Skup się Hanku i odpowiedz dobrze bo jak nie to Sterby nam nie napisze "dlaczego został włączony do mojej kolekcji".
-
-
Modele hanka
- Edytowany
Nic innego nie wymyślę , on wyglada jak Me-109 , w szwajcarskich barwach .
- Edytowany
[quote]#post1637498 Nic innego nie wymyślę , on wyglada jak Me-109 , w szwajcarskich barwach . [/quote]👏🏻 tak! I nie sądzę żeby Sterby wymagał od Hanka podania dokładnej wersji 😀
A teraz czekam na wyjaśnienie motywów rozszerzenia kolekcji o neutralne kraje.
Oczywiście jest to Me-109 i oczywiście w barwach szwajcarskich. Brawo Hanku, znasz się lepiej na samolotach niż ja na czołgach.
Sklejam samoloty wyłącznie z II wś, a jak powszechnie wiadomo Szwajcaria nie uczestniczyła w tym konflikcie. Szwajcaria nie, ale jej lotnictwo już tak. W latach 1940-45 szwajcarska przestrzeń powietrzna była nagminnie naruszana, najpierw przez Niemców, a później Amerykanów i Brytyjczyków. Trochę z lenistwa, trochę z nieuwagi, a z czasem z powodów czysto merkantylnych.
Szwajcarów to niezwykle irytowało, więc postanowili przepędzać każdy napotkany obcy samolot, czasami to przepędzenie kończyło się zestrzeleniem intruza, a czasami to intruz się bronił i potrafił zestrzelić Helweta. Generalnie Szwajcarzy jednak starali się nie eskalować konfliktu, stąd pomysł na kamuflaż, a raczej antykamuflaż. Malowali swoje samoloty w oczojebne biało-czerwone pasy, tak aby ich samoloty były widoczne z daleka i komunikowały intruzom "jesteś na terytorium Szwajcarii i masz wypierdalać". Strategia ta stawała się jednak mało skuteczna pod koniec wojny, kiedy to załogi amerykańskich bombowców chętnie lądowały na terytorium neutralnej Szwajcarii w celu doczekania końca wojny w komfortowym internowaniu. Amerykanie nawet interweniowali u Szwajcarów w celu odzyskania dezerterów, ale z tego co mi wiadomo bezskutecznie.
Dodam jeszcze, że Niemcy byli mocno podenerwowani faktem, że Me-109 w barwach szwajcarskich strzelały do ich własnych Me-109.
Wyglada to tak, kiedyś, w latach PRL-u ze względu na niewielką dostępność materiałów / brak internetu, mało książek i fachowych czasopism/ łapało i łykało się wszystko, z każdej dziedziny . I pomimo tego, że zawsze miałem hopla na punkcie czołgów czytałem materiały także o samolotach, artylerii, okrętach czy broni strzeleckiej . Od lat jednak , wraz z otwarciem się rynku na tapecie pozostały czołgi . Pozostałe uzbrojenie , ze względu na rozległość tematu tylko przy okazji .Dobrze, że pomimo wieku pamięć działa jeszcze jako tako .
A jeszcze dodam, że Szwajcarzy mieli prawo być zdenerwowani, bo w 1944 jankesom pomylił się niemiecki Fryburg ze szwajcarską Szafuzą i obrócili w perzynę helweckie miasteczko.
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236757-30156897.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236758-21030081.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236758-01369627.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236758-12250062.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236758-65039686.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236759-91816048.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236759-22199941.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236759-88227680.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236757-30156897.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236759-05908028.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724236760-54668148.jpg[/img]
Dla równowagi, tym razem Sherman izraelski . To zwykły M4A1 76 W , których sporo Izrael otrzymał z Francji . Czołgi praktycznie bez żadnych zmian czy ulepszeń wzięły udział w Wojnie Sześciodniowej w 1967 roku .
W wyniku doświadczeń , zmieniono w nich zawieszenie ze starszego VVSS na nowe , z szerokimi gąsienicami HVSS . Zmianie uległo tez uzbrojenie , dzięki pomocy Francji Izrael otrzymał gotowy projekt Shermana z działem 105 mm/aby potężną armatę z duzym odrzutem zmieścić w wieży , ucięto jej tył, dospawując nowy, znacznie dłuższy ,zmianie uległa też osłona jarzma armaty i celownik / strzelającym doskonałymi pociskami kumulacyjnymi , zdolnymi z odległości 2000 m zniszczyć każdy arabski czołg z najnowszym ówcześnie T-62 .
Te czołgi nazwano M-51 HV Isherman .Przyczyniły się do kosztownego ale jednak zwycięstwa w 1973 roku w wojnie "Yom Kippur" .
Po zakończeniu działań wojennych , wraz z coraz wieksza liczbą nowoczesnych Merkav , wchodzących na uzbrojenie , większość pozostałych M-51 sprzedano do Chile a kilka starszych M1 wróciło do Europy, gdzie sa eksponowane w jako pomniki walk na froncie zachodnim II wojny .
Model, zestaw z Tamiyi , z dodatkami z Legend , przedstawia czołg z wojny z 1967 roku .
7 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923479-47895937.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923480-62638837.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923481-15076734.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923482-63359901.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923484-43399236.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923485-57388659.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923486-97491967.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923487-06298152.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923488-09983105.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923489-85939448.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923490-92266356.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923491-66065742.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923492-57113152.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-08/1724923493-84210766.jpg[/img]
Amerykański czołg ciężki M103 .Jedyny produkowany seryjnie w USA przedstawiciel tego gatunku . Powstał jako odpowiedż na sovieckie czołgi ciężkie T 10 . Przy pracach konstrukcyjnych nad nowym czołgiem wykorzystano doświadczenia z czołgami serii T29, T30, T32 i T34 , a przede wszystkim układy jezdne i nowoczesną przekładnię Cross Drive, która będzie pracować w amerykańskich czołgach aż do MBT M60 .
Konstruktorzy starali się by nowy czołg miał jak najwięcej zespołów i podzespołów z niedawno wprowadzonego do służby czołgu M48 .
Skopiowano z niego też kulisty kształt kadłuba w części przedniej .
Nowy czołg , po wprowadzeniu niezbędnych poprawek standaryzowano jako M103 . W 1958 roku M103 trafiły do Europy . Eksploatowane były przez 2 Ciężki Batalion Czołgów w 33 Pancernym Regimencie 3 Dywizji Pancernej . W skład ciężkiego batalionu wchodziły 4 kompanie , po 6 plutonów każda z trzema czołgami w plutonie .
M103 wszedł też na uzbrojenie jednostek pancernych US Marines .
M103 poddany został modyfikacjom , więcej na ten temat przy prezentacji udoskonalonej wersji M103A2 .
Czołg wycofano z uzbrojenia w 1974 roku , po wejściu do służby czołgu średniego M60 , który przy znacznie mniejszej wadze dysponował podobnym opancerzeniem i uzbrojeniem a do tego był szybszy i zwrotniejszy .
W momencie wejścia do służby , w 1958 roku M103 był najpotężniejszym czołgiem na świecie , dysponującym silnym i doskonale ukształtowanym pancerzem i wielką siła ognia .
Jego rola sprowadziła się jednak tylko do zastraszania przeciwnika, z wyjątkiem poligonów M103 nie oddały bojowego strzału .
Jeden z egzemplarzy eksponowany jest w Muzeum Wojsk Pancernych w Aberdeen , w stanie Maryland .
Dane taktyczno-techniczne
Masa bojowa - 56 ton , silnik
silnik benzynowy, 12 cylindrowy Continental AV1790-5B o mocy 810 , transmisja Cross-drice CD850-4A
Prędkość 35 km/h zasięg 130 km
Uzbrojenie - armata M58 kalibru 120 mm , 1 wkm 12,7 mm, 2 km 7,62 mm
Pancerz odlewany oraz spawany z płyt walcownych o grubości :
kadłub przód 114 - 127 mm , boki 51 mm , tył 38 mm
wieża osłona jarzma działa 102 - 254 mm , przód 127 mm , boki 70 - 137 mm, tył 51 mm
pocisk APBC-T M358 na odległość 1000 m przebijał pionowa płyte pancerną o grubości około 270 mm , na 2000 m 250 mm
pocisk HEAT M469/nowo wprowadzony o dużej prędkości początkowej/ na 1000 m przebijał około 400 mm płytę pancerną , na 2000 m podobnie .
Przy kacie nachylenia 30 stopni do poziomu / czołowe pancerze np T54 , T55 , T62 czy M60 / pocisk M358 przebijał płytę pancerną o grubości 124 mm na odległość 1000 m , na 2000 m 114 mm .
Zaś M469 w podobnej sytuacji przebijał 191 mm .
Model z firmy Dragon przedstawia pierwotny wariant czołgu, M103 w barwach US Marines .Czołgi US Army malowane były podobnie, różniły je tylko oznaczenia .
7 dni później
- Edytowany
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725531651-48310219.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725531651-55587358.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725531651-89758748.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725531651-03456275.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725531652-30834643.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725531652-96261230.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725532600-75724486.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725532600-84047075.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1725532601-84534283.jpg[/img]
M4 Sherman tzw Composite Hull lub Sherman Hybrid . To ostatni wariant w odmiany M4 z armata 75 mm . Powodem jego powstania była chęć uproszczenia i przyspieszenia produkcji . Czołową płytę kadłuba złożoną z kilku elementów walcowanych i odlewanych zastąpił jeden duży odlew , wzorowany na czole kadłuba Shermana M4A1 76 w .
Nowe M4 produkowano z wszystkimi nowinkami i udoskonaleniami - duże klapy włazów dla kierowcy i jego pomocnika, ostronosa osłona przekładni , właz dla ładowniczego .
W zakładach Chrysler Defense Arsenal w latach 1943 - 1944 wyprodukowano 1676 sztuk .Część z nich przekazano do wielkiej Brytanii , gdzie wiekszość przezbrojono w armatę 76,2 mm /siedemnastofuntówkę/ i zmodernizowano do wariantu Firefly . Czołgi te oznaczano Sherman Ic Hybrid . Kilka takich czołgów posiadała w uzbrojeniu 1 Polska Dywizja Pancerna , większa ilość , wiosną 1945 roku pojawiła sie w pancernych regimentach 2 Warszawskiej Brygady Pancernej 2 Korpusu .
Oryginalne czołgi z działem 75 mm służyły na froncie zachodnim w jednostkach amerykańskich i brytyjskich . Najczęściej jednak można je było spotkać w batalionach armijnych walczących na Dalekim Wschodzie , na Pacyfiku .
Model przedstawia czołg ze 175 Batalionu Czołgów US Army z okresu walk na Luzonie . Model jest konwersją zestawów z Asuki i Dragona .Dane - jak Shermanów 75 .
6 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135056-42834108.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135056-55355968.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135057-37490388.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135058-25265855.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135059-33292622.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135059-11690922.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135060-47593506.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135060-80009635.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726135061-72726401.jpg[/img]
M4A1 75 Sherman . Czołg z wcześniejszej serii produkcyjnej, choć już z wózkami M4 , jednoczęściową, odlewaną osłoną przekładni bocznych i końcowej oraz wykuszami na włazy kierowcy i strzelca przedniego .
Model, konwersja kilku zestawów/ nie było jeszcze zestawów z Dragona / , przedstawia czołg z amerykańskiej 1 Dywizji Pancernej z frontu włoskiego , prawdopodobnie z pod Anzio . Czołg w kamuflażu śródziemnomorskim - w kolorze Olive Drab z ciemno żółtymi , dużymi plamami . Barwy te były pozostałością po kampanii w Tunezji , z powodu braku czasu na przemalowywanie ich . Model wielokrotnie poprawiany , w końcu w tym roku uzyskał wygląd ostateczny .
Dane jak innych Shermanów 75 .
7 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743719-34536197.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743719-74504133.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743720-68287839.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743720-10480496.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743721-37081737.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743721-56271652.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743722-96103409.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743722-94061379.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743723-91558802.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1726743723-99936227.jpg[/img]
M4A3 75W Sherman z 716 Batalionu Czołgów , Filipiny , przełom stycznia i lutego 1945 .
Ta odmiana Shermana jako pierwsza została wyposażona w tzw mokre komory amunicyjne . Za wyjątkiem 6 nabojów tzw pierwszej gotowości, zlokalizowanych w stalowej skrzyni, na dnie kosza wieży , resztę przeniesiono na dno wanny kadłuba . Tam były zlożone w stalowym podzielonym na kieszenie kontenerze , każdy nabój w kieszeni osobnej . całość otaczał wodny płaszcz , około 150 litrów wody z dodatkiem płynów przeciwko rdzy i zamarzaniu . przy ewentualnym trafieniu w komorę amunicyjną rozlana woda , przynajmniej na jakis czas tłumiła rozprzestrzenianie sie ognia, dając załodze czas na ewakuacje z trafionej maszyny .
W porównaniu z czołgami o suchych komorach , jedynie nie więcej aniżeli 15 % czołgów "W' spaliło się . Zaś czołgów z komorami "Dry" około 50 - 60 % .
Ta modernizacja zrobiła ze Shermana najbezpieczniejszy czołg wojny .
Mokre komory posiadały także wszystkie czołgi z działami 76,2 mm - M4A1, M4a2 i M4A3 .Łącznie dało to około 16 000 wyprodukowanych maszyn .
W odmianie M4A3 75W wyprodukowano 3071 czołgów , używane były przez jednostki pancerne US Army od września 1944 na froncie zachodnim , na Pacyfiku a także w jednostkach Marines podczas walk na Okinawie , gdy brakło Shermanów z silnikami Diesla .
M4A3 75W ważył około 33 to , napędzany byl silnikiem benzynowym Ford GAA mocy 500 km , na drodze osiągał prędkość do 48 km/h w terenie do 30 km/h zasięg 160 km
pancerz - wieża , osłona jarzma 38 + 90 mm , wieża przód 76,2 mm , boki i tył 51 mm
kadłub , oslona przekładni 108 mm , przód 64 mm , boki i tył 38 mm
uzbrojenie - armata M3 75 mm L 40 , 1 wkm 12,7 mm, 2 km 7,62 mm
Armata strzelała doskonała amunicją odłamkowo burzącą - M48 , klasa światowa , pociskiem fosforowym WP a także amunicja ppanc , M61 APCBC oraz M72 AP . Na odległość 100 m pociski Shermana przebijały pionowa płyte pancerna o grubości 102 mm , na 500 m 94 mm , na 1000 m 86 mm , na 1500 79 mm , na 2000 m 72 mm .
Model , stary zestaw z Tamiyi przedstawia czołg z 716 Batalionu Czołgów , z okresu styczeń - luty 1945 , z walk na Filipinach , gdzie Shermany tego batalionu w tym okresie toczyły ciężkie, zwycięskie walki z czołgami japońskiej 2 Dywizji Pancernej .
jako ciekawostkę można dodać, że najskuteczniejsze przeciwko czołgom cesarza były pociski M48 , rozrywające przeciwnika na strzępy , ponieważ pociski ppanc , cienkie pancerze czołgów przeciwnika przebijały bez trudu na wylot .
6 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345453-74899289.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345454-02953705.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345454-95864128.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345454-78188957.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345454-88849478.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345454-90441053.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345455-11256470.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345455-01786077.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/1727345455-60024942.jpg[/img]
M4A2 Sherman tzw big hatch , ostatni wariant odmiany A2 z działem 75 mm . Należy już do grupy tzw ultimate Shermans - czołgów produkowanych od połowy 1943 roku z wszystkimi poprawkami , zmianami i unowocześnieniami .
Czołgi te wyglądały tak samo jak przedstawiony wyżej M4A3 75 w , różniły się jedynie jednostka napędową , płyta nadsilnikową oraz katem pochylenia tylnej płyty kadłuba . Nie posiadały też mokrych komór amunicyjnych, stąd na bokach kadłuba pozostały pancerne ekrany .
Czołg był napędzany dwoma silnikami GM o łącznej mocy 410 KM , istniała możliwość jazdy na jednym silniku .
Dane - jak M4A3 , powyżej .
Wyprodukowano około 3000 tych czołgów , używane były przez pancerne bataliony US Marines, około 1500 sztuk wysłano w ramach pomocy wojskowej lend lease do rosji .
Model przedstawia czołg z 1 Batalionu Czołgów Marines z pażdziernika 1944 i walk na Peleliu .
I pewno na tych Shermanach walczyły gwardyjskie jednostki Armii Czerwonej?
Zgadza się , Rosjanie otrzymali około 4000 Shermanów , połowę z działem 75 mm , połowę z działem 76,2 mm .
Ostatnie dostawy obejmowały kilkaset czołgów z najnowszym zawieszeniem HVSS .
4 dni później
[url=https://postimg.cc/p5vmnVdV][img]https://i.postimg.cc/J0DZvGVX/1727799647447.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/JDNnmw5f][img]https://i.postimg.cc/xC7bvnJ1/1727799647452.jpg[/img][/url]
Amerykański bombowiec A-10. Pierwszy w całości metalowy bombowiec, w połowie lat 30-tych absolutny cud techniki, niedościgniony dla żadnego ówczesnego myśłiwca
Niestety zbrojenia szły tak szybko, że w 1939 roku USAF uznało A-10 za zupełnie przestarzały.
Przedstawiony model w barwach republikańskich Chin walczył bez powodzenia w latach 1937-38 z japońskimi "Zero" i został totalnie zmasakrowany. Można dyskutować czy wojna japońsko-chińska z końca lat 30-tych to IIwś, ale inne A-10 w barwach Indii Holenderskich walczyły z Japończykami jeszcze w 1941 roku.
Ciekawy układ dwóch kabin
[url=https://postimg.cc/tnX2NxRY][img]https://i.postimg.cc/1XF2PGLc/1727799647443.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/ykTWGS17][img]https://i.postimg.cc/rFBWKS7R/1727799647438.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/Vds4pnqR][img]https://i.postimg.cc/7Y0cCNbp/1727799647433.jpg[/img][/url]
IAR 90C rumuński myśliwiec z ogonem z polskiego PZL. P11
Często śmiejemy się z Rumunów, ale oni zbudowali porządny myśliwiec, który walczył z powodzeniem z bolszewickim lotnictwem do września 1944 roku, a potem walczył z resztkami Luftwaffe.
Jak widać na zamieszczonych obrazkach miał problemy z wyciekami oleju.
[url=https://postimg.cc/ns8mb9jr][img]https://i.postimg.cc/g0jHhvGV/1727799647461.jpg[/img][/url]
Nothrop N3PB samolot zbudowany specjalnie dla lotnictwa morskiego Norwegii. Produkcja została ukończona przez Amerykanów dopiero w 1941 roku, kiedy to Norwegia była już od dawna pod okupacją niemiecką. Samoloty trafiły na Wyspy Brytyjskie jako patrolowo-bombowe do zwalczania okrętów podwodnych. Mimo 6 karabinów maszynowych były raczej bezbronne w starciu z Me-109 (te straszliwe pływaki) i szybko skierowano jej do pracy szkoleniowej. Tu w wersji czysto norweskiej bez oznakowania RAF, które otrzymały później.
Mam nadzieję, że więcej ciekawostek zapoda Master @Merlin#39459
Szkoda, że tak mało zdjęć a tak ciekawe modele samolotów . Jakby mało znane a jednak istotne .👏👍
- Edytowany
Proszę bardzo.
[url=https://postimg.cc/xk1B0HG9][img]https://i.postimg.cc/GpFRxxHT/1727799647456.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/5YHGzVkG][img]https://i.postimg.cc/5YHGzVkG/1727799647466.jpg[/img][/url]
Dziękuję 😃
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953164-15301502.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953164-15420490.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953164-23962101.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953164-36322264.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953165-02883332.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953165-34976994.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953165-17405624.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953165-65422292.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1727953165-61716701.jpg[/img]
Sherman o nazwie własnej "Boomerang", czołg z 4 Marines Tank Batallion , Iwo Jima , 1945 . Problemem jest ustalenie odmiany czołgu, wiadomo, że z powodu chwilowego braku w zapasie czołgów wersji M4A2 , straty uzupełniano armijnymi M4A3 . A na dostępnych fotografiach nie są widoczne szczegóły identyfikujące obydwie wersje . Ponieważ w walkach uczestniczyły obydwa typy czołgów , postanowiłem "Boomeranga" przedstawić jako Diesla , M4A2 .
W porównaniu do poprzedniego modelu widoczne są pewne , wykonane przez załogę modernizacje . Czołg , na płycie czołowej ma przyspawane ogniwa gąsienic , mające za zadanie wzmocnić ochronę przed japońskimi działami 75 mm , boki kadłuba wzmocniono deskami - przeciwko japońskim minom magnetycznym , Gąsienicami są także chronione boki wieży . Na tylnej płycie kadłuba zainstalowano telefon do kontaktu piechoty z załoga czołgu .
Pozostał także element umożliwiający forsowanie głębokich przeszkód wodnych .
Czołg pozostaje w malowaniu dwubarwnym - oryginalny Olive Drab + Sand .
Model, zestaw Italeri + elementy z Tamiyi i Legend .
Dane jak poprzednie M4A2 .
[quote]#post1644775
[url=https://postimg.cc/p5vmnVdV][img]https://i.postimg.cc/J0DZvGVX/1727799647447.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/JDNnmw5f][img]https://i.postimg.cc/xC7bvnJ1/1727799647452.jpg[/img][/url]
Amerykański bombowiec A-10. Pierwszy w całości metalowy bombowiec, w połowie lat 30-tych absolutny cud techniki, niedościgniony dla żadnego ówczesnego myśłiwca
Niestety zbrojenia szły tak szybko, że w 1939 roku USAF uznało A-10 za zupełnie przestarzały.
Przedstawiony model w barwach republikańskich Chin walczył bez powodzenia w latach 1937-38 z japońskimi "Zero" i został totalnie zmasakrowany. Można dyskutować czy wojna japońsko-chińska z końca lat 30-tych to IIwś, ale inne A-10 w barwach Indii Holenderskich walczyły z Japończykami jeszcze w 1941 roku.
Ciekawy układ dwóch kabin
[/quote]
Zgadzam się bardzo ciekawy samolot. W USAAF nie zrobił wielkiej kariery bo rzeczywiście lata trzydzieste w lotnictwie to był gwałtowny rozwój techniki i technologii. Ten zapomniany samolot wszedł do służby jako bombowiec pod oznaczeniem Martin B-10B i w lotnictwie armii amerykańskiej został szybko zdeklasowany przez Douglasa B-18 Bolo który również szybko się zestarzał. Byłby to pewnie koniec tej konstrukcji gdyby nie to, że firma Glenn L. Martin Company miała świetny marketing i była bardzo ceniona na rynkach międzynarodowych (samoloty takie jak Maryland i Baltimore). Samolot którego model pokazał nam Sterby wszedł do sprzedaży jako Martin Model 139 i kupiło go wiele państw z Azji i Ameryki Południowej. Ten konkretny to Model 139WC (C od China). Bojowo użyte były też Model 139WH (H od Holland) które walczyły w w lutym 1942 na Jawie i Sumatrze. W Modelu 139WH3 już nie było tych dwóch kabin tylko jedna długa która okazała się lepsza aerodynamicznie. Los holenderskich egzemplarzy był podobny do losu całych sił walczących w obronie Holenderskich Indii Wschodnich co świetnie opisał w swojej książce Michał Piegzik "Holenderskie Indie Wschodnie 1941-1942"
Ostania ciekawostka Martin Model 139 sprzedane do Syjamu (obecnie Tajlandii) przetrwały w służbie do 1949.
[quote]#post1644775
[url=https://postimg.cc/tnX2NxRY][img]https://i.postimg.cc/1XF2PGLc/1727799647443.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/ykTWGS17][img]https://i.postimg.cc/rFBWKS7R/1727799647438.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/Vds4pnqR][img]https://i.postimg.cc/7Y0cCNbp/1727799647433.jpg[/img][/url]
IAR 90C rumuński myśliwiec z ogonem z polskiego PZL. P11
Często śmiejemy się z Rumunów, ale oni zbudowali porządny myśliwiec, który walczył z powodzeniem z bolszewickim lotnictwem do września 1944 roku, a potem walczył z resztkami Luftwaffe.
Jak widać na zamieszczonych obrazkach miał problemy z wyciekami oleju.
[/quote]
IAR-80C zaprojektowany i budowany w Industria Aeronautică Română (IAR) samolot który był nie tylko myśliwcem ale też był bombowcem nurkującym - IAR-81 posiadał nawet wyrzutnik bombowy żywcem wzięty z Ju-87B.
Co do ogona, rzeczywiście podobieństwo do polskiej konstrukcji P.11 jest uderzające a to dlategom że Rumuni produkowali na licencji jego następcę czyli P.24E z francuskim silnikiem Gnome Rhone 14N. Taki sam silnik Rumuni (w wersji 14K) zastosowali w swoim samolocie.
To co zadecydowało o jego sukcesie to było to, że z jednej strony Niemcy pozwolili Rumunom na produkcję licencyjną silników oraz udostępnili im zasoby swoich doskonałych działek MG151/20 , które po zamontowaniu w liczbie 2 sztuk zbliżyły IARa siłą ognia do Fw-190 oraz Bf-109. Co do prędkości IAR ustępował obu maszynom.
Malowanie w którym zrobił go Sterby to Front Wschodni, ale samoloty te walczyły też z Amerykanami nad zagłębiem w Ploesti.
Ciekawostka: w czasie wojny utracono 274 myśliwce IAR (na 448 wyprodukowane), z czego 158 w wypadkach (!), 74 w walkach powietrznych (36 z USAAF, 24 z Rosjanami i 14 z Luftwaffe), 14 od ognia z ziemi i 28 zniszczonych na ziemi. Wnioski narzucają się same...
- Edytowany
BF 109F-4/TROP
[url=https://postimg.cc/KkKD4mvH][img]https://i.postimg.cc/NMDJJMhB/IMG-20240929-174840247-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/TLZqDBKY][img]https://i.postimg.cc/sx2ntryS/IMG-20240929-174912156-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/PvYbzKDb][img]https://i.postimg.cc/Kjs9bHvW/IMG-20240929-174932586-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/rdZ98Dc4][img]https://i.postimg.cc/rmMZN4Pf/IMG-20240929-174952408-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/0rwCs546][img]https://i.postimg.cc/fWHqYJjv/IMG-20240929-175021485-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/gnyqxSmm][img]https://i.postimg.cc/gkQMBQ7X/IMG-20240929-175026160-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/LnF36Kdx][img]https://i.postimg.cc/rFKnjMf2/IMG-20240929-175044425-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/3kKjmXxp][img]https://i.postimg.cc/g2hM949M/IMG-20240929-175202940-MFNR.jpg[/img][/url]
Tutaj w towarzystwie zwykłego Bf 109F-4 (model już ponad dwudziestoletni).
[url=https://postimg.cc/TKCV9KKs][img]https://i.postimg.cc/Xv0snF4n/IMG-20240929-175421140-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/B8bxwJDn][img]https://i.postimg.cc/BvcMb6nH/IMG-20240929-175438808-MFNR.jpg[/img][/url]
Samolot o którym kiedyś pisałem: Bf 109F-4 tym razem w wersji TROP. Jego pilotem był najsłynniejszy as Luftwaffe z kampanii afrykańskiej: oblt. Hans-Joachim Marseille dowódca 3/JG 27. Na tym samolocie latał w czerwcu 1942. Na tym (żółta 14) konkretnym samolocie odniósł najwięcej zwycięstw. Zginął 30 września 1942 w wypadku lotniczym w trakcie opuszczania na spadochronie swojego Bf 109G-2/TROP. W dniu śmierci był jednym z najmłodszych kapitanów w Luftwaffe - miał 23 lata.
Na powyższych zdjęciach widać gołym okiem różnicę w malowaniu maszynowym i pędzlem.
Ja jako zapiekły konserwatysta, zostanę przy pędzlu, a niedoskonałości malowania będę pokrywał "kurzem", "brudem", "spalinami", "olejem", "solą" i "rdzą".
No bardzo podoba mi się ten merlinowy brązowy Me-109, ale postanowiłem sobie, że jak skończę sklejać to co mam w pudełkach, to zacznę "ubrzydzać" wszystko to co zostało pierwotnie wykonane jako "funkiel nówki" prosto z fabryki.
Może ma ktoś pomysł jak wykonać przestrzeliny?
Proponował bym użycie małej, ręcznej wiertarki . Wcześniej zaznacz miejsca przestrzelin i malutkim wiertłem delikatnie wierć .
Tak niszczyć model wiercąc w nim dziury? 🫣
Chcąc wykonać przestrzeliny nie ma innego wyjścia . Można nawiercić tylko z wierzchu nie na wylot a w dziurki wprowadzić washa .
- Edytowany
Z tymi przestrzelinami to nie takie proste. To nie czołg, gdzie jest w miarę foremny otwór. W samolocie wszystko powyżej kalibru 8mm wybija sporą dziurę i to bardzo nieforemną:
[url=https://postimages.org/][img]https://i.postimg.cc/fbk5H44p/De9-Gd-Hj-XUAAh-LG1.jpg[/img][/url]
Poza tym trafienia w samolot nie wchodzą pod kątem 90st tylko często poniżej 20st co daje taki efekt.
[url=https://postimages.org/][img]https://i.postimg.cc/tJ7XJC8D/e4e481586f525c3f3f2c4f56790ae453.jpg[/img][/url]
Sterby: tu masz opis jak gość zrobił dioramę z posiekanym Spitfire
https://www.ipmsstockholm.se/home/made-it-home/
Można spróbować rozgrzanym narzędziem, np śrubokręcikiem krzyżakiem , po uprzednim sprawdzeniu na zbędnym kawałku plastiku .
5 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565130-00234992.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565131-55694955.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565131-21809438.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565131-50262509.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565131-91624234.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565131-28992612.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565132-08295573.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565132-86970705.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1728565132-64187978.jpg[/img]
Na zakończenie cyklu Shermany z Pacyfiki M4A3 75 W z 4 Batalionu Czołgów Marines z Iwo Jimy . Dane czołgu jak pozostałych , inna tylko jednostka napędowa, benzynowy silnik Ford GAA mocy 500 Km .
Uwagę zwracają druciane osłony wszystkich włazów, zarówno kadłuba jaki wieży / przeciwko granatom i odłamkom artyleryjskim/ jak również pełne chrapy ,pozwalające czołgowi pokonać głębokie brody.
Model, zestaw z Italeri z dodatkami z Tamiyi .
6 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161059-78588410.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161059-22630176.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161059-18132185.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161059-03730717.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161060-36107315.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161060-33923421.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161060-62954568.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161060-12514799.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729161061-59085975.jpg[/img]
Być może, już był ale ostatnio przeszedł kolejny etap chemicznej obróbki . Potraktowany został solidna ilością washy i olejnych farb . Do tego także cieniowaniu modelarskimi cieniami .
To M4A1 76W Sherman z 3 Dywizji Pancernej . Czołg "In the Mood" sierżanta L.Poola . Pool byl jednym z nielicznych odnotowanych pancernych asów / w US Army nie prowadzono indywidualnych rejestrów zestrzeleń czołgów wroga/ z 12 wrogimi pojazdami na rozkładzie . 6 to Panzer IV , 6 to Pantery . "In the Mood" , to trzeci czołg Poola , pierwszy zniszczony został strzalami z Panzerfaustów, drugi to ofiara tzw "friendly fire mysliwca P-38, zaś "In the Mood" trafiony został dwukrotnie przez zaczajoną Panterę .Zabrakło tez i szczęścia , bowiem w załodze Poola było 2 niedoświadczonych żołnierzy - kierowca i ładowniczy . Po pierwszym trafieniu młody kierowca nie był w stanie/chyba z nerwów/ wrzucić biegu wstecznego a ładowniczy popełnił błąd podczas ładowanie działa - blokując je . I wtedy bezbronny czołg został trafiony kolejny raz a Pool ciężko ranny w nogę . Po powrocie do zdrowia/ noga musiała zostać amputowana/ służył swoim doświadczeniem w szkole wojsk pancernych .
Model, zestaw z Dragona przedstawia czołg z pierwszej serii produkcyjnej z Pressed Steel Car , dostarczonych do 2 i 3 Dywizji Pancernych/po 55 sztuk na dywizję / przed operacja Cobra /miały za zadanie zwalczać niemieckie Pantery/.
Pózniej sukcesyjnie na front docierały kolejne takie Shermany , zarówno do dywizji pancernych jak tez do samodzielnych batalionów czołgów . Można je też było zobaczyć we francuskich dywizjach pancernych a od listopada 1944 w 1 Polskiej Dywizji Pancernej , gdzie zastąpiły Shermany wersji M4A4 .
Podstawowe dane :
masa - 33 tony , silnik - benzynowy Continental mocy 460 KM , prędkość na drodze 41 km/h w terenie do 30 km/h , zasięg 200 km
pancerz - osłona jarzma działa 90 mm , wieża przód, boki i tył 64 mm
kadłub przód 64 - 108 mm , boki i tył 38 mm
uzbrojenie armata 76,2 mm M1A1 L 52 , 1 wkm12,7 mm, 2 km 7,62 mm + broń osobista załogi
Czołg w kamuflażu wprowadzonym na "Cobrę" - całość w olive drab + duże plamy w kolorze czarnym .
7 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766232-57852844.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766232-08242501.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766233-87848328.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766233-11347249.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766233-24426627.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766233-07718553.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766234-78630094.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1729766234-57872570.jpg[/img]
M3 Stuart . Podstawowy amerykański czołg lekki podczas II wojny . Powstał w wyniku modernizacji czołgu lekkiego M2A4 , w wariancie M3 wzmocniono opancerzenie a koło napinające powiększono i pełniło także rolę koła nośnego . W ten sposób , bez zmiany zawieszenia zmniejszony został nacisk jednostkowy czołgu .
Stuarty / nazwa brytyjska, przyjęła się dla wszystkich czołgów zza oceanu/ zadebiutowały podczas walk z Japończykami na Pacyfiku , Na szeroka skalę jednak w Afryce , w składzie jednostek pancernych Brytyjskiej 8 Armii . W składzie US Army w Tunezji , na początku 1943 roku w batalionach 1 Dywizji Pancernej . Jednym z batalionów dowodził zięć generała Pattona płk. Waters , staczając zwycięską bitwę z silniej uzbrojonymi i opancerzonymi czołgami Panzer III i IV . W toku dalszych walk w rejonie przełęczy Kasserine batalion Watersa został rozbity a sam Waters trafił do niewoli .
Na początku 1943 roku do służby zaczęły trafiać ulepszone wersje Stuartów - M3A3 oraz M5 - z nowymi , większymi wieżami , z pochylonym przodem kadłuba oraz szeregiem drobniejszych modernizacji , wypierając z jednostek M3 , które trafiły na drugorzędne fronty .
Pod wpływem doświadczeń z walk w Tunezji zmieniła się struktura organizacyjna alianckich dywizji pancernych . Brytyjczycy z każdej dywizji wycofali jedną z 2 brygad pancernych , zastępując ją brygadą piechoty , amerykanie zlikwidowali batalion czołgów lekkich , zastępując go batalionem Shermanów, natomiast w skład każdego batalionu czołgów włączono kompanię Stuartów / 18 czołgów/ .
Zmieniła się też diametralnie rola czołgów lekkich, ich głównym zadaniem pozostało rozpoznanie, ochrona flank czy sztabów . Czasem, w przypadku braku czołgów średnich używane były do wsparcia piechoty ogniem kaemów , choc raczej rzadko .
Stuarty były lubiane przez załogi, czołg był mechanicznie niezawodny/ w odróżnieniu od czołgów brytyjskich/ , szybki i zwrotny , zas pod względem uzbrojenia i opancerzenia nie ustępował brytyjskim czołgom szybkim .
Teraz nadszedł czas czołgów średnich .
Dane taktyczno techniczne :
Masa bojowa - około 13 ton, silnik
7-cylindrowy gwiazdowy silnik gaźnikowy chłodzony powietrzem Continental W-670-91 / 9-cylindrowy gwiazdowy
prędkość droga 60 km/h teren 30-40 km/h , zasięg 100 - 200 km
pancerz kadłub 16 - 44 mm , wieża 32 - 51 mm
uzbrojenie - armata 37 mm L 56 M5 lub M6 , 3 km 7,62 mm
Pocisk APC M51 o prędkości początkowej 884 m/s na odległość 500 jardów przebijał pionowa płytę pancerna grubości 61 mm .
Model, zestaw z Academy przedstawia Stuarta z amerykańskiej 1 Dywizji Pancernej z lutego 1943 , Tunezja .
Kurde jak w czymś taki mieściło się 4 ludzi ,silnik , uzbrojenie itd.
No właśnie, uzbrojenie było symboliczne.
- Edytowany
Pierwsze modele były pozbawione łączności wewnętrznej ,o kierunku skrętu dowódca informował kierowcę kopiąc go w prawe albo lewe ramię .
- Edytowany
Frankenspit czyli Messerspit
[url=https://postimg.cc/0bNdF3FR][img]https://i.postimg.cc/gkVSXbKJ/IMG-20241023-132923493-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/vDhtPMPt][img]https://i.postimg.cc/MK23ppVN/IMG-20241023-132942685-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/dZsmqS0C][img]https://i.postimg.cc/L5fy3cKx/IMG-20241023-132951687-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/CdS4Hd4K][img]https://i.postimg.cc/v86SyVg5/IMG-20241023-133006322-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/3ksXywRY][img]https://i.postimg.cc/cJHXbgGg/IMG-20241023-133028937-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/NyR1Rw9T][img]https://i.postimg.cc/BvVM9SJh/IMG-20241023-133041779-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/75G1YzqK][img]https://i.postimg.cc/4xwWPvqR/IMG-20241023-133135819-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/4mFbgPRK][img]https://i.postimg.cc/sg3n5HnJ/IMG-20241023-133241320-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/Pph14FY7][img]https://i.postimg.cc/76JXqF6q/IMG-20241023-133247061-MFNR.jpg[/img][/url]
[url=https://postimg.cc/cgmw5McL][img]https://i.postimg.cc/0jgnjVMD/IMG-20241023-133344480-MFNR.jpg[/img][/url]
Niemcy od początku wojny podejmowali próby zrozumienia przewagi brytyjskiego myśliwca Spitfire nad niemieckimi Bf 109 i Bf 110. Każdy zestrzelony nad terytorium wroga Spitfire, a właściwie jego szczątki, trafiały do zespołu naukowców Luftwaffe, którzy dokładnie analizowali konstrukcję maszyny. Przełom w tych badaniach nastąpił dopiero w 1942 roku, gdy Niemcy przejęli w pełni sprawny egzemplarz brytyjskiego myśliwca.
W dniu 18 listopada 1942 roku, lecący nad wybrzeżem Normandii Spitfire’em oznaczonym kodem NX-X, pilot Bernard Scheidhauer z Sił Lotniczych Wolnej Francji (131 Dywizjon RAF „County of Kent”), został trafiony przez niemiecką artylerię przeciwlotniczą i zmuszony do awaryjnego lądowania na zajętej przez Niemców wyspie Jersey. Pilot dostał się do niewoli, a prawie nieuszkodzony Spitfire został przetransportowany do Echterdingen, położonego na południe od Stuttgartu, gdzie inżynierowie z zakładów Daimler-Benz mieli przeprowadzić testy lotnicze.
Najistotniejszym zadaniem zespołu było zbadanie, w jaki sposób zmiany w konstrukcji silnika mogą wpłynąć na osiągi samolotu. W związku z tym zdobyczny samolot Spitfire został poddany gruntownej przebudowie poprzez usunięcie całej sekcji silnika Rolls-Royce Merlin i zamontowanie w jego miejsce silnika DB 605A pochodzącego z Messerschmitta Bf 110G. Na szczęście dla konstruktorów, przekroje obu silników były zbliżone. Zbudowano nową ramę silnika i zamocowano na niej standardowy silnik DB 605A-1 wraz z nowym śmigłem. Częściowo, w celu lepszej integracji, wykorzystano również elementy z myśliwca Bf 109, takie jak chwyt powietrza do gaźnika.
Całkowita przebudowa, obejmująca połączenie instalacji i oprzyrządowania silnika z resztą samolotu, okazała się zadaniem wymagającym. Cała instalacja elektryczna została zastąpiona niemiecką 24-woltową, a instrumenty pokładowe wymieniono na niemieckie odpowiedniki. Dodatkowo z samolotu usunięto uzbrojenie.
Nowy samolot, określony jako „Messerspit” i oznaczony radiowym kodem CJ+ZY, został pomalowany w standardowy kamuflaż Luftwaffe, z żółtym spodem, sterami i nosem. Następnie samolot przeszedł serię lotów testowych w Echterdingen i Rechlinie. Wyniki tych testów były niezwykle interesujące. Niemiecki silnik DB 605 o większej mocy niż brytyjski Merlin poprawił prędkość oraz zdolność wznoszenia Spitfire’a. Ponadto zmiany te wpłynęły również na równowagę i właściwości pilotażowe maszyny. Samolot okazał się bardzo łatwy w pilotażu i znacznie prostszy w prowadzeniu na ziemi.
Ogólnie rzecz biorąc, dzięki płatowcowi Spitfire’a i mocniejszemu niż Merlin silnikowi niemieckiemu, wszystkie charakterystyki Messerspita były lepsze niż jego seryjnych odpowiedników – Spitfire Mk. V i Messerschmitt Bf 109G. Kariera testowa Messerspita dobiegła końca 14 sierpnia 1944 roku, kiedy formacja bombowców USAAF zbombardował Echterdingen, niszcząc m.in. Messerspita
Ciekawa i równocześnie tragiczna jest też historia pilota przejętego Spitfire’a. Podporucznik Scheidhauer, również nie doczekał końca wojny. W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku on i 79 innych oficerów RAF’u uciekło ze Stalagu Luft 3 w Żaganiu, co przeszło do historii jako tzw. "Wielka Ucieczka". Scheidhauer został schwytany w Saarbrucken razem z majorem Rogerem Bushellem. Obydwaj, podobnie jak jeszcze 48 spośród schwytanych, zostali rozstrzelani 28 marca za próbę ucieczki.
PS. Sterby wiem, że miałem Ci zadać zagadkę, ale pytanie o ten konkretny samolot byłoby mocno niehumanitarne. Zatem zapytam czy byłeś kiedykolwiek w rejonie Żagania?
Owszem byłem. Nie znałem tej historii, ale od razu zauważyłem, że nos tego Me-109 dziwnie przypomina Spitfire'a.
Ten kamuflaż był standardowy? Przecież ten żółty spód musiał być świetnie widoczny na niebie?
W znakomitej książce Fiedlera "Dywizjon 303" nasi piloci nazywali Me109 żółtodziobami, cos musi być na rzeczy .
[quote]#post1648458 Owszem byłem. Nie znałem tej historii, ale od razu zauważyłem, że nos tego Me-109 dziwnie przypomina Spitfire'a.
Ten kamuflaż był standardowy? Przecież ten żółty spód musiał być świetnie widoczny na niebie?[/quote]
Owszem ten żółty spód był widoczny z dużej odległości dla wszystkich i to nie przypadkowo. Obsługi dział przeciwlotniczych miały całkowity zakaz otwierania ognia do pomalowanych na żółto samolotów. Kolor ten był zarezerwowany dla samolotów zdobycznych i eksperymentalnych.
Co do góry i boku to owszem kamuflaż standardowy RLM74/75. Co prawda 75 wyszedł mi za mało fioletowy i za ciemny a przez to kontrast jest umowny. Chociaż kolory mimo wszystko widać. Może gdybym używał masek żeby robić odcięcie między barwami to lepiej widać byłoby różnice.
4 dni później
W ramach modelarstwa uprawiam teraz "krawiectwo precyzyjne."
Toczę bardzo zacięte walki z osiami symetrii w pewnym niepozornym dwupłatowców.
Niestety przegrywam tę walkę, dwa do przodu - trzy do tyłu.
Podstawowym moim narzędziem jest suszarka do włosów, za pomocą której staram się naprostować dziada.
Niestety, co tańsze to gorsze . Od lat kupuję mniej ale za to firm renomowanych . Po doświadczeniu z modelem SU-100 przestałem kupować zestawy tanie . I nawet dla kieszeni wychodzi to lepiej .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (7 użytkowników)
Goście (7)