Aston1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Dejan i Kruszyna, tak z czystej ciekawości. > Jesteście pielgrzymami czy wolontariuszami? Święte słowa. Zawsze znajdą się mędrcy z elity, którzy wiedzą lepiej co dobre dla debili. Sami na tacę nie dają, ale ich największy problem to jak ktoś chce wrzucić parę groszy.Sami heroiny nie biorą (albo już nie biorą), ale w temacie narkotyki mają najwięcej do powiedzenia. Stoi (siedzi) w kościele na mszy w niedziele taki mędrzec, przepełniony miłością do Boga i podziwia boskie dzieło. Człowieka stworzonego na podobieństwo Stwórcy. Większość to debile, ale on mędrzec jest egzemplarz jak najbardziej udany. Obdarzył Bóg człowieka darem największym z możliwych-wolną wolą . Powiedział cytując owsika róbta co chceta, ale pamiętajta, gdy nadejdzie Judgement Day, z wszystkiego was rozliczę, z każdej myśli i uczynku, z tego co zrobiliście i co zaniedbaliście. Ludzie:Zayebiście! I poszli. Po chwili dobry Bóg Ojciec zjażył, że rodzaj ludzki nie ogarnął ani krzyny z tego co im powiedział (Ty co to jest ten Judgement Day? Nie wiem. Pier doll to.)Więc zAwezwał Mosesa i przekazał mu dekalog, jako taki ogólny kierunkowskaz.Pomogło? Nie bałdzo jakie mówił jeden fłancuz polskiego pochodzenia. No właśnie. W poniedziałek w biurze poselskim mędrca (niech to będzie np.fajny chłopak Rysio tzn. Ryszard T. PSEUDONIM "pies" z partii Bezprawie i Niesprawiedliwość) nachodzi refleksja . No trochę tego pana Boga poniosło.Ja wiem lepiej co lepsze dla debili. Mądrze pokieruje ich wyborem. Wolna wola. Też coś W mojej doopie chyba. I jest decyzja. Heroinka łokej.Wie, bo sam brał, co prawda już jakiś czas temu, ale doniesienia o spadku jakości towaru mocno przesadzone. Niech sprzedają wszyscy i wszystkim. Uczniowie rencistom. Pielęgniarki dzieciom.365 dni w roku,za gotówkę i na zeszyt z dostAwą do domu i zerowym watem. A Dębowe mocne be. Będzie głowa boleć. Zgaga. Nie pij. Trucizna etyl rozcięczony z wodą i ekstraktem z krowiej wątroby.Nie pij debilu. Dlatego Dębowe tylko w wyznaczonych godzinach, w wyznaczonych miejscach, pełnoletnim, w miarę trzeźwym, z gotówką lub ważną kartą płatniczą Nie pij debilu-młody człowieku. Masz tu numer do dilera. Towar sprawdzony. Ja wiem lepiej w końcu jestem mędrcem. Kończę moją krótką wypowiedź. Dalej nie wiem o co tym mędrcom chodzi. Chyba, żeby przyrobić perę groszy. Że co?Że nie na temat. Skądże znowu. Problem młodzieży, o zasięgu światowym, jak te dni mijające w naszym mieście. Żarko Napisał (a): >panamki są śliczne (tu)(tu)(tu) Wogóle Panama jest śliczna. Kiedyś pojadę (decyzję taką podjąłem po obejrzeniu filmu dok."Życie za dolara ";) ). Pisałbyś się Żarko? Na pewno tam grają jakieś mecze. Co do szachów w parkach nie mam pewności.

Krótki komentarz z mojej strony... Jako wolontariusz parafialny widzę wiele rzeczy od środka. Widzę wiele niedociągnięć i rzeczy po prostu słabych... Ale ciekawy jest fakt, że Ci co narzekają mają w dupie ŚDM... Prosty przykład.. Jadą tramwaje przepełnione, do których się nie mieszczą ludzie z przystanków. I co Ci ludzie na przystanku robią? Hejtuą, narzekają, wyklinają wszystko i wszystkich? NIE! Śpiewają, cieszą się, świetnie się bawią. Podstawą jest tu nastawienie. Jak ktoś ma złe, to choćby nie wiem co będzie narzekał. Jak ktoś ma dobre, to nawet jak będzie miał spać na ławce na plantach to się będzie cieszył. W wydarzeniu o takiej skali nie ma możliwości żeby wszystko się obyło bez problemów. I to Ci drudzy są przyszłością Polski i Europy! Tylko Ci drudzy! U siebie w parafii mam 400 pielgrzymów z Kanady - Polaków! Dla nich to jest niesamowite przeżycie, nie tylko pod względem wiary, ale też patriotyzmu!! Dlatego Ci co tak dużo mówią i krzyczą o miłości do Ojczyzny i Narodu powinni zamilknąć w sprawie ŚDM... Inna rzecz która mnie poruszyła to Francuzi... Jest ich cała rzesza, są głośni, niepoprawni politycznie!! Z taką młodzieżą zaczynam wierzyć, że Francja nie upadnie!! Pozdrawiam

Dla mnie minus właściwie jest jeden, taki o czym pisałem wcześniej, tj. praktycznie pozbawienie Krakowian możliwości uczestniczenia w spotkaniach z Ojcem Świętym na Błoniach, poprzez kompletny brak wejściówek na Błonia w parafiach krakowskich i przymus wykupienia jakiegokolwiek pakietu pielgrzyma przy rejestracji, jak się chce dostać identyfikator. Jak nie wykupisz pakietu pielgrzyma, nie dostaniesz identyfikatora i praktycznie nie wejdziesz na Błonia ! :( Drugim minusem (ale mam to gdzieś, nie moja kasa) jest to, że ŚDM okazały się być przedsiębiorstwem, ok. 600 tys. ludzi x ok. 500 zł ! Poza tym wszystko ok ! :) Tylko po wszystkim, żeby za jakiś czas nie zostały tylko gruzy, jak po pojednaniu kibiców po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II ! :S

Jest dokładnie tak jak piszesz. Dziennikarz GW oglądał rzeczywistość, ale na papier przelał swoją, nie mającą z nią nic wspólnego, fantazję.

Że też macie zdrowie aby czytać głos cadyka ::o. A co do tego tekstu, który miał być cytatami z Franciszka, to zwykły internetowy fejk. Nie ma go na żadnym uczciwym portalu poza natemat.pl ;)

zubereg Napisał(a): ------------------------------------------------------- > dejan > Gdyby nie religia mówiłbyś dziś po rusku lub > niemiecku Bądź Niemcy lub Rosjanie mówiliby po polsku, skąd wiesz, że byłoby akurat tak?

Śledzę tak ten wątek i nasuwa mi się tylko jedna myśl - ludzie dajcie sobie spokój :) Kogo ta impreza interesuje nich się bawi, kogo nie, niech się nie bawi. Tragedii nie ma, miasto nie jest sparaliżowane, organizacyjnie daje radę. Mnie osobiście nie interesuje, ale mimo że byłem do niej bardzo negatywnie nastawiony, to muszę stwierdzić, że nie jest tak źle, choć nie jest to dla mnie jakiś miły czas, bo jednak Rynek i okolice to koszmar, a za tłumami nie przepadam :) Nie miałabym do ŚDM kompletnie nic, gdyby tylko organizacja była w pełni jawna, tzn. wszystkie finanse, gdyby było wiadomo kto za co płaci, czy Kościół pokrywa koszty za które bierze pieniądze w pakietach pielgrzyma itp., a tak to cóż, pewnie będzie jak zawsze, miasto i państwo zapłaci (czekam na podwyżki biletów mpk :) ), a Kościół zarobi, przez to zawsze odnośnie tej imprezy będę miał jakieś "ale". Jestem agnostykiem, który już od paru lat nie wierzy w to co mówi Kościół katolicki, więc chciałbym żyć w państwie świeckim, a niestety u nas to jest takie państwo tylko w teorii, może za jakiś czas tego doczekam. A dyskusje na temat istnienia Boga są bezsensu, bo nikt tutaj nikogo nie przekona do swojej racji. Wierzący będą trwać przy swoim, niewierzący będą trwać przy swoim, jeden będzie ośmieszał drugiego i tyle z tego zostanie :) Osobiście bardzo podoba mi się to co mówi Franciszek, liczę że do tych młodych tez ważne jest to co mówi, a nie tylko fajna zabawa i śpiewy na mieście :) i że coś z tego w nich zostanie, bo na pewno przy tym papieżu jest szansa, że Kościół się zmieni, zmieni się na lepsze. Szkoda tylko, że taka ewentualna reforma dotrze do nas za 100lat ;)

Tak dla porządku. Kościół z dużej litery, z szacunku... dla ortografii :)

Ok, ortografię trzeba szanować, więc poprawiłem :)

Aston1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > > Bez religii nie byłoby cywilizacji, bez > cywilizacji nie byłoby nauki, rozwoju itd. Nie > wiem ile niewinnych ludzi ginęłoby gdybyśmy do > dziś ganiali się z maczugami po jaskiniach > przywdziani w niedźwiedzie skóry, ale w ciemno > strzelam, że nie żylibyśmy w powszechnym > miłosierdziu i szczęśliwości ;) Ciekawy tok rozumowania. Nie jestem jednak w stanie go zrozumieć, choćbym bardzo chciał. Świtają mi w głowie takie hasła jak inkwizycja, czy indeks ksiąg zakazanych. Jasno wynika z tego, że Kościół i nauka mogły ze sobą współgrać jedynie wtedy gdy ówcześni naukowcy działali zgodnie z myślą Kościoła, w przeciwnym razie mogli mieć dosłownie i w przenośni ciepło. Dobrze jednak, że byli ludzie którzy nie bali się iść pod prąd, bo w przeciwnym razie pewnie dalej żylibyśmy w Średniowieczu. Swoją drogą ciekawa epoka- około 1000 lat trwająca, gdzie największymi osiągnięciami było budowanie kościołów i klasztorów, a ludzkość przez tak długi czas bardzo niewiele poszła do przodu. Znamienne że akurat były to złote czasy dla Kościoła i jego biznesów np. wyprawy krzyżowe, handelek odpustami ;) > > PS. Historia świata zna parę państw/ustrojów, > które oparły się religii, ba była/jest ona w > nich zakazana. ZSRR, KRLD, Kuba, Kambodża Pol > Pota itd. I masz rację, nie zginął/ nie ginie > tam ani jeden niewinny człowiek. Co najwyżej > wrogowie ludu ;) Skoro już przy ustrojach totalitarnych i ich związkach z religią jesteśmy, to obok komunizmu mamy też faszyzm. W myśl zasady pomocy bliźniemu, po II WŚ należało pomóc setkom nazistów znaleźć się w bezpiecznej Ameryce Południowej. Zadania podjęło się i dobrze z niego wywiązało państwo Watykan.Zrabowanym złotem dobrze płacili, więc czemu by nie zarobić. Od wieków nic się w tej kwestii nie zmieniło :)

U mnie (Dekanat Prądnik) bilety w Parafii były. Są chyba nadal :P

zubereg Napisał(a): -------------------------------------------------- > Gdyby nie religia mówiłbyś dziś po rusku lub > niemiecku Gdyby Zygmunt Waza nie upierał się tak przy wprowadzaniu katolicyzmu w Rosji to Władysław zostałby tam carem. A tak to nas pogonili.

jurassic, u mnie też w parafii było pełno biletów i na błonia i na campus. I to ogłaszali od dwóch miesięcy w każdą niedziele na ogłoszeniach. Trzeba tylko nie wychodzić przed końcem :-) Dejan, to jest temat o ŚDM a nie o historii świata i Kościoła. Swoją droga Twoja wypowiedź jest tryumfem publicznej, komunistycznej oświaty :-)

.

Nasz Prezydent okazał kto jest najważniejszy ! https://pbs.twimg.com/media/ComhxryXYAEWB3w.jpg

Mam u babci stary DC Comics z Supermanem i Mangulem i tam było bardzo ciekawe i jakże trafne spostrzeżenie (tak w komiksie..) [b]"To religia stworzyła naukę i nauka stworzyła religię"[/b] Jakbyśmy spokojnie zaobserwowali to czy tak nie jest w rzeczywistości?

ja wczoraj na koncercie Rubika byłem pod samą sceną. autem dojechałem aż na pigalaka, potem spacerkiem aż pod scenę, w zasadzie to z jej boku ale mieliśmy Rubika na wyciągnięcie ręki. fantastycznie jest się przebijać przez tłumy pielgrzymów i wolę to niż w piątek najebusów na rynku. okołoimpreozow: idę do Hawełki z dziewczyna na ciasto, wypić kawkę i mi baba mówi, że kawę i ciasto można zamówić ale tylko do kolacji. WTF? spoko rozumiem, że chodzi trochę o to, żeby ktoś sobie ni usiadł z wodą na 2 godziny koncertu i zajmował stolik ale przy deserze też potrafię zostawić pieniądz. nie rozumiem ale po tym ja osobiście tam nogi już nie postawię

Wejściówka na papieża tylko z pakietem pielgrzyma. Deser tylko do kolacji (było powiedzieć, że masz kanapki w chlebaq). S. , następnym razem załóż krawat, bo jak wiadomo klient w krawacie jest mniej awanturny. Rynek, Rynek -Hawełka, Wierzynek. Zbytki, zabytki, hamburgery, frytki.

język polska bardzo trudna :) [url]https://www.youtube.com/watch?v=byLfq35UV2k[/url]