Przyjmuję zakłady, że zaraz moderatorzy z Comarchu wywalą temat w kosmos albo co najmniej go zamkną...
-
-
Wszystko zaczęło dołować odkąd Filipiak się zrobił prezesem!!!
gig i tu sie mylisz niestety...no ale ja już mam troszkę latek więc tzw różnica pokoleniowa powoduje troszkę inny punk widzenia i słyszenia!!!!
Panie Procesorze zrób coś Pan do jasnej Anieli !!!!!!!! Kup Pan Anielke znaczy Anelke
Już ludkowie zaczynają piosenki antyklubowe pisać.
Profesorze, już czas na decyzje!
To ja proponuje, żeby mówić też Wiceprezesie, Doktorze Jakubie:D
[quote="V LO"]
Przyjmuję zakłady, że zaraz moderatorzy z Comarchu wywalą temat w kosmos albo co najmniej go zamkną...
[/quote]
przyjmuję zakład
wchodzę z karnetem na rundę wiosenną dla niebogatego Pasiaka, a ty?
małopolski: dobre dobre:D i jeszcze dyrektorze magistrze Ościak:D albo Rząsa!:)
Krst pod T: też dobre:D cos gosciu spuscil z tonu:P
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!
Januszu taki jesteś od lat
Wiceprezes ta menda twój znak
Nikt nie boi się nas,
Polew ma cały świat,
Spierdoliłeś Cracovii jej czas.
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!
Oprocz tego, ze dzieje sie to w konserwatywnym Krakowie, ze Profesor lubi byc tak nazywanym, to jednak jeszcze jest w tym tytulowaniu naszego prezesa spora satysfakcja, ze ktos z takim tytulem stoi na czele Cracovii, podtrzymujac tradycje lat przeszlych. Ostatnim profesorem prezesem byl chyba Julian Rejduch, bardzo sympatyczny, bezposredni i przystepny czlowiek (choc szycha rzadowa w tamtych czasach). Zaraz bedzie, ze sie chwale, ale znalem go i lubilem. (Zreszta lubilem wtedy wielu ludzi w klubie, bo wlasnie byli tacy, ze sie dali lubic).
Teściu Jerzego Pilcha.
gig, nie zabijajmy tej tradycji w Krakowie:)
Panowie opamiętajcie się!!!!
Gdyby nie Prof. Filipiak i Comarch to dalej błądzilibyśmy po trzeciej lidze.
Teraz jest super zaplecze,warunki finansowe,tylko grajków porządnych brakuje.
gig Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mało kto mówi pan profesor Majchrowski,
> chociaż i takich magów na tym forum widziałem.
bzdura
'profesor Majchrowski' bardzo często występuje i to nawet w mediach ogólnokrajowych.
w KRK do technika farmacji w aptece mówi się 'pani magister'
do nauczycieli w liceum 'pan/pani profesor' (mimo, że to magistrzy)
był też jeden Prezydent PL (całkiem niedawno), o którym jego polityczni przyjaciele nie mówili inaczej jak 'profesor'
Z przerażeniem czytam wpisy osób, które nie potrafią odróżnić panafilipiakowych pieniędzy od panafilipiakowych rządów.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie neguje co wejście Comarchu w struktury MKS-u dla nas znaczyło i znaczy, ale trzeba być naprawdę ślepym, aby nie zauważyć, że przez ostatnie 8 lat comarchowscy decydenci zmarnowali mnóstwo pieniędzy i zepsuli niemal wszystko co było do zepsucia w tym Klubie.
To cena jaką płacimy za dobre samopoczucie Profesora.
Mam nadzieję, że to dobre samopoczucie mu już minęło i zrozumie wreszcie, że robiąc z siebie klauna, robi to kosztem naszej historii i tradycji.
jarojarecki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Panowie opamiętajcie się!!!!
> Gdyby nie Prof. Filipiak i Comarch to dalej
> błądzilibyśmy po trzeciej lidze.
> Teraz jest super zaplecze,warunki finansowe,tylko
> grajków porządnych brakuje.
Ty dalej nie rozumiesz o co chodzi, a to naprawde nie jest trudne
[b]Panie Filipiak wszyscy wiemy, ze nie ma Pan czasu zajac sie na powaznie funkcja prezesa Cracovii i dlatego taki burdel panuje i ogolna "dupa" w klubie, pokaz Pan, ze interesuje Pana naprawde dobro klubu i zrob ten krok naprzod ![/b]
U nas tak naprawdę prezesem jest Tabisz. Profesor ma urząd, ale tak naprawdę Tabisz odpowiada ze większość działań w klubie, o atmosferze nie wspomnę.
Więc gdyby tak Misior zajął stanowisko Tabisza sprawa by się nieco wyprostowała. Filipiak nie musi rezygnować z prezesowania, niech prezesuje, i tak nic na stanowisku nie robi. Tabiszowi oddać księgowość.
Misior by miał duże pole do działania na stanowisku wiceprezesa Cracovii. Tak niewiele zmian a może zmienić to tak wiele...
a moim skromnym zdaniem potrzeba v-ce prezesa który zna się na POLSKIEJ piłce. jt do rachunków tylko i wyłącznie!!! postawić na profesjonalizm a nie kolesiostwo. poza Cracovią i sponsorem brak profesjonalizmu lub go nie widać :) TYLKO PASY
kraker87 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> U nas tak naprawdę prezesem jest Tabisz.
NIEPRAWDA.
Nic nie dzieje się bez woli i zgody Boss' a.
JT jest ślepym wykonawcą polityki pryncypała. Jeżeli nie informuje Profesora o czymś, to tylko o tym, w czym ma swój prywatny interes.
Proponuję prześledzić transfery przez ostatnie lata, a nawet zrobić sobie taką tabelkę z następującymi kolumnami.
Piłkarz - Jego Manager - Wynik Sportowy Osiągnięty w Cracovii.
Może dojdziecie Panowie do ciekawych wniosków.
sterby Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kraker87 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > U nas tak naprawdę prezesem jest Tabisz.
>
> NIEPRAWDA.
> Nic nie dzieje się bez woli i zgody Boss' a.
Pokrywa się to z moimi doświadczeniami. Nic się nie dzieje bez zgody i woli Generała.
tez mnie to zastanawialo, nie powierzylbym Tabiszowi ani zlotowki swoich pieniedzy.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)