Fajny temat :)
Osobiście znam kilkudziesięciu forowiczów, większość niezwykle zacnych, to mi wystarczy.
-
-
kto kogo zna
ja nie mieszkam na Oświecenia, ale Starego Kibola znam.
zna go też każdy, komu chciało się pojechać na pierwszy puchar kontynentalny na Litwę (bynajmniej nie sugeruję, że ja tam byłem). SK jeździł na PK zanim to było modne :D
Nie znam zbyt wielu forowiczów, większość pasiaków, których poznałem i wciąż poznaję przy różnych okazjach mawia, że nie mają czasu, ani nerwów, ani ochoty na to forum :)
aha i rozmawiałem z Gowinem jak pod Koroną rozdawał ulotki przed wyborami :)
Željezničar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie znam zbyt wielu forowiczów, większość
> pasiaków, których poznałem i wciąż poznaję
> przy różnych okazjach mawia, że nie mają
> czasu, ani nerwów, ani ochoty na to forum :)
Coś w tym jest. Większość Pasiaków, których znam, albo poznaję, twierdzi, że czyta forum (niektórzy częściej, niektórzy sporadycznie), ale na nim nie pisze.
Moim bylym sasiadem byl Franz Dreadhunter(Piotr Adamczyk) z Pudelsow.
Bardzo czesto grali w grazu przerobionym na studio.
Plyte "wolnosc slowa"mialem juz w domu zanim ja wogole wydali.
Pamietam jak jechali na Opole i byli murowanym kandydatem do wygrania z piosenka "Dawna dziewczyno" i przegrali z jakimis blizniaczkami co jakas trendowa piosenke spiewaly.Po powrocie zagadalem o Opole i gosc nie przebieral w slowach na temat tego jakie machloje nawet na takim festiwalu sa:)
Dobrze ze chociaz nagrode publicznosci dostali wtedy mowi bo moglo sie skonczyc skandalem lekkim:)
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja kiedyś poznałem Kevina Keegana.
>
> Stałem w kolejce do kibla z Olimpia Ayakaye,
> która się nawet do mnie uśmiechnęła.
>
> Rozmawiałem z Jamiem Redknappem.
>
> Znam grosse i AWB.
Ja z Kevinem i jego żoną jestem na ''ty,,
Znam Ferencvaros'a ale jeszcze nie poznałem AWB:D
Kiedyś biłem brawo stawowemu
Nie dalej jak przedwczoraj Ibisz mi mignął w telewizorze.
A na K1 w poprzednim sezonie z sektora A zoomowalem Anne Przybylską.
Pawelski, ja myślę ,że sobie sam nawet mignąłeś w lustrze dzisiaj:)
aha znowu sobie coś przypomniałem:) moim nauczycielem od WF-u w podstawówce nr 117 był nie kto inny jak Wojciech Stawowy:)
ps.pamięta ktoś z Prokocimia jak na każdą lekcje kazał przychodzić obowiązkowo w białym podkoszulku i trampkach co wtedy były w modzie ?
KMWTW;)
ja kiedyś na drodze wymusiłem pierwszeństwo na Andrzeju Iwanie :)
Uważaj żeby na ciebie nie doniósł
Poznalem kiedys obecnego posla PO - Jurka Fedorowicza.
Gdy zbieral na Rynku podpisy poparcia dla listy PO to... napisalem Mu na liscie [b]CRACOVIA PANY![/b]
Wtedy sie wreszcie przedstawil i cos tam probowal mi tlumaczyc bez sensu... :)
Fedorowicz to pies więc mogłeś Ty mu coś wytłumaczyć;)
Kiedyś w jakiejś księgarni dyskutowałem o historii plemienia Gotów i o Wikingach z posłem Miodowiczem, który podszedł do mnie gdy usłyszał o jaki rodzaj książek dopytuję się pań za ladą i zaczął mi polecać książkę "Goci. Od Skandzy do Campi Gothorum", którą zresztą potem kupiłem. Politycznie nie mój typ, ale o historii ciekawie z nim się rozmawiało i polecana przez niego książka okazała się bardzo ciekawa :)
Znam "paru" chłopaków z forum, zwłaszcza tych co pamiętają lata 80-te na K1.
Zamieniłem parę słów z J.Buzkiem w sklepie na deptaku w Chorzowie ( też mu powiedziałem, kto rządzi w Krakowie ). Utrzymuję kontakt z Magdą Mielcarz Ashkenazy i z K.Nosowską plus poznałem parę innych ludzi z "warszawki".
Wcześniej w Londku obsługiwałem przyszłego burmistrza tego miasta, Kena "red" Livingstone'a oraz Gordona Ramseya.
Wszystko ch..
W 2005 kumpel malował piękny dom w Notting Hill, wpadłem zobaczyć i niechcący zatrzasnąłem przesuwanymi "drzwiami ze szkła w łazience i...drzwi się rozbiły w drobny mak ( ponoć był błąd architekta i wina spadła na niego). W domu do dzis mieszka Claudia Schiffer.
denzi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wcześniej w Londku obsługiwałem przyszłego
> burmistrza tego miasta, Kena "red" Livingstone'a
Mieszkałem swego czasu na tej samej ulicy co on przy Ivy Road.Trzy domy dalej.Gość był otwarty na wszystkich ludzi.Żona zawsze rano odwoziła go na stację metra...
.... a zapomniałbym z Hugh Grant'em jestem na ''ty :)
ronnie79 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> denzi Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Wcześniej w Londku obsługiwałem przyszłego
> > burmistrza tego miasta, Kena "red"
> Livingstone'a
>
>
>
> Mieszkałem swego czasu na tej samej ulicy co on
> przy Ivy Road.Trzy domy dalej.Gość był otwarty
> na wszystkich ludzi.Żona zawsze rano odwoziła go
> na stację metra...
Ciekawe Ronnie79 - ja na tej ulicy mialem (mam) wielu znajomych:) To byl byly mer .
Ja pilem z Wojtem w Sztokholmie:D O innych nie bede sie chwalil - jest ich troche......a Wojt to Wojt!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)