Tekst józka o stadionie czworonogów ekstra.....I to mówi prezes Cracovii w telewizji!!!!(napewno to pomoże w walce o kasę na stadion...) No ale józek już tyle dla nas zrobił.....
A dlaczego go zaproszono do telewizji? Pewnie to on załatwi kase na stadion....
-
-
W TV Kraków o stadionie!
Ciekawe czy jakby Lassota wygrał z Majchrowskim w wyborach prezydenckich to byśmy mieli dziś stadion.... Coś mi mówi, że nie....
jedyny plus, że Wisła, też by pewnie nie miała ;)
Przeglądnąłem sobie ciekawe wypowiedzi o rozmowie w TV Kraków nt. podpisanego porozumienia z Siostrami Norbertankami. Niektóre wypowiedzi niepotrzebnie są takie napastliwe. Ale może wynikają z niedoinformowania.
1. Otóż zostałem zaproszony z jednego powodu: to podczas mojej kadencji prezydenckiej /1997 rok/ i z moim udziałem została powołana spółka Miejski Klub Sportowy CRACOVIA Sportowa Spólka Akcyjna. I wówczas tereny stadionu miały być wniesione do spółki. Ale zaczęły się kłopoty w związku z zakwestionowaniem przez Siostry Norbertanki tytułu prawa własności do tych terenów, mimo, że w księgach wieczystych figurowała Gmina jako właściciel. Potem sąd stwierdził, że Siostry mają prawo dochodzić swoich roszczeń i sprawa toczyła się przez kilka lat. Wszyscy ucieszyliśmy się, że teraz wreszcie sprawa będzie załatwiona. Stąd p. Redaktor zaproponowała, żeby w programie wziął udział ten, który zaczął całą sprawę i ten, który ją kończy. Pragnę przypomnieć, że temat dotyczył uregulowania spraw własnościowych. Rzeczywiście, szkoda, że nie było tam także przedstawiciela spółki, bo teren jest i będzie wykorzystywany jako stadion piłkarski. I z tego ja też bardzo się cieszę. Uważałem, że prezydentowi Majchrowskiemu należą się podziękowania, bo jednak to on podpisał porozumienie, mimo, że nie jest także tajemnicą, że o to wielu zacnych ludzi od dawna zabiegało.
2. Chyba jednak ktoś coś przekręcił, co wywołało straszną burzę, że niby ja powiedziałem, że Cracovia rozgrywać będzie mecze pucharowe na stadionie Wisły. To jakieś kosmiczne nieporozumienie. Czegoś takiego nie potrafiłbym wymyślić. Mówiłem natomiast, że ten drugi stadion bedzie miał większe możliwości, bo planowany jest na 30 000. I tyle. Proszę sprawdzić.
3. W żadnym wypadku, i nigdy, nie mam zamiaru wtrącać się w wewnętrzne sprawy spółki. Jestem niezmiernie wdzięczny prof. Filipiakowi, że wszedł, jako udziałowiec do spółki i od razu widać efekty. Zawsze popierałem takie rozwiązanie. Dzięki temu również pozostała działalność Cracovii może być lepiej dostrzegana. A na tym też mi bardzo zależy.
4. Pozdrawiam wszystkich, nawet tych co starają się mnie obrazić. Chętnie bym z nimi bezpośrednio porozmawiał, może zmieniliby zdanie.
Oglądałem ten program i na pytanie o puchary powiedział pan? (jeśli to naprawdę pan) że jest stadion po drugiej stronie błoń...Wydaje mi się że jestem w stanie zrozumieć co słyszę....
Jeszcze się nam tu Majchrowski wpisze, potem siostra przeorysza Torczyńska i jak to się mówi będzie gites ;)
a poważnie:
Panie Prezydencie, dziękuję za wpis wyjaśniający.
W pańskiej wypowiedzi pomieszały się Panu normy pucharowe UEFA z normami obowiązującymi organizatorów Mistrzostw Europy- wymagane 30 tyś miejsc i stąd całe zamieszanie, a że większośc forumowiczów, (w tym ja) nie darzy Pana zbyt dużą sympatią.... - no cóż.... taki los polityka.
pozdrawiam.
Wiadomość zmieniona (22-02-05 00:56)
Ja pierdo...
Ludzie to oczywiste ze po wejsciu Polski do UNI Europejskiej musialo sie tak stac. Porownajcie sobie stadiony w Niemczech, FRACNJI, HOLADNI itp krajow Uni.
Polska otrzymala pieniadze rowniez na dofinansowanie celów (obiektow) sportwych. I jak taki Kraków, najpiekniejsze miasto w Polsce posiada dwa stadiony, ktore nawet nie spelniaja wymogow UEFA???
Przeciez my jestesmy w koncu w UNI EUROPEJSKIEJ. To do czegos zobowiazuje.
Z tad do niedawna byla propozycja jednogo stadionu, wspolnego dla Pasów i GTS. Najpierw w innej czesci Krakowa, potem na stadionie GTS. (moze ktos jeszcze pamieta?)
Oczywscie bylo wiadomo z gory ze do tego nie dojdzie.
Jak bysmy pewnie dalej teraz grali w III lidze to ostadionie moglibysmy pomarzyc.
Teraz miasto mialo wiekszy problem, a zwlaszcza gdy CRACOVIA gra coraz lepiej i moze sie liczyc w pucharach.
Musz byc 2 dobre stadiony w miescie, skoro sa 2 pierwszo ligowe kluby. Inaczej Majrowski dostal by po dupie.
Co nie zmienia faktu ze Majchrowski i tak duzo dla nas zrobil!
Wiadomość zmieniona (22-02-05 00:57)
rebbe izaak trafnie to ujął - taki los polityka, dodam od siebie - byłego polityka partii odchodzącej w niebyt :-)
Mimo braku sympatii do Józefa Lassoty duży plus za zabranie głosu w tak nieprzyjaznym gronie. Duży plus.
Niestety zarzuty o całkowitą niemedialność podtrzymuję.
J.Lassota:
[i]Chyba jednak ktoś coś przekręcił, co wywołało straszną burzę, że niby ja powiedziałem, że Cracovia rozgrywać będzie mecze pucharowe na stadionie Wisły. To jakieś kosmiczne nieporozumienie. Czegoś takiego nie potrafiłbym wymyślić. Mówiłem natomiast, że ten drugi stadion bedzie miał większe możliwości, bo planowany jest na 30 000. I tyle. Proszę sprawdzić.[/i]
Tak dla odprężenia, "Fakt", który ukaże się rano w kioskach pisze, że bioprądy na Reymonta są dla zdrowia wysoce niekorzystne:
[i]Zło czai się na Wiśle
Dlaczego Wisła przegrywa pucharowe mecze ze słabymi rywalami? Dlaczego Henryk Kasperczak nie chce odejść, a Janusz Basałaj nie potrafi go zwolnić? Co się dzieje na stadionie przy Reymonta? Gdzie czai się zło? Fakt zatrudnił radiestetę, który za pomocą różdżki sprawdził promieniowanie na stadionie Białej Gwiazdy. I wszystko stało się jasne. Mistrz radiestezji Andrzej Szerla (57 l.), kiedy tylko wszedł ze swoją różdżką na stadion przy Reymonta, nie miał żadnych wątpliwości.[/i]
:-)
"Pozdrawiam wszystkich, nawet tych co starają się mnie obrazić. Chętnie bym z nimi bezpośrednio porozmawiał, może zmieniliby zdanie."
O ile dobrze pamiętam, to ktoś inny niż Pan Lassota wpadł na pomysł utworzenia i lobbowania utworzenia Spółki i wniesienia tam pewnych praw. Może właśnie tę osobę warto byłoby postawić w świetle jupiterów i jej podziękować.
Jakoś tak zapomina się o tym, prawda, Panie Prezydencie (były)?
Zapomina się też, że gdyby nie upór w bitwie z sędzią Jabłońskim, gdyby nie akcja zbierania podpisów etc. to nici byłyby z utworzenia Spółki. Urzędnicy miejscy się nie fatygowali, aby cokolwiek pomóc przy rejestracji spółki. Jedynie łaskawie brali do akceptacji przynoszone im przez Klub i jego przyjaciół dokumenty. Ale teraz po czasie to każdy jest ojcem sukcesu...
Poza tym zmienić zdanie, na jaki temat? Przecież chyba wiele rzeczy jest czytelne i nie wymaga rozmowy - Comarch jest właścicielem pieniędzy, współwłaścicielem Spółki, inicjuje wiele skutecznych przedsięwzięć, które jak na razie objawiają się pasmem sukcesów. Do tego jest cały sztab ludzi chętnie pomagających Profesorowi w tym dziele.
A z drugiej strony jest sobie grono niezadowolonych, którzy sami by dorwali się do mikrofonu i poopowiadali na swój temat oraz wbiliby wszelką możliwą szpilkę Spółce. A wszystko pod płaszczykiem pilnowania Świętego Ognia.
Przykład to wywlekanie sprawy wnoszenia znaku towarowego czy wariacje radzieckie nt. łyżwiarek figurowych. Czyż tak nie jest Panie Prezydencie (były)?
Poza tym, na przywilej szczerej rozmowy może zasługiwać ten, co sam z ludźmi szczerze rozmawia. A już na pewno nie ten, co za plecami innych rozgłasza o innych stek bzdur.
Timeo Danaos, et dona ferentes jak mawiał Laokoon, nim skończył życie w objęciach morskich potworów.
panie lassota ...
niech nam pan tu napisze co pan dla NASZEJ Cracovii w okresie swojej prezydentury zrobił ...
bardzo prosze ...
oczywiście o powstaniu spółki do której podobno przyłozył pan reke pisac nie trzeba bo zaraz się okaze kto zasiadał w jej radzie nadzorczej z raminia miasta ...
i naród wybrany dowie się , ze byli to wislacy ...
ale pan jako wódz naczelny oczywiście o tym nie wiedział i dlatego na wszelki wypadek aby spółce się dobrze wiodło posadził na stołku prezesa niejakiego oborę ... ups obarę zacnego człeka który przypilnował aby spółka "rosła w siłę " ...
jestes pan politykiem ...
politycy w zdecydowanej wiekszości to ludzie bez honoru ...
i jak czytam to co pan pisze to utwierdzam sie w swoim przekonaniu jeszcze bardziej ...
na pożegnanie dedykuje panu słowa wieszcza:
KOŃCZ PAN WSTYDU OSZCZĘDŹ !!!
Brawo Panie Prezesie za odwagę i zabranie głosu na Forum. Lapsus ze stadionem z drugiej strony Błoń został bardzo źle odebrany. Nie jest tajemnicą, że wszystkie Pana działania i obecność w mediach jest oceniana przez pryzmat politycznych sympatii (w tym wypadku delikatnie mówiąc antypatii) piszących na forum. Ataki są agresywne również dlatego że są zupełnie anonimowe, jednak czytając wpisy dotyczące stadionu w innym temacie widzę że większość uczestników forum nie ma pojęcia ani o nowym projekcie stadionu ani o wymogach UEFA. Szacunek za uhonorowanie Prezydenta Majchrowskiego oraz oddanie "Cesarzowi co cesarskie" czyli pkt.3 pańskiego postu.
Jupiter... rozwazania o stadionie i wymogach UEFA są w tym temacie. Skoro Ty jesteś tak świetnie zorientowany, to szkoda, że nas nie oświeciłeś, gdy grzebaliśmy w dokumentach UEFA aby do tych standardów dotrzeć.
Co do anonimowych "agresorów" to pamiętaj, że "dupolizy" też są anonimowi, więc ich wazelina również ma wartość ograniczoną ;)
Szacunek dla wszystkich, również (a może przede wszystkim) tych działających w drugim planie daleko od kamer którzy przyczynili się do takiego finału walki o stadion. Najmniej istotne w tym momencie są wzajemne animozje i prywatne sprawy. Jest sukces i cieszmy się z tego.
alocha - nie chodzi o wazelinę, a o to żeby święta nie zamieniać w polowanie z nagonką.
Ale wy tu wszyscy p.i.e.r.d.o.l.i.c.i.e aż słabo się robi.......
Przecież w PUEFA będziemy spokojnie grać na własnym stadionie, bo na ten puchar on spokojnie wystarczy....
Boicie się LM na Reymonta????? Ludzie, wyluzujcie, a może zaczniecie się zastanawiać, gdzie zagramy finał LM??? Od 9 lat żaden polski zespół nawet nie zbliżył się do LM! Bosh, chciałbym mieć takie problemy gdzie grać w LIDZE MISTRZÓW, naprawdę chciałbym.......
FanatyKSC - oczywiście że zagramy u siebie, jak będzie LM to też sobie poradzimy. Płacze i lamenty są bez sensu. To samo dotyczy liczby miejsc. Zapełnijmy te 15 tysięcy na każdym meczu a nie płaczmy że może dla kogoś zabraknie miejsca. Kupcie karnety i problem z głowy.
.Ja juz gdzies to mowilem, ze przed liga mistrzow wystosuje list do FIFY, bo troche liznąłem Inglisz, ze kibice Cracovii sa przyzwyczajeni do miejsc stojacych i wtedy ze stadionu na 14.500 krzeselek, robi sie stadion na 38.000 na stojaka :)) I po problemie ;P
Ostatni raz w tej sprawie się wpisuję. Dla tych, którzy negują oczywiste fakty chcę powiedzieć, że właśnie powołanie spółki MKS Cracovia SSA uważam za najważniejszy przełom w ostatnim dziesięcioleciu Cracovii. Gdyby tej spółki nie było, nie byłoby też możliwości postawienia na nogi piłki. Akt notarialny /na którym jest także mój podpis/ założenia spółki został podpisany w dniu 08.04.2004. W listopadzie 2004 roku - po wyborach samorządowych - był już inny prezydent. Nie ja więc powoływałem p. Obarę na funkcję prezesa spółki. Ta nominacja była dziwną decyzją, ale ja nie miałem z nią nic wspólnego.
Później, kiedy widziałem jak Grupa 100 stara się poddźwignąć sekcję piłki nożnej, razem z p. radnym Okońskim poszliśmy do prezydenta Gołasia, by przekonać go o powołaniu p. Pawła Misiora na prezesa spółki. I to się udało. Jeszcze w tym samym dniu Paweł Misior został prezesem. I od tego momentu zaczął sie już dobry czas dla Cracovii. Dzięki mu za to i dzięki wszystkim, którzy razem z nim działali i działają. A potem ... potem już było coraz lepiej. Ale to była już wyłącznie zasługa spółki.
Panie Prezydencie.
Ten wątek może wygląda monotematcznie, wszyscy czepiają się pana, łapią za słowa...
Wiedzą wszyscy (mówię z racjonalnie myślących) że w polityce nie ma czarnych ani białych. Pan dostał tu NA TYM FORUM łatkę czarną...
Po wyborze Pana na prezesa KS Cracovia posypały się tu głosy że uprawia pan prywatę, że zbija kapitał polityczny na Cracovii, że z Prezydentem Majchrowskim nienawidzicie się jak psy, że Prezyent będzie sekował wszystkie pana propozycje i ruchy...
Tym czasem proszę: w debacie pojawia się Pan i Prezydent, uśmiechy uściski... To jest właśnie POLITYKA!
(Przy okazji : zastanówcie się koledy i koleżanki czemu to właśnie Pan Lasota został zaproszony, czemu nie zaproszono nikogo ze spółki! Dlaczego??????? Odpowiedzcie sobie na to pytanie zanim zaczniecie pisać dalej. Ja sobie odpowiedziałem, nie wiem czy dobrze czy źle, ale tu nie ma prostych odpowiedzi...)
Naiwne podejście do tego typu spraw powoduje że wylewa się tu na pana - demokratycznie wybranego przez walne zgromadzenie najwierniejszych kibiców Cracovii prezesa SKF KS Cracovia, wiadra pomyj... bo się pan tak naprawdę personalnie komuś nie podoba! Bo ma pan wrogów tu czy tam. Bo za mało a może za dużo Pan może. Bo prezentuje się pan nieco gorzej niż Kevin Costner... Życzę żeby pan z czasem zamknął usta wszystkim tym którzy na pana plują, swoją pracą dla Cracovii. Nie dla tego że mam jakąś sympatię dla pana. Mam jej tyle co dla Profesora czy radnego Okońskiego. Dlatego że jeśli pan to zrobi skorzysta na tym Cracovia! Bo Pan, Prezydent Majchrowski, Profesor Filipiak, Prezes Misior i kilku inych jesteście ludźmi którzy - każdy na swój sposób - robicie coś jak sądzę dobrego dla Cracovii. A ona jest dla mnie ważna.
Czy Pan zbija kapitał politczny? To oczywiste! A czyż nie robi tego też Pan Majchrowski? Ha- aktualnie lider zdecydowany!!! A Pan Okoński? Pan Raś? i kilku innych? Taki macie zawód! I do puki robicie to z kożyścią dla Pasów - wszystko dla mnie gra! A czy Pan czy Pan Majchrowski zarobi na tym 1 zł czy 1000 głosów w wyborach? Jest mi to obojętne. Jeśli Cracovia zarobi na tym 100.000 i 10.000 kibiców na stadionie.
Jakos mi się widzi, że chyba ta spółką, którą zwą MKSem odmłodniala. Ten 2004 rok...
Craco, zwróć jednak uwagę, że obecnie "demokratyczne" wybory to wybór stu iluś osób. Czy to jest jakaś reprezentacja ? Może zaraz prezesów wszystkich stowarzyszeń, również wybranych demokratycznie zaczniemy zapraszać na salony. Przecież są jeszcze Sympatycy, G 100, Wspieracze Koszykówki itd.
Craco, możesz dalej nie zwracać uwagi na podwójną twarz pana Lassoty.
Dam Ci jednak jeden przykład, z którego się Pan Lassota jeszcze nie wytłumaczył. Chodzi o interpelację do Prezydenta w sprawie łyżwiarek. Czy tak rozmawiają ze sobą ludzie z rzekomo jednego "domu"?
Może też wypadałoby zwrócić uwagę, jak Pan Lassota głosował w niektórych ważnych głosowaniach w radzie, zwłaszcza ostatnio - ot chociażby w sprawie przekazania lodowiska do MKSu? Czy zawsze podnosił rękę aktywnie jak chociażby Pan Okoński?
Dla Pana Lassoty: złożenie podpisu pod przygotowaną przez innych umową to jeszcze nie tworzy w sensie faktycznym jakiegoś bytu (zwłaszcza gdy się tą podpisywaną umową zajmowali raczej ludzie z Klubu niż urzędnicy miejscy).
Spółkę zarejestrowali po podpisaniu statutu ludzie z Klubu bez żadnej pomocy Gminy. Dobrze pamiętam jak podpisywałem się na apelu do sądu o łaskawą rejestrację MKSu.
Spółkę pozostawiono przez dwie kadencje samą sobie. Nikt się aktywnie nią nie interesował. Faktem jest, że za "działalność" Obary nie może Pan odpowiadać, ale czy wcześniej coś ta spółka od Gminy sensownego dostała? Nie mówię o terenach przy 3 Maja, bo jak było tak i jest - nikt nie ma koncepcji co z tym zrobić.
Dopóki nie sprowadzono Comarchu, nie można było w Gminie nic sensownie załatwić. Czasem można było odnieść wrażenie, że Gminie ta organizacja raczej zawadza.
Wobec tego powoływanie się na samo podpisanie umowy to jest żaden argument.
Craco-100% racji!
Pozdrawiam!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)