B. dobrze :)
-
-
Krzysztof Danielewicz witamy w Cracovii!
Powodzenia :) dużo asyst, goli i udanych zagrań :)
Ciekawy wywiad na [url=http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/rozmowki/Terazpasy.TV-Krzysztof-Danielewicz-Cracovia-to-tradycja-ktora-przyciaga]- Teraz Pasy -[/url]
Mądrze chłopak mówi
Dokładnie. Sprawia wrażenie inteligentnego i poukładanego człowieka. Powodzenia!
Witaj!
POWODZENIA !!!
Piekne slowa: Cracovii sie nie odmawia - zapowiada sie niezle!
Powodzenia :)
Dzisiaj po prezentacji naprawdę można wywnioskować, że do Cracovii trafił ułożony facet, który wie czego chce ;) Powodzenia raz jeszcze Krzysiek!
Chłopak jest jeszcze młody, dobrze by było, żeby nocne życie nie za bardzo zawróciło mu w głowie ;)
53 dni później
będzie z niego pociecha :)
9 dni później
Krzychu dzisiaj bardzo słabo, widać że bałeś się podjąć ryzyka, wszystkie podania do tyłu, miejmy nadzieję że w kolejnych meczach będzie tylko lepiej..
Mówi się trudno. Głowa do góry!
W sparingach był wyróżniającą się postacią naszej ekipy, w lidze na razie słabo ale ten chłopak umie grać w piłkę i będziemy mieli jeszcze z niego mnóstwo pociechy.
W sparingach grał z przodu po prawej stronie, w lidze nie wiem dlaczego gra bardziej w środku i z tyłu.
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W sparingach grał z przodu po prawej stronie, w
> lidze nie wiem dlaczego gra bardziej w środku i z
> tyłu.
bo miał zastąpić Budzika :)
41 dni później
Czy w przypadku tego zawodnika jest jakaś rękojma i możemy go jeszcze zwrócić ? Poraz kolejny patrząc na jego grę zastanawiam się kto i co w nim zobaczył, że zdecydowano się go ściagnąć do Cracovii :(
Hmm no niestety Krzysiek póki co nie wypada najlepiej, ale dałbym mu jeszcze czas. Oceniać będzie można po zakończeniu sezonu, zobaczymy jak będzie wyglądał na wiosne, może potrzebuje trochę więcej czasu by zaskoczyć z gra.
...a dzis najlepszy był Struś ,którego już wielu za nieudacznika wiosna ogłośiło...
Jak dla mnie Danielewicz będzie prędzej drugim Puzigacą niż "Strusiem", bo podobne miałem odczucia jak oglądałem i niestety dalej oglądam jego grę. Choć chciałbym się oczywiscie mylić
Ja bym na jego miejscu popracował przede wszystkim na razie nad psychiką. Konkretniej nad pewnością siebie bo sprawia wrażenie, że mu jej póki co brakuje. A bez niej nie będzie w stanie pokazać pełni swoich umiejętności.
Co mi się nawinęło po meczu z Flotą (albo wcześniej): co dwie Gizy (Danielewicz, Zejdler) to nie jedna (Giza) ;)
Ale to tak w formie żartu. Wierzę, że z chłopaków coś będzie. A Zejdler póki co nie zawodzi.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)