Jak w temacie....
-
-
Cracovia - Zagłębie Sosnowiec, 27.09.2009, godz. 18
No to dzisiaj widzimy kolegów na meczu nie ? =]]
proste
Wszyscy do młyna i śpiewały ile sił :D
A ja dziś nie mogłem iść... i patrząc na aktualny wynik (1:4), to nieżałuję :(
Kolejny wypadek przy pracy ?
Ehhh.. I jeszcze nasza główna strona sie wiesza.... Nie pierwszy raz.... Ostatnio podczas meczu w Kobylinie.
No cóż... I z ósmego miejsca można zostac Mistrzem Polski. Ten sezon zasadniczy jest w zasdzie o d... robzić. Ale licze na zwycięstwo w Oświęcimiu.
A może po prostu Zagłębie ma mocniejszą drużynę? ;)
A Dla mnie przykre jest to ze zawodnicy Cracovii nie traktują serio chyba kibiców??Bo kużwa na 4 mecze u nas przegraliśmy az 3!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mecz prawie identyczny jak z Janowem bicie głowy o mur przez zawodników Cracovii ,skuteczność fatalna ,błędy zarówno w obronie jak i w przodzie ,Radzik słaby jak nigdy wcześniej
Pisałem wczesniej trochę w żartach by wymieszać sklady hokejowe pierwszej i drugiej Cracovii ,teraZ NA PRAWDE MYSLĘ ZE TO JEDYNA SZANSA BY WREŚĆIE COŚ WYGRAĆ w HOKEJA W kRAKOWIE NA SIEDLECKIEGO(druga druzyna ) ,bo prawda jest taka ze każdy zawodnik z pierwszej druzyny jest pewny gry gdyż brak ludzi (mamy tylko 4 piątki)
muszę z przykrością przyznać , to było żenujące , chyba sobie odpocznę meczyk albo dwa, postawa zawodników niewytłumaczalna jak dla mnie, postawa kibiców wytłumaczalna ale nie do zniesienia dla ucha...
Niestety na całym meczu nie byłem, ale widzę, że coś z dopingiem ruszyło. Może powróćmy za bramkę z młynem, jak w tamtym sezonie i kibicujmy w końcu na stojąco!:)
Drogi Kamilu, uwierz mi nic nie ruszylo
tomek1906 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Drogi Kamilu, uwierz mi nic nie ruszylo
to nie licz że samo się coś rozwiąże tylko stań z nami :)
Ja dziś nie dałam rady przyjść.. :(ale po wyniku i komentarzach widzę ze nic szczególnego mnie nie ominęło..
Każdy się śmiał z dziewczyn ale śpiewały lepiej niż niejeden facet :D
Moim zdaniem z dopingiem cos ruszylo.... Ale niestety martwi mnie to jak gramy u siebie .... Na ostatnim wyjezdzie 6:1 a dzis co ?! Ehh .... Sama nie wiem co o tym myslec ... Nasuwaja sie najgorsze mysli :|
Zgodnie z radą Karvina wylałem sobie na głowę kilka kubłów zimnej wody, bo nic innego nie pozostało po kolejnym takim meczu.... Wobec tego piszę teraz na chłodno.... Forma naszych hokeistów doskonała, grają wspaniale, tylko przegrywają mecz za meczem jakimś niefartem.... Tak dobrego początku rozgrywek jeszcze nie mieliśmy od powrotu do ekstraligi..... Czwarty mecz na naszym lodowisku i trzecia porażka.... Wygraliśmy jedynie ze słabą Stocznią..... Mamy zatem dalej głaskać po głowach MISTRZÓW POLSKI??? PUCHAR KONTYNENTALNY ZBLIŻA SIĘ POWOLNYMI KROKAMI, A NASI SĄ W POLU, ALBO W LESIE..... Jak tak dale pójdzie to skończy się ta batalia tak jak w piłkarskim pucharze intertoto z Szachtiorem Soligorsk.... Teraz pewnie wszyscy hokeiści i Rohaczek już śpią, ale jutro trzeba się obudzić i zacząć pracować jak na mistrzowską drużynę przystało....
Formy brak. Zagłębie wcale nie było lepsze ale potrafiło wykorzystać okazje stworzone przez błedy obrońców. Pierwsza bramka - musi być zapisana na konto Radziszewskiego. Przy nastepnych bramkach nie miał szans - poprostu nie udało mu sie wybronić w sytuacjach sam na sam.
To co robili obrońcy to woła o pomste do nieba.A jak sie strzela z najbliższej odleglości to pokazali sosnowiczanie - tak jak na całym hokejowym swiecie - mocno pod poprzeczkę lub w widły wtedy bramkarz ma minimalne szanse na obronę. A nasi napastnicy strzelali niecelnie albo też jak znaleźli się przed bramkarzem ładowali prosto w niego.W taki sposób trudno strzelic bramki.Więc wynik nie może dziwić.
Rudi - kołki w zęby i tempo 22 - zapierd...my bo nam przeciwnicy odjada za daleko, i nie przystoi tak grac mistrzowi.
Z tego co ja wiem to trochę ciężej pracują i będą szukać formy na Puchar Kontinetalny, a po za tym nadrabiają zaległości z sierpnia gdzie nie mieli lodu i trenowali raz dziennie a inne drużyny zapieprzały dwa razy dziennie.
Nie wiem, czy to przypadkiem nie jakaś zakulisowa rozgrywka - pozwolę sobie zapytać naiwnie: jak wygląda sprawa wypłaty premii za mistrzostwo?
Niemniej przegrywanie kolejnego meczu u siebie to katastrofa marketingowa: mistrzostwo plus nowa hala miały napędzić mnóstwo publiczności, odnowić zainteresowanie hokejem, no ale jak liczyć na to, że ludzie będą walić drzwiami i oknami przy takiej grze ?
Radziszewski powinien juz po 2 bramce usiąść w boksie.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)