forumowicze, niezależnie od prezentowanego poziomu intelektualnego, są tu pod ochroną, dlatego rmszar idzie za "głupca" na ławkę kar.
natomiast nikt inny pod specjalną ochroną nie jest, dlatego ten post:
O.o Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W g.ownie nawet najlepszy artysta nie wyrzezbi.
będzie się musiał doczekać reakcji ze strony Obrońcy Dobrego Imienia Cracovii Rozumianej Jako Każdy, Komu MKS Płaci (sprawdzić, czy nie Szaraniec). raf_jedynka niechybnie da odpór.
a w temacie transferów letnich, to pamietam, jak niejaki lopez pisał o "nieudolności" zarządzających, bo ściągnęli Pilarza, który był bramkarzem trzeciego wyboru (Cabaj nr 1, Przyroś nr 2, więc aż dziw bierze, że nr 3 to nie był Pawełek). i wtedy to był transfer Szarańca. a teraz proszę bardzo, okazuje się, że to Stawowy+Tabisz. dobrze, że trener wyhamował przed pospisaniem się pod ściągnięciem Marciniaka ;)
a tak serio, to niejednej pyskówki byśmy tu uniknęli, gdyby trener mniej pierdolił w wywiadach czy na konferencjach.
-
-
Wojciech Stawowy - treningi, sparingi, taktyka...
Ja tam na Wielickiej nie siedziałem, ale przypominam sobie, że nawet Maciej Kmita oznajmił ongiś na Twitterze, że Danielewicz był "klepnięty" PRZED podjęciem pracy w klubie przez Wojciecha Stawowego...
PS. Po raz drugi w niedługim okresie, moje zdanie wykazuje bardzo wysoki poziom zbieżności z opinią forumowicza szpetoty.
Kafarski (i Surma tez) osobiscie ogladal Danielewicza z trybun w Radzionkowie. Razem ze mna :)
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> forumowicze, niezależnie od prezentowanego
> poziomu intelektualnego, są tu pod ochroną,
> dlatego rmszar idzie za "głupca" na ławkę kar.
>
A mozna kogos tak zaslepionego,piszacego wierutne bzdury inaczej nazwac? :)
Aston1906 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> PS. Po raz drugi w niedługim okresie, moje zdanie
> wykazuje bardzo wysoki poziom zbieżności z
> opinią forumowicza szpetoty.
Spisek!
A tak poza tym uprasza się o nie plucie jadem. Zarówno w tym watku jak i w innych.
Trapezie, skoro nie będziesz się zniżał do takiego poziomu, odpowiedz zatem mnie.
Popatrz kiedy przyszedł Danielewicz i Stawowy.
I co? No proszę. Jakie masz wnioski?
Chciałbym się dowiedzieć. Skoro nigdy się nie dowiem jak typujesz wyniki, może w tej kwestii uchylisz rąbka tajemnicy?
A Perdijić przy okazji zaliczył Przyrosia (choć oczywiście pewnie również zamurowała go tajemnicza ewolucja Bartka ;) ).
Szczerze mówiąc, po tym skrócie do podstawowej 11 brałbym spokojnie Perdijica. W notach forumowych, po takiej prezentacji, Pilarz miałby spokojnie notę 8.0+, nie wnikam czy słusznie.
Karny chyba z d.py a w lidze by nikt się nawet za tym nie obejrzał, jednak takie wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Pytanie czy Stawowy nie zrobiłby tego lepiej(bo że 1/3 forum dałaby rade jestem pewien). Trzeba do tego dodać, że Ntibazonkiza tradycyjnie jak coś ma, to zawali(ciekawe kiedy dolepi mi się łatkę "uwziętego na Saidiego";) ).
5 minuta na skrócie, ciekawa sytuacja. Azjaci nie wiedzą co to pressing, ale stoją(słowo klucz) wysoko, to wystarcza żeby jedno niecelne podanie przełożyło się na de facto bramkę dla przeciwnika. Dodając zachowanie "naszych" przy rzucie wolnym można śmiało stwierdzić, że wpuszczenie juniorów starszych tej drużynie nie zaszkodzi(może jednak oszczędzić wstydu). Co prawda, trzeba przyznać, że ktoś po drodze się pośliznął, ktoś zapatrzył na piękne zachmurzone niebo a mur chciał tak bardzo zobaczyć bramkę w meczu, że wręcz czekali na to co zrobi przeciwnik. Trenerze, dobrze jest! Jak się uda, to zrobi się jeszcze jeden obóz w Turcji. W międzyczasie jakieś PBB czy inny Widzew będzie zapierd...ć w sniegu, wiosną kopać przeciwników(możliwe, że w tym i nas) i zrobi swoje.
Może jakaś konferencja z "Panem" Cackiem pomoże, by poprawić klubowe finanse? To jest facet który wie co i jak, z pzpnowskimi restrykcjami sobie radzi. Tam właśnie może trzeba uderzać? Medialność może być większa!
http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15363004,Wojciech_Stawowy__Nie_pozwole__by_ktos_szargal_moim.html?as=2
A ja mam nadzieję, że to przekręt dziennikarski bo przy całym moim poparciu dla Stawowego to facet nic jeszcze nie zrobiłeś w piłce ale za to gadasz jak wielka trenerska gwiazda. Dwa kluby mnie chcą itd. ale nie wiem, co będzie itd. Rozmawiaj o transferach z kimś w klubie a nie wywlekaj różnych spraw w gazetach. Mamy najsłabszego obrońcę w lidze ale ty stawiasz na Żytkę jak na gwiazdora. Podobno chciałeś zawsze tego Łotysza to dlaczego teraz siedzi na ławce???
jak jakis klub szuka trenera, to jak jeden odmowi to idzie do innego, az znajdzie tego co podpisze kontrakt.
Nie bedzie czekla pol roku, az jakis laskawca sie zgodzi.
Calder, coś tam zrobił w piłce, np. przejebał puchary we Wronkach :D
Po oglądnieciu skrótu jedno tylko można powiedzieć , obrony to my nie mamy
Jechali kitajce z nasza z obrona jak z gow nem!!!
Bramka stracona to po stalym fragmencie gry to standard ale tu doszla jeszcze akrobacja cyrkowa jednego z naszych.
Widac ze dalej jak byli ciemniakami tak dalej sa w obronie i nie wiedza co maja robic.Coz ja sie juz przyzwyczailem ;)
Staw nie ma recepty na obronę, po prostu nie potrafi, takie wnioski można wyciągnąć. błędy te same od półtora roku ktokolwiek by grał. Szkoda, bardzo szkoda.
Tak jak napisał Kruszyna, trzeba się przyzwyczaić i już.
Lambadia napisał:
Staw nie ma recepty na obrone, po prostu nie potrafi ,takie wnioski
można wyciągnąć itd.
----------------------------
Jeżeli w działalności trenerskiej tego nie potrafił , to znaczy, że NIE
POTRAFI. - wiec opinia godna upowszechnienia w nazewnictwie.
Taki znak firmowy, albo doktryna.
Łysi może to zaakceptują, lecz puszaści pójdą w zaparte, ale podobno
ci pierwsi mają IÓ większe , wiec pewnie nie przegrają. Natomiast szkoda
mi jednego kolegi co ma taką czuprynę, że ho,ho. By jednak do elitarnego
grona "łysych" złożyć akces, to wpierw trzeba trochę włosów stracić.
Tak, tak przy analizie gry obronnej.
pzdr
Nzg
Wniosek może być taki iż średnio inteligentny człowiek.... napiszę bez kozery iż nawet mało inteligentny, potrafi sobie wyobrazić iz na zatrudnianie trenera potrzeba czasu.
To nie jest tak że przychodzi rano o 8.30 a o 8,32 już podpisuje kontrakt.
Omawia się różne aspekty, pracy , treningu, współpracowników i [u]pracowników[/u] itp.
Być może (ja tego nie wiem) Pan Tabisz w czasie rozmowy omawiając w/w sprawy około kontraktowe, zakomunikował trenerowi iż mają na oku takiego Danielewicza i czy widziałby go w składzie.
Hipotetycznie trener Stawowy mógł powiedzieć Panu Tabiszowi - t[i]ak bierzmy go, chciałbym go mieć w swojej drużynie[/i]
Na takiej podstawie Trener Stawowy mógł powiedzieć to co powiedział.
Nadmieniam iz Danielewicz podpisał kontrakt [u]jak Stawowy był już trenerem.[/u]
Posiadasz wiedze, że było inaczej ?
To podziel się nią i napisz chętnie poczytam i się dowiem kto [u]albo[/u] kłamie, [u]być może[/u] mija się z prawdą
Dawaj merytoryczną odpowiedz, poparta jakimiś dowodami, że było inaczej niż ja sobie teoretyzuje ....
Zamiast odpowiedzi wyzywania już usłyszałem.. tak, że nie idź tą drogą, bo całkowicie stracę wiarę w jakakolwiek intelektualna wartość tego forum ;)
Pan WS czuje chyba pismo nosem i stara się zrobić wszystko by być pokrzywdzonym.... lub by pozbyć się Burlikowskiego :( Złe doradztwo Staszka bardzo mu zaszkodzi i nie zdziwię się jak wkrótce przyjdzie ktoś na tzw koordynatora... :) Np. taki Fornalik... ;)
Wywiad uważam za całkowitą porażkę medialną WSa....
Opowiadanie,że Danielewicza sprowadził JT jest śmieszne ,ze boki zrywać...:) Tym którzy czasami na Wielickiej bywają to od śmiechu zajady się porobiły...
Fakt, faktem to "medialność" nie jest silną stroną naszego trenera
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja w tym wywiadzie widzę frustrację WSa. Po
> pierwsze- w klubie nie jest bożkiem. Po
> drugie-chciałby sam załatwiać piłkarzy. Po
> trzecie-ktoś mu powiedział o ofercie z innego
> klubu i WS jak mały bobas leci z tym do mediów.
> A pewnie to taka oferta jak ta z Grecji:).
> Śmiesznie brzmia słowa o tym że wszystko zwala
> się na WSa. Każdą jego porażkę (fani WSa)
> zwalali na piłkarzy..
> Cel jaki przed nim postawiono to awans do
> ósemki-dopiero po osiągnięciu celu klub
> powinien rozmawiać z WSem o kontrakcie.
> Co do stoperów-WS miał trzech, od Lacica przez
> Wełnę do Wasiluka i żaden szansy nie otrzymał.
> Mimo iż obrona delikatnie mówiąc nie
> powalała...Jako kibice nawet nie mieliśmy
> możliwości oceny ich poziomu gry-podobnie jak
> włodarze klubu. Zawodnicy Ci nie otrzymali szansy
> nawet gdy pauzował Żytko czy Kosa. WS uznawał
> że ma w kadrze innych, lepszych na tę
> pozycję-są oni nadal w kadrze Cracovii...Dziwi
> mnie więc jego płacz.
>
> Dla każdego kibica Cracovii jest oczywiste że
> stoper jest potrzebny. Teraz to dwóch nawet bo
> Żytko stoperem nie jest. Jednak czytając ten
> wywiad mam wątpliwości że WS da nowemu
> stoperowi szansę.. To musiałby być ktoś
> rewelacyjny, by w tak krótkim czasie wskoczył do
> składu. To mówi wszystko o jego szansach na
> grę.
> Moim zdaniem WS się obsrał przed startem rundy
> (widząc wyniki) i szuka alibi dla siebie.
> Kłopoty ze strzelaniem goli to nie wina
> stoperów...
Celem przed sezonem było UTRZYMANIE zuberg nie wprowadzaj ludzi w bład bo pozniej są rozdmuchane ambicje pierdoly etc. Nie było mowy o zadnej pierwszej 8 od strony zarzadu. Stawowy mówil ze jego celem i druzyny jest pierwsza osemka. Zarzad chciał utrzymania i tyle, czy to w pierwszej czy drugiej osemce nie ma znaczenia
Trapez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Posiadasz [b]wiedze[/b], że było inaczej ?
informacje, pewnosc, wybierz sobie, cos sie wie, albo sie nie wie, nie ma czegos takiego jak wiedza na temat co zrobil x, to smiec jezykowy powtarzany i niestety utrwalany
edit: wiem ze OT, sorki, ale mam alergie na tego dziwolaga ;)
Ja się cieszyłem jak Stawowy przyszedł, ale nie podoba mi się to co teraz widzę. Chłopcy to, chłopcy tamto... Co to jest? Jakieś koło wzajemnej adoracji? To są goście którzy mają zapierniczać a nie kochać się. Mamy najgorszego obrońcę w lidze. Nawet jak spadaliśmy z ligi to ja nie pamiętam takiego zawodnika, przy którym bym się tak bał gdy ma piłkę. Jaroszyńskie jest za młody?? Ten gość samą chęcią walki bije Żytkę na głowę.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)