mnie to w sumie bez różnicy czy będziecie grali na "Ludowym" czy nie
oczywiście większość kibiców Zagłębia jest przeciwna Waszej grze w Sosnowcu
minusy wszyscy znamy :>
a plus to jedynie kasa, którą Zagłębie może zainwestować w dalszy rozwój/remont stadionu
Co do kiełbasek czy innego cateringu to niestety sam z tego cateringu nie korzystam bo jest tragiczny
ale czy Wy jedziecie na piknik czy na mecz? jedziecie 500km i musicie sie najeść na stadionie czy macie ledwie 60-70 km? :D
Co do murawy to ostatnio ZA systematycznie wymienia to co spierniczyli i wg ostatnich doniesień do wymiany zostało już tylko ok. 20% ziemi (pod trawa, która nie przepuszczała wody)
Zawsze też możecie skorzystać ze stadionu Odry Wodzisław :D bo to ulubiony stadion "bezdomnych" :D
-
-
TYLKO KIELCE !!!
Hmm to zbudujmy nowy stadion na czas budowy nowego przy Kałuży.
Najlepszy dla nas byłby stadion Hutnika i myślę że jakby siedli razem przy stole przedstawiciele Cracovii ,Hutnika i Gminy Kraków to znaleźliby wspólnie pułap finansowy do przyjęcia dla każdej ze stron.Hutnik i tak miał dostać nasze jupitery.Ma trybune pod dachem .Pozostaje podgrzewana murawa i ewentualnie zbyt mała liczba krzesełek.Ten ostatni problem można zniwelować ograniczeniem pojemności stadionu np do 6-7 tyś.
Twierdzę ze jak policzymy wszystkie koszty nie tylko wynajęcie stadionu np Korony ,ale i dojazdy +inne koszty to wcale taniej dla Cracovii nie będzie.
Grając na Hutniku możemy mieć po stronie wpływów za bilety znaczący przychód(oczywiście pod warunkiem pójścia precz pajaca rumcajsa).Tego nie będzie na Śląsku ,a i Kielcach może być różnie.
Nasi włodaże powinni zrobić wszystko by grać na Hutniku ,ew tylko w Kielcach.
Hutnik faktycznie bylby najlepszy....z tego co pamiętam to nasze jupitery i tak mialy trafic do Hutnika....
Rzwiazal sie problem z Bytomiem, a mianowicie Piast tam nie bedzie gral.
Bytom jak policzymy wszystko to okaże się wcale nie tańszy od adaptacji stadionu Hutnika.Dojazdy ,mizerne wpływy z biletów +koszty za wynajęcie stadionu to są minusy.A najważniejszy minus .Drużyna walczy o utrzymanie ,a my robimy z niej wędrowną grupę niczym cyganie.W Nowej Hucie oprócz meczu ten 1 raz w tygodniu mogli by na tej murawie potrenować ,a to ułatwi adaptację do nowego miejsca rozgrywania spotkań.
Nie bez znaczenia rozgrywania meczy na Hutniku jest propagowanie Cracovii w Nowej hucie.Z Huty znacznie więcej osób zacznie chodzić i nie jeden małolat mógłby zostać naszym kibicem na całe życie.A jak policzymy takiego przeciętnego(zarażonego Cracovią) kibica razy np 20- czy 30 lat chodzenia na mecze to robią się ciekawe sumy.
Wybór dla nas powinien być oczywisty stadion Hutnika!!!!
Po kolei:
- 3 xl - do Ciebie było o kosztach w Kielcach, o Śląskim było do kogo innego.
- potter - Hutnik odpada, temat był przerabiany. Nie odkryłeś Ameryki twierdzeniem, że to najlepszy wybór, ale niestety nie ma na to zgody. Kielce odpadają, nie sądzę, żeby jakikolwiek lobbing kibiców Korony zmienił zdanie _władz_miasta_Kielce_, klub Korona nie ma nic do gadania. W tym akurat temacie klub zrobił, co mógł. Jak chodzi o liczenie kosztów i oszczędzanie, to akurat są w tym bardzo dobrzy.
Jeśli kierunek Sosnowiec by się sprawdził, to na pewno nie będzie wolnej sprzedaży biletów w Sosnowcu. Zatem "trybuny przeciw nam" nie wchodzą w grę. Pozostaje kwestia, w jakim stopniu sami możemy te trybuny wypełnić. Na tym teraz skupia się STC.
Kierunek Ostrowiec? Hmmmmmmmm...
Pisanie o Kmicie traktuję jako typową forumową paplaninę, papkę, która jest tylko po to, żeby zaistnieć w kolejnym wątku.
rmszar- hutnik może był i przerabiany -ale może warto by spróbować po raz kolejny.
Nie bardzo wiem czyjej zgody nie ma?Chyba nie Hutnika bo oni akurat na tym mogli by sporo zarobić?
Jak załatwiają to tak jak trybunę dla gości od kraszewskiego (trwało to aż rok)nieudolnie poprzez prezesów typu król kańczugi to nie dziwię się że się nie da.Nie wierzę ze jakby poprosili nasi włodarze o mediację Majchrowskiego sprawy nie dało by się załatwić.
Sosnowiec jest miejscem absurdalnym i nie ma szans na to by więcej jak 500-1000 tyś maks tam nas jeździło.Przy majewskim to liczba i tak zawyżona.
Myślę tak jak Potter.Majchrowski ubiłby kolejne punkty w walce o następną prezydenturę.
W sumie, jeżeli już dochodzi do dyskusji na temat Kmity albo Wawelu, to czemu nie przenieść jupiterów i płyty z ogrzewaniem na Kabel? Podobnie jak reszty elementów starego stadionu, których nie da się na nowym wykorzystać (obecne zadaszenie, chyba też obecne krzesełka?), nikt też tego nie kupi. Zrobienie na Kablu stadionu porównywalnego z obiektem Odry Wodzisław byłoby w tych warunkach całkiem realne.
Mówię to prawie poważnie.
Ostatni raz piszę w sprawie Hutnika. Na tym obiekcie będą przeprowadzane prace modernizacyjne, żeby przygotować boisko jako drugie boisko treningowe pod kątem EURO 2012. Te prace nie bedą przeprowadzone tak szybko, żebyśmy już od wiosny mogli tam grać. Nasze jupitery ani nasza podgrzewana murawa nie pójdą na Hutnika. Czyjej zgody nie ma, to się zastanów, Potterze. Głosy nowohucian [ niekoniecznie kibiców Hutnika ] w niczym nie są gorsze od głosów kibiców Cracovii.
W obecnej sytuacji _NIE_MA_ szans na to, by stadion Hutnika spełniał warunki ekstraklasowe już od rundy wiosennej. Pewnie i w przyszłym sezonie jeszcze nie będzie spełniał. Miasto nie ma pieniędzy na inwestycje na wszystkich trzech stadionach równoczesnie. W naszym interesie jest, żeby w budżecie znalazło się jak najwięcej środków na budowę naszego stadionu, a nie środki na inwestycje w inne obiekty.
Panowie, zamiast snuć pobożne życzenia, zastanówcie się, o jakich Wy kwotach mówicie. "Przeniesienie" oświetlenia to jest ogromna kasa. "Przenieść" murawy nie da się prosto i tanio, ją trzeba od nowa instalować, to również kupa pieniędzy. Macie w swoich budżetach kilka milionów na takie operacje? Myślicie, że ma je miasto albo MKS? Pisanie, że może sobie Kmita zainwestować w swój stadion, to pokaz kompletnej ignorancji. Właśnie wycofuje im się główny sponsor, gmina Zabierzów nie finansuje bieżącej działalności klubu.
Popatrzcie czasem poza koniec własnego nosa. Nie tylko Cracovia ma swoje interesy do ugrania. Świat się na nas niestety nie kończy.
RMSZAR, z szacunkiem wielkim... Mnie się zdaje, że najlepszym rozwiązaniem było rozwiązanie pierwotne. Ale, gorszy pieniądz wypiera dobry pieniądz, a gorszy pomysł wypiera pomysł dobry. Otóż w założeniach pierwotnych budowy nowego stadionu stało jak byk: "stadion nie będzie wyłączony z użytkowania wraz z zapewnieniem na każdym etapie przebudowy minimum 2500 miejsc na trybunach". Teraz zaczyna się gimnastyka... bo Ktoś zmieniając pierwotne założenia (koszty niższe, szybsze tempo prac) - bez takich na 100% GWARANCJI MIASTA zadecydował inaczej. NIE WIEDZĄC gdzie grać może nasza drużyna, ALTERNATYWNEGO STADIONU NIE MAJĄC - zadecydował inaczej. Ot, błąd taki, jaki popełniono przy wyburzaniu siedziby na Kałuży. I moja wielka nadzieja wielka, że historia się nie powtórzy.
I nie dziw się, tym bardziej nie potępiaj różnych pomysłów Kibicowskich (nawet ich pobożnych życzeń), którzy kombinują by móc oglądać Cracovię w odległości niedalekiej, z gwarancją bezpieczeństwa osobistego i swego majątku (np. samochodu w trakcie meczu, na krakowskich numerach w Sosnowcu)
oczywiście, że to byłoby rozwiązanie najlepsze, najprostsze i najbardziej bezpieczne (w najgorszym przypadku zostalibyśmy z boiskiem i jedną trybuną, a nie z niczym). Zwłaszcza, że ostatnio i tak więcej niż 2500 ludzi nie chodzi.
Ponoć gts wycofuje się z grania wyjazdowego i zamierza złożyć, a może już złożył wniosek o etapowanie ichniej budowy i grę gts na Reymonta przez cały czas.
pretekstem ponoć jest "niemożność" znalezienia stadionu zastępczego. To u nas też da się załatwić. Wystarczy wysłać wiceprezesa T. na negocjacje ;)
A jeśli chodzi o oszczędności - to widzę możliwość dużej:
jakieś kretyńskie przepisy wymagają "przekręcenia" płyty o 15 stopni. Czy ktoś wie ile to roboty i jak kosztownej? (tańsze byłoby zerwanie wszystkiego i położenie nowej)
A może zamiast przekręcać płytę - dopasować Focha od Kraszewskiego do Kałuży? Miejsce jest. A koszty? Kilka wywrotek tłucznia i jeden traktorek z dymiącą przyczepą rozlewający smołę (mo może jeszcze trochę piasku do piaskowania). Albo nawet nie trzeba tak prostować, a za pomocą oznakowania poziomego (jak zrobiono na 3 Maja). To już są rzeczywiście grosze na nieco farbki. Kolejna korzyść - jaką powinno wziąć pod uwagę miasto jesat taka, że przy "przekręceniu Focha o 15 procent skończyły by się wyścigi samochodów na najdłuzszej prostej w centrum. Można było na 3 Maja, można i na Focha.
i skoro przy propozycji komunikacyjnej jesteśmy. Uważam, że bezwględną koniecznością (chciałem napisać oczywistą oczywistością ;) jest założenie (przy okazji przebudowy stadionu) sygnalizacji na rogu Focha i Kałuży. Światełka mrugałyby sobie na żółto, a tylko na czas meczów byłyby włączane.
TD- niestety, decyzja o takim a nie innym sposobie modertnizacji stadionu, na którym gra Cracovia, zapadła po stronie właściciela tego stadionu. Też nad tym ubolewam, bo lepsze 2.500 na miejscu, niż 1.000 nomadów, ale tego już nie możemy zmienić. O faktach się nie dyskutuje.
RMSZAR - chyba jednak w tym momencie roszkę się mylisz... No, chyba że masz na myśli Członka Zarządu z nadania Miasta, bo to była Jego decyzja... Co ciekawe, bodaj nawet w małym sporze z innym Członkiem Zarządu, z Comarchowego nadania.
Dżentelmeni nie dyskutują o faktach ale nawet pokłócić się mogą o ich interpretację :):):)
A Sosnowiec, to pomysł wielce chybiony... Chyba nie dla pikników, oglądaczy rodzinnych - tylko dla "ekipy żądnej wrażeń"
Dla kogo są te rozgrywki, chyba dla działaczy?
Po raz kolejny widać gdzie "waadza piłkarska" ma kibiców.
Trzeba się trzymać koniecznie raz ustalonych norm, żeby rozegrać mecz polskiej ektraklasy.
Uwaga TD jest słuszna, ale klamka pewnie już zapadła. Stąd jeżeli nie możemy grać przy Kałuży najlepszym rozwiązaniem i dla kibiców i dla klubu, byłby Hutnik, ale zakutego łba urzędasa nikt nie przekona.
[i]rmszar napisał : "W obecnej sytuacji _NIE_MA_ szans na to, by stadion Hutnika spełniał warunki ekstraklasowe już od rundy wiosennej."[/i]
Krzesełka muszą być, wtedy jest światowo, ale k.urwa trzymanie ludzi w klatkach na stadionie to co jest?
Oswietlenie musi być, dziłacz "sportowy" po przepracowanym dniu musi o godz 20 siąść wygodnie w fotelu oglądnać mecz, nie ważne, że na trybunach będzie 300 osób.
Daszek koniecznie, bez daszku na stadionie nie da się grać w piłke.
To jest nienormalne!
Garry, rozumiem Twoje niezadowolenie, ale uważam, że jednak pewne standardy muszą być spełnione. Polska, to nie Hiszpania, mecze w listopadzie, grudniu, lutym czy marcu muszą być rozgrywane na podgrzewanej murawie. Mecze są transmitowane przez telewizję, więc musi być sztuczne oświetlenie [ przypominam, że w okresie jesienno-zimowym szybko zapada zmrok, a na mecze w piątek o 13 mało kto przyjdzie ].
Choćby skały srały tych dwóch rzeczy na Hutniku nie będzie za 3 miesiące. Choćby dlatego, że roboty muszą być wykonane na podstawie ustawy o zamówieniach publicznych.
zacny rmszarze. Potokowianka mogła grać rok bez sztućća? Mogła. My też, zwłaszcza, że na przymusowym wyjeździe będziemy grali nie w sezonie zimowym, a wiosennym, gdy dni stają się coraz dłuższe.
Wszystko jest do przebrnięcia, za wyjątkiem szemranego daszku (przez daszek, najwazniejszy - jak słusznie zauważył kolega garry - do grania w piłkę, miały olbrzymie problemy licencyjne ŁKS (rok temu) i Polonia B. (teraz)
a co do odkręcania. Niejaki Stuhr Senior śpiewał "nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać".
Parafrazując - nie ma takiej decyzji, której nie da się odkręcić. Trzeba tylko chcieć.
Nurku mój drogi. Na obczyźnie będziemy grali nie tylko przez jedną rundę "wiosenną", która zaczyna się w środku zimy, bo w lutym, ale przez jakieś kilka rund.
kkk_84 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rzwiazal sie problem z Bytomiem, a mianowicie
> Piast tam nie bedzie gral.
...bo nie zgodziła się na to policja
jak łatwo się domyślić, rozwiewa to też wątpliwości w naszym przypadku :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)