Jaki jest wasz stosunek do Romów/Cyganów? Ostatnio w Andrychowie były jakieś dymy, praktycznie wszędzie gdzie tylko są to to ludzie mają jakieś problemy z nimi.
Ja osobiście ich nie trawie! Jaka jest wasza opinia?
[img]http://i16.tinypic.com/2relerp.jpg[/img]
[img]http://i21.tinypic.com/25hiz4z.jpg[/img]
-
-
Romowie/Cyganie
uwazaj bo moze na forum pisac taki jeden z takiej jednej dzielnicy i sie wkurzy :)
Rom/Cygan Romowi/Cyganowi nie równy.
Są różne grupy Romów, niestety w Małopolsce mieszka ta najbiedniejsza. Nie jest szanowana zarówno przez większość obywateli jak również przez inne grupy Romów.
Ogólnie Romowie/Cyganie kojarzą się z biedą,i według mnie przez to wzbudzają niechęć reszty społeczeństwa
CD-Rom (czytaj :sidi rom) to po rosyjsku znaczy siadaj cygan, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Santo nie strasz nie strasz bo się ... wiesz co :)
W Andrychowie od dawna kosa na linii KSC i reszta białej części miasta-ciawusy
PS. Na Willowym w NH miejscowa cyganeria dalej za gts-em : ) ??
Cygan cyganowi nie równy , znam dwie osoby , którym udało się wyrwać z tego swoistego getta (zachowanie bardzo nie mile widziane przez resztę cygańskiej społeczności ).
Jak jeżdziłem tramwajami to pamiętam że niesamowitego nerwa dostawałem jak wsiadali i zaczynali grać swoje przeboje prosząc póżniej o datki.Pamiętam też ze w repertuarze mieli "Jak długo na Wawelu".
Poza tym nie znam żadnego Cygana więc stosunek mam obojętny.O ile nie chce mi czegoś zagrać.
Kamilu... niech Cyganie* żyją sobie swoim życiem, ze swoimi zasadami, w swoim prawie z tradycji wielopokoleniowej się wywodzonym... Moi Rodzice od nikogo by nie kupili patelni, tylko od prawdziwego Cygana...
Znałem wielu Cyganów wspaniałych, a i zdarzyło się, że przez Cyganki byłem okradziony.
Wiesz, jeżeli Cię Cyganie interesują... to po pierwsze wiedz, że ich "całopalenie" za Niemców było większe, niż "holocaust".
* - jakoś do mnie nie przemawia to poprawno-politycznie określenie "Romowie"
A wiele konfliktów bierze się z tego, że Cyganów ktoś kiedyś chciał (chce) cywilizować na siłę, wbrew ich woli. Tak właśnie wyglądało ich osiedlanie np. na Willowym
Cyganów zniszczył PRL i przymusowy osiadły tryb życia .
A i powinni być w kosach Cracovii za Nowy Targ 1997 ;)
Jak się wyjeżdża z miasta Łodzi... kurna ale chałupy wyyebane... coś niby meczety, coś niby hinduskie świątynie...
I do zakupu nie ma chętnych
i przed każdą chatą pełno różnego rodzaju sprzętu motoryzacyjnego - od samochodów, motocykli, quadów do skuterów wodnych. To się Zgierz nazywa :)
Broń Boże nie bierzcie mnie za jakiegoś rasistę! Ja po prostu nie lubię tej narodowości/grupy etnicznej i mam ku temu powody. Znam przykłady z kieleckich ulic gdzie cyganie sami prowokują i zaczepiają a potem mówią, że są prześladowani. Poza tym płaczą, że są biedni a pod barak zajeżdżają BMW. Wg mnie to zwykła niereformowalna hołota nienadająca się do życia w normalnym cywilizowanym społeczeństwie! Mówią, że potrzebują na chleb, ale daj takiemu bochenek chleba i przyczaj, że jak tylko znikniesz za rogiem chleb wyląduje w śmietniku! Te przykłady znam z autopsji, nie z opowiadań i plotek!
[img]http://i16.tinypic.com/2relerp.jpg[/img]
[img]http://i21.tinypic.com/25hiz4z.jpg[/img]
Kamil... mnie się wydaje, że mylisz Prawdziwych Cyganów z "udawanymi rumunami"... A po prostu: "Człowiek jest Człowiek"...
JASZCZUR - no w tym kierunku ale chyba to jeszcze nie Zgierz...
Romowie / Cyganie (jak kto woli) to dla mnie:
- wozy jak cyrkowe , do których ś.p. Babcia zabraniała mi podchodzić bliżej niż na 500 metrów
- prześliczne dziewczyny (taka jedna [nie mylić z Tacy_Dwaj] była moją pierwszą osobistą narzeczoną ;)
- prześliczna muzyka (ech, gdybym mając 20 lat był mądrzejszy i zgłosił do ZAiKS-u pewien popełniony dla tejże powyżej opisanej "cygański pastisz" - to w tej chwili z samych tantiemów żyłbym sobie dostatnio. A nawet bardzo dostatnio :(
Na moim osiedlu mieszka wielu Cyganów zakwaterowanych tu przymusowo. Jednym mówię "dzień dobry", innym staram się nie wchodzić w drogę.
Przekrój społeczny - jak wszędzie.
Podobnie jak wśród "rdzennych Polaków" i wśród Cyganów zdarzają się i wspaniali ludzie i najgorsze mendy.
fajnie o nich pisze Stasiuk (któryś rozdział Drogi do Babadag), jak to kompletnie nie pasują do europejskiej rzeczywistości, opartej na osiadłym trybie życia w ramach państw (powiedzmy) narodowych.
doświadczeń nie mam właściwie żadnych, poza śp.(?) Stefankiem grającym na ulicy. to był geniusz. bez dwóch zdań genialny skrzypek. ("póki Stefan gra, póty będę miał nadzieję - z kogo to cytat? dodam, że to nie o Majewskim :P).
btw. jak zacząłem chodzić do LO na Kazimierzu, to szybko mi uświadomiono, że niejaki "Cygan" jest kimś ważnym. potem się okazało, że to faktycznie Cygan, a do tego chodzi na Cracovię. ale ostatni raz na meczu (i w ogóle) widziałem go chyba jeszcze w III lidze.
fakt, Stefan z Floriańskiej nóg nie miał, ale ręce - to były ręce geniusza. Żaden z polskich skrzypków (nawet Andrzej Kulka) nie umiał tak grać jak On.
aż pewnego dnia zniknął...
Jednym z moich ulubionych gatunków muzycznych jest FLAMENCO
Czyżbym FLAMENCO było bez Europejczyków, Arabów, Żydów i Cyganów?
Pamiętam legendy o pięknych Cygankach mieszkających na D (tak między 38 a 52)... w kamienicy opodal Kościoła Garnizonowego.
A czy ktoś z Kaźmirza pamięta, co to była Hira.. albo pamięta baraki przy rzece?
Hmm... Cyganie to chyba nie to samo co Rumuni żebrzący przy chodnikach?
I tutaj nadziejo hokejowa dotknąłeś prawie (prawie!) sedna sprawy
Cygana na własne oczy widział każdy, ale mało kto widział Rumuna (wiedząc, że to Rumun).
stąd i nieporozumienia.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)