Hugo Boss dobre. Mam na myśli zdjęcie. Przypomina mi się Kapuściński jak pisał, że Haile Selassie jak siedział na tronie trza było poduszki pod nogi podstawiać, żeby mu nogi nie dyndały w powietrzu.
-
-
Polska poniosła klęskę
Moze i shrekopodobny, ale przesada, ze kleska. Kleska byla, jak musialem wybierac miedzu Walesa a Tyminskim
Prawda jest taka, że z całej reszty innych kandydatów (innych od Tuska) wybrałbym Kaczyńskiego więc strasznie źle nie jest.
Ale jak popatrze jakim kosztem Kaczyński został prezydentem:
hasło Polska Socjalna, poparcie ojca Rydzyka, Leppera, Gierka, czyli oparcie o socjalizm to uważam, że autor tego wątku ma racje: [b]Polska poniosła klęskę[/b]
P.S. Oczywiście hasło brzmiało "Polska Solidarna" ale o co chodzi wszyscy wiemy ;)
klęska na 5 lat :-(
Dementor, patrząc na wskaźniki i populizm Kaczyńskiego widzę tą klęskę na 2x 5lat..
Jak już napisałem w innym temacie:
naprawdę, cieszmy się, że był wybór miedzy Kaczyńskim i Tuskiem
a nie między Lepperem i Kwaśniewską czy Cimoszewiczem.
A wy mi tu o jakiejś klęsce...
Właśnie to, że II tura była między tymi kandydatmi, to sukces!
uff, dawno się tak nie ucieszyłem. EPT ty od Mnietka czy co? Chyba, że źle zrozumiałem Twój tekst ze skasowaniem.
Nawet jak nie dadzą Kaczyńskim porządzić to i tak dobrze tej bandzie że się dowiedziała co ludzie o niej myślą. No i nie mówię o Tusku tylko o jego protektorach z Grupy Trzymającej Władzę. Jest mi smutno bo jak rozumeim wielu rozsądnych ludzi daje się nabierać na tanie numerki typu piątkowe wydanie metro, a już najbardziej mi wesoło jak słyszę utyskiwania na lewicowość Kaczora (bo Gierek...nb. jeden z najuczciwszych na lewicy) w sytuacji gdy Miller, Urban i Kwasula popiarali Tuska, he ... he ... heeee
kra, Gierek - mądry chłop owszem ale jego nazwisko to socjalistyczny fetysz.
A jeśli chcemy pogadać o socjalizmie to biorąc na szale Rydzyka, Leppera, Kalinowskiego a z drugiej Millera, Urbana i Kwasa chyba nie masz wątpliwości gdzie jest socjalizm a gdzie postczerwony kapitalizm?
Ja chciałem, by w Polsce pierwszy raz wygrał chrześcijański gospodarczy liberalizm. Cóż nie udało się.
Agnan,
przecież wybieraliśmy pomiędzy Kaczyńskim/Lepperem a Tuskiem...
Pasiak między Kaczynskim/lepperem a Tuskiem/urbanem,bormanem, kwasniewkim....
I nie popadajcie w histerię drodzy Pasiacy , większość prosocjalnego programu Kaczynskiego była pod publikę aby wygrać wybory. Ja mam nadzieję ,że Kaczyńscy nie będą wprowadzali swych socjalistycznych pomysłów w życie i zajmą się rozbijaniem układu okrągłostołowego i niszczeniem korupcji.
Hwat, ale mimo wszystko lepszy socjalizm Adama Gierka niż coś w rodzaju niewolnictwa pod Kwaśniewskim. Mam wrażenie że jak 2 % trzyma za ryjka resztę murzynów i sprzedaje swe usługi w tej materii temu kto lepiej zapłaci to jest to gorsze niż socjalizm. Zresztą teraz, jako 35- latek, który w '88 na I roku studiów robił bojkot ekonomii politycznej w instytucie mam prawo być trochę zawiedziony, kiedy muszę z żalem przyznać, że gospodarczo było za Ojca Adama Gierka po prostu przyzwoiciej, mimo całego uzależnienia od ZSRR, a już napewno rozwalanie jakiegoś tam dorobku (bardziej pozytywnie namacalnego niż 'sukcesy' ostatnich lat) lat 70-tych pod wpływem doktrynalnej niechęci do nazwy socjalizm, było o wiele głupsze niż próba budowania kapitalistycznych relacji gospodarczych m.in. próbując pozyskać polonijny kapitał za cenę dopuszczenia tamtych środowisk do udziału we władzy, na poziomach niższych niż wielkie holdingi, przy jednoczesnym tworzeniu akcjonariatu w wielkich firmach wg projektu reform prof. Rafała Krawczyka i rygorystycznej kontroli gospodarności zarządów tych holdingów. Ale do takich rozwiązań trzeba jakiś patriotów z wizją Polski a nie przeambicjonowanych typków załatwiających różne inne interesy zamiast tych co powinni.
A tak w ogóle, zgadzam się że trzeba popierać odpowiedzialność i prtacowitość a nie wyciąganie ręki po kasę z budżetu, tylko jeśli tak się dzieje to często nie jest wina tych ludzi, co to robią. Jeśli miliony ludzi w Polsce żyją z pracy za granicą to też dobrze nie świadczy o tutejszych elitach władzy. A przecież wszyscy nie wyjadą, ktoś musi się zajmować dziećmi. A propos, matkowanie dzieciom to taka sama społecznie użyteczna i finansowo wymierna praca jak siedzenie w biurze, albo nawet bardziej. Zaniedbania w tej materii jeszcze nie raz odbiją się czkawką. Człowiek, którego rodzice mieli czas na jego wychowanie jest konkretną korzyścią dla innych. Cóż więc złego w odpaleniu matkom zasiłków. Szkoda tylko, że z dobrodziejstwa korzystania z usług w miarę wychowanego pokolenia lat 70tych przyszło korzystać takim Anglikom a nie nam.
Zanim zaczniecie bluzgać na racjonalną politykę społeczną wyzywając ją od socjalizmu - zastanówcie się...
pasiak_ksc Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Agnan,
> przecież wybieraliśmy pomiędzy Kaczyńskim/Lepperem
> a Tuskiem...
pasiak_ksc:
Nie wybieraliśmy między Kaczyńskim/Lepperem a Tuskiem
ale między Kaczyńskim a Tuskiem.
To, że akurat Lepper poparł Kaczyńskiego, naprawdę nie ma tu dla mnie znaczenia.
Nie trawię Leppera - żeby było jasne - ale z kolei, używając tego typu argumentacji, Tuska poparli (jawnie lub mniej otwarcie): Urban, Kwaśniewski, Borowski, Michnik...
Naprawdę nie uważasz, że większą gwarancję "rozwalenia postkomunistycznego układu" daje Kaczyński niż Tusk? Poszperaj sobie w archiwum IPN w internecie - jak to ichnik razem z towarzyszami w Moskwie przygotowywał okrągły stół... Wydaj 4 złote i kup "Najwyższy Czas" - ostatni numer - do wtorku w kioskach, w środę będzie nowy. Poczytaj sobie Korwina Mikke (czyli chyba gospodarczo najwięskzego liberała) który podaje serię powodów, dla których nie chciałby Tuska.
Gdybyśmy wybierali między Kaczyńskim/Lepperem, to zaraz po pierwszych wynikach usłyszelibyśmy, że Lepper bedzie szefem kancelarii prezydenta albo nowym premierem.
No więc nie przesadzaj waść. Tak dobrych kandydatów w II turze naprawdę jeszcze nie było.
A - jeszcze coś pisałeś kiedyś na temat Wałęsy... Ja nie bardzo rozumiem tej alegorii Wałęsy na temat Koziołka Matołka (bardzo sympatycznej postaci literackiej zresztą) i Kaczyńskiego, to nie na mój "mały rozumek", to zbyt wysublimowane :D - ale symptomatyczne jest, że w TV dowiedziałem się, że Wałęsa powiedział, że Kaczyńskiemu nie pogratuluje. Ale z Kwaśniewskim ostatnio co się naściskał...
wysciskał ale z Lechem (upsss, z Panem Prezydentem :D ) to ma lekką kosę...
Jest dobrze, takiej żaby czerwoni nie mieli w brzuchu od 16 lat :D
ja sie ciesze, ze ta szopka wyborcza sie skończyła i teraz w pare dni zrobią nareszcie rząd
potem dopinka budżetu i patrzymy co dalej z resztą spraw
głosowałem - mogę i będę mógł narzekać ;)
uuuuuuuu Widzę że niektórzy piszczą:) Ale jak widać nawet kanty z sondażami nie pomogły..Donaldowi..Im bliżej dnia wyborów tym bliższe prawdy były sondaże...
wiesz zubereg - to oznacza tylko, ze nie nalezy mitologizować sondaży czy ciszy wyborczej
w sumie co wybory to ktoś płacze o sondaże, media, kase etc.
teraz wróciłem z zagranicy i na skrzynce znalzłem kilkanscie maili z kilku dni
w sprawie manipulacji sonadaży, manipulacji mediów i takich tam
czysta histeria (czy raczej kampania PR ;) )
tym ktorzy tak strasznie płaczą proponuję emigrację.......najlepiej na Białoruś...
Hwat napisał:
"...Prawda jest taka, że z całej reszty innych kandydatów (innych od Tuska) wybrałbym Kaczyńskiego więc strasznie źle nie jest..."
Hwat, prawda jest taka że Puzio...
Prof. Antoni Kamiński - Instytut Studiów Politycznych PAN:
[i]Na porażce Donalda Tuska najbardziej zyska... Jan Rokita. Polityk z Krakowa jest największym przegranym w wyborach parlamentarnych. Prawdę mówiąc - w stosunku do oczekiwań i aspiracji - Rokita poniósł sromotną klęskę. Teraz - po raz kolejny zresztą - może "spaść na cztery łapy". Wzmocnić może go i zapewne wzmocni porażka Tuska.[/i]
Opinia nie pozbawiona racji, moim zdaniem. Rokita spadł na 4 łapy. Jest postacią wyrazistą dlatego jako wicepremier będzie grał w mediach pierwsze skrzypce. Przy bezbarwnym Marcinkiewiczu będzie to z czasem coraz bardziej widoczne.
Maniex pisze:
[i]nie nalezy mitologizować sondaży czy ciszy wyborczej[/i]
Mitologizować - nie, ale dostrzegać że się nimi gra - tak.
Opinie fachowców:
Dr Krzysztof Szczerski - politolog UJ:
[i]Wybory pokazały, iż w kraju, na szczęście, nie mamy do czynienia do końca z "demokracją medialną". Mimo tego, że niemal wszystkie ogólnopolskie środki masowego przekazu, zarówno elektroniczne, jak i gazety, wyraźnie, a niektóre wręcz nachalnie, popierały Donalda Tuska, jednak przegrał on. Widać zatem, że rodacy nie dają się prowadzić za rękę mediom, z czego należy się cieszyć.[/i]
[i]Prof. Michał Chorośnicki - politolog UJ:
Kaczyński wygrał między innymi dlatego, że jest o wiele wyrazistszym człowiekiem niż Tusk. Kandydat Platformy Obywatelskiej był w zbyt dużym stopniu ukształtowany przez media, co się rzucało w oczy.[/i]
Źródło: Dziennik Polski
Agnan:
[i]symptomatyczne jest, że w TV dowiedziałem się, że Wałęsa powiedział, że Kaczyńskiemu nie pogratuluje. Ale z Kwaśniewskim ostatnio co się naściskał...[/i]
Pierwszy raz po 1989 roku Wałęsa nie mógł w wyborach prezydenckich zagłosować na siebie. No i jak się okazuje miał trudności ze znalezieniem nazwiska Donalda na liście.
Cytuje go gazeta.pl :
[i]Trochę to było dziwne uczucie, ręka mi trochę gorzej chodziła. Jak głosowałem na siebie, to za jednym ruchem pasowało, a teraz musiałem na tego innego dwa razy poprawiać długopisem.[/i]
:)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)