Może ma rację z tym łowcą bramek, bo taki by się przydał jakby miał sytuację do strzelania bramek ;) A skoro sytuacji nie stwarzamy, to po co nam napastnik? Jak widać jego sposób myślenia jest jak najbardziej słuszny ;) Nie widziałem bramek z wczoraj, muszę gdzieś ich poszukać na necie, ale słyszałem że faktycznie wyglądało to tragicznie.
-
-
(GLOS) [5. kolejka] Dolcan Ząbki-CRACOVIA 2 września 12.15 (niedziela)
Matthias89 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może ma rację z tym łowcą bramek, bo taki by
> się przydał jakby miał sytuację do strzelania
> bramek ;) A skoro sytuacji nie stwarzamy, to po co
> nam napastnik? Jak widać jego sposób myślenia
> jest jak najbardziej słuszny ;) Nie widziałem
> bramek z wczoraj, muszę gdzieś ich poszukać na
> necie, ale słyszałem że faktycznie wyglądało
> to tragicznie.
Zwlaszcza druga bramka to tragikomedia...Robili co chcieli z nasza obrona...
Jest taki lament po tym meczu jakbyśmy już spadli albo stracili szansę na awans.
Myśleliście, że będziemy w każdym meczu wygrywać po 5-0?
W tamtym sezonie zwycięzca 1 ligi miał taki bilans- 19 -7-8, czyli przegrał aż 8 meczy.
Jak dla mnie start rozgrywek mamy bardzo dobry, jesteśmy w czołówce, do tego mamy dość szeroką kadrę więc jest dobrze i nie ma co dramatyzować, a tutaj ludzie popadają od skrajności w skrajność bo komuś nie wyszedł jeden mecz.
Przed sezonem wielu prorokowało środek tabeli, teraz większość po kilku udanych meczach chce wygrywania wszystkiego co się da-dramat.
pawlus17 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jest taki lament po tym meczu jakbyśmy już
> spadli albo stracili szansę na awans.
> Myśleliście, że będziemy w każdym meczu
> wygrywać po 5-0?
> W tamtym sezonie zwycięzca 1 ligi miał taki
> bilans- 19 -7-8, czyli przegrał aż 8 meczy.
> Jak dla mnie start rozgrywek mamy bardzo dobry,
> jesteśmy w czołówce, [b]do tego mamy dość
> szeroką kadrę[/b] więc jest dobrze i nie ma co
> dramatyzować, a tutaj ludzie popadają od
> skrajności w skrajność bo komuś nie wyszedł
> jeden mecz.
> Przed sezonem wielu prorokowało środek tabeli,
> teraz większość po kilku udanych meczach chce
> wygrywania wszystkiego co się da-dramat.
Szczególnie w napadzie.
W poprzednich sezonach mieliśmy gwiazdy w napadzie typu Niedzielan i ile oni bramek strzelali, że tak tęsknisz za klasycznym napastnikiem? Mi w ataku Dudzic wystarczy!
nie wiem czy ktoś już wklejał - relacja z meczu.:
http://www.orange.pl/kid,4001624719,id,4002748009,title,Dolcan-przerwal-passe-Cracovii-,video.html
masakra ... 3 bramki Kosanovicia + Szeliga ewidentnie faulowal i powinien byc karny. Oby taki mecz wiecej sie nie powtorzyl.
Trzeba uczciwie przyznać, że sędzia nam pomógł. No bo jeśli gwizdnął karnego na Dudzicu, to powinien też gwizdnąć karnego dla Dolcanu za wejście Szeligi. Obie sytuacje były "na styku", ale konsekwencja wymagała by albo gwizdnąć dwa karne albo żadnego.
Sędzia w ogóle bardzo mylił się w tym meczu... bo choćby druga bramka dla Dolcanu... ewidentny spalony, ale nagel okazuje sie że piłkarz podał... sam do siebie... bardzo źle się dzieje w polskiej piłce, bardzo źle...
Szymciu - pierwsza bramka.
Spalony bo zawodnik bierze udział w akcji
Przy drugiej bramcje to Struna pozwolił strzelić a nie Kosanovic
Tak więc tylko ostatnia bramka "Kosy"
Pierwsza bramka, jeżeli ktoś oglądał cały wywiad ze Zjawińskim po meczu Warty- kuriozalna.
Sędzia techniczny wpuścił go zza boiska na murawę w momencie podania do Kosy, ten wbiegł przed niego i dalej już widać na skrótach.
Niestety takie błędy sędziów będą się pewnie zdarzać w tym sezonie jeszcze nie raz...
Przy pierwszej bramce absolutnie nie ma spalonego.Brał udział?W pewnym momencie odpuścił i nie dotknął nawet piłki.Tutaj należą się akurat brawa(niestety)dla sędziego,że nie pośpieszył się z pokazaniem spalonego.
jankes76 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Sędzia techniczny wpuścił go zza boiska na
> murawę w momencie podania do Kosy, ten wbiegł
> przed niego i dalej już widać na skrótach.
> Niestety takie błędy sędziów będą się
> pewnie zdarzać w tym sezonie jeszcze nie raz...
Pierwszy raz cos takiego widze. Normalnie wyskoczył jak w hokeju z ławki kar.
Nie wiem jak wygladal mecz, z tych 2 minutowych fragmentów, widać że po stronie Marciniaka Ząbki hulały.
garry Napisał(a):
> Pierwszy raz cos takiego widze. Normalnie
> wyskoczył jak w hokeju z ławki kar.
> Nie wiem jak wygladal mecz, z tych 2 minutowych
> fragmentów, widać że po stronie Marciniaka
> Ząbki hulały.
Z tego co mówił Zjawiński wynikało, że główny pokazał mu wcześniej, żeby wchodził, ale techniczny nie chciał go wpuścić.
Wpuścił go dopiero jak poszło podanie do Kosy...
Wiem, że już "trochę" minęło od meczu w Ząbkach, ale czy było jakieś info tutaj odnośnie naszego wyjazdu ( nie czytałem ostatno trochę wątków więc mogę się mylić więc proszę o łagodne potraktowanie :) ) bo chętnie bym się wybrał lecz nic takiego tutaj chyba nie było. Ilu Naszych w Ząbkach ? :)
Pozdro.
Nie wiem czy naszym skórokopom zaszkodził upał czy może zlekceważenie przeciwnika ale gra "na stojąco" nawet przy stanie 2:0 dla gospodarzy była dla mnie maksymalnie irytująca.
Ilość niecelnych podań była tak duża, że nawet utrzymywanie się przy piłce (co dotąd jako tako wychodziło) w tym meczu kompletnie zawiodło.
Jak padły bramki to można sobie obejrzeć na powtórkach ale warto w tym miejscu dodać, że oprócz sytuacji po których bramki dla Dolcanu padły każde podobne zagranie kończyło się nawet nie paniką w naszych szeregach obronnych a najzwyklejszym w świecie wbiegnięciem ichniejszego "napadziora" pomiędzy naszych obrońców lub po prostu przebiegnięciem obok znacznie wolniejszego Kosanovica.
Nieliczne sytuacje, które sobie stworzyliśmy wynikały raczej z generalnego chaosu i błedów gospodarzy aniżeli po składnych akcjach drużyny "Pasów".
Dla Nas Kibiców "widowisko" do jak najszybszego odesłania w niepamięć natomiast dla zawodników i sztabu szkoleniowego idealny wręcz przykład na to jak NIE należy grać.
Przy żadnej ze straconych bramek nie było z tyłu Żytki, nie wydaje się żeby to był przypadek a raczej trenejro coś przekombinował... Jeśli tak to słuszna samokrytyka.
[quote=pawlus17]
Myśleliście, że będziemy w każdym meczu wygrywać po 5-0?
[/quote]
a kiedy to ostatnio skórokopy wygrały 5-0 ze mielibysmy tak mysleć??
jeśli mnie pamięć nie myli, to 5:0 ostatnio nam się trafiło w lidze w 2007 r. z Łęczną, co Moskala strzelił większośc bramek, a mecz oglądaliśmy zza krat, więc trudno powiedzieć, czy dobrze wtedy grali ;)
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nie wiem czy ktoś już wklejał - relacja z
> meczu.:
> http://www.orange.pl/kid,4001624719,id,4002748009,
> title,Dolcan-przerwal-passe-Cracovii-,video.html
hmm depresyjnie na mnie podzialal czlapo-trucht Kosanovica x3 :/
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)