Mam 2 pytania na które sam nie umiem odpowiedzieć:
1. Kiedy ostatni raz piłkarze Cracovii byli po pierwszej rundzie w pierwszej trójce pierwszoligowej tabeli?
2. Jak nazywał się trener który tę drużynę prowadził?
-
-
Kiedy ostatni raz? - pytanie do fachowców!
Głos rozsądku:
A czy to ważne?
Ważne jest przecież że:
- Stawowy musi odejść
- Bania na Cypr
- ... I jeszcze wiele (wystarczy zajrzeć na forum)
;)
A poważnie - należy się z tego naprawdę baaaaaaaardzo cieszyć - kto by przypuszczał 3 lata temu, kto by przypuszczał we wrześniu !
- ale z drugeij strony nie wpadać w euforię, widzieć serię rzeczy do poprawy, konieczność wzmocnień (w ataku zwłaszcza), zauważyć, ze za nami ciasno, i widzieć, że nawet teoretycznie nei mamy zagwarantowanego utrzymania się...
A w odpwoiedzi na pytanie - nie wiem. Miś by wiedział od razu.
W końcowej tabeli - na pudle ostatnio w 1949, drugie miejsce.
Może po I rundzie jeesazzcze parę lat później, bo były kolejno miejsca 4, 5, 4.
Później - praktycnzie niemożliwe.
Powiem tak - jeśli takim składem osiągnęliśmy tak dobry wynik i tak znakomite miejsce po rundzie jesiennej to chyba powinniśmy się prawdziwie cieszyć. Wydaje się, że aż strach pomyśleć jak będzie grała drużyna, gdy zostanie wzmocniona. Dzisiaj nie brakuje jeszcze wpadek, zawodnikom ciągle trochę brakuje cwaniactwa i doświadczenia ligowego, a niektórzy piłkarze, nawet ci z I składu już trochę odstają od solidnego poziomu ligowego. Mimo to mamy wysokie trzecie miejsce i to jest duży sukces. Pozostały nam jeszcze dwa mecze z jesieni, w tym bardzo ważny mecz z Koroną, który trzeba wygrać. Później już pozostanie czas na krótki odpoczynek, wzmocnienia i ciężką pracę przygotowawczą do sezonu. Jeśli wszystko wypali to będziemy się bić o mistrzostwo, jeśli coś się nie powiedzie pozostanie relna szansa na miejsce na podium i grę w Pucharze UEFA. Więc jest dobrze, naprawdę bardzo dobrze.
No dobra, odpowiedzi na pytanie nie znam...;)
tylko, żeby teraz prof.Filipiak dał pieniądze na wzmocnienia! Szkoda porażki w Libinie :( ehh szkoda, była szansa odbić się lekko od pozostałych drużyn. KOrona teraz jes silna i nie wiem czy uda nam się z nimi wygrać. Ale miejmy nadzieje!
Agnan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Głos rozsądku:
>
> A czy to ważne?
>
> Ważne jest przecież że:
>
> - Stawowy musi odejść
>
> - Bania na Cypr
>
> - ... I jeszcze wiele (wystarczy zajrzeć na
> forum)
Niestety masz rację Agnan :(
Daleki jestem od zarzucania komukolwiek złej woli, ale odnoszę wrażenie, że poczucie klęski po zajęciu przez piłkarzy III miejsca po rundzie jesiennej ma być na tym forum dominujące.
Szukając optymistów kliknąłem w tematy, których same tytuły są optymistyczne:
"Jest pięknie!" - http://forum.cracovia.krakow.pl/read.php?13,1259702
"Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę!" - http://forum.cracovia.krakow.pl/read.php?13,1258605
Obydwa zostały ZAMKNIĘTE!!
A wracając do moich pytań - może jednak jest na tym forum jakiś fachowiec?
a czytałeś post Icka?
> Panowie nie multiplikujcie wątków pls. Są już 2-a na forum o piłce.
Forum nie jest z gumy, co rusz sie zatyka - jesli chcemy pisac przestrzegajmy pewnych zasad, np tej, ze piszemy na jeden temat w jednym wątku
heh, dawno nie było nagonki na modów (jak wiadomo wszem i wobec głównych winowajców spsienia forum)
idzie zima, bedzie nowy wróg ;-)
Zbychu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tylko, żeby teraz prof.Filipiak dał pieniądze na
> wzmocnienia! Szkoda porażki w Libinie ehh szkoda,
> była szansa odbić się lekko od pozostałych drużyn.
> KOrona teraz jes silna i nie wiem czy uda nam się
> z nimi wygrać. Ale miejmy nadzieje!
Da, nie da ... pytanie czy on wogóle ma. Naprawde to mu daleko finansowo do Klickiego czy Cupiała.
Wiem, że to co napisze jest niepopularne na tym forum, zdominowanym przez malkontentów, ale:
III miejsce CRACOVII w ekstraklasie (na półmetku) to brzmi dumnie!!!
Jestem także bardzo ciekawy, kiedy byliśmy równie wysoko w tabeli?!
To jest właśnie typowe polskie podejście do zadawalania się tym co się ma, a nie rozpatruję się tego w kategoriach jakie popełniono błedy, aby je wyeliminować i być jeszcze lepszym, czyli tym co można było mieć.
Sukces to jest nieustanny pościg za doskonałością w ograniczonym czasie.
Dlatego taka "bylejakość" prowadzi później do kompromitacji polskich drużyn klubowych na stadionach europejskich.
To, że przegraliśmy z Wisłą w stylu kompromitującym ( dla każdego pasiaka powinien być to mecz najważniejszy) to, że graliśmy fatalnie na początku sezonu, to że trudno się cieszyć z meczów z Lechem, Kujawiakiem, Zagłębiem, dla mnie nie jest obojętne.
Dla mnie wynik końcowy jest ważny, ale sposób w jaki się go osiąga jeszcze ważniejszy.
Stąd nie będę nigdy klakierem Stawowego, ani jego wybranych piłkarzy, jeżeli będę uważał, że można było zrobić więcej i lepiej.
I to na tyle w sprawie mojego malkontenctwa.
SACRA CRACOVIA
I mimo fatalnej postawy na początku, derbów i takich tam różnych, mamy 3 miejsce na jesień.
Nie Stawowy (zawsze podkreśla że to co robi to dla Cracovii jest) Nie piłkarze (grają dla Cracovii) Nie profesor (dobra marka, kaska, inwestycja, super) ale CRACOVIA MA III LOKATĘ. CRACOVIA CZYLI WYPADKOWA WSZYSTKIEGO CO Z NIĄ ZWIĄZANE.
Widać na tle tej ligi nie wyglądamy tak źle, JAK BY MALKONTENCI CHCIĘLI. A że będziemy może wyglądać lepiej? Może gorzej? To kwestia pracy i szczęścia. Narazie pracują ludzie i mają szczęście. TAK TRZYMAĆ.
Oczywiście zawsze może być lepiej ale jeżeli do końca sezonu bez zasadniczych wzmocnień utrzymamy aktualne miejsce tabeli i znajdziemy się na pudle, to sądzę, że powinniśmy być zadowoleni.
Odnoszę wrażenie, że neiktórzy woleliby od tego co jest teraz, byśmy byli na ostatnim miejscu w tabeli, mieli 3 punkty - ale punkty zdobyte z Wisłą...
Mnie też porażka z Wisłą bardzo bolała.
Irracjonalnie przed meczem myślałem, że jestwyjątkowa szansa zwycięstwa, i to wysokiego - i wyprzedzenia ich w tabeli! Nie wyszło...
Ale trzeba patrzeć całościowo.
Bo w układzie, ajki jest,. zawsze mamy szansę się odegrać - za rok, za dwa...
A jesli będziemy meili 6 punktów na Wiśle i nic nadto, to polecimy w dół - a doświadczenie uczy, że jeśli Cracovia leci z I ligi, to nabiera duzego rozpędu... tfu, na psa urok!
Jeśli chodzi o ztw. malkontentów to chcą oni CRACOVII NA 1 MIEJSCU....I dlatego wkurwiają ich pewne niedociągnięcia transferowe i składowe....powodujące że nie jest jeszcze lepiej.
Nie wierzę, że MP zatrzymałoby tę falę. To już mamy we krwi, będziemy chcieli fazy grupowej UEFA, potem LM, potem wyjścia z grupy w LM, potem... no może sie trochę zagalopowałem :D
Pamietam druzyny bez gwiazd, grajace na pastewnych boiskach, które zdobywaly nawet wicemistrzostwo: Odra, Szombierki, Polonia Bytom, GKS Tychy, Hutmik. Mialy wyrównane sklady i dobrych trenerów (Odra Opole - pierwszy sukces Piechniczka).
My mamy i dobrego trenera, i w miare wyrównany zesapól (z za krótka lawka, to oczywiste), no i jedno z najlepszych boisk w 1 lidze (nie liczac sztucznego pod balonem). Sa juz pierwsze wzmocnienia, beda dalsze, na wiosne wykuruja sie Swistak i Przytula. Nie przesadzajmy jednak z wymaganiami.
Bedzie dobrze!
Tak już musi być, skoro Kibic Pasów, od 30 lat jest zmuszony oglądać swoją drużynę, zawsze o coś walczącą.
A to o awans z II do I, a to o utrzymanie w II.
Taki Kibic, nie mając nigdy do czynienia z sezonem, który już na jesieni się kończyłby się prostym okopaniem "w wygodnym środku tabeli" ma we krwi zero procent substancji ułatwiającej godzenie się z zastanym stanem rzeczy.
Skoro zeszły sezon skończyliśmy na 5 miejscu z dużymi (zmarnowanymi) szansami nawet na walkę o wicka, to samo w sobie wywindowało poziomy aspiracyjne o 8 poziomów w górę, porównując do sytuacji sprzed 4-5 lat.
Oczywiście, ze nie anleży przesadzać, ale jak się ma do czynienia ze ZJAWISKIEM pt. "Kibice Cracovii", to trener, zarząd i td., muszą się z tym pogodzić, albo zmienić zawód na leśniczego lub archiwistę - tam jest więcej spokoju, sprawy dzieją się wolniej
Zwracam uwagę na jedną ciekawą rzecz:
Czy ktoś o piłkarzach Korony mówi (trener, dziennikarze): "Przecież ci zawodnicy jeszcze niedawno grali w III lidze"?
Jakoś tego nie słychać, czyli...?
docent - Szombierki to nawet zdobyły mistrza i to w sezonie 79/80, czyli w czasach w których mieliśmy wielu znakomitych piłkarzy, którzy w znacznej większości grali w lidze polskiej...
klaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zwracam uwagę na jedną ciekawą rzecz:
> Czy ktoś o piłkarzach Korony mówi (trener,
> dziennikarze): "Przecież ci zawodnicy jeszcze
> niedawno grali w III lidze"?
> Jakoś tego nie słychać, czyli...?
Czyli:
Przeklejam z innego postu:
[i]Autor: Pac-Man (IP zapamiętane)
Data: 30 lis 2005 - 19:36:46
"Wie ktoś może kto z Korony pamięta ten mecz sporzed 2,5 roku ?? Bilski napewno."
CRACOVIA 0 (0) KOLPORTER/KORONA KIELCE 1 (1)
STRZELEC BRAMKI
Kolporter/Korona: Bilski (31.).
SKŁADY
Cracovia: Cabaj - Wacek, Skrzyński, A. Baran (76. Szwajdych), Radwański Ż - Piszczek, Hajduk (46. Zawadzki), Giza, Nowak - Bania (46. Czerwiec), Ankowski (81. Dudziński).
Kolporter/Korona: Mierzwa - Kupiec, Michalski, Rutka - Gołąbek Ż, Brodecki (46. Sawicki) - Bujak (46. Nykiel), Bilski Ż, Hermes, Wachowicz Ż - Grad.
Sędziował Zbigniew Małek z Katowic. Widzów 10 000.
Więc jak sie nie pomyliłem to w obecnej kadrze są; Rutka, Bilski i Hermes.[/i]
A u nas - gdyby nie czwarta żółta kartka, z PODSTAWOWEGO SKŁADU w tamtym meczu wyszłoby OŚMIU zawodników (na jedenastu) - no, nmoże siedmiu, ze względu na wariant z przodu Nowak/Bania - nie wiadomo co z Pawlusińskim.... Więc?
Więc to nie jest odpowiedź na mój problem.
Poruszyłem kwestię grajków, którzy grali w III lidze, tj. jeszcze 1,5 roka temu w Koronie, a nie grajków, którzy grali z nami 15 miesięcy wczesniej.
W sezonie 2003/2004 spośród tych, którzy wystąpili w I lidze grali:
Sławomir Rutka
Arkadiusz Bilski
Przemysław Cichoń
Hermes (itd.)
W niektórych meczach wystąpili wszyscy czterej. Pomijam już zawodników (nie chce mi sie szukać), którzy grali w innych klubach trzecioligowych lub niższych (np.Piechna - bagatelka).
Chodzi mi o to, ze ani razu sam Wieczorek o takich okolicznościach nie wspomina.
Więc kiedy ostatni raz?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)