Co do sparingu to napiszę tylko że strasznie zmarzłem........
czuje to samo :)
icek66 napisał:
> Vasago - nie dyskutuje sie z faktami. Są takie ,że drużyna nie
> wybiegała 4-5 sparingów i nie odbyła dwudziestu paru treningów
> na pełnowymiarowym boisku....to chyba jest powód do twierdzenia
> ,że przygotowanai nie całkiem się powiodły.
>
Ale mnie najbardziej interesuje co stanęło na przeszkodzie by plan przygotowań (jeżeli taki był) w 100% zrealizować???
Mecz był słaby Cracovia atakował ale nie wychodziło jej to!!Mają chlopaki pomysły tylko że słaby z wykonaniem ich!!Jedynie dobrze grał Baster najlepszy na boisku dobrze tez grał Bania,Moskała i Drumlak!!Citko tez coś pokazywał ale wszystko podawał do Szczoty ktury nie umiał szczelić!!Ale chlopak sie przełamał:D!!Stawowy powinien porzeganac sie z niekturymi zawodnikami!!
Byłem na sparingu,7 zł nie majątek.Icek 66 ma rację-drużyna nie czuje piłki.Widać to było na Łęcznej i dzisiaj też.Martwię się też inną sprawą,zaczął się sezon i konia z rzędem temu kto potrafi wymienić I skład linii jakiejkolwiek naszej formacji.Jest jasne ,że trener postawił na konkurencję w drużynie.Jest to jednak kosztem zgrania zespołu.Pozostaje wierzyć,że to trener ma rację.
Było sympatycznie,niektórzy szyli flagi ;) pozdro dla kumatych heh
Panowie niema co sie smucić , przynajmniej mogliśmy obejrzeć strzały z 50 metrów Przytuły , Sztuczki Makumby i drybling Wawrzyczka , wspaniałą gre głową Olszewskiego , Ale jednak po serii uderzeń Przytuły stadion domagał sie więcej , niestety Krzysiek zrezygnował po pary strzałach z niebotycznych odległości :) aha ręce Bastera które leczą też były widoczne , i jeszcze ta atmosfera na trybunach , więcej sie śmiałem niż oglądałem :)
www.walla.com log: martinezpasy pasw:cracovia
Pierwsza bramka dla nas - nie najlepszej jakości ale jest,jakby ktos chciał zobaczyć...
Cos druzynie sie nie klei, nie ma takiej swiezosci w grze,ale moze to dlatego,ze rezyserem byl Krzysiek Przytula i jaki rezyser taka produkcja :].
Co do Banii to mam on posture oldboja i to wcale nie pomaga mu stac sie czolgiem na boisku ... smutne ...
Szczotka tez lepszy nie jest. Szybko przebiera nogami podczas biegu,ale mu nie ubywa. Ot - maly szkopul :)
Wacus jak to Wacus ... duzo serca i ochoty ...
Skrzynia w koncu sie odblokowuje i zaczyna uzywac przerzutow :)
Swistak poprawnie, moze grac :) Ma moje blogoslawienstwo:)
Gitara nie bardzo ...
Basterek fajnie zagral.
Pawka - chyba mu nie wyszlo.
Drumi,Citko - duzo ozywienia wniesli, ale mogli cos wiecej zdzialac.
Ale z drugiej nasi napastnicy nie sa zli patrzac na Czikite w gieksie :P.
Tez zmarzlem ...
szybki ale przyznaj że nigdzie byś niezobaczył reżysera z takim rozmachem i poczuciem humoru :)
Też byłem, zimno było - ale jak na sparring, ciekawe... nie spodziewałem się, że będzie emocjonująco - a końcówka taka była... No i chwilami doping był - na sparringu (!) - momentami niezły. Już nie nadmienę, że nikt nie śpiewał o sąsiadce zza Błoń - a moim zdaniem ta pieśń psuje atmosferę.
Ogólnie rzekłbym, moim subiektywnym zdaniem, nie jest źle. Chłopcy chcieli grać, i niektóre zagrania były całkiem całkiem. Trochę zabrakło szczęścia, trochę wykończenia... Jakby się bali strzałów z daleka (oprócz Przytuły - ale w jego wypadku lepiej by nie strzelał z daleka, bo to jest murowana strata piłki - i nawet przypadkowo gola nie będzie, bo to leci za daleko od bramki.)
Boję się o obronę. Zagra bez Radwańskiego i Węgrzyna i widać, że jest dziurawa. A parę głupich błędów może drogo kosztować.
Oczywiście trener zna drużynę i jej kaktualne możliwości najlepiej i nie mam zamiaru wchodizć w jego kompetencje - ale sądzę, że stale na boisku powinien być albo Citko, albo Drumlak (może jeden, może po pół meczu, może nawet obaj) - po prostu konieczny jest na boisku w pomocy zawodnik z doświadczeniem. Moim zdaniem tego chyba chwilami zabrakło z Łęczną.
A poza tym:
1) oceniajmy po sezonie
2) ja jestem w tym przypadku minimalistą - chcę by ten sezon był na okrzepnięcie i nauczenie się pierwszej ligi. Byśmy nie musieli walczyć o utrzymanie. Wszystko co więcej - to miły prezent i niespodzianka. I takiego podejścia pozostałym forumowiczom też życzę.
Synu - co racja to racja ;)
Na bramie od Kałuży, na sektory A i B od godz 17, 55 wpuszczali na karnety.
ale wposzczali bo chlopaki jazde zrobili i ta wspaniala ochrona sie malo nie posrala ze strachu .. gdyby nie to ze filipiak pozwolil im wejsc to pewnie predzej czy pozniej z brama by weszli... wiec jak ja mam placic 7 zeta zeby potem ci idioci (ochrona) dostali 50 zeta to przepraszam ale chyba czegos nie rozumiem... jak mam sie z nimi czuc bezpiecznie ???? żenua :)
Nie oglądałem meczu, ale dwie sprawy mnie cieszą:
1.Zwycięstwo
2.3 bramki
Widać progres w grze i to jest najważniejsze!
Pierwsza połowa całkiem dobra! Solidnie grała obrona, GKS praktycznie nie stwarzał sytuacji bramkowych. Bardzo dobrze grał duet Skrzyński-Świstak!
Skutecznie zagrali napastnicy: Moskała-Bania! W drugiej lini dobrą grą i kilkoma technicznymi sztuczkami popisał się K. Przytuła. Niestety w drugiej połowie próbując strzelać z każdej pozycji, popsuł dobre wrażenie z I połowy! No, ale gdzie najlepiej popróbować strzałów jeśli nie na sparingu?Zmiany poczynione w przerwie (Citko, Drumlak, Szczoczarz, Wawrzyczek), spowodowały sporo ożywienia w poczynaniach zespołu. Niestety nie wpłynęły na poprawę gry lini obrony. Po dwu szybkich kontrach zrobił się remis (2:2), a kolejną szanse na podwyższenie wyniku zaprzepaścił zawodnik GKS-u strzelając mało precyzyjnie z jedenastki (piękna obrona S.Olszewskiego!). Naszej drużynie należą się jednak brawa za walkę do końca! Dzięki temu po jednej z akcji Szczota mocnym strzałem pod poprzeczkę ustalił wynik sparingu (3:2).
Mecz całkiem dobry jak na początek sezonu, a będzie jeszcze lepiej!
Pozdrawiam wszystkich, którzy zamiast dopingować drużynę na stadionie, z wypiekami na twarzy czytają moją relację ze spotkania (ale 7 zł w kieszeni).
stary kibol mądry jesteś bo nie musiałeś pracowac na drugą zmianę.....
Wiem wiem mogłem cos wykombinować ale tak właśnie zrobiłem z Radomiakiem...
No ja też sobie zaplanowałem zaoszczędzić 7 zł. (a właściwie 21). Zaplanowałem i wytrwałem. To znaczy gdzieś do 17.00 byłem pewien, że nie idę. Potem troszkę się łamałem. O 17.20 rozkleiłem się zupełnie. W końcu z jęzorem na wierzchu śpieszyłem się aby nie uronić ani minuty z meczu. Człowiek na stare lata robi się już zupełnie nienormalny.
No a mecz ciekawy, choć wiele nieporadności po obu stronach. Nasza obrona bez Kazia, zawsze jakaś taka zagubiona.
A nie moglibyscie panowie napisac jakichs swoich refleksji o meczu, a nie o biletach?
Pierwsza polowa jakos wygladala.
Dwa prostopadle podania ktore zarowno Piotrek jak i Tomek zamienili na bramki.
Po przerwie GKS wyszedl mocno umotywowany a nasi oklapnieci.
Gralismy slabo i po bledach 2-2.
Karny (faul byl taki 50/50) Slawek zlapal i chwala mu za to.
Szczota ladnie zamknal akcje i przynajmniej jest jakis wynik do przodu.
Sparing to okazja do poszukiwania odpowiedzi na kilka zagadek.
Co wiemy po tym sparingu.
Na stoperze z Odrą zagra Świastak, bo Witek popelnil kilka takich bledow ze szok (w tym zawalił jedna bramke). Wisnie treneirp chyba juz skreslil.
Na prawej obronie zagra Tomek Wacek i mysle ze to nie tylko do czasu powrotu Krzyska Radwanskiego po kontuzji.
Wg mnie Krzychu moze wrocic do grania na lewej obronie,
a wtedy Baster (wciaz grozny w grze do przodu ale wciaz slaby w bronieniu) przejdzie do lewej pomocy.
Citko wyraznie slabszy od Drumiego.
Wiele prob strzalow z dystansu. W koncu!
Bez prob nie ma szans na bramki, a poza tym straszac strzalem z 30m zmuszamy przeciwnikow do rozciagania obrony, a to otwiera pole do prostopadlych podan (tak padly dwa pierwsze gole) wiec ja bym sie az tak z Krzyska Przytuly nie nasmiewał.
Wole jednak slabsza gre i zwyciestwo niz jakakolwiek gre i remis lub porazke.
[img]http://www.cracovia.strefa.pl/sygnaturki/J_K.jpg[/img]
CRACOVIA - pierwszy Mistrz Polski (1921), jedyny Mistrz Galicji (1913)
CRACOVIA 1906 - na zawsze pierwsi
"piąty anioł zatrąbił:
i ujrzałem białą gwiazdę, która z nieba spadła na ziemię,
i dano jej klucz od studni Czeluści." Apokalipsa Św Jana 9,1
Fotki z wczorajszego sparingu:
[url=http://www.cracovia.strefa.pl/index.php?go=fotogalerie][img]http://www.cracovia.strefa.pl/galerie/spar_pasy-gks_k/images/new_DSC03108.JPG[/img][/url]
by KlarosW
przebudzaja sie pasi :]
:D:P:>
Kto to jest KlarosW?
To już chyba sam powinieneś wiedzieć najlepiej...;)
A zdjęcia mi nie chodzą.
Wiadomość zmieniona (30-03-05 15:45)
Ale nie wiem, któż zacz jednak.
Wiecie kto przestal cala druga polowe sparingu z Gieksa na tym chlodzie jedynie w garniturze pod krawatem (a na sektorze C niezle wialo ze wschodu) ?
Odpowiedz: Siemion.
Ja też byłem tylko w garniturze. choć przepraszam, miałem jeszcze majtki i skarpetki! A, i buty.
Ale nadal nie wiem kto jest KlarosemW...
Klarosie o KlarosaW zapytaj na forum strefy bo tam On sie pojawia wiec Ci odpowie, tu raczej nie zaglada, a jak zaglada to sie nie wypowiada ;)
Ja jak zwykle troszkę spóźniony, ale kilka słów o sparingu,
niewątpiliwie pierwsza połowa znacznie lepsza w naszym wykonaniu, cieszą sytuacje wykorzystane przez Piotrka i Tomka...takie akcja muszą kończyc sie bramkami.
Wawrzyczek czy Świstak - po tym sparingu napewno wzkazanie na Świstaka, bo Witek w 2 połowie popełniał podstawowe błędy - a szkoda bo byłem po wrażeniem jego występów pod koniec poprzedniej rundy ( wiem wiem nie grał wtedy na stoperze). Swistak wypadł poprawnie ale nie wiem na ile w tym jego zasługi a na ile lepszej gry naszego zespołu w 1 połowie.
Tomek Wacek - ambicji mu nie można odmówic ale jak dla mnie czegoś mu brakuje, z tyłu porawny, ale jak brak mu przebojowości w grze do przodu (biega ale tak jakby bez przekonania, za łatwo dawał Sobie odbierac piłki niestety)
Arek Baran - w destrukcji jak zwykle poprawnie ( chociaż puścił ze dwie akcje) starał sie pomagac Przytule w rozgrywaniu, natomiast w sytuacjach w okolicach pola karnego przeciwników za bardzo kombinuje (conajmniej 2 takie sytuacje ) I jego największa wada - brak strzałów z dystansu. Dobry defensywny pomocnik musi umiec przyłożyc zza pola karnego.
Nie wyśmiewal bym tak strzałów Krzyśka Przytuły bo jest to element którego wyrażnie nam brakuje a jak niejednokrotnie moglismy sie przekonac takie strzaly moga stworzy zagrożenie w polu karnym przeciwnika (szczególnie na takim boisku). Za bardzo chciał grac wszystko przez Siebie, ale jak dla mnie nie najgorszy wystep.
Na plus napewno trzeba zapisac wystep Pawła Drumlaka - wniósł dużo ożywienia i stwarzał zagrożenie pod bramka GKSu - mam nadzieje ze wejdzie chociaz na koncówke w Wodzisławiu.
Troche niepokoji mnie forma Marka Citki - liczyłem na niego w tej rundzie a w tym meczu jak dla mnie zagrał raczej średnio. O tak bez błysku.
aha i jeszcze jedno czy ten Murzyn- 23 to jest ten Oneykachi testowany przez Pasy w przerwie zimowej ??
pozdrawiam
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)