Na Wielickiej są pokoje zarówno w starym budynku, jak i w dobudowanym skrzydle.
-
-
Paweł Jaroszyński
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Grał jako napastnik ale w Łęcznej, do nas
> przyszedł od razu do obrony.
To jakiś nowy trend że ściągamy napastników na obrońców? To co teraz zdolny bramkarz, który będzie napastnikiem? Po Pawle widać że z obroną to ma mało wspólnego, na szczęście młody jest to jeszcze się przekwalifikuje, nie On jeden tak zaczynał na szczęście.
Cos mi się zdaje, że jak przyszedł. to grał na boku pomocy.
I to przez dłuższy okres czasu. Dlatego też ma takie nawyki,
że jak jest przy piłce, to jest w miarę dobrze, a jeśli obowiązek
w obronie, to robi takie volty jak w piątek. Te błędne zachowania
w destrukcji w tym przypadku stopniowaniem można eliminować
bo też na drugim biegunie widać spory potencjał w ofensywie.
Dlatego warto inwestować. A na dodatek te wyjątkowe zdrowie.
pzdr
Facet (aż sprawdziłem, bo nie chciało mi się wierzyć) dopiero w tym roku skończy 20 lat!
Jak na obrońcę to junior a już niezły byczek (187/81) i zdecydowanie inwestować i uczyć gry obronnej.
Gość jest niespotykany wprost. Zagrał już trochę meczów a wciąż nikt go nie "wyp...la" jako drewna/cieniaża/niedołęgi/szweda . Może będą z niego ludzie ;) :D
Przede wszystkim stąpa twardo po ziemi. Po meczu z Koroną nie był zadowolony ze swojego występu i sam mówił, że musi się poprawić.
Przy okazji to dobrze ułożony i wychowany facet.
Dziś na meczu juniorów bardzo przeżywał poczynania swoich kolegów. Na temat Wrocławia powiedział krótko- czeka mnie ławka, wraca Mateusz.
Ustawiać go w pomocy za Saidiego bo chyba nasz murzynek odejdzie.
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> [b]Facet (aż sprawdziłem, bo nie chciało mi się
> wierzyć)[/b] dopiero w tym roku skończy 20 lat!
> Jak na obrońcę to junior a już niezły byczek
> (187/81) i zdecydowanie inwestować i uczyć gry
> obronnej.
leszeczku może opowiesz nam jak sprawdzałeś, że to facet? :)
dudi,
a według Ciebie to jak się sprawdza?
tez sie zaciekawilem
8 dni później
Paweł Jaroszyński: Jestem dumny z tego, że rozwijam się w Cracovii: http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,16077402,Pawel_Jaroszynski__Jestem_dumny_z_tego__ze_rozwijam.html
55 dni później
[url=http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/pawel_jaroszynski_do_bialegostoku_jedziemy_po_trzy_punkty_video]Paweł Jaroszyński: Do Białegostoku jedziemy po trzy punkty[/url]
Pawle Jagiellonia nie przyjmuje gosci.
Z legią zagrał naprawde poprawnie, w przeciwieństwie do swoich starszych kolegów. Patrząc na jego grę i predyspozycję, to nie wiem czy nie lepiej by jeszcze wypadł w wtym ustawieniu an pozycji na jakiej grał Nykiel po drugiej stonie boiska. Ma siłę biegać, nie najgorszy technicznie, silny, nad dośrodkowaniami popracuje i może w obecnym systemie grać jako boczny obrońca/pomocnik
43 dni później
Trener Robert Podoliński chętnie sięga po reprezentanta młodzieżówki. Dał mu szansę w pięciu meczach ligowych, a w trzech postawił na niego od początku. Dla Jaroszyńskiego mecz z Górnikiem będzie szczególny, bo nigdy nie grał przeciwko byłemu klubowi. Na trybunach zasiądą rodzice, brat i przyjaciele z Łęcznej. - Dla mnie to podwójna motywacja - nie ukrywa obrońca. - Nigdy nie znalazłem się w kadrze pierwszego zespołu, nawet na treningu. Można powiedzieć, że w Łęcznej nikt o mnie nie słyszał. Dużo zawdzięczam klubowi, ale z perspektywy czasu jest mi przykro, że nikt we mnie nie wierzył.
Jaroszyński dopiero w Cracovii dostał szansę. Zadebiutował przed 19. urodzinami i jest blisko pierwszego składu. Jak przyznaje, dużo daje mu rywalizacja z Adamem Marciniakiem. - Ma niepodważalną pozycję w zespole - uważa Jaroszyński. - Staram się jednak nie odpuszczać i depczę mu po piętach. Nie czekam, że odejdzie z klubu. Wręcz przeciwnie - liczę, że to ja posadzę go na ławce.Kraków.sport
Jeśli mam wybierać między Adamem a Pawłem, to to nie jest wybór ;)
Paweł strzel ze dwie bramki i zakończ" tę zabawę.":)
To strzelil....kuwa ale chlopie zj? bales krycie Cernycha !
Nieudacznik zawalający kolejną bramkę, promowany trochę na siłę "bo młody"
Mam mieszane uczucia co do niego choć to b.sympatyczny chłopak ale też mi się wydaje że gra z polecenia prezesa .
Mam nadzieje że wyjdzie mu to na dobre i Cracovii też.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)