Kurcze, ależ pech Hubiego. Iga kolejny krok po szlema.

Tenisistka polskiego pochodzenia Jasmine Paolini, wywalczyła wczoraj drugi z rzędu finał Wielkiego Szlema !!

Miła i urocza kobietka ta Paolini, całkiem sobie radzi po polsku. Dzisiaj w 1/4 dziewcząt gra nasza Monika Stankiewicz a w deblu mikście w 1/2 Zieliński z Taiwanką Hsieh.

Aga Radwańska wczoraj [s]dwa wpier..[/s] dwie przegrane w Wimbledon Senior.

Jan Zieliński znowu w finale Wielkiego Szlema! Było trochę śmiesznie. Michael Venus z przeciwnego miksta najpierw oberwał, z bliska, od "naszej" Tajwanki piłką w podbrzusze, by po chwili dostać w plecy, przy serwie swojej partnerki😆

Bo mikst to taka konkurencja dla śmiechu trochę.

Zieliński z Tajwanką wygrywają Wimbledon. Brawo

I nie jedzie na Olimpiadę bo Hurkacz wybrał wakcje zamiast pomóc koledze i kibicom.

[quote]#post1632348 I nie jedzie na Olimpiadę bo Hurkacz wybrał wakcje zamiast pomóc koledze i kibicom.[/quote] No rzeczywiście to jest granda. Oczywiście, regulamin jest głupi. Ale Hurkacz spokojnie mógłby pojechać, wyjść na kort i od razu skreczować. Nieładnie.

Pierwszy kroczek do złota za Igą.

[quote]#post1632349 [quote]#post1632348 I nie jedzie na Olimpiadę bo Hurkacz wybrał wakcje zamiast pomóc koledze i kibicom.[/quote] No rzeczywiście to jest granda. Oczywiście, regulamin jest głupi. Ale Hurkacz spokojnie mógłby pojechać, wyjść na kort i od razu skreczować. Nieładnie. [/quote] Tak , regulamin kretyński to pokombinujmy jak Polaczki, no i pretensje do Hurkacza, że nie chciał z siebie błazna robić.

Każdy by kombinował. Ale na szczęście może ten przypadek sprawić, że na kolejnym IO już nie będzie takich kłopotów. Mają zmienić regulamin i do mixta dodać dziką kartę.

Murem za Hurkaczem - pokazał że w dobie komercjalizacji i cwaniaków w sporcie jest jeszcze miejsce na przyzwoitość Brawo Hubert!

Radwańska na poprzednich olimpiadach jasno dała do zrozumienia ,że tenisiści nie są przyzwyczajeni grać za darmo kolejnych spotkań w jakimkolwiek turnieju. Hubi cztery lata temu zatrucie pokarmowe, teraz kontuzja, na następnej olimpiadzie będzie już pewnie poza drugą setką w rankingu więc nie będzie musiał kombinować .

Hubert raczej nie sprawia wrażenia gościa co by miał ściemniać. Kulawe są przepisy, jak by ko tuzje złapał chwilę wcześniej to by go podmienili na Ziela i po sprawie. A potem zostaje tylko kombinowanie z chorym regulaminem.

[quote]#post1632788 [quote]#post1632349 [quote]#post1632348 I nie jedzie na Olimpiadę bo Hurkacz wybrał wakcje zamiast pomóc koledze i kibicom.[/quote] No rzeczywiście to jest granda. Oczywiście, regulamin jest głupi. Ale Hurkacz spokojnie mógłby pojechać, wyjść na kort i od razu skreczować. Nieładnie. [/quote] Tak , regulamin kretyński to pokombinujmy jak Polaczki, no i pretensje do Hurkacza, że nie chciał z siebie błazna robić.[/quote] Dlaczego tak pogardliwie wyrażasz się o własnym narodzie "Polaczki"? A tu nie chodzi o kombinowanie, a o to, żeby dobry mikst miał szansę startu w Igrzyskach, na co na pewni zasłużył i miał zdaje się medalowe szanse. [quote]#post1632790 Murem za Hurkaczem - pokazał że w dobie komercjalizacji i cwaniaków w sporcie jest jeszcze miejsce na przyzwoitość Brawo Hubert![/quote] Karvin, jak Cię szanuję, uważam, że kompletnie nie masz racji. Właśnie nie "brawo Hubert", a "wstyd Hubert" bo przez swoją decyzję odebrałeś szanse udziału w Olimpiadzie koledze i spowodowałeś, że szanse medalowe Polaków poszły się bujać. Gdzie tu kombinowanie? Właśnie przez kombinacje (czyli durny regulamin) wystartuje inny mikst, a nie nasz. Aha, z tego co czytałem, dzika karta i teraz jest. I nasi zgłosili wniosek o dziką kartę, ale im odmówiono. Wygląda na to, że w tej dobie komercjalizacji kombinuje zupełnie kto inny. Pewnie, lepiej nie dopuścić Igi Świątek do miksta...

Dla mnie nie sprawiał. Wszystko wyjaśnij dr. Bartłomiej Kacprzak który operował Hubiego, czyli że Hubi jest zdrowy i że Hubi zwlekał z zabiegiem co miało się przełożyć na motorykę . Poza tym niezależnie od przygotowania motorycznego Hubi na kortach ziemnych dostaje baty od byle kogo. Chłop marzy już o przejściu trzech rund na Us open a nie o darmowym graniu na jakiejś olimpiadzie dodatkowo w mikście i deblu.

Wyrazam sie Polaczki o tych z ktorych PRL z kombinatorstewm i oszukiwaniem jeszcze nie wyparowal, masz pretensje to widocznie do nich nalezysz.

Czasami warto sprawdzic etymologie danego slowa, niz cos napisac i rozwiac wszelkie watpliwosci. To tak parafrazujac klasyka ;)

Polaczkami nazywają się nawzajem mieszkańcy Podkarpacia, Podlasia oraz Warmii i Mazur na emigracji . Bardzo głośno mówią , że z Polaczkami nie interesuje ich utrzymywanie kontaktów , tyczy się to głównie miejsca praca, niemniej doskonale znają życiorysy swoich sąsiadów .