Nie rozumiem czepiania się Pilarza w tym momencie. Faktycznie słabo gra na przedpolu, ale za to na linii jest jednym z najlepszych bramkarzy w ekstraklasie.
-
-
Krzysztof Pilarz - Witamy w Pasach !!!
BoRut Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wzrost panowie, wzrost. Mega skoczny nie jest
> więc brak centymetrów trzyma go na linii...
przepraszam, ale dla mnie osobiście brak CM to nie jest argument... bramkarz ma tę przewagę nad zawodnikami z pola że może wystawić ręce i zawsze, pomimo wzrostu, ma tę przewagę nad nimi... można podać wiele przykładów bramkarzy którzy wzrostem nie grzeszyli, a ochoczo wychodzili na przedpole i dobrze im to wychodziło..
natomiast brak CM w połączeniu z brakiem skoczności u bramkarza jest rzeczą IMO niedopuszczalną.. a to właśnie widzę odkąd oglądam Pilarza w Cracovi.. no niestety jego fanem nigdy nie byłem, nawet jak nam szło..
Krzysiek z roku na rok broni coraz gorzej to fakt.
Sandomierski broni równie słabo (z tym, że jest odwrotnością Pilarza, dobry na przedpolu, ale tragiczny na linii, wręcz sprawia wrażenie niepełnosprawnego) to również fakt.
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie rozumiem czepiania się Pilarza w tym
> momencie. Faktycznie słabo gra na przedpolu, ale
> za to na linii jest jednym z najlepszych bramkarzy
> w ekstraklasie.
Zauważ ,że każde dośrodkowanie stanowi dla nas problem i zagrożenie....obrona dopuszcza do dośrodkowań ,które w większości powoduje zamęt i gdy bramkarz stoi na linii i nie lapie i nie piąstkuje to nie pomaga rozwiązać problemu i nie jest dodatkową siła. To nie hokej ! Przypomnij sobie ,gdy zaczął grać u nas Kaczmarek to "nagle" zaczęły być wyniki! Gdy obrósł w piórka to znów dolowanie. Nasze straty bramkowe w większości następują po wrzutkach !!! Jeżeli nie radzą sobie obrońcy to MUSI być wychodzący bramkarz!!! Pilarz nie wychodzi bo jest za niski i za drobny....boi się ,że go w powietrzu przestawią.... Ostatnie 2 mecze pokazały,że przeciwnicy rozpracowali słabe strony obrony i efekty są... 7 bramek w plecy....i to nie po jakiś super strzałach koronkowych zagraniach ale wrzutka,zamieszanie i ... wqrwiny Krzysiek! Nie mając innych bocznych obrońców i stoperów trza coś zmienić! Łatwiej jednego bramkarza niż 4ch obrońców....Może ofiara ale dla dobra drużyny.... :D
Nadszedl czas na zmiany, sadze ze wtorkowy mecz jest idealny na sprawdzenie w realu nowego ustawienia formacji obronnych.
Aston1906 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Krzysiek z roku na rok broni coraz gorzej to
> fakt.
>
> Sandomierski broni równie słabo (z tym, że jest
> odwrotnością Pilarza, dobry na przedpolu, ale
> tragiczny na linii, wręcz sprawia wrażenie
> niepełnosprawnego) to również fakt.
Zgadzam się,ale...w tym momencie(zmiana na Sandomierskiego)chyba nie może być gorzej.Dodatkowo,przy dobrym układzie okaże się,że Sandomierski ma szczęście i będą w niego trafiać,lub obok bramki ;)
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie rozumiem czepiania się Pilarza w tym
> momencie. Faktycznie słabo gra na przedpolu, ale
> za to na linii jest jednym z najlepszych bramkarzy
> w ekstraklasie.
tylko większość bramkarzy nie musi wykazywać się na linii, bo robią te 2 kroki i łapią piłkę w powietrzu.
ssj już od kilku lat tłucze, że Pilarz się nie nadaje ale dopiero teraz do Was to dotarło.
Pytanie do napierdalaczy - którą bramkę zawalił Pilarz?
empe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pytanie do napierdalaczy - którą bramkę
> zawalił Pilarz?
2
2 bramkę zawalił Sreten do spółki z Polczakiem.
Mam przeczucie, że Sandomierski mimo tego, że gra dobrze na przedpolu, będzie bronił słabiej od Krzyśka. Od jakiegoś czasu nie ma cabajad i pajacowania na bramce i oby tak zostało.
Dokładnie, Miszczu. Jeszcze tutaj wielu zatęskni za stabilnością na bramce, jak Krzyśka zabraknie.
PS Wykrzykniki!!!! robią!!! ostatnio!!! zawrotną!!! karierę!!! na!!! forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DODAJCIE JESZCZE CAPS LOCK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
Jakby nie zaklinać rzeczywistości i lubić nie lubić
To nie jest jakiś wibitny bramkarz, to nie jest nawet b.dobry bramkarz, dobrym też bym go nie nazwał.....
Doczekaliśmy momentu w którym wyraz dezaprobaty po kilku słabych występach z rzędu jest "napierdalaniem".... spokojnie, co innego gnoić dla zasady, a co innego dzielić się spostrzeżeniami, nomen omen słusznymi. Jeśli bramkarz nie potrafi wyjść do wrzutki, tylko przyspawany jest do linii to co z tego, że ma refleks, skoro zamiast wybronić 3/5 sytuacji, większości mógłby zapobiec.
Sprawa jest prosta jak...(niech każdy sobie pomyśli o czymś nieskomplikowanym).Sandomierski powinien dostać szansę.Jeśli jej nie wykorzysta i odwali babola,to Krzysiek wróci do bramki.Nie dając szansy Sandomierskiemu-nigdy się nie dowiemy jak może nam iść z nim.A może zaskoczy i będzie bronił dobrze,nie popełniając błędów?Naprawdę w tym momencie nie ryzykujemy niczym.
Owszem Krzysiek broni na linii ale tylko to co ma w zasięgu rąk a ten ma mniejszy od Sandomierskiego.
Na przedpolu nie istnieje i dodatkowo strzały z dystansu po ziemi zazwyczj wpadają przy słupakach bo niestety zawsze brakuje Krzyśkowi centymetrów.
Po oglądnięciu powtórek/ znów w pracy / mogę stwierdzić, że Krzysiek nie zawalił żadnej z bramek , wszystkie sa"zasługą" obrońców .
hank Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po oglądnięciu powtórek/ znów w pracy / mogę stwierdzić, że Krzysiek nie zawalił żadnej z bramek , wszystkie są "zasługą" obrońców .
Bo w powtórkach nie widać tej bramki, która rozprowadził wykopem na 30-ty metr do przeciwnika.
Poza tym nie chodzi o to, że niczego nie zawalił, a o to, że niczego nie obronił. Mozna dyskutować, czy gdy piłka hula na 5 metrze wzdłuż bramki to wina bramkarza czy nie. Jak na to nie patrzyć większość bramek jakie obecnie tracimy wynika z tego, że przeciwnicy wiedzą, że Pilarz nie gra na przedpolu i pod to ustawiają grę.
Inna sprawa, że nasi obrońcy też nie potrafią się do tego przystosować i odpowiednio przeciwdziałać.
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> hank Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Po oglądnięciu powtórek/ znów w pracy /
> mogę stwierdzić, że Krzysiek nie zawalił
> żadnej z bramek , wszystkie są "zasługą"
> obrońców .
>
> Bo w powtórkach nie widać tej bramki, która
> rozprowadził wykopem na 30-ty metr do
> przeciwnika.
> Poza tym nie chodzi o to, że niczego nie
> zawalił, a o to, że niczego nie obronił. Mozna
> dyskutować, czy gdy piłka hula na 5 metrze
> wzdłuż bramki to wina bramkarza czy nie. Jak na
> to nie patrzyć większość bramek jakie obecnie
> tracimy wynika z tego, [b]że przeciwnicy wiedzą,
> że Pilarz nie gra na przed[/b]polu i pod to
> ustawiają grę.
> Inna sprawa, że nasi obrońcy też nie potrafią
> się do tego przystosować i odpowiednio
> przeciwdziałać.
Na 4 bramki stracone 3 strzelone głową ...to przecież nie przypadek !!!! I tak jak pisze Leszeczek ,przeciwnicy rozgryżli słabe strony no i strzelają jak do kaczek! 2 mecze i 7 straconych !!! Uważam ,że nawet zaskoczenie tj "zmiana na Sandomierskiego" może "osłabić " przeciwnika....nie zawsze nas wzmacniając ;)
Zibiland Napisał(a):
> Na 4 bramki stracone 3 strzelone głową ...to
> przecież nie przypadek !!!! I tak jak pisze
> Leszeczek ,przeciwnicy rozgryżli słabe strony
> no i strzelają jak do kaczek! 2 mecze i 7
> straconych !!! Uważam ,że nawet zaskoczenie
> tj "zmiana na Sandomierskiego" może "osłabić "
> przeciwnika....nie zawsze nas wzmacniając ;)
Tutaj zgoda .Został rozszyfrowany nasz styl a wlasciwie braki w obronie na skrzydłach, trzy bramki po centrach z gry , czwarta po kornerze .I tu moje pytanie . Gdzie są nasi wysocy zawodnicy: Sreten , Piotr i Miro ? A właściwie dlaczego pozwolili piłkom przejść do zawodników przeciwnika ?
hank Napisał(a):
-------------------------------------------------------
.Został rozszyfrowany nasz styl a
> wlasciwie braki w obronie na skrzydłach, trzy
> bramki po centrach z gry , czwarta po kornerze .I
> tu moje pytanie . Gdzie są nasi wysocy zawodnicy:
> Sreten , Piotr i Miro ? A właściwie dlaczego
> pozwolili piłkom przejść do zawodników
> przeciwnika ?
Sreten mimo ze wysoki to glowe ma tylko po to zeby mu deszcz do srodka nie padal... Zwroc uwage wmeczu z Ruchem ze unika gry glowa bo poprostu niejest to jego najlepsza strona.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)