jest jeszcza kwestia stosunku ceny do tego co w zamian za nią Krakowia otrzymuje i tutaj (mimo całej sympatii do Saidiego) nasz bohater rozczarowuje i to po całości ponieważ za wrażenia artystyczne punkty są w łyżwiarstwie figurowym...
p.s. Prądnik Biały i Czerwony w Pasy układają się - :))) dobre, dobre a co...
-
-
Saidi Ntibazonkiza-Witamy w Cracovii!!
Nasz najlepszy zawodnik:D bo ciemny, maly i szybko przebiera nogami?:) prosze...
mknacy, jak Cię proszę. zbastuj jeszcze przez kilka dni.
może jest ktos kto ma chrapkę na murzyna i ma podobne zdanie nt jego umiejętnosci jak Calder.
daj odzyskać choć trochę kaski :)
mknacylopez;)
to poszę o nazwisko tych kilku lepszych w naszej pseudo dużynce....:)
jak się chwilę zastanowić to Saidi( doskonale obnażyłeś jego słabości) przy wszystkich swoich wadach jest najlepszy piłkarsko w tym czymś co nazywaliśmy drużyną...;)
Pamiętajmy o tym że nawet jak by wsadzić tutaj Meliksona to chuuja by ugrał, dramatyczny poziom drużyny uwidocznia tylko wady takiego Saidiego.
Ciekawe jak prezentowałby się w Legii czy Lechu tam gdzie miałby z kim gać....ehhh
Fakt, poziom naszej drużyny jest dramatyczny ale prawda jest taka, że w tym sezonie nawet v.d. Biezen dał tej drużynie więcej niż Saidi więc skończcie pisać głupoty o "najlepszym naszym zawodniku".
W kwestii "umiejętności indywidualnych" też nie jeden lepszy by się znalazł.
Budzinski, Struna, Hosek, Zytko, po 15 meczach w seniorach lepsi beda tez Steblecki i Zoladz.
Trudno, takie mam zdanie.
Ludzie, na spokojnie.
Przyjmuje piłkę - Odskakuje mu ona na 3 metry.
Oddaje strzał? Niecelny.
Wychodzi sam na sam? Górą bramkarz.
Odbiera piłkę? Jednak nie, jednak to rywal wygrywa pojedynek.
Mija 3 rywali? Potyka się po tym na piłce i traci ją
Jest mniej produktywny niż Szeliga. Do tego obrażalski, cwaniakowaty i uważa się za gwiazdora.
Precz murzynie!
Mknący:
Być może z tym wpływem Saidiego na szatnię jest, jak mówisz, dodajmy do tego nieprofesjonalne zachowania z reprezentacją (w której jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem, więc wypadałoby bardziej uwzględniać interesy tak dobrze płacącego klubu). Dodam jeszcze ośmieszająco niestrzeloną bramkę w meczu z gts na jesieni 2010. Ale na tym moja lista żalów się kończy.
Przypomniałbym mecz z legią pod koniec ub. roku: tam było wszystko, czego nie chcesz widzieć, dryblingi (czasem wygrane pojedynki z 3 zawodnikami), idealne przyjęcie, dobre strzały z dystansu (akurat wtedy bez szczęścia). Że nie ma piłkarskiej inteligencji - i nie podaje w tempo, kiedy powinien - zgoda. Ale gdyby to umiał robić, grałby w innej lidze, o inne cele. Drugiego takiego technika jak Saidi w polskiej lidze nie ma. Inna rzecz, że jest trudny w prowadzeniu, ale to było wiadomo od początku. Na minus kolejnych trenerów zapisałbym jednak nie tyle uleganie jego kaprysom, co fakt, że zamiast cisnąć pozostałych zawodników - "macie się uczyć techniki od Saidiego, kto da mu się kiwnąć 3 razy pod rząd, zostaje pół godziny po treningu, kto nie przyjmie piłki tak jak on, płaci za każdy kiks 50 złotych", itp. - pozwolili na REGRES techniczny w drużynie. O to można mieć pretensje głównie do Pasieki:(
Redcclise zamknął wątek
Docent? Kogo takiego drugiego w lidze nie ma?
Nie przypominam sobie tak udanych zagran na Lazienkowskiej. Raczej typowo dudzicowe przeszkadzanie z elementami utrzymania pilki.
Znajomi ktorzy są bliżej Cracovii tzn zawodników nich wam powiedzą co gwiazda Saidi wyrabiał w szatni plus poza nią. Wiem na pewno że nie ma na niego chętnego. A pozatym kto mu da miesięcznie 70-80tyś zł.
Podziękować albo wydupcyć!!!
wyje........ na zbity pysk
Tez bez przesady panowie:)
Radość jaką niektórzy czerpią z tego, że po sezonie można już sobie w pełni pozwolić na "wyp... murzynie", "wydup*yć mudzina" itd. jest zaiste ciekawym przypadkiem psychologicznym. To tak na marginesie sporów o jego umiejętności czysto piłkarskie.
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
kto nie przyjmie piłki tak jak on,
płaci za każdy kiks 50 złotych", itp. -
Chyba chciałes napisać, że "nie płaci" biorąc pod uwagę fakt jak wielkim problemem dla Saidiego jest przyjęcie piłki bez jej odskakiwania na 3 metry :):);)
przy tych pieniądzach co zarabia trzeba wymagać od niego jednego-strzelania goli. niestety niczym szczególnym ostatnio się nie wyróżniał, a wręcz przeciwnie. gra po prostu słabo. ma managera, to niech ten manager rozgląda się za klubem, który byłby w stanie go wykupić. Saidi nie chce już grać dla Cracovii i vice versa.
To przyjęcie piłki właśnie najbardziej mnie zastanawia. W poprzednim sezonie gość co mecz stojąc tyłem do bramki przyjmował crossa przez całe boisko odwracając się jednocześnie i uciekając obrońcom a teraz, zaledwie rok później odskakuje mu na kilka metrów każde, nawet najprostrze podanie.
Ja rozumiem, że wolniej biega niż na początku bo jest źle przygotowany ale żeby zapomnieć jak piłkę przyjmować?
Trzeba go jak najszybciej sprzedać bo dopiero w 1 lidze zaczną się symulacje , ''plaga'' kontuzji i wielodniowe wyjazdy na reprezentacje.
LiD.Z. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Podziękować albo wydupcyć!!!
Zdecydowanie podziekowac - ja jak by co jestem heteroseksualny..
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)