sterby jest wkurzony bo nie zaintonowaliscie mu do boooooooooooju CRAAACOOOOVIIAAAA robiło wrażenie zawsze.
nie podoba mu sie pioseneczka z GKS w tle bo moze nie zna słów ??
Przy ulicy Siedleckiego - tak tam właśnie gra Twoja ulubiona drużyna hokejowa i tam właśnie przybywasz ją oglądac
Gdzie najlepsza wiara jest - to jesteś właśnie Ty, Pan Pani obok oraz pozostali
są Cracovii fanatycy - to są w tzw młynie i miedzy innymi Ty także hokejowy znawco
oraz Tyski GKS - to są nasi goście, zgoda - to miedzy innymi dlatego możesz pojechac do Tychów w spokoju i oglądac tam mecz.
Nikt nikomu ta piosenka w dupe nie wchodzi
A jak tak bardzo kolego czujesz doping to wez prosze przyjdz do tzw młyna przedstaw sie ładnie i popros o megafon, poprowac doping.
Zobaczymy jaki masz repertuar i jak czujesz gre.
Doping to nie koncert zyczen jak na weselu, a zaspiewaj mi to albo to.
-
-
Play - Off 2017 !!! Walczymy o 12-te złoto !!!
No popatrz Quentin, wszystko fajnie. Tylko nie pamiętasz już jakie larum tu podnosili niektórzy po pierwszym meczu, jak tylko gwizdneli na Naszego kontuzjowanego gracza. I gdzie wtedy tak broniłeś tego że to dynamiczny sport itd.? A to zachowanie było niczym przy wyzywaniu hokeistów zgody. Niczym. O tym jak niektórzy nawet po meczu traktują zgodowiczów to już daruje sobie.
Quentin - rozumiem wiele, że na meczu mogą puścić nerwy. Ale nikt od nich w sposób zorganizowany Naszych hokeistów nie wyzywał. I nie wiem czy zauważyłeś ich zachowanie. Też było nerwowo, ale ich młynowy zakazał im jakiś spontanicznych krzyków i zaintonował "Cracovia Kraków". Tak się traktują zgody.
Tyle w temacie.
na tym to własnie polega żeby się szanować w każdym "newralgicznym momencie" nie wymagam tego od Tyskich pikników takich jak wy tylko od prawdziwych fanatyków co za ten klub wiele oddali.
- Edytowany
Co ma do tego płaczliwe podejście niektórych? Nie broniłem i owszem bo gwizdy mi latają koło ... Porównujesz spontaniczne krzyki emerytów (i nie tylko) z młynem Tyszan? W jednym masz racje nikt tam w sposób zorganizowany nie wyzywał, ale możesz mi wierzyć paru gościom sam byś wpier... za to co mówią/krzyczą, choć zakładam że fakt że to zgoda miałby wpływ na Twój osąd. Szkoda temat kontynuować. "Piknik" wszędzie jest taki sam. W niedziele koniec i będzie można podziwiać piłkarzy.
ale nasi sie na lodzie z nimi nie kochaja, a to jest mecz i go trzeba wygrac, rywala zgniesc i zniszczyc, buczec przy ich przewagach, oniesmielac, zmiazdzyc
ja pierdole jakie wy placzki jestescie z tymi zgodami a istoty sportu nie czaicie
wspaniale sie z Tyskimi piwa napic przed mecze na rogu, i po meczu podziekowac, ale przestancie juz z ta poprawnoscia kibicowska
Kapica dostal strzala i mam nadzieje sie wykuruje, zagranie bylo juz po sygnalizacji jego faulu i wyjatkowo chamskie, reakcja z wypierdalaj jak najbardziej prawidlowa
Facet wjechał w Kapicę łyżwą, choć mógł wyhamować. Nie dziwię się więc reakcjom publiczności, zwłaszcza gdy było to po sygnalizacji kary dla naszego gracza. Po prostu buractwo...
zapraszam do Tychów w niedziele w takim razie .zobaczymy czy wtedy tez będziesz taki odważny żeby ich zawodnika zwyzywać.koniec tematu bo wiem co będziesz robił. będziesz stał jak pizda i od czasu do czasu krzykniesz hej pasy gol i podziękujesz tyskim ze krzyknęli ci Cracovia Kraków klaskając im tylko bo GKS TYCHY przez gardło ci nie przejdzie żeby odwzajemnić.
[quote='dzelo' pid='1230423' dateline='1490995896']
sterby jest wkurzony bo nie zaintonowaliscie mu do boooooooooooju CRAAACOOOOVIIAAAA robiło wrażenie zawsze.
nie podoba mu sie pioseneczka z GKS w tle bo moze nie zna słów ??
Przy ulicy Siedleckiego - tak tam właśnie gra Twoja ulubiona drużyna hokejowa i tam właśnie przybywasz ją oglądac
Gdzie najlepsza wiara jest - to jesteś właśnie Ty, Pan Pani obok oraz pozostali
są Cracovii fanatycy - to są w tzw młynie i miedzy innymi Ty także hokejowy znawco
oraz Tyski GKS - to są nasi goście, zgoda - to miedzy innymi dlatego możesz pojechac do Tychów w spokoju i oglądac tam mecz.
Nikt nikomu ta piosenka w dupe nie wchodzi
A jak tak bardzo kolego czujesz doping to wez prosze przyjdz do tzw młyna przedstaw sie ładnie i popros o megafon, poprowac doping.
Zobaczymy jaki masz repertuar i jak czujesz gre.
Doping to nie koncert zyczen jak na weselu, a zaspiewaj mi to albo to.
[/quote]
Psieplaszam Ploszę Pana.
Od jutla zaczynam się ucyć slów wsystkich nasych piosenek, ze scególnym uwzględnieniem Flagi na mast, bo to moja ulubiona piosenka jest.
Na następnym mecu psyjdę do mlyna i poplosę o megafon, choć jestem psekonany ze będę musiał pogadać se z balielką. bo nikogo na nasym blendelku nie będzie, ąz do następnych play-offów ;)
[quote='CP 1906' pid='1230424' dateline='1490995945']
No popatrz Quentin, wszystko fajnie. Tylko nie pamiętasz już jakie larum tu podnosili niektórzy po pierwszym meczu, jak tylko gwizdneli na Naszego kontuzjowanego gracza.
[/quote]
[quote='kaleb' pid='1230433' dateline='1490996784']
Facet wjechał w Kapicę łyżwą, choć mógł wyhamować. Nie dziwię się więc reakcjom publiczności, zwłaszcza gdy było to po sygnalizacji kary dla naszego gracza. Po prostu buractwo...
[/quote]
Kolego CP 1906 nie widzisz różnicy między: "tylko gwizdneli na Naszego kontuzjowanego gracza" a tym co napisał kaleb ?
[quote='CP 1906' pid='1230397' dateline='1490993085']
Choć pewnie wielu osobom na tym forum podpadnę to ja ponarzekam, bo jestem nieco zniesmaczony. Niektórym chyba się chyba coś przegrzało. gts-u to Wam się wyzywać nie chce, a jak My se pokrzyczymy (a akurat okazja była), to nagle wielce do dopingu chętni i swoje przyśpiewki forsują. Natomiast do wyzywania graczy GKS-u to pierwsi. No i potem jak żeśmy krzyknęli "był będzie jest" to też nagle zaczęli wielce śpiewać swoje pieśni i oburzać się że pozdrawiamy zgodę. Weźcie się zastanówcie co Wy robicie?
Żeby było mało to byłem świadkiem jak po meczu jakiś dziadek od nas zaczął się sapać do kibiców GKS-u wydzierając się na nich że tylko "sędzia h**" umieją - ci bez słowa wsiedli do samochodów i odjechali. Ile takich sytuacji widziałem w ostatnich finałach u nas...
Tak witamy zgody? Ciekawe jak fajnie będzie jak pojedziemy tam jak zawsze w 50 osób i oni zaczną Nas tak traktować. Dziwcie się potem.
Tak Sterby, będziemy pozdrawiać zgody dopóki się niektórzy nie nauczą że je trzeba szanować. Zresztą ile razy ich pozdrawialiśmy? Trzy?
Do kibiców Tychów, którzy czytają to forum to mogę tylko przeprosić i podziękować że zareagowaliście tak pięknie. Naprawdę wielki szacunek bo widziałem że nerwowo było i wcale Wam się nie dziwie. Mam nadzieję że po tych finałach zejdzie ciśnienie. Do niedzieli. GKS & Cracovia!
[/quote]
ciężko się nie zgodzić. Ale w każdej rodzinie są czasem nerwy i nadmiar emocji. Lecą iskry i czasem dojdzie do zwarcia. Ale od tego człowiek ma mózg aby za moment przyszła refleksja i nie dać się zwariować bo mamy w życiu więcej, większych problemów.
[quote='sterby' pid='1230416' dateline='1490994909']
Kibiców piłki dzisiaj nie było w ogóle, bo byli na meczu swojej drużyny.
[/quote]
nie opowiadaj bzdur.
Witajcie drodzy Pasiaści koledzy. Niech się już te finały kończą bo tak z jednej jak i z drugiej strony zawsze się znajdzie jakis łeb któremu wszystko nie pasuje. Kto był na meczach w Tychach ten wie jak to u nas wyglądało. Wiemy też doskonale jak wyglądało to dziś u was. O ile potrafię zrozumieć gwizdy przy grze w przewadze jednych czy drugich o tyle już śpiewanie wypierdalaj do gracza swojej zgody to przegięcie. Tak samo było przez chwile na pikników stronie w tychach i tak samo pozostaje nam tylko za to przeprosić. Byle do niedzieli i niech wygra lepszy.
[quote='sterby' pid='1230416' dateline='1490994909']
Kibiców piłki dzisiaj nie było w ogóle, bo byli na meczu swojej drużyny.
[/quote]
Żenada komentarz.
Jest na hokeju liczna ekipa, która jest na większości lub na każdym meczu w sezonie. Uważacie się w kwestii hokeja za niewiadomo kogo. Każdy kto chodzi na piłkę jest zły, każdy kto nie zachowuje się tak jak ludzie z centralnej części prostej jest zły (okrzyki obrażające tyskich hokeistów to jest taki skandal, że aż brak słów - zwykłe chamstwo i buractwo). Chcecie żeby każdy hokej zaczął traktować poważnie i na każdym meczu był komplet, ale takim zachowaniem tego nie pokazujecie. Szarpanie za plekse ławki kar gości i opluwanie? Chyba nikt mi nie powie, że to jest normalne. Brakowało jeszcze żeby ktoś wleciał na tafle i zajebał jednemu z hokeistów. Pokazujecie "fucki" do młyna? K...a jego mać... ktoś kto chodzi i na hokej i na piłkę, jeździ na wyjazdy i to piłkarskie i hokejowe wstanie kiedyś i komuś da w morde i będzie wielki płacz, że jak się xachowuje (bo nie siedzi na prostej, a tylko tam jest racja). Nikt "Wam" nie każe (nie chce się nawet z Wami utożsamiać, bo wstyd) wychwalać pod niebiosa i drzeć się na całe gardło przyśpiewek o naszej zgodzie z Tychów, ale obowiązek każdego kibica to szanowanie tej wieloletniej przyjaźni, a nie po każdej każe wyzywanie i obrażanie zawodników.
Od zawsze chodzę na piłkę, od prawie zawsze na hokej. Jestem na każdym piłkarskim wyjeździe (na hokejowym rzadziej)i uważam, że w kwesti kibicowskiej moge się swobodnie wypowiadać (z resztą w tej sportowej też) to nasze trybuny zamiast reprezentować wzór dla innych.(tak jak przez większość meczu dopingując hokeistów) przynoszą tylko wstyd.
Brawo Pssy!!! Na takie emocje warto czekać cały rok.
Klaus i Sykora wymiatają. Właśnie o takich obcokrajowcach pisałem, spierając się na forum. Mają ciągnąć grę, nie być po prostu dobrzy. Mają byc prawdziwymi liderami.Radzik dzisiaj bardzo dobry mecz. Kibicowski też fajnie i chyba najlepiej od kilku sezonów. Szacunek dla Tych co organizowali i wszystkich którzy się przyłączyli zdzierając gardła. Nie skaczmy sobie wzajemnie do gardeł. Wiadomo są emocje, jest zabawa. Nie mam nic przeciwko pozdrowieniom, ale nie w momencie gdy Kapica został po chamsku potraktowany i leży na lodzie. Wtedy liczy się tylko Cracovia i nasz zawodnik. Dopingowanie wtedy Tyszan, to pokazywanie aprobaty dla takich zachowań. A przecież przyszliśmy wspierać nasz KS. Stalym bywalcom na S7 nalezy sie szacunek za całoroczne wspieranie druzyny, a młynowi za organizowanie dopingu w najwaznieszych meczach. Szanujmy się wzajemnie wszak w naszych sercach Cracovia jest.
- Edytowany
Niezależnie od wyniku meczu, ta drużyna dla mnie zdobyła mistrza. Przedłużać kontrakt z Kalusem i Sykorą za każdą kasę jeżeli będą chcieli zostać. Gol na 3:2 oglądam już n-ty raz i nadal nie mogę wyjść z podziwu. Piękna bramka.
A co do sytuacji na trybunach, to o ile jeszcze "wypier..." jestem w stanie jakoś zrozumieć (emocje, i to dość spore - sam byłem bliski dołączenia się, ale ostatecznie się powstrzymałem) to o tyle środkowe palce w kierunku innych Pasiaków to dla mnie jest spora przesada.
NIe od dzisiaj wiadomo, że jest zgoda między naszymi kibicami, nie od dzisiaj wiadomo, że nasi hokeiści nie lubią się właśnie z hokeistami tyskimi, nie od dzisiaj wiadomo, że tyscy hokeiści to tzw. płaczki na lodzie, za każdą "niekorzystną" dla siebie decyzję sędziów kłapią szczękami, każdą taką decyzję czy słuszną czy nie zawsze podważają i to i tylko to powoduje taką reakcję tzw. pikników, jak to piszecie. Ponadto tyscy hokeiści w starciach z nami grają zawsze bardzo brutalnie. Więc Panowie kibice "piłkarscy", skoro nie znacie się na przepisach gry w hokeja, to sorry ale to jest właśnie sprzeciw "pikników" przeciwko chamskiej grze tyskich hokeistów, a nie przeciwko tyskim kibicom, z którymi niejednokrotnie znamy się już dziesiątki lat, w niektórych przypadkach od swoich najmłodszych lat, bardzo się lubimy nawzajem i nic tego nie zmieni, a oni też rozumieją, że na lodzie jest jak jest ! [WHITE SMILING FACE]
Oglądam sobie nocnie (4:30) powtórkę meczu. Kurczę, miejscami na naprawdę jak hokej wygląda ;)
Sorry, że w ogóle się wtrącam tym bardziej że jestem hokejowym januszem :)
Oczywiście, że w takim meczu powinno się przede wszystkim dopingować swoją drużynę a nie głaskać po jajach,ale... Z perspektywy YT wyglądało to tak, że młyn zaczął śpiewać o GKS w odpowiedzi na buraczane "wypierdalaj" w stronę zawodnika Tychow. Żeby to po prostu zagłuszyć. Tego że jakiś idiota szarpał za pleksi to nawet nie skomentuje...
Emocje udzielają do się wszystkim, ale szanujmy się.
Wracając do meritum. Po pierwszej tercji słabo to wyglądało, ale na szczęście wróciło do normy ;)
Normy z ostatniego meczu. Nie wiem czy się uda trzy mecze z rzędu wygrać. Wszystko się może zdarzyć, to będzie wojna na lodzie. Piękne zakończenie sezonu. Mam nadzieje że dla nas.
[quote='StanlejGKS' pid='1230446' dateline='1491001459']
Witajcie drodzy Pasiaści koledzy. Niech się już te finały kończą bo tak z jednej jak i z drugiej strony zawsze się znajdzie jakis łeb któremu wszystko nie pasuje. Kto był na meczach w Tychach ten wie jak to u nas wyglądało. Wiemy też doskonale jak wyglądało to dziś u was. O ile potrafię zrozumieć gwizdy przy grze w przewadze jednych czy drugich o tyle już śpiewanie wypierdalaj do gracza swojej zgody to przegięcie. Tak samo było przez chwile na pikników stronie w tychach i tak samo pozostaje nam tylko za to przeprosić. Byle do niedzieli i niech wygra lepszy.
[/quote]
Generalnie zgadzam się z Tobą. Temat był już walkowany wielokrotnie, i niestety będzie się powtarzał za każdym razem, kiedy przyjdzie Cracovii rywalizować w Play-off z GKS Tychy.
Gwizdy, kiedy rywal gra w przewadze to rzecz absolutnie normalna i wręcz to sól hokejowego dopingu.
Co do "wypierdalaj" - fakt, możnaby to sobie darować w przypadku zawodników zgody, ale jakimś drobnym usprawiedliwieniem może być stawka meczów finałowych, bo przecież w sezonie zasadniczym coś takiego raczej nie ma miejsca.
Natomiast absolutnie niedopuszczalnym jest gwizdanie na zjezdzajacego do boksu, kontuzjowanego zawodnika. W pierwszym meczu zdarzyło się u Was (oczywiście wiem, że to nie dowodzony przez Ciebie młyn), więc później u nas, inteligentni inaczej niejako się "zrewanżowali" gwizdajac na Zigardiego, kiedy ten faktycznie solidnie oberwal w głowę.
A na rozluźnienie wypowiedź sympatycznego Damiana Kapicy.
[video=youtube]https://youtu.be/kv-Yy2i3kaI[/video]
Com napisał napisałem.
Jeżeli ktoś wybiera mecz dwóch obcych drużyn piłkarskich zamiast meczu hokeja własnej drużyny tzn. że ma źle poustawiane priorytety. Jest oczywiście drugie dno. Ciekawe czy tamci kibice tak chętnie wspieraliby Lecha w nieodległej tak bardzo Niecieczy?
Młodym i zacietrzewionym kibicom chcę zwrócić uwagę na fakt, że zgody dotyczą tylko i wyłącznie kibiców.
Dla mnie tyscy zawodnicy są na lodzie wrogiem i nasi mają ich zetrzeć w pył, wkręcić w lód i ośmieszyć. Oczywiście w ramach przepisów i ducha fair play.
Ja naprawdę nie mam problemów z kibicami Tychów, których szczerze podziwiam, mam problem z tymi, którzy naładowani kompleksami, opacznie rozumieją pojęcie przyjaźni (zgody) zapominając jednocześnie o tym, co w kibicowaniu najważniejsze.
Aaa i jeszcze jedno, Nie jestem kibicem hokeja, nie jestem kibicem piłki. Jestem kibicem CRACOVII.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)