Ale wy mieszacie wszystkim w głowach. Dajcie spokój z tymi licencjami !!! Cracovia Kraków spadła do 1 ligi i nic tego juz nie zmieni. Widzew i Górnik dostana licencje na gre w Ekstraklasie czy to wam sie podoba czy nie. Oni wiedza jakie papiery maja dostarczyc do komisji ligi i je dostarcza a przed tym jeszcze sie odwołaja i dostana licencje na gre ekstraklasie. Koniec kropka.

Ależ oczywiście że dostaną, mają zresztą prawo się odwołać. Ja mówiąc o tym mitycznym "duchu sportu" miałem na myśli poprzednie zawirowania przy odwołaniach od odwołań. A Cracovii Kraków nie ma, nie znam takiego klubu.

Może dostaną, a może nie, tego jeszcze nie wie nikt nawet Ty "Kraków" kibicu" Cracovii Kraków"?( Krakowii Cracow , ukłony dla Khalida)

Wreszcie ktoś wypalił całą prawdę na przekór hipokryzji pseudokibiców i pseudodziennikarzy.

A co bedzie jak Widzew ,pozniej LKS nie otrzyma licencji?

To my się utrzymujemy...

Panie Hrabio - na szybko potem rozwinę Jeśli uważasz że ŁKS (teraz do nich) nie naruszył rażąco zasad NIE SKŁADAJĄC wniosku licencyjnego w terminie to ja nie wiem co jeszcze miałby zrobić według Ciebie? To Ekstraklasa ma prosić że ŁKS łaskawie złożył wniosek o licencję?

Bzyyczek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > To my się utrzymujemy.. To wiem :) Tyle ,ze to niby glupie pytanie niesie za soba dyskusje na temat moralnosci /etyki i potencjalnego zachowania sie ......klubu.

W PZPN-ie nieoficjalnie przyznają, że wniosek ŁKS-u jest naprawdę dobry. To było by piękne jakby widzew poleciał,a łks się utrzymał :)

[quote=Karvin] Jakich pozasportowych? To jest ZAWODOWA liga są ZASADY i te zasady Górnik i Widzew złamały - i nie powinno być żadnych odwołań itp. [/quote] Akurat odwołania też należą do tych zasad. Co roku ktoś nie dostaje licencji i po odwołaniu im przyznają.

Miszczu2007 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > (...) Akurat odwołania też należą do tych zasad. Co > roku ktoś nie dostaje licencji i po odwołaniu im > przyznają. I to jest bez sensu. W pelni popieram zdanie Karvina, ale nie mam teraz czasu pisac wiecej. Komisja moglaby ewentualnie sama zalecic dokonanie pewnych poprawek w jakims terminie (odroczyc decyzje) jesli pominiete zostaly malo istotne elementy, ale decyzje podjete nie powinny byc zmieniane. W innym przypadku Komisja traci autorytet i z procesu licencyjnego robi sie zwykla szopka.

Nie, nie, nie, możliwość odwołania od praktycznie każdej decyzji do wyższej instancji to podstawa praworządności i demokracji.

izbik Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Bzyyczek Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > To my się utrzymujemy.. > > To wiem :) Tyle ,ze to niby glupie pytanie niesie > za soba dyskusje na temat moralnosci /etyki i > potencjalnego zachowania sie ......klubu. Izbiku, idę o zakład że Jakubek spuściłby się z radości na wieść o naszym "cudownym utrzymaniu", bo przecież wpłynęłaby w nowym sezonie kasa od Canal+ której w 1 lidze się nie uświadczy, tym samym słupki w excelu byłyby dużo większe, a o to chyba w jego mniemaniu chodzi :D

Ktos tam napisal o obcieciu ligi do 10 zespolow. Jak dla mnie to doskonaly pomysl, a jeszcze lepiej byloby ja obciac do 8 druzyn i bylaby prawdziwa Ekstraklasa. W Austrii w najwyzszej klasie rozgrywkowej gra bodajze 10 druzyn i na dobra sprawe wszystkie o co walcza - albo o mistrza i puchary, albo bronia sie przed spadkiem.

iskra Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie, nie, nie, możliwość odwołania od > praktycznie każdej decyzji do wyższej instancji > to podstawa praworządności i demokracji. To jesli nie staniesz na stopie i dostaniesz mandat to sie bedziesz odwolywac? I bedzie to dowod na praworzadnosc i demokracje? Dla mnie raczej na niezrozumienie co to jest praworzadnosc i demokracja.

Tak, można nie przyjąć mandatu i sprawa trafia do sądu, wbrew pozorom, bardzo wiele spraw "drogowych" kończy się wygraną kierowcy, szczegónie jeśli po drugiej stronie jest straż miejska, a nie policja (na podstawie rozmów z praktykującym sędzią).

Miszczu bo niby co? Nagle się im stadion wybuduje? Zgodnie z zapowiedzią rozwinięcie Są zasady, zasady są znane wcześniej i masz je przestrzegać, ewentualnie dążyć do ich spełnienia - nigdzie w normalnym kraju nie ma dyskusji, tylko u nas. [i]Przyznawanie licencji to chyba nie jest sport ? [/i] Tak jest elementem sportowej rywalizacji licencjonowanie miejsc w lidze, które wyznaczy ramy tej rywalizacji i służy temu żeby dbać żeby było prowadzone na zasadach równych dla wszystkich Odbijając piłeczkę - czy nasze mecze w I rundzie z Lechią i Zagłębiem miały coś wspólnego ze sportem? Na pewno mniej niż system licencyjny, który przynajmniej jest jasny i taki sam dla wszystkich [i]Akurat dziwnym trafem gdy my spadamy sportowo to ktoś nie dostaje licencji. [/i] Bo akurat jak spadamy to jest historia z kimś z Łodzi - wszędzie się da stadion zbudować, budżet zrównoważyć, tylko nie w Łodzi, i czy to nasza wina? Czy Łódź ma być na innych zasadach? Dlaczego Widzew czy ŁKS z obskurnymi stadionami, niezrównoważonymi budżetami, zaległościami płacowymi wobec zawodników mają blokować miejsce w lidze które mógłby zająć Piast Gliwice czy Arka które te wymogi spełniają? Dlatego że lepiej kombinują? [i]Cieszy mnie to, że mamy ładny, nowoczesny stadion i dobrą kondycję finansową, ale jeśli pomimo tego stadionu i pieniędzy nie potrafimy sportowo utrzymać się w ekstraklasie z biednymi klubami to naprawdę powinniśmy spaść. [/i] Tak i spadliśmy, ale w nieuczciwej walce, bo my spełniamy wymogi i zapisy UMOWY zawartej z innymi klubami grającymi w ekstraklasie, a Widzew czy Górnik mają to gdzieś. Umowa jest umową i należy ją respektować [i]Problem tylko czy jest to rażące naruszenie zasad. Nie analizowałem tego, przyznaję uczciwie, ale nie przyznawanie komuś licencji zawsze wtedy gdy my spadamy oraz publiczne deklaracje Kafarskiego, że wcale nie spadliśmy gdy sportowo już spadliśmy, śmierdzi mi zakulisowymi zagrywkami. [/i] Rażące naruszenie zasad? To gdzie jest granica gdzie jest rażące gdzie nie? to może też spadać z ligi jak jest "rażąca" różnica punktowa? Kafarski pieprzy trzy po trzy i nie słuchałbym tego co mówi, po raz kolejny nie używaj słowa "sportowo" bo w tym ujęciu w którym Ty to rozumiesz to nie jest i tak "sportowo" - tak oczywiście władze PZPN nam bardzo sprzyjają, szczególnie po tym jak ich Filipiak po raz kolejny publicznie poniża, Zresztą jaki tu był niedawno płacz na forum że mamy złe układy w PZPN, co nagle się zmieniło? [i]Tu pełna zgoda, czasem trzeba upaść aby się podnieść niż balansować na krawędzi.[/i] No właśnie gros ludzi myśli że mi chodzi o to żeby nas na siłę utrzymać - NIE - ja chcę żeby zaczęto poważnie traktować ligę i nieważne czy to nas utrzyma czy nie... Nie rozumiem jak można popierać dziadostwo licencyjne, to jest samobójcza bramka dla naszej ligi i całej piłki. Dla mnie powinno się wręcz zaostrzyć przepisy licencyjne - jakoś stadiony można było wybudować w Krakowie (2), Warszawie, Gdańsku, Gdyni, Poznaniu, Lubinie, Kielcach, Gliwicach, Wrocławiu (no tu coś kombinują ale będzie dobrze), Bydgoszczy, Łęcznej, Ostrowcu i gdzie tam jeszcze... Ile na to było czasu? ile okresu przejściowego? I nie trafia do mnie tłumaczenie że to miasto a nie klub, co mnie to obchodzi ekstraklasa jest korzyścią dla miasta, jakby był ostry system licencyjny od razu by się poprawiło - ileż będzie ta liga grała na tych "stadionach" - jak Widzew może dostać licencję jeśli nawet nie ma perspektywy na stadion?, jak Podbeskidzie dostaje licencję na podstawie kartonowego modelu stadionu? A finanse? Jak można tolerować sytuację w której w ekstraklasowych klubach nie płaci się miesiącami zawodnikom, wirtualne budżety, przekręty to ma być liga zawodowa? ta liga ma się rozwijać? Wszędzie powtarzam to jest normalne że przestrzega się systemu licencyjnego tylko u nas się pieprzy o "sportowym utrzymaniu" Rudolf Rohacek jak z nim kiedyś rozmawiałem na ten temat powiedział do mnie: "Ja tego nie rozumiem w Czechach nie ma warunkowego, nie masz stadionu spierdalasz, nie płacisz spierdalasz i tak powinno być bo inaczej to wszystko jest pozbawione sensu" Tyle :)

Iskra przepraszam od czego się odwoływać? Są jasne zasady? Są to od czego się odwoływać? Zresztą ja tak naprawdę się odnoszę do czegoś innego - owszem jak udowodni Widzew i Górnik że jednak spełniają wymogi to ok niech grają, ale stanowcze NIE dla naginania zasad, z tym że uważam że jak nie spełniają to nie spełniają nie wiem czemu inne kluby mają być pokrzywdzone bo panom działaczom Górnika czy Widzewa się nie chciało pracować? To może my powinniśmy się odwołać od decyzji sędziowskich? Przepraszam za posta pod postem ale Iskra napisał w trakcie jak pisałem poprzedniego

Tu z Iskra musze sie zgodzic - praworzadnosc I demokracja , ktora dziala na kazdej plaszczyznie demokratycznego panstwa. Te same zasady prawa dzialaja n'a skazanego w sadzie jak i na kluby. Tragedia bylo by nie miec sie do kogo odwolac.

Karwin. Podpisuje sie obiema, rekoma :)