[quote='leszeczek' pid='1220813' dateline='1487610077']
A jaką winę Diego dostrzegasz, bo się zastanawiam?
Miał wyjść przed Frączczaka i wygrać z nim główkę? Czy może popchnąć go lekko?
[/quote]
Przed nim stal Malarczyk, wiec nie musial ... z tego co widzialem to Diego dobrze obliczyl lot pilki i tylko stal i sie przygladal co zrobi Malarczyk, gdyby podszedl blizej Fraczczaka i wywarl dodatkowa presje na nim, cokolwiek to moze gola by nie bylo. A tak Malarczyk nie dostal do pilki i Fraczczak mial czysta sytuacje .... bodajze 1 celny strzal i 1 bramka, takze ten...
-
-
Hubert Wołąkiewicz
Ja bym wolał, żeby Diego nie wbiegał na pole karne i nie wywierał presji na napastnikach rywali, bo mam złe wspomnienia z tym związane :D
[quote='leszeczek' pid='1220823' dateline='1487610967']
Zdecydowanie największa wina przy straconej bramce to Malarczyk. Ale nie zgodzę się z tym wybijaniem. Lepiej, żeby stoper 3 razy wywalił piłkę niepotrzebnie w trybuny niż raz ją głupio stracił. Może mam uraz po Żytce, ale jakoś nie przepadam za nadmiernym spokojem u stoperów.
[/quote]
Wydaje mi sie,ze Malarczyk ma ten zwyczaj z poprzedniej ligi, bo tam jednak napastnicy moga miec moc w nogach i rzeczywiscie mozna sie zdziwic w niby niegroznej sytuacji, ale w naszej lidze moglby spokojnie pare pilek zastawic lub zagrac do bramkarza. Powiedzmy ze to nie jest kluczowy zarzut, dopoki bedzie rozbijal ataki przeciwnika i dobrze kryl, wtedy moze byc Nawotczynskim(co pilka to balon albo trybuny), ale on zgubi to krycie jak trampkarz, nawet sie obracal i spogladal gdzie jest napastnik przed wrzutka,a i tak nie skorygowal pozycji, bo chyba liczyl,ze Drygasowi wrzutka nie wyjdzie. O Sandomierskim nie ma nawet co pisac, przyspawany do linii, a szkoda.
[quote='wrobelson' pid='1220824' dateline='1487611095']
[quote='leszeczek' pid='1220813' dateline='1487610077']
A jaką winę Diego dostrzegasz, bo się zastanawiam?
Miał wyjść przed Frączczaka i wygrać z nim główkę? Czy może popchnąć go lekko?
[/quote]
Przed nim stal Malarczyk, wiec nie musial ... z tego co widzialem to Diego dobrze obliczyl lot pilki i tylko stal i sie przygladal co zrobi Malarczyk, gdyby podszedl blizej Fraczczaka i wywarl dodatkowa presje na nim, cokolwiek to moze gola by nie bylo. A tak Malarczyk nie dostal do pilki i Fraczczak mial czysta sytuacje .... bodajze 1 celny strzal i 1 bramka, takze ten...
[/quote]
Z tylu wbiegal bodajze Murawski i jego mial odciac Diego, ogladnij jeszcze raz powtorke.
[quote='janczer' pid='1220590' dateline='1487541102']
Przy straconej bramce zawaliła cała czwórka obrońców, natomiast część widzów z sektora B jako głównego winnego wskazała Sandomierskiego.
[/quote]
też w tym trochę racji.
Grzesiek wczoraj przyspawany do linii.
taki Pawełek, dobrze grający na przedpolu bramkarz złapałby to w zęby.
Sek w tym ze malar z 5 razy zagral idealnie wprost do zawodnika pogoni narażając nas na kontrę. Uważam ze naszym najlepszym środkowym obrońca jest obecnie Hubert, zreszta juz końcówkę poprzedniej rundy miał dobrą. Zaliczył w tym meczu chyba tylko jedna zła interwencje, szkoda tylko ze padła z tego bramka.
Kiedy wraca jaro? Bo brzyski to nieporozumienie.
Brzyski jest po prostu stary, kiedys byl niezlym grojkiem na nasza lige, a teraz to mu blizej do grania na orliku niz w zawodowej lidze. Jego transfer podniecilby mnie,ale tak z 8-9 lat wstecz - geriatria.
[attachment=61]
Tu widzimy jak zawalił Wołąkiewicz. Tutaj trzeba było albo odebrać piłkę, albo faulować. Akurat wślizgi to główny atut Huberta, a tu całkowicie zawalił.
[attachment=62]
Tu widać Malarczyka patrzącego na Frączczaka, ale zignorował to. Tu już pierwszy jego wielbłąd. Uznał, że Diego powinien go kryć, ale ten miał jeszcze jednego typa:
[attachment=63]
I też krył na radar, jakby nie wiedział czy kryć swojego, czy Frączczaka, którego nie kryje Malarczyk.
[attachment=64]
Tu widać jak Malarczyk ma blisko do Frączczaka, ale nie jest nim zainteresowany i patrzy na piłkę. To jest mega wielbłąd i za takie coś powinien mieć suszarkę od trenera. W czym Malarczyk jest lepszy od Bejana? W obronie są podobni, a Rumun lepiej rozgrywa piłkę.
[attachment=65]
I na koniec Grzesiek przyspawany do linii. Jego winiłbym najmniej, ale mógł się chyba lepiej zachować.
...ale Diego to nie miał kogo kryć...mógł zbliżyć się do Frątczaka i go postraszyć
bardzo dobra analiza miszczu.
[quote='szuwarek' pid='1220877' dateline='1487617228']
...ale Diego to nie miał kogo kryć...mógł zbliżyć się do Frątczaka i go postraszyć
[/quote]
Zawodnika z tylu nie widziales? Jak mial go postraszyc? Kijem czy piescia mu pogrozic?
[quote='MakuKSC' pid='1220883' dateline='1487617744']
[quote='szuwarek' pid='1220877' dateline='1487617228']
...ale Diego to nie miał kogo kryć...mógł zbliżyć się do Frątczaka i go postraszyć
[/quote]
Zawodnika z tylu nie widziales? Jak mial go postraszyc? Kijem czy piescia mu pogrozic?
[/quote]
...widziałem, widziałem ale i Wójcickiego tez widzę. Postraszyć tz absorbować
[quote='MakuKSC' pid='1220883' dateline='1487617744']
[quote='szuwarek' pid='1220877' dateline='1487617228']
...ale Diego to nie miał kogo kryć...mógł zbliżyć się do Frątczaka i go postraszyć
[/quote]
Zawodnika z tylu nie widziales? [b]Jak mial go postraszyc[/b]? Kijem czy piescia mu pogrozic?
[/quote]
Miał stanąć za nim i zaryczeć jak lew.
niezła analiza. ale ja oglądając powtórkę widziałem Malarczyka, który zdawał się mieć frączczaka pod kontrolą to nie tyle krycie na radar co krycie od piłki, zdawał się wiedzieć, że ma do niego dwa krok a ta miękka wrzutka powinna być zgaszona. wg mnie ustawiony był dobrze, błąd polegał na niepotrzebnym wyskoku. ale to Wołąkiewicz miał OBOWIĄZEK skasować akcje. nie chodzi mi o wybielanie Malara bo grał słaby mecz
O Boże, leszeczek daj zyc :) próbowałem sobie wyobrazić twoja wersje wydarzen :)
Malarczyk się machnął, tzn. wyskoczył trochę za wcześnie i po prostu piłka go przeskoczyła.
[quote='MakuKSC' pid='1220834' dateline='1487611606']
Brzyski jest po prostu stary, kiedys byl niezlym grojkiem na nasza lige, a teraz to mu blizej do grania na orliku niz w zawodowej lidze. Jego transfer podniecilby mnie,ale tak z 8-9 lat wstecz - geriatria.
[/quote]
No bo my z Warszawy to sam szrot bierzemy. Jak już ktoś jest wypalony vide Magiera, Szałachowski, powrót Gizy i teraz Brzyski. Darujmy sobie takie "transfery" w przyszłości.
Stracona bramka po serii wielbłądów , począwszy od Wołąkiewicza a skończywszy na Sandomierskim - mógł podjąć próbę piąstkowania piłki i uratowałby sytuację .Ciekawostką jest również, że na wszystkich zdjęciach mamy ilościową przewagę nad przeciwnikiem . Tylko co z tego wynika ?
11 dni później
Która to była jego kartka w meczu z Arka?
Zdaje się że 3 bo oglądałem.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)