- Jako Prezes biorę odpowiedzialność, zawodnicy muszą wziąć odpowiedzialność, trener też musi mieć odpowiedzialność. To nie jest tak, że tu jest miło. [b]Ale kibice też... Nie może być "zjebki" od 10 minuty meczu! Nie może tak być! - oburza się Profesor Filipiak[/b] tłumacząc, że nowi piłkarze, którzy zostali niedawno sprowadzeni (Wasiluk, Krzywicki) "są jeszcze na dorobku".
Panie Profesorze... W Comarchu sprzedaje Pan programy komputerowe, w Cracovii widowisko sportowe. I tu i tu, są odbiorcy tego "produktu": firmy kupują Pana programy, kibice zaś widowisko. Gdyby okazało się, że program komputerowy który Pan sprzedaje jest gówniany, to też miałby Pan pretensje do klienta, że "juz po 10 minutach użytkowania" tego gówna zaczyna się zjebka ??? Przecież tego produktu który Pan serwuje kibicom (szumnie przeze mnie nazwanego "widowiskiem sportowym") nie da się oglądać ! W Comarchu w takiej sytuacji poleciałby programista (lub kilku) i menadżer projektu. U nas też trzeba zrobić to samo, bo niestety głowny programista zatrzymał się gdzieś w erze turbo pascala, a menadżer projektu jest obłąkanym chamem.
Może taka analogia (wiem, że dosyć odległa) do Pana trafi ?
P.S. A to, że niektórzy piłkarze są w wersji beta (Szeliga wczesna alfa nawet) to nie nasza wina.
-
-
Szanowny Panie Profesorze! - to ostatni dzwonek na radykalne decyzje.
Yaro1984 Napisał(a):
> Niechcemy byc krakowska Polonia!
nie robmy tragedi do sytuacji Czarnych Koszul w Warszawie jeszcze daleko droga, byle by nia wlasnie nie kroczyc. Szczerze to wam powiem ze sam juz niemam pomyslu, co by moglo uzdrowic obecna sytuacje.
Tak, byłem klakierem i nieraz mi się dostalo.
Ostatnio przeszedłem na pozycje ambiwalentne.
Daleko mi jeszcze do kategorii wypierdalaczy.
Jeśli jednak dalej będę czytał o tym, że to my kibice jesteśmy czemuś winni, to zacznę lansować akcję: bojkot protestacyjny.
I prosiłbym jednak Nurka o zajęcie stanowiska co do tego tekstu:
"Prezes Cracovii zwrócił się o przekazanie za pośrednictwem Terazpasy.pl kilku uwag do kibiców. - Mam taką uwagę do kibiców, bo piłkarze mi to powiedzieli: jak drużyna może dobrze grać jeśli w meczu z Polonią w 23 minucie dostajemy "w plecy" i cały czas leci negatywny doping?! Jak można wtedy grać?! - pyta Profesor.
- Jako Prezes biorę odpowiedzialność, zawodnicy muszą wziąć odpowiedzialność, trener też musi mieć odpowiedzialność. To nie jest tak, że tu jest miło. Ale kibice też... Nie może być "zjebki" od 10 minuty meczu! Nie może tak być! - oburza się Profesor Filipiak tłumacząc, że nowi piłkarze, którzy zostali niedawno sprowadzeni (Wasiluk, Krzywicki) "są jeszcze na dorobku"."
Proszę z osobistych quasiterapeutycznych powodów, jako kolegę. Co ja mam robić czytając takie teksty?
Nie wiem, czy pamiętacie Barcelonę za czasów "późnego Van Gaalla" - rozumiem, ze tam zjebki nie było albo przeoczyłem ostatnią pozycję Barcy w lidze.
zastanawiam się, o przezacny Klarosie, czemu to akurat ja zostałem wywołany indywidualnie do tablicy. Czyżby dlatego, że moje poglądy na sprawę są identyczne jak wymienione w trzech pierwszych linijkach Waścinego postu?
Niemniej spróbuję wywiązać się z zadania, to znaczy odnieść się do wyrwanego z jakiejś większej całości fragmentu. Całości nie czytałem, bo rzeczonej krynicy mądrości wszelakiej od dłuższegp czasu nie odwiedzam (taki mam kaprys, a co).
A może nie do tekstu, bo ktoś mógłby wyciągnąć za daleko idące wnioski. Na szczęście Waść tworzy mi komfortową sytuację zadając pytanie, a nawet dwa.
zacznę od końca. Przykład Barcy jest z lekka chybiony. Tam była profesjonalna zjebka na ponad 100 tysięcy gardeł. U nas krzyczy w porywach 500 osób (circa 1/4 obecnych). Na dodatek nie rozumiem zdania "zjebki od 10 minuty meczu" [z Polonią]. Albo byłem na innym meczu, albo jestem głuchy - ale sam byłem zdziwiony, że "anty" był dopiero w II połowie i o znacznie mniejszym natężeniu niż np. z cwks.
I wracając do pytania głównego potraktowanego osobiście. Co ja mam robić?
1) Gdybym miał moc sprawczą wpływania na Waścine decyzje to:
- przede wszystkim kibicowałbym Cracovii. Przeżyłem już coś z 20 prezesów i 50 trenerów. Przeżyłem z Cracovią czasy piękne i wręcz tragiczne. Prezesi się zmieniają, trenerzy się zmieniają, ligi (w których gra Cracovia) się zmieniają, a Cracovia trwa nadal. I co ją utrzymało przy życiu? Nie prezesi, nie trenerzy, ale właśnie ci wyzywani (w najlepszym przypadku od "zjebkarzy", w najgorszym od morderców i bandytów) kibice.
Nie jest wykluczone, że w końcu nie wytrzymam ciągłego obrażania moich odczuć estetycznych (tzn. gry poniżej poziomu podwórkowego) i [po raz trzeci w życiu] zrobię sobie chwilową przerwę od nawiedzania ziemi świętej. Pierwszy raz była, gdy dostałem w łeb na stadionie od jakiegoś pajaca, który wziął mnie za kibica gumiorów i policja domowa dała mi szlaban, drugi, gdy pracowałem przez jakiś czas bardzo daleko od Krakowa. Teraz powód byłby znacznie bardziej prozaiczny. Ale - czlowiek się starzeje i wytrzymalośc nie ta.
Być może "na żywo" pokibicuję tej dyscyplinie, gdzie trener jest nieco sensowniejszy, a zawodnicy "chociaż czasami przegrają" starają się podnieść nawet przy stanie 0:2. Mimo, że najlepiej opłacany lodokrążkarz dostaje mniej niż najgorzej opłacany pykacz.
Nie miałbym przy tym wyrzutów sumienia. W końcu "obowiązek wobec Klubu spełniłem" kupując karnet, a tu zasilałbym kasę Klubu dodatkowo za bilety na hokej (klnąc, że muszę jeździć za każdym razem na Wielicką, albo zjawiać się na godzinę przed meczem - bo karnetów, choćby jednorundowych, "nie da się" na hokeju wprowadzić).
Gdyby jednak i hokeiści zaczęli odrabiać "majewszczyznę" - to została by mi chyba tylko koszykówka (bo pingpongiści Cracovii przegrywają nawet z rezerwami parafialnego klubu sportowego z Trzebini)
Nie jestem zwolennikiem metod stosowanych w podobnej sytuacji w Warszawsi. Tam sprawy zaszły znacznie dalej niż u nas, a i wojenka jest ostrzejsza. Tyle, że do niczego to nie doprowadzi, zwłaszcza, że też już mają pod nosem konkurencję, takich, co bezczelnie kupili awans.
Zaprzestałbym dopingu negatywnego, aby nie dawać podstaw do takich twierdzeń. Zwłaszcza, że doping negatywny po tych, których ma uderzyć spływa jak po kaczce. Wyjścia są trzy:
albo doping przez cały mecz wyłacznie dla piłkarzy
albo doping ironiczny wychwalający Stefana
albo grobowa cisza na trybunach przez cały mecz
nie ja jednak tym rządzę i nie ja decyduję
Zaprzestałbym krytyki piłkarzy. Co oni są winni , że są w słabej formie, a trener ich wystawia - albo odwrotnie - grają w miarę nieźle i zostają ściągnięci.
Co oni są winni, że na skutek wystawiania pewnych ulubieńców każdy mecz grają praktycznie w "9" albo w "8"
Co oni są winni, że po każdym treningu coraz gorzej grają w piłkę, bo mają takich trenerów (nie demonizowałbym tu Majewskiego, bo co najmniej taką samą winę, o ile nie większą ponosi - przebywający z nimi dłużej asystent. I tak jak twierdzę, że sukcesy Stawowego były w 60 proc. zasługą Jończyka - tak samo klęski Majewskiego są w 60 proc. zasługą Ćmikiewicza)
Być może coś jeszcze bym zrobił, ale o tym wieczorem, bo teraz wyjść muszę...
PS: zastanawiam się, czemu wśród piłkarzy "na dorobku" Profesor nie wymienił innego naszego nabytku.
A co do tego dorobku. Niewielu forumowiczów pamięta (choć Waść raczej powinien), że był już taki trener, co po awansie do II ligi wstawił do składu 9 piłkarzy na dorobku. I to nie byle jakich, ale dwukrotnych pod rząd mistrzów Polski (teraz mimo większych nakładów, taki dublet coś nie chce się trafic;)
I buńczucznie zapowiadał, że w ciągu dwóch lat awansuje i z marszu zdobędzie z tą drużyną MP (już nie w kategorii juniorów).
Efekt był równie żałosny jak to co się teraz dzieje...
100% racji, Majewski to wariat ale Cmikiewicz to dopiero BLAZEN.
Tylko nie brońcie Majewskiego kosztem Ćmikiewicza, bo przy kasie na transfery, jaką dysponował - i częściowo wydał - nasza obrona w ogóle nie powinna tracić bramek. Reszty przeznaczonej na napastnika i ofensywnego pomocnika nie zdołał wydać po prostu dlatego, że po doświadczeniach z Gizą, Bojarskim, Skrzyńskim, żaden gracz nie będący "na dorobku" nie chce przyjąć do Cracovii.
poza tym sam sobie wybrął asystenta, nikt mu geodety na siłę nie wciskał
wart pac pałaca i tyle
nurek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Bergman, czytaj uważnie. Im chodzi o: "kasę
> niech daje, ale się nam nie wtrąca" (piszą to
> chyba wyraźnie).
>
> A kandydata na sponsora już mają. Microsoft
> (też piszą o tym wyżej).
>
> Już widzę jak to będzie:
>
> niejaki amigo przyprowadza niejakiego Ballmera i
> ten podpisuje, że będzie dawał drobne 100 mln
> USD rocznie (a co stać go na to). Oczywiście na
> samą sekcję piłki kopanej. Na hokeistów
> dorzuci ze 30 mln. Nieważne, że 80 proc kasy
> M$$$ trzyma Wiluś III G. (który kasę wydaje
> tylko na chorych murzynków). Nieważne, ze z
> tego co zostało z miliardzik zachachmęciła
> pazerna komisja europejska (jako karę).
> Nieważne, że badzieVista sprzedaje się gorzej
> niż się wydawało.
>
> amigo przecież wie jak przekonać Ballmera. Ba
> już go nawet pewnie przywiózł do Polski i
> niedługo zaprowadzi na Wielicką. A jak się
> Ballmer nie zgodzi, amigo ma w zanadrzu z 15
> równie bogatych, a może nawet bogatszych firm.
>
> oczywiście przy podpisywaniu jest niejaki
> rozrabiaka i mówi:
> Te Stefek (Ballmer oczywiście, nie nauczyciel
> dawaj kasę ale rządzić będę ja
>
> Ballmer jest wniebowzięty, składa podpis i
> wszyscy żyją dlugo i szczęśliwie
>
> ech, jak ja lubię dzieci neostrady....
ale ty głupi jesteś....
Nurek idź najlepiej przybij piątke Filipiakowi.Jesteś ślepo zapatrzonym ignorantem,do którego nie dociera prawda o tym jaki Januszek jest i jak głęboko w d... ma między innymi Ciebie.Dla niego ważny jest "biznes",on wszystko wie i potrafi zrobić najelpiej...Ot taka przypadłość "nadczłowieka"(jeśli lubisz kabarety będziesz wiedział do czego nawiązuję).
p.s.Dzieci neostrady szukaj we własnej piaskownicy
Nurku, do Cię pisałem, bo trochę się "ślizgłes" a ciekaw byłem Waścinego poglądu.
"Nasynk personal", jak to mówią w korporancjach :)
Z resztą się zgadzam, ale jako nałóg, przerwy sobie nie zrobię.
Panie Januszu, niech się Pan nie boi!
Był taki film, którego tytuł jest chyba w obecnej sytuacji najbardziej adekwatny:
TRZEBA ZABIĆ TĘ MIŁOŚĆ
A w czerwcu Filipiak powie: spadku z ekstraklasy winni sa w rownym stopniu pilkarze i trener, wiec ich zadaniem jest teraz awansowac.
Zostawi Majewskiego, by go bardziej nie upokorzyc i dac szanse na naprawienie tego, co zepsul.
A co, bedziemy jezdzic do Wolbromia rok pozniej.
azurro - nie będziemy jeździć do Wolbromia!
Wolbrom przez ten czas wejdzie wyżej i będzie mijanka.
azurro Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A w czerwcu Filipiak powie: spadku z ekstraklasy
> winni sa w rownym stopniu pilkarze i trener, wiec
> ich zadaniem jest teraz awansowac.
>
> Zostawi Majewskiego, by go bardziej nie upokorzyc
> i dac szanse na naprawienie tego, co zepsul.
>
> A co, bedziemy jezdzic do Wolbromia rok pozniej.
a myslalem ze winni sa kibice ...
Winni będą kibice, bo gdyby chodzili i dopingowali bez szemrania byłoby super.
tacy dwaj Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Był taki film, którego tytuł jest chyba w
> obecnej sytuacji najbardziej adekwatny:
> TRZEBA ZABIĆ TĘ MIŁOŚĆ
No był, ale tam sie to działo w gronie wirtuozów a z drugiej strony była osoba z Defektem Muzgó - nie wiem, czy to adekwatne do naszej sytuacji :D
Panie Prezesie Filipiak! Niech Pan zatrudni Stefana Jakuba i tych wszystkich ich kompanow co kompromituja Cracovie obojetnie gdzie byle nie w klubie,i niech tam prowadza swoja radosna tworczosc.Jak ich Pan tak lubi niech pracuja np.w Comarchu jako "kulturalno-rozrywkowi"/moga grac w tenisa albo pomagac rozwiazywac krzyzowki/
Mysle,ze wiekszosc kibicow ma juz tego dosc co sie dzieje,tylko Pan tego nie widzi!
Przyszłość Cracovii to wielka niewiadoma. Wiem natomiast, że tej oczekiwanej wielkiej Cracovii JF nie stworzy, bo jest człowiekiem małostkowym, sknerą, a nade wszystko pyszałkiem. To ten pierwszy z grzechów głównych przysłania mu gorzką prawdę, że jednak Misior był prezesem, a nie protezą...
RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY
Masz zupelną rację KOSZER i zgadzam się z Tobą jak połowa Krakowa!!!
Dzisiaj czytam na Teraz Pasy,ze P.Filipiak chce objac 100% akcji Cracovii.Dzisiaj majac niecale 50% rzadzi praktycznie jednoosobowo,a za pieniadze miasta ma byc budowany stadion,remontowane jest lodowisko.W zarzadzie klubu toleruje ludzi pokroju J.Tabisza i nie chce zwolnic S.Majewskiego.Co bedzie z Cracovia gdy obejmie 100% akcji?
Niestety koszer masz 100 % racji.
Krak 06 taki dobór współpracowników zaczyna mieć racjonalne wytłumaczenie .Ma być bardzo źle by kupił akcje taniej.Może też celowo zrobiono ,,transfery ''Szeligi , Wasiluka by mieć alibi że przecież ,,wzmocniliśmy zespół''?.
Nie mam katastroficznych wizji co do tego co będzie jak Filipiak obejmie 100 proc akcji.
Bardzo prawdopodobny scenariusz to solidny średniak w ekstraklasie i budowa a potem odsprzedanie wszystkiego z zyskiem .Przed sezonem kupiec na Cracovię był ,ale Filipiak ani myślał sprzedawać .Bo wie że teraz mu to się totalnie nie opłaca.A liczyć potrafi !!!
krak 06 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dzisiaj czytam na Teraz Pasy,ze P.Filipiak chce
> objac 100% akcji Cracovii.Dzisiaj majac niecale
> 50% rzadzi praktycznie jednoosobowo,a za pieniadze
> miasta ma byc budowany stadion,remontowane jest
> lodowisko.W zarzadzie klubu toleruje ludzi pokroju
> J.Tabisza i nie chce zwolnic S.Majewskiego.Co
> bedzie z Cracovia gdy obejmie 100% akcji?
Stadion na Ziemi Świętej i Lodowisko (z dużej litery, bo to jest to Lodowisko) pozostaną własnością miasta. Jeżeli dojdzie do transakcji to Filipiak przejmie terany przy 3 Maja i Wielickiej oraz drużyny oczywiście, ale nie Stadion i Lodowisko. To dla wyjaśnienia.
Wolę oczywiście gdy współwłaścicielem jest miasto, bo jednak to jest pewna gwarancja.
Ciekawe swoją drogą, że wniosek w sprawie kupna Cracovii został złożony w czerwcu, a sprawa wypłynęła teraz. Próbowanie obniżenia wartości w takim razie średnio trzyma się kupy.
Nie podejrzewam, że Filipiak zorganizował ogólnoświatowy krach gospodarczy, aby spadły wartości akcji i ziemi....
W każdym razie niech nikt nigdy nie waży się kombinować coś z jakimiś przenosinami, fuzjami itp. Oczywiście nawet nie zakładam, że ktoś o tym myśli, ale różnie w życiu bywa i różnie toczą się koła fortuny. Jeżeli Filipiak miałby wykupić nasze Pasy to potrzebna jest gwarancja, że pozostaną na swoim miejscu po wsze czasy.
Tereny przy al.3 Maja i Wielickiej musza pozostac wlasnoscia miasta,gdyby miasto pozbylo sie ich na rzecz Filipiaka czy innego wlasciciela spolki to czym bedzie dysponowal klub,tylko obiektem przy Kaluzy i lodowiskiem,jaka bedziemy miec baze treningowa?
Filipiak wie co robi,te tereny to lakomy kasek dla kazdego inwestora,a w przypadku pozbycia sie ich przez miasto jakie bedziemy miec gwarancje,ze klub bedzie normalnie funkcjonowal?
Filipiak nie inwestuje w druzyne bo trudno nazwac inwestycjami sprowadzanie takich zawodnikow jak Szeliga czy Wasiluk nawet jak przychodza za darmo,sprowadza ich bo mysli tyko o tym,ze moze na nich w przyszlosci zarobic.Pozbywa sie najlepszych zawodnikow i jaka dzisiaj jest realna wartosc druzyny???
Wg. mnie celem strategicznym Filipiaka jest objecie terenow przy al.3 Maja a inwestycja ktora tam powstanie w przyszlosci bedzie miala niewiele wspolnego z Cracovia!
CRACOVIA musi pozostac klubem miejskim,a gwarancja jej istnienia sa tereny ktorych wlascicielem jest miasto!
W innym przypadku moze nas spotkac los Garbarni ktora nie moze dojsc do siebie,po tym jak ja wyrzucono z Ludwinowa!
Trochę w tym prawdy, aczkolwiek niewiele do tego mnóstwo przekłamań ale też i jawnych bzdur. Do tego ta retoryka ;)
1. Tereny przy al.3 Maja i Wielickiej musza pozostac wlasnoscia miasta
Jak tereny przy Wielickiej i 3 maja mają zostać miejskie, jak nie są miejskie, tylko MKS
Cracovia. Co prawda miasto ma w MKS-ie większościowe udziały, ale przecież to nie to samo.
2. gdyby miasto pozbylo sie ich na rzecz Filipiaka czy innego wlasciciela spolki to czym bedzie dysponowal klub,tylko obiektem przy Kaluzy i lodowiskiem,jaka bedziemy miec baze treningowa?
Miasto nie dysponuje bezpośrendio tymi terenami, więc nie może ich pozbyćsię na rzecz Filipiaka. Może pozbyć się akcji spółki. A te tereny są własnością spółki, stadion i lodowisko nie
itepe itede.
na koniec jeszcze:
W innym przypadku moze nas spotkac los Garbarni ktora nie moze dojsc do siebie,po tym jak ja wyrzucono z Ludwinowa!
Ale Garbarnia też posiada całkiem ładny kawałek terenów (tylko to chyba jest użytkowanie wieczyste, z zaznaczonym celem na które zostało oddane, czyli tereny sportowe - co trochę ogranicza dowolność inwestowania) Problem Garbarni tkwi zupełnie gdzie indziej
Do Janczera!
Moze jest w tym co pisze troche niescislosci,ale sytuacja spolki bedzie calkiem inna jezeli miasto zamiast 51% udzialow bedzie mialo 0%
A co do Garbarni to jej problemy zaczely sie wtedy gdy musiala opuscic tereny na Ludwinowie.Zanim zaczela grac na tym obiekcie gdzie jest teraz,blakala sie pare ladnych lat grajac na stadionie Korony.Oczywiscie teraz problem Garbarni tkwi gdzie indziej,ale jej problemy od czegos sie zaczely.
A obawy moje wynikaja z tego w jaki sposob klub jest zarzadzany,kogo zatrudnia Filipiak, jakie ma pomysly, vide "produkcja pilkarzy netto" nie mowiac o sztabie szkoleniowym z Majewskim na czele!
Ps.A w tym wszystkim chodzi o gwarancje o ktorych pisze Mentny,bo w zyciu faktycznie roznie bywa.
T Y L K O P A S Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
100 proc racji krak 06.Filipiak od jakiegoś czasu bywa nie przewidywalny i nie wiadomo co mu siedzi w głowie.Wymieniłeś tylko część argumentów ,które potęgują obawy.
Dla mnie największym draństwem i świństwem jest wojowanie Filipiaka z własnymi kibicami.
Najpierw były te pseudo reformy (walka z hooliganami,brak biletów w kasach i ich wysokie ceny)Była to walka z wiatrakami .Rezultatu żadnego nie odniosła a uderzyła w dzieci i ludzi starszych+rodziny.Wycofał sie potem rakiem z tych ,,reform''jak zobaczył jakie są skutki.
Teraz wojuje z całą społecznością Cracovii w kwestii maji majewskiego.
Jedyne alibi dla Filipiaka to chęć obniżenia ceny akcji za pakiet od miasta.Jeśli tak nie jest to możemy się bać TAKIEGO ZARZĄDZANIA że nas wykupi ,a potem wyprzeda .On zarobi ,a klub nie podniesie się z kolan.
4 dni później
Filipiak! Obudz sie i zacznij podejmowac decyzje,ktore spowoduja poprawe sytuacji
w klubie!!!!!
TYLKO PASY !!!!!!!!!!!!!!
Zdrajca leżał na moim biurku od dłuższego czasu. Pomagał mi czesto, przyb zapisywaniu ważnych informacji czy przy takich prozaicznych czynnościach jak podłubanie w uchu. Aż pewnego razu w zamyśleniu spojrzałem na niego dokładnie i oczom moim ukazał się przerażający widok:
http://i38.tinypic.com/28w070m.jpg
Panie Profesorze, ja już wyrzuciłem swojego Majewskiego, a Pan ? :D
dobre dobre :D
wszyscy wyrzucamy wszystko co z Majewskim zwiazane...i nie ogladamy Szymona w ramach protestu :D
4 dni później
Jak tam pana ego, okupancie?
sytuejszyn in Połlend nicht gut
choć tabela jest stosunkowo płaska,
od 9 zespołu dzieli nas 6 pkt, co jest w naszym zasięgu
za nami nieudane mecze z teoretycznie słabszymi zespołami
z Piastem (w)
Lechią (w)
Bytomiem (d)
Odrą (d)
z drugiej strony udało nam się kilka innycn trudnych
Wisła (d)
Śląsk (w)
Polonia W (w)
moje typy do końca roku
Kolejka 11
Jagiellonia Białystok - Cracovia 1 x
Kolejka 12
GKS Bełchatów - Cracovia 1
Kolejka 13
Cracovia - Arka Gdynia 1x2
Kolejka 14
Górnik Zabrze - Cracovia 1
Kolejka 15
Cracovia - Lech Poznań 1x2
Kolejka 16
Cracovia - Jagiellonia Białystok 1x
Kolejka 17
Arka Gdynia - Cracovia 1x
optymistycznie w 7 meczach możemy zdobyć 11 pkt
pesymistycznie 0 pkt
umiarkowanie 5-10 pkt
mamy teraz 7pkt, po 17 kolejce możemy mieć 7-26 pkt
w sezonie 2007/2008
końcówka była:
7. Zagłębie Lubin 17 26
8. Górnik Zabrze 17 24
9. Jagiellonia Białystok 17 23
10. Odra Wodzisław Śląski 17 19
11. Ruch Chorzów 17 17
12. Cracovia 17 16
13. Widzew Łódź 17 14
14. Polonia Bytom 17 14
15. Łódzki KS 17 11
16. Zagłębie Sosnowiec 17 8
w sezonie 2006/2007
7. Cracovia 17 25
8. Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 17 23
9. Lech Poznań 17 22
10. Arka Gdynia 17 19
11. Widzew Łódź 17 16
12. Górnik Zabrze 17 16
13. Pogoń Szczecin 17 15
14. Górnik Łęczna 17 14
15. Odra Wodzisław Śląski 17 12
16. Wisła Płock 17 10
w sezonie 2005/2006
4. Lech Poznań 17 26
5. Amica Wronki 17 26
6. Zagłębie Lubin 17 25
7. Pogoń Szczecin 17 25
8. Cracovia 17 25
9. Odra Wodzisław Śląski 17 24
10. Wisła Płock 17 21
11. Górnik Zabrze 17 19
12. Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 17 19
13. GKS Bełchatów 17 18
14. Górnik Łęczna 17 17
15. Arka Gdynia 17 17
16. Polonia Warszawa 17 12
i w sezonie 2004/05
5. Cracovia 17 28
6. Wisła Płock 17 24
7. Zagłębie Lubin 17 22
8. Polonia Warszawa 17 22
9. Górnik Zabrze 17 21
10. Pogoń Szczecin 16 18
11. Górnik Łęczna 17 18
12. Odra Wodzisław Śląski 17 15
13. Lech Poznań 16 15
14. GKS Katowice 17 8
w sumie dramatu nie ma
choć mamy mocno przesrane
zwłaszcza biorąc pod uwagę elastyczność naszego sztabu trenerskiego
w świetle bardzo słabej realizacji (?) śmiałego planu taktycznego naszego Trenera
FILIPIAK PRZESTAŃ ROBIĆ ZA BŁ...A!!!!! I W KOŃCU SIĘ OPAMIĘTAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie publiczne występy naszego prezesa wyglądają już kabaretowo. Nie wiem jak można sobie nie zdawać sprawy z oczywistości, że duet nieudaczników Stefan Majewski i Lesław Ćmikiewicz staje się powoli "twarzą" Comarchu, a ewentualny spadek Cracovii będzie potężnym ciosem w całą strategię marketingową tej firmy.
dzieki JANUSZ !
Profesorze dziękujemy za bardzo dobrą wiadomość Stefan to obciach dla Pana CRACOVII i Comarchu!!!
temat w kosmos
na wniosek autora zamykam
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)