Panowie gaudeamus, tomecki, quentin to jest jak najbardziej logiczne to co piszecie, sam starałbym się podwójnie, szukam po prostu przyczyny słabej gry naszych piłkarzy. Wydaje mi się, że to złożony problem, trener, prezes, kontrakty, itd.
-
-
32 kolejka: Widzew - Cracovia (4 maja godz.15:30)
Żółta,czerwona -znowu szukamy tanich usprawiedliwień dla tej bu.cówy którą oglądamy całą wiosnę ?
I dla tego pseudo trenera bez pojęcia o jakielkolwiek taktyce i motywowaniu zawodników przed trudnymi meczami ?
Krótkoterminowo prezesa nie zmienicie,kontraktów podpisywać nie ma z kim,trzeba wymienić wonsa na trenera
Pytanie czy profesor da kase nowemu trenerowi na
nowych kopaczy?
Że tak zacytuje jednego z forumowiczów w którego towarzystwie miałem (nie)przyjemność oglądać mecz - Krzysiu Pilarz dostał czerwoną kartkę bo w przyszłym tygodniu ma komunię :)
Chyba chlopy musza dostac oklep na treningu bo poprostu inaczej sie z nimi chyba nie da.
szuwarku pieprzysz bez sensu tylko po to, by znaleźć winnego na którego można przenieść odpowiedzialność, ściągając ją ze Stawowego - żałosne. Czy naprawdę ostateczny upadek tego megamitu jest aż tak bolesny dla co poniektórych???
Na 10 sędziów może dwóch nie dałoby czerwieni, reszta tak, bo tego typu atak kwalifikuje się do tego.
konserwa - nie rozmydlaj tematu, ja prowadzę dysputę na tema faulu bramkarza a nie innych przyczyn. Te inne zostały już mocno WYPUNKTOWANE - nic mi do nich.
Szukanie winnego w osobie arbitra zakrawa o kpinę. Pilarz zawalił w tej sytuacji, czerwień ewidentna.
Pilarz wybiegł, wpadł w przeciwnika który był w sytuacji sam na sam. Moim zdaniem w pełni prawidłowa decyzja sędziego.
Nzg Ty pikniku :)
Raczej... :)
przypomniala mi sie sytuacja z Schumacherem demolujacym Battistona w 82, tutaj Cetnarski sie chronil i Pilarzowi nie wyszlo jak Schumacherowi ;)
jak dla mnie usprawiedliwienia dla tych pseudo kopaczy nie ma... gra mega zenujaca... zastanawiam sie tylko jak tych pilkarzykow mozna teraz zmotywowac...?
Może zamknięta Bonarka 1 i 3 maja tak ich rozstroiła?
Rock Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może zamknięta Bonarka 1 i 3 maja tak ich
> rozstroiła?
a może to słynne spotkanie właśnie w Bonarce....czyżby el Capitano ich przemotywował...?
malyklein Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pytanie czy profesor da kase nowemu trenerowi na
> nowych kopaczy?
Niech najpierw zatrudni TRENERA. O kopaczy w realiach polskiej ekstraklasy się nie martwię.
Po tym co piłkarze zaprezentowali już wcześniej w ostatnim meczu sezonu zasadniczego z Koroną powinni ciężko trenować w okresie świątecznym (no ewentualnie dostać tylko wolną Wielką Niedzielę). Tymczasem Stawowy zafundował im dobrodusznie trzy dni wolnego, spotykając się po świętach dopiero we wtorek wieczorem. W ten sposób do piątkowego meczu z Podbeskidziem drużyna miała niecałe trzy dni na przygotowanie. Jeśli do tego do damy, że Podbeskidzie rozegrało w przerwie świątecznej sparing, a Stawowy z tego elementu zrezygnował to dwutygodniowy okres przerwy między rundami został przez Stawowego zmarnowany.
I to jest również przyczyna! Trener i piłkarze przed zasadniczą fazą rozgrywkową organizują sobie ferie! Konsekwencje tego widzieliśmy dziś z Widzewem i wcześniej z Podbeskidziem.
Nzg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szukanie winnego w osobie arbitra zakrawa o
> kpinę. Pilarz zawalił w tej sytuacji, czerwień
> ewidentna.
>
> Pilarz wybiegł, wpadł w przeciwnika który był
> w sytuacji sam na sam. Moim zdaniem w pełni
> prawidłowa decyzja sędziego.
Karvin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nzg Ty pikniku :)
No przecież to pisze Nzg, który przy każdej okazji obarcza Pilarza za wszelkie zło jakie spotkało Cracovię przy stracie bramek :) To właśnie to, co pisze generalnie Nzg o Pilarzu, zakrawa na kpinę :)
[b]Przeciwnik nie był w sytuacji sam na sam,[/b] za Pilarzem a przy bramce był już daleko wracający Danielewicz.
Jak zauważyli w TV, chyba Pilarz w ogóle pierwszy dotknął piłki...
Ze zdjęcia na interii widać, że zahaczył łokciem przeciwnika. Sędzia chyba też się wahał, co zrobić...
Dla mnie sytuacja co najmniej dyskusyjna. Ci nie zmienia tego, że z tak znakomitym piłkarsko Widzewem nawet w 10 powinniśmy co najmniej zremisować. No, ale jak gramy prawie bez obrońców, jak Nowak dwa razy sam na sam nie daje rady... Co on zrobił w tej drugiej sam na sam! Gdy w podobnej sytuacji Steblecki zawalił z Zawiszą, pół forum odsądzało go od czci i wiary. A tam Steblecki ograł bramkarza, tyle że Skrzynia zdążył wrócić. Tu Nowak zaplątał się w bramkarza... Co nie zmienia tego, że pięknie wyszedł w te "sam na sam", szkoda że nie wykorzystał.
Wracając do Pilarza, dla mnie faul na żółtą, ale sędzia chyba się wybroni. Jak ktoś usłyszy, co powiedzą w lidze ekstra, niech napisze.
Diabel Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> przypomniala mi sie sytuacja z Schumacherem
> demolujacym Battistona w 82, tutaj Cetnarski sie
> chronil i Pilarzowi nie wyszlo jak Schumacherowi
> ;)
No nie, nawet nie porównuj, to zupełnie nie taka sytuacja.
Po pierwsze, Battison szedł na wprost bramki sam na sam, tu za Pilarzem był Danielewicz.
Po drugie, Schumacher zaatakował wyskokiem i nogami piłkarza francuskiego w ogóle ignorując piłkę, był to jeden z najbardziej chamskich fauli jakie widziałem. Pilarz jednak wchodził w piłkę, zderzyli się ciałami.
Panowie , nie ma co biadolic hahahahaha :D
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)