Damian za rok albo dwa będzie grał w reprezentacji jeśli będzie się rozwijał jak do tej pory. Od przyjścia trenera Zielińskiego to jedna z kluczowych postaci w drużynie - świetny w odbiorze, całkiem niezłe podania do przodu. Jeszcze trochę strzały do poprawy (celność, z siłą problemów nie ma). Priorytet to będzie przedłużenie kontraktu z nim, ale na szczęście podobno rozmowy trwają.
-
-
TRANSFERY - komentarze, listy zyczen itd. (odsłona kolejna)
Ponieważ sezon ogórkowy trwa, to dołączę się do offu:
wg mnie największą krzywdę Damianowi zrobił Stawowy, mianując Go stoperem,
od tego czasu był zjazd formy,
trochę czasu musiało minąć, żeby DD znowu przywykł do zadań defensywnego pomocnika, a jest nim wyśmienitym
druga sprawa:
podobno Mainz wystawiło na sprzedaż Gonzalo "palec w dupie" Jara, "bo nie chcą w zespole piłkarza, który zachowuje się tak skandalicznie" - wiadomość za interia.pl
zastanawiam się nad "naszą" reakcją, gdyby np. na Mistrzostwach Europy palcówkę Christiano Ronaldo zrobił Covilo ?
(sorki Miro, wierzę, że nigdy byś czegoś takiego nie zrobił, ale chodzi o porównanie)
Hmm moim zdaniem byłby skreślony, nawet pomimo statusu, jaki u nas ma. Wstyd takiego kogoś trzymać w klubie.
swojego czasu Arboleda zrobił palcówkę Smolarkowi i jakoś go nikt nie wyrzucał, beka była spora :D
Dąbrowski nie jest dobry. Zdecydowanie za mało biega. Covilo dla porównania gra również na DP a biega za siebie i za Dąbrowskiego, podania słabe a zanim poda to musi niepotrzebnie holować piłkę albo przyjmuje 5 razy, strzał do niczego
Podania słabe? Za trenera Zielińskiego można zauważyć większą ilość podań bezpośrednio do napastników w wykonaniu Damiana, ale ogółem jeśli chodzi o celność podań, to czołówka Ekstraklasy. Statystyki ma imponujące, powołam się na Przegląd Sportowy - średnio 72 razu w meczu podaje, a dokładność tych dograń to 87 procent. Statystyki imponujące.
Dąbrowski to chłop od czarnej roboty i dlatego przez pseudoekspertów może być niedoceniony.
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dąbrowski to chłop od czarnej roboty i dlatego
> przez pseudoekspertów może być niedoceniony.
Ot, to. Taki piłkarz jest niezbędny w każdej drużynie.
Pasiak04 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dąbrowski nie jest dobry. Zdecydowanie za mało
> biega. Covilo dla porównania gra również na DP
> a biega za siebie i za Dąbrowskiego, podania
> słabe a zanim poda to musi niepotrzebnie holować
> piłkę albo przyjmuje 5 razy, strzał do niczego
O klasie piłkarza nie świadczy to ile biega.
Dudzic biegał bardzo dużo. Marciniak też
a taki Hausner jak pobiegał 5 minut w meczu to było dużo
i którego z nich nazwiesz miernotą?
0
Szkoda.W tym momencie uważam,że ważniejsze jest obsadzenie lewej strony obrony niż ataku.Widocznie "coś"nie wypaliło,ale jak to mówią - Za długie czekanie dobre śniadanie ;)
Na lewą obronę mamy w sumie Jaroszyńskiego i Zejdlera, którzy chyba bardziej wolą grać nieco ofensywnie i Wawszczyka jeśli zostanie zakontraktowany. Od biedy podobno może tam też zagrać Wołąkiewicz :)
Pomoc za to wygląda u nas zajebiście. Czy jednak mamy aż taki problem z brakiem napastnika? Zauważcie, że u nas strzelają różni zawodnicy. Nawet Rakels strzelając swoje bramki był ustawiany raczej na prawej stronie. Zjawiński potrafi idealnie dograć nie tylko do Dialiby ale do każdego, kto potrafi wyjść szybko na pozycję - a takich graczy przecież mamy. Nawet jak nikogo nie uda się nam złapać w tym okienku transferowym to i tak (jeśli zakontraktujemy tych dwóch testowanych) uznać trzeba tą przerwę za udaną jeśli chodzi o transfery.
Potrzebny jest solidny lewy obrońca.Zejdler,Jaroszyński takimi nie są.Ok,Wołąkiewicz może zagrać na tej pozycji,ale my nie potrzebujemy "zapchajdziury",tylko nominalnego lewego obrońcy.Wołąkiewicz niech będzie tam ewentualnie wystawiany na wypadek kartek,kontuzji(odpukać).
[url=http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,18306473,Cracovia__Jakub_Tabisz__Priorytet_to_znalezienie_napastnika.html#indeks_news]KLIK[/url]
jakoś do Zejdlera na LO nie mam zaufania. Tabisz napiera na napastnika zamiast LO a Sehtan dobrze prawi ze ma kto strzelac bramki.
Zieliński jakiś czas temu mówił coś, że uciekł nam kandydat na LO. Nie wiem kto to miał być, ale w takiej sytuacji może rzeczywiście poczekać lepiej do następnego okienka niż kontraktować kogoś na szybko. Jeżeli jeszcze zostanie Wawszczyk, to tragedii być nie powinno.
Mentny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zieliński jakiś czas temu mówił coś, że
> uciekł nam kandydat na LO. Nie wiem kto to miał
> być, ale w takiej sytuacji może rzeczywiście
> poczekać lepiej do następnego okienka niż
> kontraktować kogoś na szybko. Jeżeli jeszcze
> zostanie Wawszczyk, to tragedii być nie powinno.
Jak to kto nam uciekł .Przecież Adaś (:P) . A tak na poważnie to miał to być obcokrajowiec ale wybrał lepszą ofertę .
Nie wiem jaki pomysł na LO ma trener Zieliński, ale mam nadzieję, że nie będziemy żałować że nie ściągnęliśmy nikogo na tę pozycję.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że do końca okienka jeszcze sporo czasu, ale wygląda na to, iż faktycznie odpuszczamy poszukiwania...
nie podoba mi się to, zaczyna sie to co zwykle - zapowiedzi kto jest potrzebny a potem przekonywanie w w wyaidach że jednak sie obejdzie...
No ale to dotyczy raptem jednej pozycji tym razem i w dodatku nie mamy info, że się obejdziemy tylko, że nie udało się załatwić tego który był upatrzony i musimy poczekać z zawodnikiem na tą pozycję do następnego okienka. Testujemy też innego zawodnika na tą pozycję (Wawszczyk). W sumie idzie ku lepszemu.... ;)
.....i przynajmniej obylo sie bez "kontenerow", "wagonow", krotko zwiezle i na temat
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)