Na Forum FK Marilii dostałem następujące info o testowanych przez nas zawodnikach:
wklejam:
Nechi
Přibramský divák
Založen: 14. 10. 2004
Příspěvky: 38
Zaslal: únor čt 17, 2005 9:38 am Předmět:
--------------------------------------------------------------------------------
to polish fan:
Vit Turtenwald is one of the best our defenders (maybe best), he can play on both side also in middle. He's in optimum age, 24.
Jiri Mlika is young, perspective forward. I haven't any more experience with him, because he didn't play for first team so often.
I hope, that our players stay home
_________________
Nechi
Návrat nahoru
Ulrik
Příbramský fanoušek
Založen: 02. 09. 2004
Příspěvky: 48
Zaslal: únor čt 17, 2005 11:55 am Předmět:
--------------------------------------------------------------------------------
Yes, Turtenwald is really good defender, promising, I think ex-21 repre. Good positioning and able to attack.
Mlika is young striker, still some things to learn, but promising according to his age and especially talent
------------------------------------------------------------
ten Turtenvald wydaje mi się dobrym pomysłem i chciałbym , żeby uparciuch Stawowy przyglądnął mu się uważnie na obozie.
Wiadomość zmieniona (17-02-05 19:42)
-
-
Transfery(temat zbiorczy) - archiwum jest nowy wątek
a teraz pasy piszą :
"W ostatnich dniach klub miał zatrudnić 21-letniego napastnika z Brazylii (jego menedżerem jest Ryszard Szuster) za kwotę 150 tys. euro, jednak okazuje się, że transfer został przesunięty na lato. – Z tego co wiem, to bardzo wartościowy piłkarz, dlatego nie chcę zdradzić jego nazwiska – mówi trener „Pasów” Wojciech Stawowy. – Teraz jest za późno, aby mógł on wkomponować się w zespół.
Latem Cracovia ma zamiar pozyskać także utalentowanego 20-letniego pomocnika Pawła Kaczmarka z Kaszubii Kościerzyna"
taaaa....za pózno, a Drumlak w środku rundy to nie bylo za póżno? Ach ten Stawowy....
a tak w ogóle to strasznie nam się starzeje drużyna - ostatnie nabytki to Wisniewski 32 wawrzyczek 33 Citko 32 i Moskała 28
Druzyna nam się starzeje, dlatego cieszy to że są plany by ją odmłodzić:)
Mam tylko nadzieje że nikt nam ich nie podkupi! (tak jak np. Basistę)....
V.Z.1903 - nie gorączkuj się, ja czeskich piłkarzy b. szanuję, ale niestety dla Ciebie Stawowy myśli tak jak ja. Wszyscy 3 testowani piłkarze nie jadą z Cracovią do Turcji! Czyli jest tak jak pisałem.
Ja głównie pisałem o tym, że Cracovia musi wypracować system testowania zawodników i to jest zadanie do rozwiązania.
Stawowy już coś na ten temat powiedział - należy ich oglądać na żywo w ich klubach, na kasetach, obserwować przez dłuższy okres czasu, robić im specjalne castingi, testować najpierw z II, później I zespołem itp.
Znaleźć dobrego zawodnika i to jeszcze za rozsądną cenę to nie jest łatwa sztuka.
Wyszukać talent, gdy nikt się jeszcze na nim nie poznał to jest najwyższy szczebel umiejętności. Mnie się wydaje, że Mikulski tego nie potrafi.
Bierze piłkarzy od pośredników, a to nie jest wielka sztuka.
Jeśli chodzi o Czechów to Cracovia powinna powrócić to starej tradycji regularniego rozgrywania sparingów z silnymi czeskimi drużynami, zwłaszcza praskimi. Powód, Czechy są niedaleko a człówka klubowa b. dobra.
Kochamy się z Victorką i jeszcze nigdy z nią nie graliśmy! Dlaczego?
maku ...
jakie nigdy ?
a te fotki to skąd sa ?
:-)))
[img]http://cracovia.strefa.pl/galerie/viktorka/images/pasy15.jpg[/img]
[img]http://cracovia.strefa.pl/galerie/viktorka/images/pasy12.jpg[/img]
[img]http://cracovia.strefa.pl/galerie/viktorka/images/pasy21.jpg[/img]
ledwie 2 lata minęły ...
jak ten czas leci ...
W pierwszym rozegranym meczu kontrolnym w Turcji [b]Marcin Chmiest[/b] strzelił dwie bramki.
GKS Bełchatów pewnie wygrał z pierwszoligowym kazachskim zespołem Ordabasy Szymkient 4-2 (2-0).
Bramki dla GKS-u: Marcin Chmiest 35, 45, Robert Górski 55, Grzegorz Król 57.
Źródło: www.e-gks.info
cena rośnie ;)))
wracajoc do tego brazylijczyka to dla czego nie kupili go teraz jak i tak w naszej druzynie obowiazkiem jest odsiedzenie na lawie pol roku zanim sie zacznie grac
No proszę czyli jednak Wojtek nie połozył na Czechu lagi:-)
Czech Mlika trenuje z Podbeskidziem
22.02.2005 13:40
Czeski napastnik Jirzi Mlika dołączył do przebywających na zgrupowaniu w Turcji piłkarzy drugoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Zawodnik zagrał już w meczu kontrolnym z Dynamem Mińsk i zyskał uznanie trenera Jana Żurka.
Prezes bielskiego klubu Stanisław Piecuch powiedział we wtorek, że Czech wyjechał do Turcji z ekipą Cracovii Kraków. "Cracovia go testuje. Zawodnik sprawia dobre wrażenie. Możliwe, że będą go chcieli zachować i wypożyczyć Podbeskidziu" - powiedział.
Piecuch dodał, że w czwartek bielszczanie rozegrają sparing z Cracovią.
24-letni Jirzi Mlika grał dotychczas w pierwszoligowej czeskiej drużynie Marila Przybram.
(PAP)
W Kemer (w Turcji) w meczu z rezerwami rosyjskiego Rubina Kazań Chmiest strzelił kolejną bramkę.
GKS Bełchatów 2-0 Rubin Kazań II
Bramki: Radosław Matusiak, Marcin Chmiest
źródło:
==
I komentarz na 90minut.pl:
[i]Marcin Chmiest pokazuje,ze warto by go było sprowadzić do warszawskiej Legii, jest chłopaczyna dobry, bo strzela w każdym sparingu.[/i]
[...]
Partnerem Króla w ataku ma być powracający do gry po kilkumiesięcznej kontuzji Chmiest. Nazwisko tego piłkarza wzbudzało zimą wiele spekulacji. Napastnik bełchatowian był przymierzany do warszawskiej Legii. Na przymiarkach się jednak skończyło.
- Dla mnie to życzenie Legii było wielką nobilitacją. Najważniejszy jednak był dla mnie powrót do normalnych treningów, a później do gry - podkreśla Chmiest, który miał poważne problemy z kolanem. To one wykluczyły go z gry na pół roku. - Teraz gram w sparingach, kolano nie dokucza, wszystko jest w porządku. Cel numer jeden na rundę wiosenną, to gra w podstawowej jedenastce Bełchatowa.
[b]Chmiest ma kontrakt ważny do czerwca. Wtedy do boju o niego stanie zapewne ponownie Legia, ale nieoficjalnie mówi się, że swoją przyszłość związał już z innym klubem pierwszej ligi - Cracovią.
- Jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić, bo nawet nie wiem, co pokażę w rundzie wiosennej - stwierdza Chmiest.[/b] Wszystko wskazuje na to, że to on, Radosław Matusiak i Król, będą tworzyć ofensywną siłę GKS Bełchatów.[...]
źródło: Tempo
Dziś zamyka się okienko transferowe. Boniek chciał podkupić Chmiesta do Widzewa, ale mu na razie nie wyszło.
*************
Gazeta.pl podaje:
Zbigniew Boniek: - Chcieliśmy Marcina Chmiesta
W poniedziałek kończy się okres transferowy w polskiej lidze. Według Bońka, kadra Widzewa jest już zamknięta.
Bartłomiej Derdzikowski: W poniedziałek kończy się okres transferowy w polskiej lidze. Czy Widzew pozyska jeszcze jakiegoś piłkarza?
Zbigniew Boniek: Kadra jest już zamknięta. Co prawda staraliśmy się o jeszcze jednego napastnika, ale nic z tego nie wyszło i to nie z naszej winy. Prowadziliśmy rozmowy, ale byliśmy pod presją. Chodzi oczywiście o pieniądze. Byliśmy nawet gotowi z Wojciechem Szymańskim pójść na pewne ustępstwa, ale nawet to nie poskutkowało.
Może Pan zdradzić o jakiego piłkarza chodziło?
- O Marcina Chmiesta z GKS Bełchatów. O jego pozyskanie staraliśmy się bardzo długo, ale do końca nie usłyszeliśmy konkretów. Sprawa więc upadła.
***********
Jeszcze PAP pisze o sytuacji Łukasza Kubika w Grecji.
*****
Bardzo dobre recenzje Kubika w Grecji
Były piłkarz młodzieżowej reprezentacji Polski, Łukasz Kubik zbiera bardzo dobre recenzje w drugiej lidze greckiej. Jego drużyn - Levadiakos Livadia - pewnie zmierza do ekstraklasy mistrzów Europy. Na debiut wciąż czeka Krzysztof Pyskaty.
"W niedzielnym meczu na szczycie wygraliśmy z Niki Volou 1:0 i wróciliśmy na fotel lidera. Spotkanie rozgrywane było w trudnych warunkach atmosferycznych, przy silnym wietrze, osiągającym prędkość do około stu kilometrów na godzinę. To była wichura" - relacjonował PAP przebieg konfrontacji Łukasz Kubik.
Były zawodnik m.in. KV Mechelen i Excelsioru Moeskroen wystąpił na pozycji defensywnego pomocnika. "W pierwszej połowie zmusiliśmy rywali do rozpaczliwej obrony. Trzykrotnie groźnie strzelałem z dystansu, ale bramkarz Niki pokazał, że zna swój fach. Po przerwie nadal atakowaliśmy, a jedyną bramkę strzelił lewy obrońca uderzeniem... kolanem" - dodał Kubik.
Na debiut w Levadiakosie wciąż czeka bramkarz Krzysztof Pyskaty, który w rundzie jesiennej strzegł bramki drugoligowego Radomiaka Radom. Na razie numerem jeden w zespole lidera jest Nikos Karakostas. "Od miesiąca nie straciliśmy bramki. Krzysiek zapowiedział jednak, że ostro będzie walczył o miejsce w składzie" - przekonuje polski pomocnik.
W dwóch poprzednich kolejkach Levadiakos zanotował bezbramkowe remisy. Przeciwnikami byli inni kandydaci do awansu - Akratitos i Larisa. "Przeciwko Akaratitosowi był taki pomysł, abym zagrał w ataku. Prawdę mówiąc po raz ostatni walczyłem w pierwszej linii chyba w juniorach. Ale dałbym sobie radę na każdej pozycji na boisku, nawet w roli bramkarza. Natomiast wyjazdowy mecz z Larisą odbył się bez udziału publiczności. To kara za wcześniejsze zachowanie fanów Larisy. Na spotkaniu z nami spodziewano się kompletu - około dziesięciu tysięcy kibiców..." - przyznał Kubik (jego starszy brat, Arkadiusz, ma za sobą dwie gry w reprezentacji).
Wojciech Ankowski w Ruchu Wysokie Mazowieckie?
Prawdopodobnie w zaplanowanym na sobotę spotkaniu sparingowym Ruchu Wysokie Mazowieckie z Nadnarwianką Pułtusk w barwach trzecioligowca zagra dobrze znany kibicom na Podlasiu Wojciech Ankowski.
Ankowski jesienią występował w Jagiellonii Białystok do której wypożyczony został z Cracovii. W Białymstoku nie zagrzał jednak długo miejsca. Po zakończeniu pierwszej rundy rozgrywek ponownie zameldował się pod Wawelem. Zainteresowanie jego osobą przejawiały drugoligowe: Łódzki KS oraz Piast Gliwice. Mówiło się nawet o wyjeździe zawodnika do Chin. Wiele wskazuje jednak na to, że 26-letni Ankowski wróci na Podlasie. Tym razem zobaczymy go w barwach Ruchu Wysokie Mazowieckie.
- Przyjedzie do nas na testy - przyznaje dyrektor klubu Seweryn Sapiński. - Nic za darmo. Najpierw musi udowodnić swoją przydatność do zespołu. Jeśli się sprawdzi, to znajdzie u nas miejsce. Widzę go w roli ofensywnego pomocnika.
Trener Ruchu Wysokie Mazowieckie Grzegorz Lewandowski wielokrotnie podkreślał w trakcie przerwy zimowej, że wzmocnienia wymaga linia ataku jego drużyny. Ostatecznie włodarzom klubu udało się pozyskać dwóch wartościowych napastników - Łukasza Czyżyka z Promienia Żary oraz Marka Gołębiewskiego z Radomiaka Radom. Teraz siłę ognia trzecioligowca ma wzmocnić jeszcze Wojciech Ankowski.
Aś Ana wykombinował.
:-/
Wiadomość zmieniona (03-03-05 11:06)
10 dni później
Pomocnik Okęcia Warszawa Artur Langier nie będzie piłkarzem Stali. [b]Niemałą sensacje wzbudził jednak występ w barwach Stali przeciwko Hetmanowi piłkarza Cracovii bramkostrzelnego Wojciecha Ankowskiego.[/b]
Działaczom Stali udało się zaskoczyć wszystkich obserwatorów przygotowań do rundy wiosennej. Pojawienie się w ekipie Stali 25-letniego Wojciecha Ankowskiego potwierdziło, że przy Hetmańskiej poważnie myślą o wzmocnieniu drużyny przed rundą rewanżową. Wojciech Ankowski jest piłkarzem Cracovii. Był jednym z tych, którzy wprowadzili Cracovię do ligi. W jednym z sezonów strzelił dla Cracovii 22 bramki. Ostatnio był wypożyczony z Cracovii do II-ligowej Jagiellonii Białystok i Piasta Gliwice. Potem wyjechał na testy do Chin. Tam jednak mu się nie powiodło. Gdy wrócił do Polski okres transferowy był już zamknięty. Nie może grać w II lidze. - Gdy się o tym dowiedzieliśmy natychmiast podjęliśmy temat. Wojtek dużo wiedział o warunkach w naszym klubie od Łukasza Szczoczarza i Arka Barana. Dlatego bez dłuższego zastanawiana przyjął nasze zaproszenie. W ekspresowym tempie wynajęliśmy dla niego mieszkanie. Już trenuje z nami i jest zadowolony - opowiada Wiesław Dulski, kierownik drużyny Stali.
Przed działaczmi Stali jednak jeszcze najtrudniejsze zadanie: dogadanie się z Cracovią co odstępnego. - Wojtek nie jest tani, ale mimo to uważam, że jest szansa na powodzenie w rozmowach z Cracovią. W przeciwnym razie Wojtek byłby skazany na grę wIV-ligowych rezerwach. Na pewno lepiej dla niego byłoby gdyby grał w III lidze w frużynie, które bije się o najwyższe cele. Tym bardziej, że po kilku treningach i sparingu przekonał się, że odpowiada mu nasz styl gry i że czas w spędzony w Stali nie byłby stracony. Od nas łatwiej by mu było powrócić do gry na wyższym szczeblu - mówi Wiesław Dulski.
Dlaczego Ankowski nie wrócił do Piasta Gliwice? - Trenowałem z Piastem przed wyjazdem do Chin. Jednak gdy zdecydowałem się na podróż na Wschód zamiast na obóz z Piastem tamtejsi działacze zrezygnowali ze mnie. Postawiłem na Stal choć miałem kilka innych propozycji. Chciałbym tu zostać do czerwca. Znam dobrze Mateusza Kędziora, Mateusza Rzucidłę i Karola Wójcika. Z pozostałymi piłkarzami często spotykaliśmy się na boiskach III ligi. Atmosfera w drużynie i klubie bardzo mi odpowiada. Najważniejsze jest jednak to, że Stal gra o najwyższe cele w III lidze, a to motywuje. Na pewno nie zmarnowałbym czasu gry w Rzeszowie. Niemałe znaczenie ma też to, że miałbym blisko do Krakowa - mowi Wojciech Ankowski.
W najblizszych dniach ma wyjaśnić się nie tylko kwestia Wojtka Ankowskiego. Ciągle trwają rozmowy w celu pozyskania Piotra Dworskiego z Okęcia Warszawa. Upadła natomiast sprawa przejścia do Rzeszowa Artura Langiera z Okęcia. - Jego wymagania były zbyt duże. Trudno czasem tak bywa, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Poza tym żona Artura znalazła pracę w Warszawie co skomplikowało całą sprawę - tłumaczy Wiesław Dulski.
Stal w ostatnią sobotę zremisowała w meczu sparingowym z Hetmanem Zamość 1-1. Bramkę dla rzeszowiam zdobył Matuesz Kędzior. Po raz kolejny bardzo dobrze zagrali wszyscy nowi w drużynie z Hetmańskiej: Łukasz Popiela, Piotrek Dworski, Rafał Okas i Albert Asseh, który coraz lepiej czuje się w drużynie i z meczu na mecz pokazuje coraz większe umiejętności.
źródło: Gazeta.pl
Przemysław Iwańczyk - Gazeta Wyborcza:
Roberta Kolendowicza już nie ma, [b]Dariusza Pawlusińskiego[/b] na pewno nie będzie, a Marcin Chmiest niemal na sto procent odejdzie latem.[/b] To nie są osłabienia?
Janusz Paduch - prezes GKS Bełchatów:
Robert już niedługo pokaże, jak będzie grał w Koronie, a życzę mu wszystkiego najlepszego. [b]Darek przechodzi do Cracovii i zobaczymy, jak tam się sprawdzi. Zakładając, że będziemy w ekstraklasie, też sięgniemy po znaczące wzmocnienia. Sprawa Marcina Chmiesta też nie jest jeszcze przesądzona. Co prawda już od roku jest wokół niego wielkie zamieszanie, ale my też złożyliśmy mu propozycję przedłużenia kontraktu. Jeszcze nie odpowiedział, ale jesteśmy dobrej myśli.[/b]
Przemysław Iwańczyk:
Zamieszanie było też wokół Łukasza Garguły. Nie chcieliście go sprzedać i na nim zarobić? Wiele wskazuje na to, że po wzmocnieniach środka pola i przy grze systemem 4-4-2, zabraknie dla niego miejsca w składzie.
Janusz Paduch:
Łukasz ma kontrakt do czerwca 2007 roku, więc na razie nie ma mowy o jego odejściu, tym bardziej że nikt poważny się w jego sprawie nie odzywał. Nie wiem, skąd brały się kwoty wyznaczone za jego transfer, jak 350 tys. euro. Łukasz jest wartościowym graczem, ale ma jeszcze coś do pokazania w GKS.
Przemysław Iwańczyk:
Wrócę jeszcze do transferów. Dlaczego nie udało się wam zatrzymać Pawlusińskiego i nakłonić Chmiesta do podpisania nowej umowy?
Janusz Paduch:
Jak już mówiłem, [b]z Chmiestem możemy jeszcze podpisać umowę. Jeśli chodzi o Pawlusińskiego, trzeba jego pytać, dlaczego odszedł. Składaliśmy mu propozycję, wydaje mi się, że rozsądną.[/b] Ale nie jesteśmy szaleńcami i nie będę nikomu obiecywał gruszek na wierzbie. Nie płacimy zawrotnych kwot, ale wypłacamy je regularnie. Nikt nie jest niewolnikiem i jeśli uzna, że w innym miejscu będzie mu lepiej, niech odejdzie. Nie ma ludzi niezastąpionych.
Źródło: gazeta.pl
5 dni później
Z relacji Przemyslawa Iwanczyka z Belchatowa:
Napastnicy GKS w ogóle nie dostawali podań, środkowi pomocnicy mieli wiele strat, a grający najbardziej ofensywnie [b]Dariusz Pawlusiński[/b] sam nie był w stanie obsłużyć kolegów z ataku.[...]
Wydarzenie, które odwróciło losy meczu to faul Zalewskiego na [b]Marcinie Chmieście[/b]. Zalewski zarobił drugą żółtą i Jagiellonia zmuszona była grać w osłabieniu.
- Przegraliśmy z cwaniactwem rywala - stwierdził po meczu trener gości Adam Nawałka. I miał rację. W 85 min Dariusz Pietrasiak dał się sfaulować w polu karnym Adrianowi Napierale i sędzia odgwizdał jedenastkę. Jej skutecznym egzekutorem był [b]Chmiest[/b].
Drugi gol, już w doliczonym czasie, to [b]filmowa akcja Pawlusińskiego [/b]i efektowna główka Garguły.
No, będzie wymiatać Pawlusiński.......... wygryzie ze składu Nowaczka i Basterka i w przeciwieństwie do Nich strzela wiele bramek, wiele ważnych bramek!
... No jeszcze, żeby Chmiest, skoro nie stać Cracovii na Sosina, bo jednak bardziej cenie Lukasza, gdyż jest bardziej bramkostrzlny po prostu....
Citko, Wiśniewski,Wawrzyczek też mieli wymiatać ............
Nowacki rozmawial z Drzymala i jesli nie bedzie gral w 1 skladzie to bedzie mogl odejsc w lecie,
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)