Dziękujemy panie profesorze !!!!
-
-
DZIĘKUJĘ PANIE PROFESORZE !! !! !!
DZIĘKI!!!!!!!!!
Lubi Pan wyzwania, więc może by tak pomyleć o LM?
PS. tego porannego bólu głowy nigdy Panu nie zapomnę ;)
Dziekuję że po tylu latach było mi dane cieszyć sie już 2 razy z Mistrzostwa Polski.
Jeszcze pare lat temu to była czysta utopia....
I przyłączam sie do głosu innych - proszę pamiętac o naszym pasiackim narybku.
Ja TEŻ
i o godnej hali lodowiska
Dziękuję, że lecząc swoje kompleksy, leczy Pan też nasze.
Pięknie dziękuję za to, że buduje Pan Wielką Cracovię.
Dziękujemy Panie Profesorze !!!
MISTRZOSTWO PANIE PROFESORZE MAMY I SERDECZNE PODZIĘKOWANIA ZA TO SKŁADAMY ALE...
gdzie MŁODZIEZ NASZA KOCHANA...... bo przecież przez PANA NIEZAUWAŻANA.
Może nareszcie zajmiemy się profesjonalnym szkoleniem młodzieży bo w tej materii
jesteśmy w Polsce na szary,szarym KOŃCU.TO WSTYD DLA NASZEGO KLUBU!!!!!!!!!!!
przylaczam sie do przedmowcy. niech choc 5 % budzetu seniorow idzie na juniorow, moze darujmy sobie jednego stranieri ...
Dzięki za juz, czekam na więcej:)
Wisła-Makkabi 2-1 29-X-1921
Drugie z rzędu przyjacielskie zawody w obecnym sezonie między powyższemi druzynami [...] Przed rozpoczęciem zawodów wręczyła Makkabi Wiśle wspaniale haftowany proporzec, poczem nastąpiło uczczenie dwóch graczy Makkabi.
Dzękuję bardzo i proszę o jeszcze.
Fajnie żeś Nam się Pan trafił.
Postscriptum Depesza na TP.
Znakomity tekst. Chciałem wkleić do wątku o "ostatecznej rozgrywce" ale Karvin już zamknął, więc niech będzie tu. Polecam zwłaszcza redaktorowi Jaworowi:
http://terazpasy.pl/cr_site/publicystyka/artykuly_teraz_pasy/postscriptum_do_mistrzostwa_polski_czyli_czego_mistrzom_brakuje
Nic dodać, nic ująć...Brawo depesz !!!!
z poślizgiem, ale z serca płynące podziękowania dla Profesora.
play-off strasznie dużo zdrowia mnie kosztował (niesamowite nerwy, morze wypitego piwska), a wszystko to przez kasę, jaką Profesor władował w pasiasty hokej :)
"zmusiłeś" mnie Waść do zajrzenia na TP, gdzie od wieków nie byłem. Ale warto. Tekst jest rzeczywiście świetny.
Amator depesz pokazał "zawodowcowi" z gw jak należy pisać o tych sprawach. Pobił go nie tylko merytorycznie, ale i stylistycznie.
Niemniej obecnie aby zostać "dziennikarzem" nie jest potrzebne dobre pióro i trzeźwe spojrzenie. A już Broń Boże - niezależność.
stąd depesz będzie pisywał w podrzędnym portaliku, a w "opiniotwórczych gazetach" będą publikowały do bólu lojalne zera jak znani nam "dziennikarze sportowi"
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)