Bardzo ważne i zasłużone zwycięstwo z drużyną, której taktyka polegała tylko na przeszkadzaniu w grze.... Nasi przez długi czas grali nerwowo mając na uwadze jak ważny to mecz.... Wiadomo jak trudno gra się z takim rywalem i do tego jeszcze pod presją.... Ta wygrana powinna uspokoić sytuację, a wtedy już o nic nie będziemy musieli się martwić.... Doskonały występ debiutantów: Ślusarskiego, Misana i Sasina.... Wszystko wskazuje, że to będą bardzo udane transfery.
-
-
Cracovia - Piast Gliwice 1:0 (0:0)
PRZESTAŃCIE ŚPIWAĆ "CRACOVIA NIGDY NIE SPADNIE" !!!!!!!!!!!!!!!!!
Vasago Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Doskonały występ debiutantów: Ślusarskiego,
> Misana i Sasina.... Wszystko wskazuje, że to
> będą bardzo udane transfery.
To chyba nie byliśmy na tym samym meczu :)
z trójki wymienionych jedynie Sasin zasłużyłna duży plus, wszedł po przerwie, targał tym lewym skrzydłem, wypracował kilka sytuacji i dograł bramkę.. dobry występ..
co do Ślusarskiego - nie czarujmy się, do momentu strzelenia gola nie pokazał zupełnie nic.. zalezy jak na to spojrzeć bo patrząc na tę sytuację - ok, wygrał nam meczy.. patrząc na całe spotkanie to marnie po prostu.. żeby nie było - ja w Bartka wierzyłem cały czas i rozboroili mnie kibice za plecami którzy cisnęli mu cały mecz, a po bramce skandowali nazwisko :)
co do Misana natomiast to nie wiem jak można napisać że jego występ był doskonały.. imo zagrał słabo, w pierwszej połowie w świetnej sytuacji skiksował, w drugiej jedno niezłe uderzenie z 20 metrów.. to by było na tyle jeśli chodzi o niego.. myślę, że całą trójkę stać na wiele więcej..
aha i zupełnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że wygraliśmy z drużyną która nastawiła się tylko na przeszkadzanie.. no błagam, Piast też miał kilka dobrych okazji..
Domin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> aha i zupełnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem,
> że wygraliśmy z drużyną która nastawiła się
> tylko na przeszkadzanie.. no błagam, Piast też
> miał kilka dobrych okazji..
>
>
Te okazje Piasta wynikały raczej z przypadku i momentami chaosu w naszej obronie, niż z sensownego rozegrania piłki. Zwłaszcza ta sytuacja sam na sam, przy której napastnikowi Piasta odskoczyła piłka.... Ta sytuacja to był szczyt kalectwa, ale to nie nasze zmartwienie, a wręcz przeciwnie.... Jeśli chodzi o grę wymienionej trójki graczy pozostaję przy swoim zdaniu....
Cieszą punkty i to, że drużyna wytrzymała kondycyjnie podkręcając tempo w ostatnich 20 minutach. Martwi gra, która momentami wyglądała jak w C klacie wzajemne "przebijanki". Trzeba mieć nadzieję ze forma pójdzie w górę jak u hokeistów i że zarząd zrozumie iż do pomocy trzeba też takiego wyjadacza jakim w ataku jest Ślusarski.
myśle że Sasin wyleczył Moskałe ze składu a Polczak mimo że nie grał Karwana.Poza tym Ślusarski zrobił swoje żeby jeszcze miał mu kto dogrywać piłki to by było całkiem dobrze.Misan ten niezle choć był zagubiony.natomiast nie wiem co chcecie od Wasiluka bo dopóki miał siły to grał dobrze-a w końcówce to niestety wiekszości brakowało już sił.
Ślusarski nie pokazał nic przez cały mecz tak? Gosc w drugiej połowie nawet cofał się do obrony, cały czas biegał i gdyby nie on to tego meczu byśmy nie wygrali. Zajebiscie duzy minus dla Płatka bo przez pierwszą połowe wydawało się że nasi 'piłkarze' przez 3 miesiące cwiczyli wybijanie piłki na Ślusarskiego. Spodziewałem się duuuuuuużo więcej, wygraliśmy tylko dlatego że Ślusarski zrobił różnicę, chociaż gdyby Piast był dokładniejszy to z pewnością przegralibyśmy to spotkanie.
Ludzie nie narzekajcie na Ślusarskiego !!!Zrobił to co do niego należało czyli strzelił gola . Napewno występ na duży plus podobnie jak pozostałych nabytków tj. Misana i Sasina .
Mecz typowo na remis.
Przegraliśmy walkę o środek pola.Przez 90 minut panował chaos. Kłus i Baran nie potrafili uporządkować gry.
Trzy punkty zawdzięczamy wyłącznie Ślusarskiemu.
Słabiutki mecz w naszym wykonaniu. Mimo wszystko trzeba się cieszyć, trzy punty na wagę złota. Miejmy nadzieje, że nasi bardziej uwierzą w siebie i zaczną grać lepiej. To co wyprawiał WASILUK woła o pomstę do nieba. On nawet biegać nie umie! Grał jakby mu ktoś kazał. A najlepsze było jak zjebał Sasina, bo mu niby "źle" podał, a Mareczkowi się dupy ruszyć nie chciało. Kawał drzewa z sękami, poziom II ligi. Mam nadzieje, że ostatni raz zobaczyłem tego pajaca na meczu. Jakoś Baran coś nie może złapać dawnej formy. Niepotrzebnie zwalnia akcje. Ślusarski zrobił co do niego należało. Początkowo trochę zagubiony, potem najlepszy w naszym zespole. Szukał gry, walczył i strzelił gola na wagę trzech punktów. Misan jak na debiut w pierwszej lidze nie najgorzej. Znakomitą sytuacje miał, ale wyszedł brak doświadczenia i się chłop spalił.
Mam nadzieję, że był to ostatni mecz Moskały, Reprezentanta_Drewno_Wasiluka i Karwana.
Sasin wraz z Ślusarskim zrobią nam grę!
Mecz słaby, ale sporo tu winy Piasta, miałem wrażenie że zalezy im na utrzymaniu 0:0
Ślusarski to prawdziwy napadzior, zastawiania piłki, gra ciałem, głową, technika, kreatywność, i co najważniejsze kondycja, w miarę rozgrywania kolejnych meczy powinniśmy mieć coraz więcej radości z jego gry w Pasach :)
Wyróżnić można też Sasina, mimo początków trochę nerwowych, Misana który o klasę lepszy od Moskały a także ...Wasiluka, który zagrał poprawnie.
Zdecydowanie poniżej oczekiwań środek - Baran,Kłus,Tupal i Karwan.
Największy plus z tego meczu to 3pkt i Ślusarz, szkoda tylko że Górnik wygrał.
Slusarski tyrał w pomocy i w ataku. Jak był w pomocy, to nie miał do kmogop zagrywać, jak był w ataku to nie miał kto zagrywać jemu. Dopiero Sasin spowodował tutaj pewną zmianę. I dzięki temu bramka. Nie mamy niestety kreatywnego środkowego pomocnika. Ja widziałem na tej poozycji Kostrubałę, ale Płatek ma inne zdanie. Nie dyskutuje, bo on zna się lepiej, ale prtzy obecnej forkie Kłusa, Karol mógłby gop może zastąpić. Nie osłąbił by wartości defensywnej formacji, a penie podniósł ofensywną. Ale trener wie penie lepiej w jakiej on jest dyspozycji, nie wiem tylko dlaczego w sparingach stawiał go na stoperze. A moze jednak zatrudnimy Paulinho?
Cracovia ma 17 punktów i do utrzymania brakuje jeszcze 13 punktów.
Zwycięstwo jest najważniejszym i własciwie jedynym pozytywem tego meczu.
Gra stała na bardzo niskim poziomie szczególnie w pierwszej połowie. Grały ze sobą drużyny, które reprezentowały poziom drugoligowy.
Płatek sam sobie przygotował drużynę, kupił właściwie kogo chciał, a efekt, jak na razie bardzo mizerny.
Jeżeli gra nie ulegnie poprawie, to utrzymanie się może być poza zasięgiem Pasów.
Nie wiem, czym kieruję się Płatek wystawiając Moskałę, czy też Karwana mając Sasina, czy też Polczaka, bo na pewno nie umiejętnościami piłkarskimi.
Ocena drużyny może być tylko zła, brak koncepcji gry, brak ładu i składu w grze, brak dynamiki i szybkości, słaba gra obronna.
Z zawodników na małe wyróznienie zasługuję tylko Sasin i Ślusarski za bramkę ( ale już dużo gorzej było z grą, ciągłe cofanie się do pomocy powodowało, że brakowało go w ataku). Pawlusiński przeszedł obok meczu, Baran niby walczył, ale mało kiedy potrafił zrobic użytek z przejętej piłki, Kłus wyjatkowo nieporadny, Misan- niby był i walczył, ale mało co z tego wynikało, Mierzejewski tylko się przewracał, Klich mimo, że grał parę minut zrobił parę rozegrań, których inni nie potrafili zrobić przez cały mecz, Kulig dużó lepszy niż w sparingach, ale zepsuł parę prostych piłek, Wasiluk niewidoczny z początku, a później po paru błedach nadawał się tylko do wymiany, bo znowu publika zaczęła go wyzywać, Karwan z Tupalskim są wyjątkowo słabą parą stoperów, bo nawet taka słaba drużyna, jak Piast potrafiła stwarzać setki.
Jeszcze, tak na marginesie tego meczu; Bojarski w tej chwili to tylko piłkarska legenda i nie wiem, jak można żałować, że odszedł z Cracovii.
W dzisiejszym porannym meczu ME z Okocimskim wystąpili m.innymi Nowak ( bardzo słaby poziom), Kostrubała ( myslę,że Kostrubała potrzebuje paru miesięcy, aby powrócic do normalnej formy), Murawski ( bardzo dobrze dyryguje innymi zawodnikami), Snadny ( co się dzieje z Kubą?), Derbich ( niczym się nie wyróżniał), Sacha ( kompletnie nie trafiony transfer, chłopak ma jakieś problemy osobowościowe),Uszalewski i Łuczak ( dalsze w nich inwestowanie, to strata czasu i pieniędzy), Tatara (znowu strzela bramki i po to jest napastnikiem).
Pod względem organizacji gry Okocimski był lepszy o klasę, nie potrafił jednak wykorzystać wielu stuprocentowych okazji. Bardzo dobre wrażenie pozostawił Szczoczarz i Dynarek
Nie rozumiem po co to narzekanie. To dopiero pierwszy mecz i nikt chyba nie jest w zajebistej formie już od początku sezonu. Rok temu był remis z Polonią Bytom, a skończyło się na bardzo dobrej wiośnie. Ślusarski jest jednym z najlepszych zawodników w lidze, Sasin też bardzo dobrze. Na minus Misan, który zagrał fatalnie. Wolę już Dudzica i Witkowskiego.
Nie zgadzam się - Misan miał kilka fajnych zagrań (nie tylko babole).
Za to fatalnie zagrali: Moskała, Wasiluk (ta dójka to już poniżej wszelkiej krytyki), Kłus i Karwan
Wiecej gry kombinacyjnej, a nie glupie przekopywanie calego boiska... Wymeczone zwyciestwo, ale cieszy
O jeden przynajmniej gol za mało. A naprawdę o dwa.
Niestety w bilansie bezpośrednich meczów Piast będzie o tę jedna bramkę lepszy.
Z trzech naszych rywali do spadku mamy gorszy bilans z Piastem i Arką, równy z Jagą. Lepszy z nikim.
Nie narzekać!! Najważniejsze że są trzy punkty!
To dopiero pierwszy mecz jak narazie jest dobrze .
Panie Płatek oby tak dalej .
Co tu gadać. W meczu o 7 pkt zdobyliśmy 6-ć (niestey 0-2 i 1-0 z Piastem...musimy ich wyprzedzić o punkt)
...i w zasadzie tyle w tym temacie.
Mam nadzieję ,że z meczu na mecz tak jak u hokeistów będziemy grać coraz lepiej...
ps: ŚLUSARSKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sasin!!!!!!!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)