[quote]#post1651192 Poza tym młoda głowa jak wchodzi na fantazji to daje dużo natomiast teraz jak już od niego wyniki zależą może go trochę męczyć. W tym wieku to normalne bo same obciążenia treningowe czy meczów wg mnie to nie to. Raczej głowa ale żeby nie było to nie mam uwag do sodówki czy czegoś w tym stylu, tym bardziej, że mamy z pierwszej ręki zapewnienia, że tego nie mamy się co obawiać :) Wydaje mi się , że za szybko ciężar wyników na nim spoczywa w jakimś stopniu i potrzebuje odpoczynku. [/quote] Tak,I teraz Rakoczy by się przydał.

Wydaje się, że może więcej dać wchodząc świeży w 2 połowie na podmianę. Jest tylko problem z wypełnieniem limitu młodzieżowca. Grać musi albo Filip, albo Biedrzycki. Jak już jest Van Buren to może trzeba zaryzykować Bartka zamiast Olaffsona z pominięciem Filipa w I połowie kosztem występu Van Burena. Kwestia dla trenera. Ale oddech dla Filipa jest potrzebny.

BIedrzycki na boisku to granie w 10.

Nieprawda. Dał dobrą zmianę choć błędów nie uniknął.

Przez brak innych młodzieżowców niestety musi grać od pierwszej. Może brakuje trochę odpoczynku i świeżości. Biedrzycki po za asystą zagrał jak zwykle czyli słabo.

Znizka formy bardzo widoczna....dzieje sie oby sie ogarnal... CRACOVIA DUMA POKOLEN!!!

[quote]#post1651235 Nieprawda. Dał dobrą zmianę choć błędów nie uniknął. [/quote] Przy bramce numer 3 , Biedrzycki z asystą .

A ja bym Filipa nie deprecjonował. Popełnił kilka błędów jak niefrasobliwe wyprowadzenie piłki na aut na polu karnym gieksy na początku drugiej połowy, zamiast szybciej wrzucać piłkę czy podawać. Pamiętajmy też, że Klemenz musiał ratować się faulem gdy Rózga go wyprzedzał. Rózga ma za dużo tendencji do indywidualnych "kiwek" zamiast podawać do lepiej ustawionych partnerów. Wykonuje o jedną "kiwkę" za dużo. Musi popracować nad znalezieniem właściwego momentu podawania piłek po akcjach indywidualnych dla dobra drużyny. Pamiętajmy też, że miesiąc temu skończył zaledwie 18 lat i czas płynie na Jego korzyść pod warunkiem, że będzie ciężko pracował, nabierał doświadczenia, samodoskonalił się i za szybko nie uwierzy, że już jest gwiazdą (bo woda sodowa go zniszczy).