czy układ trener-drużyna jest zdolny do osiągnięcia czegoś więcej
to się dowiemy za rok, wtedy zobaczymy w jakim miejscu jesteśmy i czy trener grajkom się spodobał czy nie
-
-
JACEK ZIELIŃSKI - treningi, taktyka, musi odejść lub nie, itp.
no nic... nerwowe wyczekiwanie czy tym szmaci.arzom się spodobał trener.. czekamy
Wojtek sie podobała ale za dużo doktryny. Podol niezły ale się nie podobał. Zielu niezły ... moze do 3 razy sztuka. pieprzone cioty
Stawowy miał względem piłkarzy trochę za dobry charakter, bronił ich w szatni, bronił w mediach. Podoliński z kolei dawał sprzeczne przekazy - w szatni niby zgrywał kumpla ale potem wszystkich opierdalał jak psy. Zieliński moim zdaniem to dobrze zbilansowana postać, bo jeśli będzie trzeba to złapie ich za gardła ale nie będzie wynosił nic z szatni.
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> no nic... nerwowe wyczekiwanie czy tym
> [b]szmaci.arzom[/b] się spodobał trener.. czekamy
Piszesz tutaj o piłkarzach Cracovii ?
Nie jestem do końca przekonany, czy osoba, która przedkłada dobro własne nad dobro Klubu może być nazywana piłkarzem Cracovii :>
Aro Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie jestem do końca przekonany, czy osoba, która
> przedkłada dobro własne nad dobro Klubu może
> być nazywana piłkarzem Cracovii :>
DObro własne nad dobro pracodawcy. Tak robi 99% najemników :)
Nadzieja w Jacku Zielińskim, że to wszystko jakoś ogarnie .W wywiadzie obiecywał obok ,marchewki również i kijek .
hank Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nadzieja w Jacku Zielińskim, że to wszystko
> jakoś ogarnie .W wywiadzie obiecywał obok
> ,marchewki również i kijek .
Kij to jest....kilku kończą się kontrakty:D Oby JZ miał wpływ na negocjacje....
Ja sie zastanawiam, czy Zielinski mial jakiś udzial w przedłużeniu kontraktu Covilo czy to juz było ugrane wczesniej.
Gdybanie gdybaniem, ale gdyby Podol poleciał po kompromitacji z bóękitnymi to dziś pewnie gralibyśmy w grupie mistrzowskiej.
Małe szanse by miał czas na załatwianie takich spraw w pierwszych dwóch tygodniach swojej pracy, tym bardziej że przypadają na dość niefortunny czas. Natomiast nie wyobrażam sobie by trener nie miał wpływu na transfery, choć oczywiście nie trudno sobie to wyobrazić.
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> no nic... nerwowe wyczekiwanie czy tym
> szmaci.arzom się spodobał trener.. czekamy
>
> Wojtek sie podobała ale za dużo doktryny. Podol
> niezły ale się nie podobał. Zielu niezły ...
> moze do 3 razy sztuka. pieprzone cioty
Bo kołderka była za krótka.:)
Taka walka w powietrzu,jaka była w dwóch ostatnich meczach przy strzelonych bramkach jest jak najbardzie wskazana,tzn dośrodkowania z wysokości 23 m lub pola karnego,oraz po stałych fragmentach gry do konkretnego zawodnika.Myślę ,że Darkowi Zjawińskiemu chodziło o walkę w powietrzu po tzw."dzidach" od obrońców na tzw.aferę,gdzie zupełnie nie wiadomo do kogo piłka trafi,a taka była niestety po części" taktyka" Roberta Podolińskiego
Po części? Przecież to było główne założenie taktyczne Podolińskiego. Zwłaszcza gdy wynik był niekorzystny. Miro przesuwany do przodu i każda piłka na niego a potem jakoś będzie. Nie wyszło.
3lvis Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po części? Przecież to było główne
> założenie taktyczne Podolińskiego. Zwłaszcza
> gdy wynik był niekorzystny. Miro przesuwany do
> przodu i każda piłka na niego a potem jakoś
> będzie. Nie wyszło.
W ostatnich meczach Podol niestety serwował nam taka taktykę cały czas .Nie mialo to szans na realizację ponieważ zostało juz odczytane przez przeciwników a wariantu b nie było .
Mijasz się 3lvis z prawdą, ale pewnie sam o tym dobrze wiesz. Jest nowy trener w drużynie i na szczęście nie musi korzystać z Covilo w ataku ;). A jakość wrzutek z bocznych sektorów boiska (nie chodzi o stałe fragmenty) nareszcie jest na wysokim poziomie :D.
To co mi się na dziś dzień rzuca w oczy to duża odpowiedzialność w obronie 3 zawodników (Deleu nie biorę pod uwagę), [b][u]asekuracja[/u][/b], mniej głupich strat i wielbłądów (choć nadal się zdarzają). No i szczęście, ale to jest podobno przy lepszych.
Racja! Wreszcie jest asekuracja(czasami podwajana).Oby tak dalej.
Fakt, że ostatnie dwa mecze gralismy ze słabszymi zespołami ale w oczy rzuca się lepsza organizacja gry . Choć jeszcze przed zespołem dużo pracy w tej dziedzinie .
[quote=quentin]
Mijasz się 3lvis z prawdą, ale pewnie sam o tym dobrze wiesz. Jest nowy trener w drużynie i na szczęście nie musi korzystać z Covilo w ataku winking smiley. A jakość wrzutek z bocznych sektorów boiska (nie chodzi o stałe fragmenty) nareszcie jest na wysokim poziomie grinning smiley.
[/quote]
Nie korzystać z atutów Miro byłoby grzechem i oczywiście jego umiejętności gry głową muszą być ważnym aspektem w naszej grze ale nie jedynym jak to było w wielu spotkaniach za Podolińskiego. Polubiłem tego trenera i od początku trzymałem za niego kciuki ale zawsze bolało mnie to, iż mając naprawdę mocny środek pola jest on zupełnie pomijany przy wyprowadzaniu akcji. Wielokrotnie nawet nie próbowaliśmy rozgrywać piłki tylko ciągle widziałem "dzidy" na Covilo, który miał zgrywać to do partnerów. I tak w kółko przez cały mecz.
quentin
[i]na szczęście nie musi korzystać z Covilo w ataku[/i]
zobaczymy co zrobi jak będziemy gonić wynik w końcówce meczu...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)