[quote]#post1651877 [quote]#post1651873 wiadome ile biletów/ile osób jedzie?[/quote] Była informacja, że dokładnie 952 osoby jadą [/quote] Z Krakowa W tym zakładam nie jest wliczony Lech i Arka (Sandecji,Tarnovii nie liczę bo jadą z nami z Krakowa )

[quote]#post1651905 Oprawa muzyczna od DominGraph: https://youtu.be/YV3JnMbo_5U?si=msd5nus0hGIJ-xT3&sfnsn=mo[/quote] Tak słucham....i o jak bardzo by się chciało co sezon walczyć o mistrzostwo Polski.

[quote]#post1651903 Dziś międzynarodowy dzień trenera, wszystkiego najlepszego dla wszystkich forumowiczów, ekspertów itd 😉[/quote] @SaNtO#842 Zdrowia, szczęścia i powodzenia w trenerskiej drodze, którą kiedyś na pewno obierzesz. 😉

Trochę selektywnie zaprezentowana historia: Cracovia - Legia. Najważniejsze mecze w XXI wieku Cracovia - Legia 1:0 10.04.2005 Spotkanie odbyło się w Krakowie 8 dni po śmierci Jana Pawła II, wielkiego kibica Cracovii. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kapitan Legii Łukasz Surma nie pokonał Marcina Cabaja z rzutu karnego - golkiper Cracovii obronił. Cracovia wyprowadziła kontratak, Marcin Bojarski ograł bramkarza Legii Artura Boruca i strzałem do pustej bramki w 90+4 min zapewnił Cracovii zwycięstwo! Cracovia - Legia 1:0 (0:0) Bramka: 1:0 Bojarski 90+4. Cracovia: Cabaj - Radwański, Skrzyński, Świstak, Baster - Bojarski, Baran, Giza (46 Drumlak), Przytuła (60 Nowak) - Bania (68 Citko), Moskała. Legia: Boruc - Sokołowski II, Rzeźniczak, Szala, Kiełbowicz - Sokołowski I, Surma, Vuković (74 Zjawiński), Włodarczyk - Saganowski, Smoliński (64 Kowalski). Widzów: 8000. Cracovia - Legia 0:0 2.03.2007 Skazywani na pożarcie krakowianie pod wodza Stefana Majewskiego na inaugurację rundy wiosennej "urwali" remis. Świetnie spisywał się w bramce "Pasów" Marcin Cabaj, który uchronił gospodarzy od porażki. Cracovia - Legia 0:0 Cracovia: Cabaj - Wacek, Karwan, Wiśniewski (62 Giza), Radwański - Pawlusiński, Kłus, Baran (77 Szwajdych), Nowak - Moskała, Bojarski. Legia: Fabiański - Edson, Szala, Hugo, Bronowicki (79 Balde) - Roger, Vuković, Surma, Radović - Janczyk (75 Włodarczyk), Korzym (66 Grzelak). Widzów: 6000. Cracovia - Legia 0:2 30.11.2007 Wydarzeniem był pierwszy występ Piotra Gizy przeciwko Cracovii po transferze do warszawskiego klubu. Lider Cracovii w meczu przeciwko niej nie skrzywdził gospodarzy, ale i tak goście pewnie wygrali. Cracovia - Legia 0:2 (0:0) Bramki: Chinyama 54, 77 Cracovia: Cabaj - Kulig, Urbański, Radwański - Pawlusiński (66 Bojarski), Baran, Kłus (26 Wacek), Nowak - Dudzic (76 Wiśniewski), Witkowski, Moskała. Legia: Mucha - Rzeźniczak, Szala, Choto, Kiełbowicz - Smoliński (46 Radović), Vuković, Roger, Giza (76 Grzelak), Edson - Chinyama (87 Ekwueme). Widzów: 4000. Cracovia - Legia 0:3 19.09.2008 Tym razem Piotr Giza skarcił Cracovię, dobijając ją w doliczonym czasie gry, gdy mecz był już rozstrzygnięty. Cracovia - Legia 0:3 (0:1) Bramki: Roger 41, Chinyama 61, Giza 90+2. Cracovia: Cabaj - Wasiluk, Milosević (44 Karwan), Polczak, Kulig - Szeliga, Baran (46 Dudzic, 82 Snadny), Kłus, Nowak - Pawlusiński, Krzywicki. Legia: Mucha - Szala, Astiz, Choto, Wawrzyniak - Radović, Borysiuk (55 Edson), Roger (85 Vuković), Iwański, Szałachowski (75 Giza) - Chinyama. Legia - Cracovia 0:0 15.08.2009 Legia była zdecydowanym faworytem, ale trener Cracovii Orest Lenczyk kosztem pięknej dla oka gry postawił na skuteczność. "Pasy" udanie paraliżowały poczynania gospodarzy przez 90 minut i wywiozły cenny remis. Jak wół harował Sławomir Szeliga i dzięki dobrej postawie II linii, krakowianie wyszli bez szwanku z tego starcia. Legia - Cracovia 0:0 Legia: Mucha - Rzeźniczak, Szala, Astiz, Komotrowski - Radović (46 Szałachowski), Borysiuk (79 Roger), Giza, Iwański, Rybus - Mięciel. Cracovia: Cabaj - Mierzejewski, Polczak, Tupalski, Derbich - Szeliga, Kłus (36 Sasin), Baran (86 Wasiluk), Moskała (90 Witkowski), Pawlusiński - Ślusarski. Legia - Cracovia 2:1 16.08.2010 Wyglądało na to, że występ podopiecznych Rafała Ulatowskiego z Cracovii będzie okazały. Dość długo "Pasy" prowadziły po bramce Ślusarskiego i miały okazje na kolejne gole. W ostateczności mógł być remis, ale sędzia Daniel Stefański w doliczonym czasie gry podjął kontrowersyjną decyzję o rzucie wolnym dla miejscowych po tym, jak piłkę trzymał w rękach Marcin Cabaj. Legia "urwała się" ze stryczka a Ulatowski chciał... wieszać na Wieży Mariackiej arbitra... Legia - Cracovia 2:1 (0:1) Bramki: Komorowski 77, Iwański 90 - Ślusarski 4 karny. Legia: Antolović - Jędrzejczyk, Knezević, Wawrzyniak, Komorowski - Manu, Vrdoljak, Cabral (46 Chinyama), Iwański, Rybus (66 Szałachowski) - Mezenga (87 Radović). Cracovia: Cabaj - Janus, Jarabica, Polczak, Wasiluk (80 Sasin) - Sacha, Szeliga (75 Łuczak), Radomski, Klich, Dudzic - Ślusarski (75 Matusiak). Widzów: 15 000. Cracovia - Legia 3:3 25.02.2011 Broniący się przed spadkiem zespół zainaugurował wiosenne rozgrywki od heroicznego boju z faworytem. "Pasy" trzykrotnie obejmowały prowadzenie, a i tak musiały zadowolić się remisem. Jeden z lepszych występów zespołu pod wodzą trenera Jurija Szatałowa. Cracovia - Legia 3:3 (1:1) Bramki: Jarabica 35, Suvorov 49 karny, Ntibazonkiza 65 - Kucharczyk 45, Hubnik 61, Wawrzyniak 78. Cracovia: Kaczmarek - Jarabica, Nawotczyński, Trivunović, Kosanović - Suvorov (71 Visnakovs), Klich, Radomski, Giza (81 Krzywicki), Dudzic (90 Szeliga) - Ntibazonkiza. Legia: Skaba - Rzeźniczak, Kelhar, Astiz, Warzyniak - Kucharczyk (73 Chinyama), Vrdoljak (56 Cabral), Borysiuk, Radović, Manu - Hubnik (88 Mezenga). Widzów: 10 000. Legia - Cracovia 0:0 10.12.2011 Słabeusz mógł marzyć tylko o wywiezieniu jednego punktu. Było 0:0, jak 2 lata wcześniej, ale teraz "Pasy" miały tonę szczęścia. Trener Dariusz Pasieka nastawił zespół na przeszkadzanie i udało się. Tym większy to sukces, że od 62 min goście grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Andraza Struny. W tym sezonie Cracovia miała problemy ze zdobywaniem bramek i punktowaniem i ostatecznie spadła z ekstraklasy. Legia - Cracovia 0:0 Legia: Kuciak - Jędrzejczyk (60 Rzeźniczak), Żewłakow, Astiz, Wawrzyniak - Radović, Gol, Borysiuk, Wolski (46 Żyro), Rybus (77 Kucharczyk) - Ljuboja. Cracovia: Kaczmarek - Żytko, Nawortczyński, Radomski, Puzigaca - Visnakovs (72 van der Biezen), Szeliga, Struna, Boljević (84 Bartczak), Suvorov (48 Dudzic) - Ntibazonkiza. Widzów: 19 341. Legia - Cracovia 4:1 15.12.2013 Jesień 2013 r. była udana dla beniaminka, który pod wodzą trenera Wojciecha Stawowego prezentował otwarty futbol. Krakowianie mimo prowadzenia zostali bardzo solidnie skarceni, a królował szczególnie Michał Kucharczyk. Legia - Cracovia 4:1 (2:1) Bramki: Kucharczyk 11, 58, 86, Pinto 38 - Ntibazonkiza 6. Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Astiz, wawrzyniak - Kucharczyk, Furman (&3 Radović), Jodłowiec, Pinto, Ojamaa (87 Broź) - Dwaliszwili (68 Mikita). Cracovia: Pilarz - Szeliga, Żytko, Kosanović, Marciniak - Ntibazonkiza, Danielewicz (82 Bernhardt), Dąbrowski, Zejdler (46 Kita), Stebelcki - Budziński. Widzów: 15 126. Legia - Cracovia 4:0 22.04.2016 To był pokaz siły warszawskiej drużyny, która zmierzała po kolejne mistrzostwo Polski. W serii dodatkowej sezonu podopieczni trenera Stanisława Czerczesowa pokazali Cracovii Jacka Zielińskiego na czym polega futbol. Szalał późniejszy król strzelców ekstraklasy Nemanja Nikolić, który świetnie współpracował z Aleksandarem Prijoviciem. To było najwyższe zwycięstwo Legii nad "Pasami" od sezonu 2008/2009. Legia - Cracovia 4:0 (3:0) Bramki: Prijović 6, Kucharczyk 25, Nikolić 32, Hamalainen 77. Legia: Malarz - Jędrzejczyk, Lewczuk, Rzeźniczak, Hlousek (87 Brzyski - Duda, Borysiuk, Guilherme, Prijović (81 Jodłowiec), Kucharczyk - Nikolić (72 Hamalainen). Cracovia: Sandomierski - Deleu (46 Zejdler), Wołakiewicz, Bejan, Wójcicki - Jendrisek, Covilo, Kapustka, Cetnarski, Wdowiak (46 Polczak) - Vestenicky (85 Pyrdek). Widzów: 24 061. Cracovia - Legia 0:0 24.02.2018 Trener Michał Probierz mocno zdenerwował się na insynuacje ze strony warszawskiego klubu, że Cracovia specjalnie za późno włączyła ogrzewanie murawy, by na złej nawierzchni mieć przewagę nad warszawianami. Mecz był przeciętny, ale Cracovia dzięki zdobytemu punktowi przerwała serię 10 kolejnych ligowych porażek z Legią. Cracovia - Legia 0:0 Cracovia: Pesković - Fink, Helik, Dytiatjew, Pestka - Zenjov (81 Culina), Dimun Covilo, Hernandez (89 Drewniak), Rakels - Piątek (89 Brock-Madsen). Legia: Malarz - Jędrzejczyk, Remy, Padan, Hlousek (46 Eduardo) - Szymański (73 Kucharczyk), Mączyński, Antolić, Vesović - Niezgoda (81 Rdaović), Hamalainen. Widzów: 2182. Legia - Cracovia 0:2 17.02.2019 To było historyczne wydarzenie, Cracovia wygrała w Warszawie po 68 latach! Znakomite spotkanie rozegrał Javi Hernandez, autor dwóch goli. A wygrana krakowian mogła być jeszcze bardziej okazała, z tym że Airam Cabrera nie wykorzystał rzutu karnego - trafił w słupek. Legia - Cracovia 0:2 (0:2) Bramki:Hernandez 38, 42. Legia:Majecki – Vesović, Remy, Jędrzejczyk, Hlousek – Agra (46 Carlitos), Cafu, Szymański, Martins, Nagy (78 Medeiros) – Kulenović (66 Niezgoda). Cracovia:Pesković – Rapa, Helik, Dytiatjew, Siplak – Hanca, Dąbrowski (90+8 Cecarić), Hernandez, Gol (90 Dimun), Wdowiak – Cabrera (90+5 Piszczek). Widzów: 20 936. Cracovia - Legia 3:0 7.7.2020 Półfinał Pucharu Polski to był popis jednego aktora - Mateusza Wdowiaka, autora dwóch trafień. Najlepszy występ wychowanka Cracovii w jego karierze. Legia walczyła o mistrzostwo Polski i po czterech dniach wzięła rewanż w meczu ligowym (2:0), ale w Krakowie dominowały "Pasy" i wywalczyły awans do finału. Cracovia - Legia 3:0 (2:0) Bramki: Wdowiak 5, 82, Helik 14. Cracovia: Hrosso - Rapa, Jablonsky, Helik, Pestka - Hanca, van Amersfoort, Loshaj (72 Thiago), Fiolić (66 Dimun), Wdowiak (89 Siplak) - Lopes. Legia: Muzyk - Karbownik, Wieteska, Jędrzejczyk, Rocha (81 Stolarski) - Cholewiak, Martins (46 Rosołek), Slisz, Gwilia, Luquinhas - Pekhart (57 Wszołek). Widzów: 3498. Legia - Cracovia 0:0, karne 4:5 9.10.2020 Piękna historia rywalizacji obu zespołów obejmuje też mecz o Superpuchar Polski. Pierwotnie spotkanie miało się odbyć 9 sierpnia, ale na skutek koronawirusa w zespole Legii zostało przełożone i odbyło się dwa miesiące później. Widowisko rozczarowało. Cracovia doprowadziła do karnych, w których Hrosso obronił strzał Wszołka i "Pasy" cieszyły się z trofeum wywalczonego na boisku rywala. Legia - Cracovia 0:0, karne 4:5 Legia: Cierzniak - Juranović, Lewczuk, Wieteska (24 Astiz), Rocha (84 Stolarski) - Wszołek, Kapustka (58 Antolić), Martins (77 Cholewiak), Luquinhas, Valencia - Pekhart (66 Lopes). Cracovia: Hrosso - Rapa, Marquez, Rodin, Szymonowicz (56 Ferraresso) - Fiolić, Sadiković, Dimun, van Amersfoort, Alvarez (78 Vestenicky) - Rivaldinho (73 Piszczek). Widzów: 7000. Cracovia - Legia 3:0 29.07.2022 W trzeciej kolejce sezonu "Pasy" rozjechały rywala. Zespół trenera Jacka Zielińskiego miał komplet punktów. Debiutancka bramkę w ekstraklasie zdobył Patryk Makuch, także debiutancką i pierwsza w Cracovii Benjamin Kallman. Cracovia – Legia Warszawa 3:0 (1:0) Bramki: 1:0 Rakoczy 37, 2:0 Makuch 51 karny, 3:0 Kallman 90+3. Cracovia: Niemczycki – Jugas, Jablonsky, Ghita – Kakabadze, Hebo Rasmussen, Loshaj (60 Oshima), Pestka – Rakoczy (71 Kallman), Myszor (80 Knap) – Makuch (80 Siplak). Legia: Tobiasz – Jędrzejczyk, Rose, Hanna, Ribeiro – Wszołek (77 Kastrati), Slisz (83 Charatin), Kapustka (77 Baku), Josue, Pich (60 Muci) – Rosołek. Widzów: 13 128. Cracovia - Legia 2:0 20.12.2023 Cztery dni przed Świętami zagrano mecz z 2. kolejki. Wtedy Legia grała w pucharach, a potem ciężko było znaleźć dogodny termin. Co ciekawe 17 grudnia w Warszawie Legia wygrała 2:0, a był to dzień śmierci prezesa Cracovii prof. Janusza Filipiaka. W swoistym rewanżu "Pasy" były zdecydowanie lepsze, a pierwsze skrzypce zagrał Benjamin Kallman. Cracovia - Legia 2:0 (1:0) Bramki: 1:0 Kallman 25, 2:0 Kallman 57. Cracovia: Madejski – Glik, Hoskonen, Ghita – Kakabadze, Knapik, Atanasov, Skovgaard – Makuch, Oshima – Kallman. Legia: Tobiasz – Pankov, Augustyniak, Kapaudi (59 Dias) – Kun (73 Baku), Elitim, Celhaka (59 Kapustka), Ribeiro – Josue, Muci (67 Strzałek) – Gual (67 Rosołek). Widzów: 8093. https://gazetakrakowska.pl/cracovia-legia-najwazniejsze-mecze-w-xxi-wieku/ga/c2-15294247/zd/46531579 Co najbardziej rzuca się w oczy w tym wyborze, poza dużą ilością porażek, to frekwencja w 2018 na K1 - 2182...

Wtedy było koszmarnie zimno

[quote]#post1652070 ... Co najbardziej rzuca się w oczy w tym wyborze, poza dużą ilością porażek, to frekwencja w 2018 na K1 - 2182...[/quote] Dobrze, że na K2 się tyle ludzi jednego dnia nie wybrało, bo byłby straszny tłok. Ale pewnie dlatego tam nie pcha się tylu bo tam jeszcze zimniej.

Mecz 2005 nie do zapomnienia z różnych względów......

2004 rok pamietam tez na Legii , Olszewski obronił karnego i Węgrzyn jebnal w poprzeczkę , przegraliśmy 2:1 .Mecze z Legia zawsze podnoszą ciśnienie . 2005 byłem obecny i na wielu innych .Tylko Pasy

Mnie do tej pory trzyma przekręt Stafanskichuja. Nigdy przedtem ani nigdy potem takiej hucpy z wykorzystaniem tego przepisu nie widziałem, a okazji było bez liku w setkach meczów ligowych.

Tak, mecze z LzS to mecze dla koneserów drukowania.

Ale tam największym przekrętem nie był sam fakt podyktowania tego wolnego. Wiadomo, przepis był martwy ale był. Wolny powinien być podyktowany z zupełnie innego miejsca, natomiast Stefański wybrał miejsce idealnie pod Iwańskiego.

Najważniejsze, że ostatnie lata to są dobre wyniki dla Nas. Odczarowaliśmy tą kurwe tak samo jak żaboli. I to należy podtrzymać.

[quote]#post1652136 Najważniejsze, że ostatnie lata to są dobre wyniki dla Nas. Odczarowaliśmy tą kurwe tak samo jak żaboli. I to należy podtrzymać. [/quote] Jeszcze w derbach odczarować milicjantów i lac ich przez kilka lat jak oni nas lali regularnie....

[quote]#post1652138 [quote]#post1652136 Najważniejsze, że ostatnie lata to są dobre wyniki dla Nas. Odczarowaliśmy tą kurwe tak samo jak żaboli. I to należy podtrzymać. [/quote] Jeszcze w derbach odczarować milicjantów i lac ich przez kilka lat jak oni nas lali regularnie.... [/quote] Podejrzewam, że w przyszłym sezonie będzie okazja.

Nie będzie, nie spadniemy.

My nie spadniemy. Oglądasz czasem tabelę I ligi?

A jest tam coś interesującego poza Arką i Tyskimi ?

[quote]#post1652151 A jest tam coś interesującego poza Arką i Tyskimi ?[/quote] Jeszcze Rodowici, reszta to już o błąd statystyczny się ociera 🙂

Czyli o nikim nie zapomniałem w moim poście. ;)

To po co się wypowiadasz na temat tego czy będą derby jak nie ma nikogo interesującego by je z nim grać grać. Problem jest, że ci co to nie są interesujący pod kierownictwem naszego łysego ulubieńca raczej osiągną to, czego nie udało się im wcześniej. Nie samymi zgodami człowiek żyje. Czsem trzeba zagrać z kimś mało interesującym i paradoksalnie ci najmniej interesujący powodują u nas największą frekwencję. Kończę ten offtopic, bo nie nadążam za Twoim poczuciem humoru