Może mi się uda ;) Tylko zwycięstwo :)
-
-
[22]Cracovia - Lech Poznań 0:0
Liczę na sporą ilość płaczów w temacie im więcej tym lepszy wynik osiągamy ;)
Co tu dużo pisać. Będzie wpierdziel i to mocny, powtórka z zeszłego sezonu?
[small]Ewentualnie dla tych co się unoszą - moje wpisy w wątkach meczowych nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, są pisane dla żartu, coś jak Trapez w tamtym sezonie[/small]
Tradycyjne 1:1. Bo punkt przyjmiemy z "szacunkiem".
Jevtić raczej nie wyłapie, bo ma nie zagrać w tej kolejce. Podobno kontuzja.
ian thorpe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może mi się uda ;) Tylko zwycięstwo :)
jeżeli Ci się nie uda, to z f......k nici będą;)
Wiara czyni cuda. Tylko zwycięstwo!
Pilarz-Żytko,Sretan,Rymaniak-Nykiel,Miro,Kapustka,Jaroszyński-Budzik(mimo wszystko),Deniss,Erik
Tak bym to widział:)
Killeroth Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co tu dużo pisać. Będzie wpierdziel i to mocny,
> powtórka z zeszłego sezonu?
Powtórki z masakry nie będzie. Wtedy został pobity rekord świata w ilości trafionych słupków w meczu przez jednego zawodnika.
Gdyby Władek trafił choć raz, wynik nie byłby tak wysoki, bo inaczej potoczyłaby się gra.
Osobiście na meczach z Lechem akceptuje każdy wynik, acz życzę Ianowi szczęśliwej ręki.
Pomimo identycznych rezultatów nasi grają w tej rundzie "w kratkę". Po dobrym meczu ze Śląskiem był slaby z PBB, teraz więc kolej znowu na dobry:)
Odnoszę tez wrażenie, ze niespecjalnie się nam gra z drużynami typu PBB, którym właściwie chodzi o to by nie stracić bramki, a jak się uda cos uzyskać ze stałych fragmentów to super. Lech na pewno nie będzie tak grać, więc i nasi powinni się prezentować lepiej. Czy wystarczy to do kolejnego 1:1? Trzeba mieć nadzieję, choć byłby to raczej niecodzienny ciąg wyników:)
No i oby boisko było lepsze, żeby Budzikowi & Company piłka nie odskakiwała przy przyjęciach na 2 metry:)
To zaczynam mącić w temacie by się za dużo Wam nie udało :)
Po pierwszym meczu w tej rundzie ciężko cokolwiek wyrokować bo Cracovia rozegrała dobry mecz u siebie, słaby na wyjeździe. Lech zagrał mocno średnio albo słabo z Pogonią a jutro liczę na dobry mecz. Jeżeli taki będzie to jestem pewny, że zgramy dobrze w Krakowie i wynik wg będzie zależał od Waszej dyspozycji ale sądzę, że wygramy. W przypadku gdy Lech zagra jutro piach to czuję, że będzie ciężko bo będziemy na musiku i może być różnie zwłaszcza gdy zagracie tak jak ze Śląskiem.
No ale to ekstraklasa, tu można pisać, trenować a i tak będzie co będzie czyli nie wiadomo co :P
pawelski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Killeroth Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Co tu dużo pisać. Będzie wpierdziel i to
> mocny,
> > powtórka z zeszłego sezonu?
>
> Powtórki z masakry nie będzie. Wtedy został
> pobity rekord świata w ilości trafionych
> słupków w meczu przez jednego zawodnika.
> Gdyby Władek trafił choć raz, wynik nie byłby
> tak wysoki, bo inaczej potoczyłaby się gra.\
Też nie sądzę, takie wyniki to są raz na ileś lat a dodatkowo gdy mecz jest wyrównany to jeszcze rzadziej.
Aleks Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pomimo identycznych rezultatów nasi grają w tej
> rundzie "w kratkę". Po dobrym meczu ze
> Śląskiem był slaby z PBB, teraz więc kolej
> znowu na dobry:)
>
> Odnoszę tez wrażenie, ze niespecjalnie się nam
> gra z drużynami typu PBB, którym właściwie
> chodzi o to by nie stracić bramki, a jak się uda
> cos uzyskać ze stałych fragmentów to super.
Z PBB to nikomu w Polsce się dobrze nie gra :)
> Lech na pewno nie będzie tak grać, więc i nasi
> powinni się prezentować lepiej. Czy wystarczy
> to do kolejnego 1:1? Trzeba mieć nadzieję,
> choć byłby to raczej niecodzienny ciąg
> wyników:)
Dyspozycja dnia zadecyduje :)
Totalna bzdura z tym PP - my potrzebujemy punktów w lidze jak ryba wody aby się utrzymać w ekstraklasie a nie jakichś iluzorycznych pucharów.Nie mamy składu na lige a będziemy mieli na puchary-paranoja!!!
jak mamy piłke:
Rakels-------Jendrisek-----Wdowiak
--Cetnarski-Budziński-Kapustka--
--------------Cavilo-----------------------
-Polczak--Sretenovic-Rymaniak
---------------Pilarz---------------------
Jak nie mamy piłki:
------------------Jendrisek--------------------
Rakels------Budziński-------Wdowiak
Cetnarski----Cavilo----------Kapustka
Polczak---Sretenovic--Rymaniak--
---------------------Pilarz-------------------
Trzeba nastrzelac więcej od Lecha i tyle.Takie 4:3 jak za czasów 1 pokolenia Wąsatego Trenera byłoby świetnym widowiskiem.
Wolę zgarnąć wszystko.
Nie wiem jak Wy ale wydaje mi się że nie macie zbyt pełnej gabloty z pucharami by ot tak z niego rezygnować. Nawet byłbym skłonny zaryzykować, że kosztem ligi chociaż...jakim kosztem? kilka meczów więcej nie powinno mieć jakiegokolwiek większego wpływu a im dalej zajdziecie to morale piłkarze będzie wyższe i będą oni chętni do gry nawet co drugi dzień. Szkoda, że nie możemy się spotkać w finale :)
Podzielam zdanie Muertesa. Ważniejszy jest dla nas Puchar Polski, bo to najkrótsza droga do europejskich pucharów. A pisanie że nie mamy składu na puchary jest kompletnie bezsensu. Przykład Ruchu Chorzów, który otarł się o fazę grupową Ligi Europy walcząc jak równy z równym z Metalistem i odpadając dopiero po dogrywce. A jaką potęgą teraz jest Ruch widać po tabeli. Na szczęście Podoliński to nie Stawowy i jestem spokojny o motywację w dwumeczu z Błękitnymi i późniejszy półfinał, który będzie kluczowy.
Lech jak najbardziej do ogrania. To jest nasza buraczana ekstraklasa gdzie bez wyjątku każdy może wygrać z każdym, więc czemu my nie moglibyśmy z Lechem.
Co do wpisu piotrka67, który pisze że potrzeba nam punktów to fakt, ale może się okazać, że zdobyte 3 punkty będą po podziale w rzeczywistości 1 punktem. Utrzymać i tak się utrzymamy- spokojna głowa.
Znając życie to na te puchary pojedziemy do Kazachstanu czy tam Armenii niczym hokeiści do Gdańska na pierwszy mecz ze Stoczniowcem w PP ;) Kolejorz jak najbardziej do ogrania, pod warunkiem że zawodnicy nie przegrają meczu w głowach jeszcze przed pierwszym gwizdkiem a potem na murawie nie zrobią w gacie. Tak patrząc na chłodno to dobry i punkt z Bielskiem.
Ten zespół nie robi już w gacie z byle jakiego powodu. No przynajmniej duża jego część :).
quentin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ten zespół nie robi już w gacie z byle jakiego
> powodu. No przynajmniej duża jego część :).
jak obserwowałem w Bielsku Nikiela (pierwsze 30 min) to miałem wrażenie że "szukał papieru toaletowego";)
Szuwarku, Krzysiek ma nazwisko Nykiel a nie Nikiel. Od dawna cały czas robisz ten sam błąd.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)