I tak się buduje właściwy klimat wokół klubu...

Aston1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Czyli zamiast negocjować z Leicester wyższą > kwotę transferu, Flip i Flap wybrali taktykę > okradania Tarnovii na żetony. > > Kurtyna. No te "żetony" to lekko licząc dwie duże bańki. Łakomy kąsek zatem... Nie wiem jaki budżet ma Tarnovia, ale stawiam, że to mogą być okolice ich rocznych dochodów. Tak to jakoś wygląda, że każdy, każdego chce jakoś okantować. Szkoda, bo gdyby Tarnovia otrzymała kasę zgodnie z umową, to zawsze jest to znakomita zachęta dla innych klubów i zawodników, że Cracovii opłaca się podsyłać swoje największe talenty, bo w perspektywie wszyscy (mniejszy klub, Cracovia, zawodnik) na tym skorzystają. Bartek był znakomitym przykładem takiej sytuacji. No ale jeżeli wychodzi w świat taki sygnał, to spierniczono to modelowo. Kolejka klubów chcących nam przedstawić swoje nadzieje może nieco się skurczyć...

Dlaczego mnie to nie dziwi...

Mentny Napisał(a): ------------------------------------------------------- > > > No te "żetony" to lekko licząc dwie duże > bańki. Łakomy kąsek zatem... Nie wiem jaki > budżet ma Tarnovia, ale stawiam, że to mogą > być okolice ich rocznych dochodów. To jest pewnie ich kilkuletni budżet. 2 mln rocznie pozwalają z powodzeniem grać w 2 lidze

Mentny Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Aston1906 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Czyli zamiast negocjować z Leicester wyższą > > kwotę transferu, Flip i Flap wybrali taktykę > > okradania Tarnovii na żetony. > > > > Kurtyna. > > > Nie wiem jaki > budżet ma Tarnovia, ale stawiam, że to mogą > być okolice ich rocznych dochodów. Ponoć jest to około sześcioletnia egzystencja.

Tak na marginesie to zastanwiam się coraz bardziej nad przepływem informacji a reczej ich upowszechnianiem na wszystkie możliwe strony. Nosz kurde czy jest jeszcze jakiś portal o tematyce sportowej (pewnie nie), finansowej (hmm...), biznesowej (ciekawe...), który już by się nie wypowiedział na temat tego transferu i nie zacytował "kwoty transferu"? Przeważnie w takich sytuacjach jest podana kwestia "o tajemnicy handlowej", ktoś tam coś napiszę że pewnie tyle i tyle (bez wypowiedzi zainteresowanych) a tu co chwile cytują Filipiaka, Tabisza jakiś vice z Comarchu (?!?), tylko czekać aż zaczną cytować pracowników biurowych. Każda kolejna informacja sprowadza cene transferu coraz niżej, a kwotę uzależnia od kolejnych bonusów, rat i pewnie wielu innych warunków. To co nic nie oddamy (np. Tarnovii) bo nic nie dostaliśmy? Oddaliśmy reprezentanta kraju i jednego z najzdolniejszych (jeśli nie najzdolniejszego) zawodnika młodego pokolenia w Polsce za kilka bonusów?

spokojnie. Na ćwierkaczu różne pierdoły piszą. Dlaczego to wyszło akurat dzisiaj, skoro w tekście są dwie dużo wcześniejsze daty? A może to jest akcja gtsu aby odwrócić uwagę od ich właściciela? Lub - przewrotnie - pogoń za utraconą w ostatnim tygodniu na rzecz gtsu medialnością :? ? (Niech piszą. nieważne jak piszą, byle nazwa klubu pojawiała się w me(N)diach 5 razy dziennie ;)) choć z drugiej strony - słysząc od lat różne ciekawostki o obu panach - wygląda to prawdopodobne. Jeszcze niedługo może się okazać, że dzięki tak wspaniałym negocjatorom Kapi poszedł do Leicester za 500 tysięcy funtów płatnych w 5 corocznych ratach.

Wstyd, hańba, żenada i kompromitacja oraz nazwiska panów Tabisz & Bałdys. Nie ma w tym ani trochę przypadku.

Tarnovia sobie nas ładnie ustawia. robi zamieszanie, żeby media patrzyły na ręce, czy przelejemy kasę, czy nie. na dzień dobry jesteśmy ustawieni pod ścianą. nie krytykuję - tak się gra, szczególnie że w środowisku metody JT i jego giermka znane są nie od dziś. zwł. że obaj się podłożyli propozycją z lipca. co oni muszą mieć w głowach, żeby myśleć, że Tarnovia na to pójdzie? Przeciez wtedy była już Kapustko-mania. gdyby tak z rok temu im zaproponowali tego typu dil, to jeszcze byłoby to obrony. ale teraz? nie można traktować kontrahentów jak debili.

Mentny Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Aston1906 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Czyli zamiast negocjować z Leicester wyższą > > kwotę transferu, Flip i Flap wybrali taktykę > > okradania Tarnovii na żetony. > > > > Kurtyna. > > > No te "żetony" to lekko licząc dwie duże > bańki. Łakomy kąsek zatem... (...) Może trochę się źle wyraziłem. Dla Tarnovii to kilkuletni budżet, ale dla nas w świetle samego transferu to niewielka kwota. Czyli zamiast spiąć się w negocjacjach z Anglikami, nasi bohaterowie woleli powalczyć z biedną Tarnovią i orżnąć ich na ile się tylko da. PR-owe i finansowe (anty)mistrzostwo świata... No ale wszyscy, którzy znają nasz diabelski duet, nie są nawet w najmniejszym stopniu zdumieni, niestety...

[img]http://s10.flog.pl/media/foto_middle/10529274_manneken-pis-siusiajacy-chlopiec--symbol-brukseli.jpg[/img] ...a ja Panów T. B. ciepłym .....

No faktycznie, gdyby Tarnovia miała budżet roczny ok. 2,5 miliona, to byliby przeszczęśliwi... I zgadza się to co napisał knur. Zapłacić i tak będzie trzeba, a smrodek pozostania. Gorzej rozegrać tego się nie dało.

To ja się jeszcze powtórzę: Pacta sunt servanda. A w tej sytuacji szybkie i spokojne rozwiązanie kwestii (np. uzależnienie wpłat od wpływu kolejnych rat za Kapustkę, jeśli taka jest umowa z Leicester) mogłoby przynieść bardzo dużo korzyści. Można było wykorzystać sytuację by dostać dodatkowe bonusy od Tarnovii- np. podpisanie umowy na klub satelicki i pozyskiwanie piłkarzy do drużyn młodziezowych, co by się dodatkowo wykorzystało PR'owo. Wzmocnienie pozycji Cracovii wśród mniejszych klubów w kontekście nadchodzących wyborów w MZPN byłoby bardzo na miejscu. Byłoby...

JT widzi to tak: Poprosiliśmy o opinię wiceprezesa Cracovii, Jakuba Tabisza. - Potwierdzam, że byliśmy u nich przed transferem, to było jeszcze zanim pojawiła się sprawa transferu do Leicester. Chcieliśmy wykupić te procenty, co w tym złego? Wtedy nie było jeszcze wiadomo, że do transferu w ogóle dojdzie. Mówiliśmy, że Bartek może przejść do innego polskiego klubu, ale kwota, która padła to nie było 500 tys. złotych tylko 500 tys. euro. Wcześniej mieliśmy dla Bartka ofertę choćby z Legii, na 250 tys. euro - mówi Tabisz. - Nie chcieli zgodzić się na naszą propozycję, więc poprosiliśmy, by podali swoją kwotę. Odpowiedzieli, że się odezwą, po czym dostaliśmy od nich tylko pismo z kancelarii prawniczej z informacją, że od dziś to oni reprezentują Tarnovię. Nie chcemy nikogo oszukać i wszystko zapłacimy - dodaje wiceprezes Cracovii. Tabisz twierdzi, że Tarnovia wciąż nie przedstawiła krakowskiemu klubowi dokumentów na podstawie których faktycznie należy im się 10% od transferu. (Przegląd Sportowy)

Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi. To było oczywiste że nasz Zarzad bedzie cos kombinował, to robi obecnie każdy klub. To środowisko jest patologiczne - nawet nie wiadomo komu nalezy wierzyć jezeli dochodzi do sporu.

fleischmann Napisał(a): ...Tabisz twierdzi, że Tarnovia wciąż > nie przedstawiła krakowskiemu klubowi dokumentów > na podstawie których faktycznie należy im się > 10% od transferu. A to ciekawe nawet. Tarnovia ma jakieś inne dokumenty niż Cracovia dotyczące tego transferu?

Dla uspokojenia nieco sytuacji napiszę, że Śląsk nie dostał od Lechii pieniędzy za transfer Paixao. Kiedyś Górnik nie chciał zapłacić za Milika Rozwojowi. A ja ostatnio dostałem propozycję ugody, żebym odpuścił połowę roszczenia wraz z odsetkami i kosztami procesu "bo tak". Ot, krwiożerczy kapitalizm. Ale żałuję, że nie rozegrano tego lepiej wizerunkowo. Aha- nie mam wątpliwości, że za tymi materiałami stoi kancelaria, którą wynajęła Tarnovia. Bardzo profesjonalne zagranie. Jak się gra ostro, to trzeba być przygotowanym na takie ostre zagrania (to pod naszym adresem piszę).

Mentny Napisał(a): ------------------------------------------------------- > fleischmann Napisał(a): > ...Tabisz twierdzi, że Tarnovia wciąż > > nie przedstawiła krakowskiemu klubowi > dokumentów > > na podstawie których faktycznie należy im > się > > 10% od transferu. > > A to ciekawe nawet. Tarnovia ma jakieś inne > dokumenty niż Cracovia dotyczące tego transferu? Plan A zawiódł to teraz czas na plan B pt: "A może zgubili dokumenty".

Prezesie jak Pan może pozwolić na takie "Występy " p.Tabiszowi szarga dobre imię Cracovii robiąc z niej oszusta i złodzieja i to w dodatku w stosunku do zaprzyjaźnionego klubu jakim jest Tarnovia. Cracovia zawsze była biedna ale honor miała. Mam nadzieje że wyciągnie Pan konsekwencje dla p.Tabisza a najlepiej dziękując mu za pracę w Cracovii.

Prosta kwestia obowiązkiem zarządu Cracovii jest dbanie o interesy naszego Klubu a nie Tarnovii koniec kropka