Przed chwilą odebrałem telefon, a tutaj słyszę głos Wojtka, małorolnego ministra i szefa SLD. Coś tam przepraszał za poprzedników, ale wyliczał wątpliwe sukcesy swojej ekipy i mowil że głos ne sld nie bedzie zmarnowany. Hehe...alem się usmiał :-). Do kogoś jeszcze dzwonił?
-
-
Dzwonił do Was Olejniczak???
ale to chyba automat nadaje - no nie ??
Do mojej babci też dzwonił.
To jest automat. Sam propnowałem 8 lat temu takie rozwiązanie w kampani wyborczej do sejmu i senatu ale AWS wtedy uważał, że to kretyński pomysł.
Zadzwonił do mnie w piątek przed zakończeniem pracy Wyjatkowo żle trafił, ale ponieważ miałem dobry humor włączyłem swoja sekretarkę automatyczna i sobie pogadali jak automat z automatem. Ryzyka brak, bo sekretarka automatyczna nie posiada praw wyborczych.
jasna sprawa że automat.... ciekawe czy inni będą dzwonic ???
milon Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ...ale AWS wtedy uważał, że to kretyński pomysł.
Bo to jest kretyński pomysł. Ja osobiście wszystkich nachałów i nieproszonych gości spuszczam po brzytwie - niezależnie, czy to jest chłop ze świeżutkimi jajami lub cygan z patelnią, który dzwoni do drzwi, czy też baba z telekomunikacji, obecujaca złote góry za zmianę taryfy, która dzwoni telefonem. Gdyby Korwin do mnie zatelefonował, to już bym w życiu na niego głosu nie oddał.
- Edytowany
.
do mnie dzwonil tkosik z SLD (poj*bana partia jak dla mnie) ale coz mi z tego jak i tak nieglosuje :)
do mnie zadzwonil i mowi: "dzien dobry" a ja: "dzien dobry" a on dalej swoje zaczal nawijac (lekko sie poirytowalem ze gadam z sekretarką)
ja mam blokade na czerwonych w telefonie....
Jak dzisiaj zobaczyłem jego wystąpienie w tv to o mało nie rozbiłem kufla z piwem na tv.Czerwony gówniarz któremu wydaje się że pozjadał ,wszystkie rozumy.
Najpierw taki skromniaśny był.
A teraz nas już powoli chce bronić przed prawicową zarazą.
A mówiłem, że Piłsudski powinien na Moskwę uderzyć i wszystkich tych czerwonych pognać aż do Pacyfku. Tam porzadek z nimi zrobiłby Denikin i wrangel albo JApońce.
A tak to się to g. rozprzestrzeniło po całym świecie.
Nawet w takim Nepalu wybory wygrywają (oczywiście wspierane partyzantką).
Tfu!
He, he, a tu zamiast ich poczatkowych 40 % to trzy jawnie antykomunistyczne partie mają 70 % (inicjatywa 3/4 działa) :)
Nie wiecie jak kończy tow. L.Miller?
Swoją drogą to ten cały olejniczek poszedł na całość. Populizm na poziomie Ikonowicza (bo już taki Lepper mniej bredzi)...
269 dni później
Oto przykład fałszywej faktury, która posłużyła wyprowadzeniu pieniędzy z Fundacji Parlamentu Studentów RP kierowanej przed laty przez dzisiejszego szefa SLD Wojciecha Olejniczaka.
[img]http://www.rzeczpospolita.pl/teksty/wydanie_060619/kraj_a_9-1.F.jpg[/img]
Przykład udostępnił "Rzepie" jeden z byłych prowadzących klub "Na Przyzbie". Rachunek opiewa na 8 tysięcy 667 złotych za "Przygotowanie konsumpcji podczas trwania szkolenia dla młodzieży ze szkół średnich w Miętnem (wieś w powiecie garwolińskim) w dniach 4-6 grudnia 1998 r..
Gość oświadczył, że nigdy takiej usługi nie wykonywali, ani tych pieniędzy nie dostali. Po prostu kumpel Olejniczaka Krzysztof Kowalski wypisywał fakturę, a Olejniczak szedł do Parlamentu Studentów po pieniądze.
Na rachunku w imieniu fundacji podpisany jest Wojciech Olejniczak, a po stronie wykonawcy Paweł G., prowadzący "działalność gastronomiczną" w tym klubie.
Paweł G. twierdzi, że podpis nie jest jego i ktoś ten podpis podrobił.
[img]http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/Szef_SLD_wszystkim_1077729.jpg[/img]
Olejniczak zaprzecza, by podpisywał się za kogokolwiek na fakturach. Utrzymuje że każda usługa, która była zapłacona, musiała być wykonana.
Źródło:
Do mnie naszczescie nie ..
Ale caly czas dzwonia do mnie ze wygralam jakas wycieczkę ..
To chyba jest tak, że na młodego szefa partii wybiera się faceta, który powinien być dyspozycyjny. Żeby mieć pewność dyspozycyjności trzeba coś ciekawego o nim wiedzieć. A takie rzeczy z pewnością mogły być dla decydujących o wyborze partyjnych bonzów ciekawe.
ty sukinkot ale czego sie po komuchach spodziewac...tyle ze myslalem ze skoro on jest z innego pokolenia to wlasnie inny bedzie...
''Rzeczpospolita": Byłem słupem Olejniczaka - mówi Paweł G. Pod koniec lat 90. prowadził klub Na Przyzbie przy akademikach SGGW.
Dziś twierdzi, że klubem rządzili - i czerpali z tego korzyści finansowe - Wojciech Olejniczak oraz jego przyjaciel Krzysztof Kowalski.
Dziennikarzom "Rzeczpospolitej" opowiedział o zabieraniu pieniędzy prosto z kasy klubu, o fałszowaniu faktur.
Jest więcej osób, które pamiętają niejasne interesy Olejniczaka w stworzonej przez niego w 1997 roku Fundacji Samorządu Studentów SGGW. Mówią np. o łapówkach za wyjazdy do pracy w Wielkiej Brytanii, które organizowała uczelnia, a koordynowała fundacja kierowana przez Olejniczaka - pisze "Rz".
Szef SLD wszystkim zarzutom zaprzecza. Niewiele mówi o finansach kierowanej przez siebie fundacji. Pytany o pieniądze, za które pod koniec lat 90. kupił mieszkanie (prawie 300 tys. zł gotówką), odpowiada: - W czasie, kiedy inni się bawili, ja pracowałem i odkładałem.
W 1999 r. Olejniczak szefował Radzie Krajowej Związku Młodzieży Wiejskiej, przewodniczył Parlamentowi Studentów RP, był szefem Fundacji Parlamentu Studentów RP oraz członkiem rady Fundacji Samorządu Studentów SGGW. W 2000 r. jako jedyny przewodniczący w historii Parlamentu Studentów nie otrzymał absolutorium - piszą w "Rz" Anna Marszałek i Wojciech Cioeśla.''
300 tyś złotych zarobione w czasie studiów : )
Dziwicie się że oszukiwał ?? przecierz to SLD......
kiedyś myślałem sobie, że kiedy "wymrze" pokolenie ludzi PRL to nastąpi wymiana elit, i to będzie zmiana na lepsze. jednak patrzę sobie na Olejniczaków, Giertychów, Wierzejskich, do tego znam troche ludzi z tzw. młodzieżówek (PO, MW, PD), i jestem pesymistą. chyba tylko okręgi jednomandatowe mogą coś w tym temacie zmienić...
Evcia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Do mnie naszczescie nie ..
> Ale caly czas dzwonia do mnie ze wygralam jakas
> wycieczkę ..
>
>
>
> Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2006-06-19 12:01 przez
> Evcia.
Tylko przypadkiem nie oddzwaniaj na ten numer co ci podają,bo później całe życie będziesz musiała pracować ,aby pokryć długi za tą wygraną.Bo to oni chyba trochę naokoło
kierują ,bodaj przez Seszele ,czy coś w tych okolicach.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)