Przepraszam za niewiedzę, ale podajcie terminy pozostałych spotkań z Polonią i terminy meczów z Sanokiem.
Dzięki
-
-
HOKEJ !!!!!!!!!!!!!!!
nie mam tv Kraków, nie umiem ustawiać na telewizorze. Już 20 min próbuje:D
HEJ HEJA HEJA CRACOVIA MISTRZEM HOKEJA:D
jeszcze raz wszystkie brameczki:
1:0 Drozdowicz - Csorich - Pawlik 11.25 min.
2:0 Horny - Steblecki 24.38 5/4 min.
3:0 Ptacek 27.05 5/4 min.
4:0 Malinowski - Horny 46.23 min.
5:0 Horny - Malinowski 52.29 min.
6:0 Horny - Malinowski - Marcinczak 54.53 min.
7:0 Witowski 5/4 56.23 min.
8:0 Drozdowicz 58.08 min.
9:0 Pecherik - Kotula 59.36 min.
10:0 Pawlik - Drozdowicz Malacz 59.46 min.
Cracovia jest najlepsza:D Zaczynam CHYBA chodzić na Hokeja:D
ciesze sie że trafiłem z moim typem :))))) ZMIOTLI ich z taflii !!! Mecz bardzo zacięty,widać że Polonia sie starała ale chyba jakoś pod konieć III tercji odpuściła (nie miała sił) a atmosfera ?? PO prostu kto nie był niech żaluje, już nie moge doczekać sie spotkań z Sanokiem...
Wygramy Wygramy Wygramy:D
fajnie było. lepiej niż myślałem, spoko atmosfera. przyznać trzeba, że Polonia nieźle się broniła, ale do czasu :D
a potem co bramka to ładniejsza...
no i te zimne ognie - dobrze skoordynowane z bramkami Hornego i Stebleckiego.
poza tym trzeci raz wziąłem dziewczynę, a dopiero pierwsze zwycięstwo (ale za to jakie!)
Wiadomość zmieniona (28-02-04 12:29)
zwróćcie uwagę co zimne ognie to padała bramka.
Świstak !!!!!!!! Pamiętaj o tym przed Sanokiem.
A tak wogóle to Opravcy robią świetną robotę!
Ech ale piękny wieczór!
Świetne widowisko. Rzeczywiście 2 razy trafiliśmy z zimnymi ogniami, jak tylko wszyscy zapalili padła bramka. Z resztą bramki wpadały co chwile, zwłaszcza w ostatnich minutach. Naprawdę mi się podobało, tego mi trzeba. Gardło mnie boli od śpiewania, ale doping musi być:DD Nie wiecie gdzie znajde terminarz hokejowy?? Szkoda tylko, że 7zł. 4/5zł. to zawsze troche mniej:D
HEJ HEJA HEJA CRACOVIA MISTRZEM HOKEJA
I tercja - lekkie zaskoczenie. W Tym sezonie jeszcze nie widziałem tak nerwowo grających naszych.
Nie żebym miał pretensje do I piątki, ale trza przyznać, że dziś jedynie dzielnie stawiła czoło przeciwnikowi. Przewagę zdobyła II i III piątka. III tercja - Polonia zrezygnowana, nasi dają popis pod publikę i jest cool :)))
Było EXTRA ! Wiecej takich meczy !
a czy byly jakies pozasportowe, organizacyjne atrakcje?
juz mysle o narwach na meczu z Sanokiem, oj bedzie sie dzialo:D
playoffow z Podhalem (4:3 dla nas) jeszcze nie przebijemy - to byla prawdziwa uczta. ale za rok, kto wie?
Wiadomość zmieniona (27-02-04 23:25)
Niesamoawite wrażenie - atmosfera, doping jak za dawnych dobrych lat. KTO NIE BYŁ MA CZEGO ŻAŁOWAĆ!!!
jutro coś wiecej napiszę, bo na dziś jestem zmęczony.
Półfinał I ligi hokeja: ComArch/Cracovia - Polonia 10:0
kc 27-02-2004, ostatnia aktualizacja 27-02-2004 23:23
W pierwszym meczu serii do trzech zwycięstw "Pasy" mimo ciężkiej I tercji rozgromiły Polonię Bytom. Kolejny mecz w niedzielę na Śląsku. - Jak na przebieg gry, wynik jest trochę za wysoki. Wolałbym kilka z tych goli zachować na drugi mecz na wyjeździe - mówił szkoleniowiec Cracovii Mieczysław Nahuńko.
W hali przy ul. Siedleckiego zapanowała hokejowa epidemia. Sukcesy Romana Stebleckiego i jego kolegów przyciągają tłumy ludzi. Panuje głośny doping, a fani "Pasów" potrafią stworzyć bajkową wręcz atmosferę. Tak było po trzeciej bramce, gdy zapalili las sztucznych ogni.
Pierwsza tercja nie wskazywała na to, że wynik będzie tak wysoki. Goście grali uważnie w obronie, od czasu do czasu wyprowadzali kontry i próbowali szczęścia w strzałach z dystansu. Jedynego gola Jarosław Drozdowicz zdobył po uderzeniu z bliska.
Po zmianie stron przewaga Cracovii była już bezdyskusyjna. W ślad za nią poszły kolejne bramki zdobyte w okresie liczebnej przewagi przez Karela Hornego i Bohuslava Ptaczka. Trzecia tercja była strzeleckim popisem gospodarzy, ale wynikało to z faktu, że bytomianie pogodzili się z porażką i nie bronili się tak zaciekle jak na początku.
Atmosfera meczu udzieliła się także działaczom z trybuny honorowej umieszczonej nieszczęśliwie za ławką Polonii. Gdy radny Jan Okoński i jego znajomi na pytanie z drugiej strony lodu "Kto wygra mecz" - chóralnie odpowiadali "Pasy", hokeiści Polonii skarżyli się sędziemu na głośne zachowanie kibiców za ich plecami. Sędzia nakazał opuszczenie trybuny honorowej. W tej sytuacji główny sponsor ComArchu/Cracovii prof. Janusz Filipiak, noszący dumnie koszulkę "Pasów" z nr. 1, którą od kapitana drużyny Pawła Kozendry dostał w przerwie, musiał stanąć na podwyższeniu za boksem krakowskich hokeistów.
ComArch Cracovia
10
Polonia Bytom
0
Tercje: 1:0, 2:0, 7:0
Bramki: Horny 3, Drozdowicz 2, Pecherin, Pawlik, Ptacek, Steblecki, Witowski.
ComArch/Cracovia: Rączka - Marcińczak, Ptaczek, Steblecki, Horny, Malinowski - Malacz, Csorich, Pawlik, Drozdowicz, Urban - Kotuła, Kozendra, Witowski, Czarnecki, Pecherin.
Wersja do druku Wyślij znajomym Podyskutuj na forum
-Robert- napisał(a):
> 5-0 ...
>
> po cięzkiej walce ...
>
> 6 minut do końca ...
>
> bardzo dobry mecz ...
>
> doping na dwie strony ...
>
> ok. 1.000 widzów ...
>
Ten kto relacjonował przez komórkę stał za mną, tylko zastanawiam się kto to jest ze stałych forumowiczów??? Mówił dosłownie to co napisał Robert i było to przy stanie 5-0. Pytam z ciekawości...
Dodam od siebie, że widzów było znacznie więcej niż 1000, nie chcę przesadzać, ale chyba nawet 1,5 tys.
Brawo Craxa no po I tercji myślałem że będzie niespodzianka (na co liczyłem) ale pokazaliście że z wami zmierzymy się w finale. Zwłaszcza to zero po stronie poloni robi wrażenie. Widać żę Rączka jest nadal w świetnej formie co udowodnił w meczach w Sanoku.
Ognie - miodzio! Mam zdjęcia, kto nie był niech załuje - na otarcie pasiastych łez będzie mógł zobaczyć jak było. Może w biuletynie, dzięki uprzejmości Craca... A tak poza tym to "Do boju Cracovia..." zabrzmiało jak nigdy dotąd, aż dreszcze przechodziły...
Nie no 1,5 tys.... Vasago, było pieknie, ale może nie przesadzamy...
Ja nie wiem, czy był 1 000, to jest max. Ale i tak rewelacja, jak na ten sezon. Zostawmy sobie jakis margines na Sanok, bo jestem PEWIEN, że bedzie 2 razy tyle luda...
Ale było świetnie, doping zdecdowanie najlepszy w tym sezonie...
Gdyby jeszcze Marcińczak bramkę strzelił.... :-)
Ja dodam,że ten Malinowski to jakieś odkrycie jest!Taki Gąsienica z przed lat paru,a Rączka za rok,dwa będzie pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski.
Bis pamietaj co by te zdjecia gdzies umiescic :)
Boziu jak ja zaluje, ze nie moglem byc :(
Zajebiaszco było na hocku, zaczynam chodzić regularnie jak jest taka atmosfera !
Meczyk super jeszcze czuję te emocje:-)))
Wynik poezja w zasadzie nie ma co pisać poza jednym
HEJ HEJA HEJA CRACOVIA MISTRZEM HOKEJA!!!!
Ps. Gratulacje dla przyjaciół z GKS Tychy oni też wczoraj wygrali swój mecz i to na gorącym terenie w Oświęcimiu - a już ich spisywano na straty...
meczyk najwyszej klasy!!! duzo ludzi nawet moja wycjowawyczyni była:D
a njabardzej podobały mi sie zimne ognie BRAWO ŚWISTAK:)
Vasago ...
zaspokoję Twoją ciekawość ...
to był Pan Pizza ...
:-)
Nie mogę doczekac się godziny 16.15.
W Kronice sportowej w TVP 3 - Kraków ma być relacja z wczorajszego meczu.
Przeżyjmy to jeszcze raz.
Viva Opravcy, Viva Kibice, Viva Cracovia:)
PS Nie mogę mówić...kto mi pomoże???:))
Na www.hokej.net są trzy króciutkie filmiki z wczorajszego meczu.
I łyżka dziegciu do beczki miodu - jakieś palanty znowu wrzucały druty z wypalonych ogni sztucznych na lód. Może potrzebna mala edukacja dla trudno reformowalnych, rzucenie drutu, papieru na lód może spowodowac poważną kontuzję zawodnika ktory jadąc na pelnej szybkości może nagle zostać zastopowany przez takiego smiecia i klopot gotowy.
To wszystko świadczy o braku wyrobienia wśród kibiców przychodzących do hali bo myślą że można tak jak no boisku trawiastym wrzucać np. serpentyny na lód - otóż nie można!!!!
Jako że z glośnika mało co słychać na hali to potrzebna jest reakcja kibiców stojących obok ktorzy maja wyobraźnię i wiedzą że tak nie można robić.
Ludzie zacznijcie myśleć!!!!!!
Mam jeszce pytanie do "tacy dwaj" co mowili na temat kibicowania za ławką bytomian działacze lub sympatycy Poloni z którymi rozmawialeś w przerwie ( był tam chyba niejaki Kofa)bo postąpili paskudnie w tej materii dzialacze Polonii.
A swoją drogą to trzeba ławkę zawodnikow gości przesunąć dalej w kierunku końca hali i bedzie po klopocie.
I jak chodzę wiele lat na hokej to pierwszy raz pojawił sie taki klopot nie licząc "wyczynów" sędziego Więckowskiego ktory zawsze przed rozpoczęciem meczów usuwał kibiców zza band na łuki chronione siatką.
Torreador nie da się przesunąć ławki gości - to są przepisy które to regulują...
to raz
dwa ta trybunka "Vipowska" rzeczywiście jest dość nieszczęśliwie usytuowana - za blisko ławki zawodników gości... trzeba coś wykombinować...
[url]http://www.hokej.net/index.php?mod=shownews.php&Id=1307[/url] filmiki
=>=>=>
poza jednym - który zrobił cała aferę - to fajni faceci... i oni za niego wręcz przepraszali....
a problem? Karvin ma rację - dziś o tym rozmawialiśmy i sądzę, że znajdzie się rozwiązanie
No bramka Hornego pokazana na 1 filmiku to był majstersztyk: nagranie Malinowskiego i strzał Karela z pierwszego krązka z nadgarstka w samo okienko bramki Szydlowskiego - palce lizać choć bramka Ptaczka też niczego sobie.
Chodzę regularnie na hokej, ale III tercja w wykonaniu zawodników i kibiców zdecydowanie najlepsze w tym sezonie. A "Do boju Cracovia..." śpiewane przez całą halę .....aż ciarki po plecach przeszły. Rewelacja.
Ps
Jeśli wiecie który to dureń rzucił drut z ognia sztucznego na lód, dajcie mu w łep, może zmądrzeje!
A jeden pan z Bytomia powiedział krókto: Awansujecie!
Wracając do tego drutu wyobraźcie sobie że pierwszy mecz z Sanokiem przegrywamy. Gwarancja , że znowu znajdzie się kilku takich co nie omieszkają "wyrazić swoje niezadowolenie". Oczywiście nie wierzę byśmy przegrali chodźby jeden mecz, ale ... Trzeba coś zrobić żeby taką sytuację opanować ...
No wynik calkiem, calkiem , mimo wszystko z sanokiem bedzie
twarda walka, moze dobrze ze gramy w tej rundzie playof z w miare
powaznym przeciwnikiem wazne zeby kontuzji nie bylo.
Niech sie sanok poslizga z dziecmi z sosnowca, graja jednak
dosyc prymitywny hokej i wydaje mi sie ze jezeli nie bedzie jakiegos
kataklizmu i zagramy dobrze taktycznie ta zabawa z nimi szybko sie
skonczy.
Oj żeby was ta pewność nie zgubiła.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)