I dlatego od początku twierdziłem, że dla Klicha pójście na zachód w tym momencie było korzystne. Zetknął się z prawdziwą piłką, z prawdziwym szkoleniem. Na razie jest pewnie w niemałym szoku, pewnie tęskni za Frantikiem. ;) Ale dzięki temu wyjazdowi w porę pozbędzie się ekstraklasowych przyzwyczajeń i z jego talentem ma szansę na naprawdę niezłą karierę. Byleby tylko ta pokora jak najdłużej się utrzymała, a gwiazdorstwo prędko nie uderzyło. Jednak o to jestem spokojny - Magath raczej na to nie pozwoli.
-
-
KLICH Mateusz - POWODZENIA !
Dario 1981 zacytował fragmenty z wywiadu PS. z Mateuszem. Dario , a dlaczego nie w całości.
Wprawdzie tylko w sklepie zerknąłem na ten wywiad - nie kupuję tego gniotu- lecz końcówka w
sam raz do meritum sprawy. Dokładnie nie powtórzę , tylko treść tam zawarta , a ta warta by
do tematu powrócić / pomimo zniechęcenia/
Z niewolnika nie ma pracownika,lepiej jak teraz pojedzie i się rozwinie, będzie olewał jak jeszcze
rok pozostanie, takie z brzegu przykłady , czyli odpowiedż na PR Pana Profesora i z jakim skutkiem
RN. pozbierał do kupy plusy i minusy i wyszedł mu wynik ,że interes warty co worek gruszek.
Napisałem pół zdania, SaNto dał swój głos patryjotyczny, po czym - jak zwykle - oberwał parę razy
Bo z niewolnika nie ma pracownika. Sami znawcy eksperci od transferu , ale na zewnątrz.
A Cracovia gdzie?. Bedzie u niemców pracował na wizerunek Pasów. I takie padły wcześniej zdania.
W tym wywiadzie / tak zapamietałem/ Mateusz twierdzi, że nikt z Cracovii z nim o pozostaniu
nie rozmawiał. ITD./ żeby słow nie przekręcić/. Czyli 90 % wpisów oparte o fałszywe informacje.
Kto z tych dwóch stron jest tym kłamczuszkiem, kłamczuchem, by nie korzystać z mocniejszego
słowa. No kto?. Nad głową- unikając rozmowy- w błyskawicznym tempie i za worek gruszek -jak
pisze RN- dopięto transfer. W skóre leminga nie dam się wrobić. Ktoś nas robi w balona korzystajać
z kłamstwa. Nie trutno wskazać, lecz się nie odważe bo, bo i koniec, Choć strachliwy nie jestem.
Sprzedający nie pyta zainteresowanego o zdanie ???. Jaka na koncu będzie odpowiedż. A jaki
skutek decyzji i pośpiechu, to koledzy sami ocenią w trakcie nadchodzącego sezonu.
Pozdr.
Khalid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale błąd nie był popełniony teraz tylko rok
> temu. Nie przystawiono Mateuszowi "pistoletu do
> głowy" tj. nie powiedziano albo podpisujesz na
> kolejne lata albo...marnujesz karierę w ME.
z całym, należnym szacunkiem, ale jestem zdecydowanie przeciwny takim metodom,
nie róbmy wiochy, ma być cywilizowanie, a nie z pistoletami,
jednego złamiemy, podpisze umowę, ale pójdzie smród do gazet,
i możemy potem latami nie mieć chętnego (a dobrego) poniżej 28 roku życia do gry u nas
quentin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> czy ten wątek jest o M.Klichu z Cracovii czy o
> niejakim Neymarze z Santosu? bo mam wrażenie że
> niektórzy to bujają w obłokach po utrzymaniu,
> które zapewniła Nam słaba gra na wiosnę Arki i
> Polonii, M.Klich dostał propozycje od VfL i
> najzwyczajniej w świecie jego tok rozumowania "Ja
> w Cracovii" dobiegł końca, aż tak trudno to
> zrozumieć? pewnie że klub mógł postawić na
> swoim i nic by tego nie zmieniło, tylko czy
> byłoby warto? Ja osobiście będę go dopingował
> by grał jeszcze lepiej i jeśli za rok dwa okaże
> się że jest znacznie lepszy to zamiast płakać
> że mogliśmy zarobić 3-4mln (a w życiu nie
> uwierzę że mógłby się w polskiej lidze tak
> rozwinąć jak może tam) będę się cieszył że
> to właśnie z Cracovii wystartował w wielką
> piłkę czego Jemu i Nam życzę z pożytkiem dla
> Cracovii, może następne talenty zauważą że
> tutaj warto grać!!!
dokładnie, zgadzam się w pełni
wogle, opinie w tym wątku są bardzo podatne na emocje
czyli
1. odchodzi? = niedowierzanie, bunt,
2. odszedł = odrzucenie, złość, nienawiść, zdrada, zmarnuje talent, cofnie się! / z drugiej strony euforia, potakiwanie, przyklask
3. wypowiedział się = sodówa już bije, pozdrów ławę
4. bramkę strzelił = pięknie, polska myśl szkoleniowa górą
5. kontuzjowany = a nie mówiłem!
6. ktoś napisał o nim artykuł że jest lepszy od Gadochy i Xaviego razem wziętych = o laboga, cza było z pistoletem, maczetą, albo choć z Tabiszem na niego natrzeć
ludzie, dejcie se na wstrzymanie!
oby Klich był mniej rozchwiany, tylko trenował i się starał, jak już samochód, apartament i niemiecki numer ma
jak zwykle zabiłem dyskusję :(
alocha Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Hefko Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > "W życiu tak ciężko nie trenowałem" -
> powiada
> > Klich
> >
> > Kolejny przykład polskiego profesjonalizmu !!!
> >
> > Kto mu w Polsce przeszkadzał, żeby cięzko
> > trenować i doskonalić swoje umiejętności?
>
> Trenował tak, jak mu trener kazał, do kogo
> pretensje? Według Ciebie miał z własnej
> inicjatywy biegać dodatkowo po treningach? Żeby
> mu potem ktoś zarzucił, że w wyniki samowolki
> jest wykończony? Za dobieranie obciążeń na
> treningach odpowiada trener (czy też
> fizjolog)....
myślę dokładnie jak alocha
on nie ma wyprzedzać/poprawiać trenera
on jest piłkarzem, może zostać na treningu potrenować do znudzenia swoje rzuty wolne, dośrodkowania, itp,
ale nie nie ma wyręczać trenera i sztabu innych ludzi z klubu narzucając sobie wyższe obciążenia
to nie jest Rocky I, nie pojedzie po treningu w góry trenować po kolana w śniegu,
od tego mają być inni ludzie z klubie, jeśli zmonitorują że się przemęcza, albo ma za dużo marnowanej rezerwy,
mają to wychwycić i skorygować
a że kluby takich ludzi nie mają, to inna sprawa,
ale tu się kłania polska myśl szkoleniowa i długofalowa strategia kategoriami
"przyłóżmy mu pistolet, jak będzie kozaczył, najwyżej przekibluje w ME" [sorry, Khalid]
żeby od tego uciec, moim zdaniem słusznie, wyjechał na zachód,
i tam ma większą szansę coś z siebie wycisnąć, sprawdzić się czy jest piłkarzem, czy tylko miętką pi*deczką
i mówienie o cofaniu się (a gdzie to on już zaszedł?) jest niemądre
ma zaufać trenerowi, fizjologowi, lekarzowi, maserowi i starszym kolegom w klubie,
i trenować jak ka[b]ż[/b]ą, aż będzie umiał ujarzmić
jak najbardziej naturalne lenistwo i inklinacje do oszukiwania
ma się zmierzyć z tym co dla Justyny Kowalczyk czy Mai Włoszczowskiej jest naturalne,
ale na przykład Patryka Małeckiego, "gwiazdę polskiej ligi",
który ma kilka "fajnych" sezonów za sobą, mogłoby złamać
ma stać się maszyną do biegania, rozgrywania i myślenia o kilka ruchów szybciej niż przeciwnik
ma chcieć dojść do etapu, w którym pozna swój organizm
i będzie wiedział że bieganie 45 min w tempie kajakarza
to zwykłe lenistwo i opie*dalanko, które wcześniej czy później go przekreśli w dorosłej piłce
a piwko, wódeczka, snickers, czy tłuste golonko po 75 minutach ostrego biegu, zwłaszcza przed popołudniowym wyciskiem
to porażka dla serca, mięśni i płuc, i dla talentu
ediot: dzienki, człowiek sie stażeje
dario1981 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> PS: Zachwalał pan organizację klubu z
> Wolfsburga.
>
> Pierwszego dnia po przyjeździe miałem już
> samochód, niemiecki numer telefonu, konto w banku
> i apartament. Żyć nie umierać. [b]Wcześniej
> myślałem, że jak polscy piłkarze występujący
> na Zachodzie opowiadają, że w swoich klubach
> mogą skupić się tylko na graniu, to trochę
> koloryzują. Dziś jednak już wiem, że mówili
> prawdę.[/b]
Nie bardzo wiem jak mam rozumieć tą wypowiedz...tzn. że co? u nas klubie nie mógł sie skupić tylko na graniu? co Mu w tym przeszkadzało? za mała pensja czy o co chodzi? :P
Masz rozumieć wprost, a nie doszukiwać się drugiego dna.
Ale jak tak bardzo chcesz, to masz: Bartczak nie mogl znalezc mieszkania w Krakowie. Klich dostal mieszkania do wyboru i nie bylo problemu.
edit: i zadna z tych rzeczy nie jest tajemnica:)
Edit: przygadałem garnkowi jakem kocioł:)
Filmik z wszystkimi asystami i bramkami Klicha w tym sezonie
http://www.youtube.com/watch?v=gWJSXQswHyQ&feature=channel_video_title
Ciekawie mnie czy po tym jak potwierdzi się kwota za jaką Hannover kupi Sobiecha, czyli 1,2 miliona Euro, dalej będą tacy co będą pisać że sprzedaliśmy Klicha za psie pieniądze...
Koniecznie powinno być prawo ograniczające te wszystkie transfery za piłkarzy, bo psują rynek, a marni grajkowie chodzą za wygórowane ceny.
skoro Klich jest lepszy i o 10 razy bardziej pozyteczny dla druzyny to rachunek kwoty jaka powinna znalesc sie na naszym koncie jest prosty
Klich - 4 bramki, 7 asyst. Łącznie 11 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.
Sobiech - 9 goli, 7 asyst. Łącznie 16 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.
Proszę Cie Santo...Klich był 10 razy bardziej pożyteczny dla drużyny?
a akcje w ktorych zagral pilke przez pol boiska i poszla po niej akcja bramkowa w jaki sposob jest uwzgledniona w Twojej punktacji?
niech o pożyteczności mówi fakt, że Cracovia bez Klicha nie istniała a on sam w pojedynke wygrywając mecze nas utrzymał, natomiast Sobiech w 10 razy lepszej drużynie nie osiągnął nic
10 razy bardziej pożyteczny
Tak, tak...Sobiech nie osiągnął nic. 7 miejsce Polonii a rok wcześniej 3 z Ruchem wypada strasznie blado przy 14 i 12 miejscu Klicha z Cracovią.
Nie uważam by Sobiech był lepszym zawodnikiem od Klicha ale nie przesadzaj Santo.
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> niech o pożyteczności mówi fakt, że Cracovia
> bez Klicha nie istniała a on sam w pojedynke
> wygrywając mecze nas utrzymał, natomiast Sobiech
> w 10 razy lepszej drużynie nie osiągnął nic
>
> 10 razy bardziej pożyteczny
Klich dołożył swoją cegiełkę do utrzymania i był ważnym zawodnikiem tej drużyny, ale mówienie ,że bez niego Cracovia nie istniała jest mocno przesadzone. Klich grał tak jak cała drużyna, zdarzały mu się mecze bardzo dobre ale też i bardzo słabe.
Ostra szkoła Mateusza Klicha
http://www.sport.pl/sport/1,67926,9884587,Ostra_szkola_Mateusza_Klicha.html
Były rozgrywający Cracovii zbiera dobre recenzje od dziennikarzy i Feliksa Magatha, menedżera VfL Wolfsburg
Na oficjalnej stronie Bundesligi opublikowano artykuł zatytułowany "Uczeń Magatha", w którym Klich przedstawiany jest jako następca Diego. Autor określa byłego pomocnika Cracovii mianem "przeciwieństwa chimerycznego Brazylijczyka".
Trener Magath, który zdecydował o rozstaniu z Diego, też chwali 21-letniego reprezentanta Polski. - Klich ma obiecujące umiejętności - przekonuje na oficjalnej stronie Bundesligi i przekonuje, że rozgrywający dostanie czas na aklimatyzację na niemieckich boiskach.
- Mam nadzieję, że wywalczymy awans do europejskich pucharów - podkreśla pomocnik, który w pierwszym sparingu z VI-ligowym Eckernfoerder SV (10:1) zdobył debiutanckiego gola.
http://sport.interia.pl/raport/polacy-ligi-zagraniczne/news/felix-magath-mateusz-klich-w-ofensywie-jak-w-domu,1663494,3500
Zobaczymy pod koniec sezonu.
4 dni później
Felix Magath: Klich nie zagrał, bo nie jest gotowy fizycznie
http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/2011/07/09/felix-magath-klich-nie-zagral-bo-nie-jest-gotowy-fizycznie-r/
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-niemiecka/felix-magath-niezadowolony-z-formy-fizycznej-mateu,1,4787304,wiadomosc.html
No Niuniek nie jest typem atlety, on raczej miętki był .
Technicznie w miarę zaawansowany tak,ale widać hitlerowiec Magath gdzieś to ma i stawia na brutalna silę. W sumie ich sprawa.
Pewnie zacentrował z rogu piłkę i germańcy nie mogli się doczekać kiedy doleci, doszli do wniosku ze to brak siły.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)