Bramka, asysta, zero z tyłu.... Brawo!
-
-
Piotr Malarczyk - witamy w Cracovii!
Dziś przypominał dawnego dobrego piłkarza .Grał zdecydowanie ,twardo dobrze się ustawiał plus gol .Helik też dorównał mu poziomem ..Nie zmieniał bym stoperów na Sandecje .
jedenastka kolejki kogoś 3,14dolnęła w łebek. Za mocno.
Jeśli Probierz nie posadzi M. na ławce we następnym meczu - oznaczać to będzie, że jest idiotą
Przez cały mecz grał nawet nieźle ale w 87 minucie swoim wielbłądem podarował punkt Sandecji .
15 dni później
Pech dopadł Piotra Malarczyka w trakcie meczu Cracovii z Zagłębiem Lubin. Po uderzeniu w głowę musiał zejść z boiska jeszcze w trakcie pierwszej połowy, a prosto ze stadionu pojechał na obserwację do szpitala.
Malarczyk od początku był aktywny w ofensywie. W pierwszych minutach dwukrotnie strzelał na bramkę Zagłębia. Za pierwszym razem nie trafił. Za drugim uderzył niemal idealnie, Martin Polacek musiał mocno się wysilić, by zbić piłkę na rzut rożny.
Wkrótce Malarczyka nie było jednak na boisku. Przy okazji walki o piłkę zderzył się z jednym z rywali. Grał dalej, ale czuł się na tyle źle, że poprosił o zmianę. Trener Pasów Michał Probierz zdjął go z boiska jeszcze przed przerwą. Piłkarz Cracovii czuł się źle, nie wiedział, jaki jest wynik. Nie pamiętał, że gdy schodził z boiska, Zagłębie prowadziło 1:0. Prosto ze stadionu pojechał do szpitala na obserwację. Wstępne badania nie wykazały nic poważnego i piłkarz wróci w niedzielę z drużyną do Krakowa. W poniedziałek przejdzie kolejne badania.
[quote='bastardKSC' pid='1289005' dateline='1509921598']
(Malarczyk)[color=inherit][size=small][font=sans-serif] czuł się źle, nie wiedział, jaki jest wynik[/font][/size][/color][color=inherit][size=small][font=sans-serif] Nie pamiętał, że gdy schodził z boiska, Zagłębie prowadziło 1:0. Prosto ze stadionu pojechał do szpitala na obserwację. Wstępne badania nie wykazały nic poważnego i piłkarz wróci w niedzielę z drużyną do Krakowa. W poniedziałek przejdzie kolejne badania.[/font][/size][/color]
[/quote]
To tłumaczy jego zachowanie przy straconym golu. Centra przeleciało obok niego w takiej odległości, że powinien ją przeciąć.
ślepy Przybył odgwizdał jeszcze faul na Polacku
- Edytowany
[quote='squier strat' pid='1289048' dateline='1509957713']
ślepy Przybył odgwizdał jeszcze faul na Polacku
[/quote]
To było jak w tym dowcipie. Malarczyk przywalił Polackowi [s]nosem w pięść i jajami w kolano[/s] potylicą w łokieć. Faul ewidentny, nie rozumiem czego się czepiasz ;). Dobrze, że nie dostał czerwonej kartki i 4 meczów dyskwalifikacji. A poczekaj, na dyskwalifikację jeszcze jest czas.
A swoją drogą to Malar ma cholernego pecha , rok temu załatwiony w Gliwicach, teraz też gdy forma szła w górę kolejny uraz . Oby tylko nie był poważny bo objawy - brak pamięci napawają niepokojem .
[quote='hank' pid='1289080' dateline='1509964595']
A swoją drogą to Malar ma cholernego pecha , rok temu załatwiony w Gliwicach, teraz też gdy forma szła w górę kolejny uraz . Oby tylko nie był poważny bo objawy - brak pamięci napawają niepokojem .
[/quote]
Trzymaj się chłopie.
22 dni później
Może dobrze byłoby złapać teraz żółtą z Koroną żeby nie dać się wykartkować na derby?
ja tam Ukraińca z pewną misją widzę w derbach ;)
[quote='squier strat' pid='1292306' dateline='1511943664']
ja tam Ukraińca z pewną misją widzę w derbach ;)
[/quote]
Ktoś musi powalczyć z kosami gts-u , Głowackim i Wasilewskim .A będzie na pewno ostro .
Mam już od dłuższego czasu przeczucie, że tą czwartą kartkę złapie przed samymi derbami
Nawet jeśli to wydaje mi się, że Dytiatiev go solidnie zastąpi ;]
55 dni później
Dziękuję i powodzenia ale nie w meczach z nami .
Ja tam żałuję bo wg mnie to był świetny obrońca. Pewnie decydowały też inne czynniki a te pozostają w gestii trenera.
Powodzenia w dalszej karierze pod warunkiem że niczego nie sabotowales w przeszłości rzecz jasna
Świetny może nie, ale niezły. Ostatnio grał wręcz tragicznie.
Za rok będzie drugim Rymaniakiem:-)
[quote='Miszczu2007' pid='1301319' dateline='1516961086']
Świetny może nie, ale niezły. Ostatnio grał wręcz tragicznie.
[/quote]
Tak jak praktycznie cała nasza drużyna :)
Coś czuję że Malar nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i że się sfrajerzyliśmy pozbywając się go.
Szkoda, solidny grajek z niego był.
Dzięki i powodzenia!
Powodzenia i dzięki, choć oczekiwania były dużo większe, a pierwsze mecze w Pasach obiecujące.
Co my teraz zrobimy? Kto uraczy nas teraz babolami i wielbladami? Zycie nie znosi prozni, wiec na pewno ktos sie pojawi. Powodzenia w dalszej "karierze"!
Do widzenia.
Powodzenia.
Zamykamy.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)