Pewnie zaraz dostane pare **** ale moim skromnym zdaniem jedyna nadzieja na normalizacje sytuacji w druzynie jest **** 5:0 w lecznej! Dlaczego? Juz mowie!
1. chyba po takiej porazce ten wariat wuefista wyleci juz na 100%
2. skoro wyleci to pewne osoby w druzynie traca status nietykalnych czyli sa juz wtedy zwyklymi kopaczami bez formy i laduja w rezerwach lub najwyzej na lawie!
3. Mikulski zostanie trenerem i zrobi porzadek w tym burdelu!
-
-
"Potrzebny jest wstrząs"
Ferencvaros!!! Brawo!!!! Hajra Fradi!!!!
Szczerze przyznam ,że nie rozumiem pewnych osób na tym Forum.
Na każdym meczu jakim byłem ,a nie opuściłem narazie żadnego .Wszyscy ludzie którzy mnie zawsze otaczają to labo się śmieją z poczynań naszych piłkarzy albo ich wyklinają.
Przecież ostatni sparing to była żenada!!!!!!!!
Przed własną publicznością powinni wygrać z taką drużyną przynajmniej 5:1 a nie wymęczone 2:1.
I jeżeli ktoś twierdzi ,że po rozegranych czterech kolejkach zdobycie 5 punktów nie jest złe to chyba jest chory!!!!
Jak przeprowadzać jakieś zmiany to właśnie teraz a nie po rundzie jesiennej kiedy będziemy w strefie spadkowej.
A w Łęcznej raczej nie liczyłbym na wygraną...
W zeszłym sezonie dlatego tak nam dobrze poszło ponieważ mieliśmy szeroką kadrę i każdy się bał ,że wyleci z podstawowej jedenastki.
I każdy chciał się pokazać.A teraz to co prezentują to jest mizeria!!!
Pan Stawowy popełnił wielki błąd zmieniająć taktykę i cały sposób gry naszej drużyny.
Od momentu kiedy zaczął wprowadzać swoje nowinki taktyczne to gramy do dupy!!!
Nie potrafi ściągnąć do zespołu klasowego napastnika!
A twierdzenie ,że mamy trzech to jakiś absurd!
W reprezentacji Anglii też trener zaczyna wymyślać nowinki taktyczne i na dobre to wychodzi.
Pytam po co kombinować skoro dobrze idzie?
Dlaczego czołowe Europejskie grają systemem 4-4-2?
Ponieważ jest bardzo skuteczny!!!!!
ŁATWIEJ JEST SIĘ BRONIĆ I ATAKOWAĆ!
W Zagłębiu też mieli bardzo długo trenera który miał swoją wizje i jaki był efekt jego trenerki to każdy widzi.
Uważam ,że bardzo slusznie zrobili zatrudniając Smudę na jego miejsce.
Może i jest burak z niego ,ale przynajmniej każdy zawodnik się go boi a na treningach
każdy
Tak samo jeżeli chodzi o Tomka Wacka- z całym szacunkiem do jego osoby ,ale nie nadaje się do gry w pierwszej lidze.
I tu Pan Prof.Filipiak ma 100% racji mówiąc o tym ,że zrobił duży błąd nie przenosząc się do Zabrza.Ma już prawie 30 lat i kariera jego już nie szła ku końcowi a nie rozwijała się.
Nie ma trenera od wyszkolenia fizycznego- i czyja jest to wina?
Nie Profesora tylko trenera pierwszego zespołu!
Skoro powiedział ,że nie jest nam potrzebny bo sobie sam poradzi to znaczy że nie warto zatrudniać kolejnego pracownika i wydawac niepotrzebie pieniądze.
Każdy pracodawca tak będzie do tego podchodził.A że Pan Stawowy nie miał racji to mamy teraz tego efekt.
Może nie będzie tak żle.Zobaczymy
To sie jednak w pale nie miesci, co sie dzieje!
Jedyne czym moge sobie wytłumaczyc ten poziom zacietrzewienia
u Ferencvarosa i tych ktorzy wychwalaja jego "tezy z kosmosu"
jest fakt zaslepienia miloscia do Cracovii!
(to wersja optymistyczna dla tychze, bo ta mniej optymistyczna
to zaslepienie nienawiscia, tylko do kogo ja sie pytam)
Jak fakty nie pasuja do tez
to sie nimi manipuluje prawda Ferencvaros?
Giza byl slaby w meczu z Kmitą?!
No ja pier.dole co tu sie dzieje?!
Na jakim meczy waść byłeś?
Bania gral w ataku?
Przeciez wszedl po przerwie!
a I druzyna grala ewidentnie przed przerwa,
a na na drugie 45 weszli zmiennicy i wsrod nich Bania.
Niestety Bania zagral z Kmita tragicznie (przyznaje)
ale np przez caly sparing gosc obok na kszeselku mi wmawial
ze Szczoczarz jest "o klase" lepszy od Bani
tylko szansy ten zły trener mu nie daje!
Dotad nie bylo lepszego na pozycje Baniowego
a teraz jest (oby byl faktycznie lepszy) ten Joao Paolo
wiec bedzie gral za Banie
o co wiec chodzi?
Potrzebny jest wstrzas,
bo agresja wzgledem trenera i pilkarzy narasta
mimo ze w ostatnich pieciu tygodniach Cracovia
rozegrala raptem dwa mecze o punkty!
OK przegrala na wyjezdzie z zabrzem i zremisowala z Legia
ale czy to jest jakas tragedia?!
Atmosfere podkrecaja nieustanne komentarze,
bo przeciez nie wyniki sparingow z Dreznem i Kmita Zabierzow na Boga!
Prowadzimy do przerwy z Kimita 1-0, chlopaki schdza do szatni i co slychac?
noz kutwa gwiady slychac!
CO TO JEST ?!
Ferencvaros pisze ze jego tekst "nie ma być kolejnym wylewaniem żalów, czy też opisem „tragedii”, jaka rozgrywa się na naszych oczach"
i sam przyznaje; ze
"każdy normalny kibic „Pasów” może być generalnie szczęśliwy, bo mamy drużynę w ekstraklasie, rozbudowujemy stadion, mamy wspaniałą murawę"
Pisze takze ze "jest to kapitał, jakiego wielu może nam pozazdrościć."
No wiec wlasnie
NORMALNY KIBIC PASOW JEST SZCZESLIWY!
a frustraci?
Pewnie ze jest sporo rzeczy do poprawy
i w grze druzyny
i w pracy trenera
i w organizacji meczow
i tak dalej i tak dalej
Tylko ze sa granice, ktore dawno zostaly juz przekroczone
a zdecydowanie nie powinny byc przekraczane
Na przyklad:
Sluchajac komentarzy na stadionie mozna odniesc wrazenie ze Bania
mieszka juz w tej yebanej JAMIE i pije wodke przed, po i pewnie nawet w trakcie treningu! - co za chamstwo !
Pozdrowienia dla normalnych kibicow Pasow
i tych ktorzy widzieli jaka roznica (na plus dla Cracovii)
dzielila nas od Kmity.
PS.
a komentarze MisioPasa w stylu "ten wariat wuefista"
to juz pukanie w dno żenady i to pukanie od spodu
Myslalem ze takie komentarze oraz zyczenia zeby Cracovia przegrala z Leczna
bo cos tam cos tam
moga rodzic sie jedynie w skundlonych umyslach
a tu kolejna przykra niespodzianka
Raf i paru jeszcze proponuje zapoznajcie sie z definicja "wtornego anaflabetyzmu". Bo po Waszych wypowiedziac widac jak wol, ze nie rozumiecie co czytacie.
I jeszcze dwa trudne slowa - podsumowanie i caloksztalt.
Fajnie jest podyskutowac ale z kims kto rozumie co czyta.
RAF odpie..... sie!!!!!!!! Skundlony to sobie powiedz do kogo innego!!!!!
Zaslepiencu jeden!
Czytaj ze zrozumieniem a dopiero wal te swoje chore wywody! Zachowujesz sie jak bys nie widzial co sie dzieje!
Caly czas bylem zwolennikiem Stawa ale teraz jego decyzje i durny upor na przekor oponentom moze zaprowadzic nas do II ligi!!!!! Obiecal walke o puchary i mistrzostwo wiec niech sie wywiaze a jak nie to niech wypie.......
Mozna zniesc slaba gre i porazki jak druzyna daje z siebie wszystko a oni robia sobie z Cracovii przechowalnie emerytowanych trzecioligowcow!!!!!!!!!
Bez odbioru! Koncze dyskusje bo mi juz nerwy puszczaja na Twoja glupote i Tobie podobnych! i nie placz zaraz ze Cie obrazam bo sam zaczales o skundlonych umyslach!
Nic mnie bardziej nie wkurwia jak ktos mi cos takiego mowi- mnie pasiakowi z dziada pradziada od 25 lat chodzacego na Pasy w doli i niedoli wychowujacego dwojke dzieci w PASIACKIEJ WIERZE I TRADYCJI!!!!!!!!!!!!!
"Ksiezyc sie nie gniewa jak psy na niego szczekaja" przyjacielu
Nie licz ze sie obraze na Ciebie za to co piszesz na moj temat :-)
Ja mam ci za zle tylko to ze bluzgasz na ludzi zwiazanych z Cracovia.
Jesli nawet ze szczytnych pobudek posuwasz sie do wymyslania aktualnemu trenerowi Cracovii i zyczysz druzynie porazki z jakichs tam powodow
to dajesz kolejny dowod na stare porzekadlo
ze dobrymi checiami (tu intencjami) pieklo jest wybrukowane.
Wiem ze moje zdanie, w ktorym pisze o skundlonych umyslach jest podrzednie zlozone
wiec moze trudno rozumiec jego sens (to na temat czytania ze zrozumieniem)
ale zważ ze nie zarzucam ci skundlenia ,a jedynie poglady tozsame z ludzikami tego pokroju i to jedynie wtedy kiedy zyczysz Cracovii porazki,
bo to jest wg Ciebie w intersie Cracovii!
generalnie jednak szacunek
tyle podsumowania w temacie całokształt
Całokształt to jest pierwszoligowa Cracovia Panie Sienna
Raf może zbyt ostro się wypowiedział, ale jednak ma dużo racji.
Przez ostatni tydzień miałem bana na forum, więc stałem trochę z boku i powiem Wam, że od dłuższego czasu, a od meczu z Legią w szczególności to forum wygląda jak jeden wielki zlot płaczek, niezadowolonych, sfrustrowanych i Bóg wie kogo jeszcze. Posty i całe wątki aż kipią od narzekań i bluzgów na WSZYSTKICH I WSZYSTKO co się wiąże z klubem. Ktoś niezorientowany w temacie mógłby pomyśleć, że jest to forum klubu, który spadł do 2 ligi na skutek korupcyjnych działań piłkarzy, trenera i działaczy, którzy dodatkowo codziennie chleją wódę, a przy okazji jeszcze klubu, który za malwersacje finansowe zarządu bankrutuje i zostaje karnie zdegradowany do C-klasy, a stadion i budynki klubowe zlicytowane przez komorników.
Że przesadzam? To mam propozycję - odrzućcie emocje, otwórzcie sobie forum i na spokojnie poprzeglądajcie wątki - zobaczycie jak to wygląda.
Pozdrawiam i zalecam więcej dystansu i spokoju
I znowu z tmi psami kolego jedziesz! Ze co ja niby pies a Ty ksiezyc ?????:)
Zartowalem!!!!!
dobra panowie looooozik!!!!!!!!!!!!!!!
Nerwy nam puszczaja juz wszystkim bo nie takiej druzyny sie spodziewalismy a scislej nie tak grajacej! Wystarczy zeby wuefista zrozumial pewne sprawy a wszystko wroci do normy! Tylko on chyba tego nie zrobi i dlatego musi ODEJSC!!!!!!!!! Dla dobra nas i Cracovii!
aki11 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na każdym meczu jakim byłem ,a nie opuściłem
> narazie żadnego .Wszyscy ludzie którzy mnie zawsze
> otaczają to labo się śmieją z poczynań naszych
> piłkarzy albo ich wyklinają.
>
I nie wiem, czy to nie jest w tym wszystkim najsmutniejsze...
Bo wygląda na to, że gdy coś zaczyna "nie grać"
to kibice (jak się zawsze uważało, wspaniali)
nie wspierają SWOJEJ drużyny.
Nie za szybko trochę?
:(
jeżeli odejdzie to razem z nim ma odejść Mikulski....
Agnan - jasne przyłączymy się , będziemy śpiewać w [b]Jamie[/b] pieśni zagrzewające do boju naszego kapitana ..;-)
Będziemy piać z zachwytu nad nową fryzurą Szczoczarza...
I podzielimy opinie że Cracovia miała przygniatająca przewagę w przegranym [b] nieszczęśliwie ;-)[/b] meczu z Górnikiem 3-0..;-)
A 100 lecie uświetnimy spadkiem do II ligi..
Trapez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> A 100 lecie uświetnimy spadkiem do II ligi..
>
Jeśli teraz, nagle, bez przemyślenia, zacznei się manipulować z trenerami, dokonywać "z marszu" nagłych zmian - albo występować aktywnie przeciw drużynie i trenerowi
- to kto wie czy się tak nie skończy...
Taaak... To łatwo mówić "z Cracovią na dobre i na złe..."
i łatwiej, jak rozumiem, krytykować trenera, niż takich, co na stadionie biją kibiców "Pasów" za to tylko, że nie chcą śpiewać pewnej debilnej piosenki... (żeby nie było nieporozumień, ta ostatnia uwaga, nie jest, Trapez, do Ciebie...)
tak na spokojnie. wiadomo, pierwszoligowa Cracovia to coś, o czym przez lata marzyliśmy. więc ja, mimo wszytsko jestem "hepi", a byłbym jeszcze bardziej, gdyby nie widoki na przeciętny sezon jubileuszowy. gdyby to był każdy inny, to bym siedział sobie spokojnie, a w momentach złości i frustracji przypomniał sobie, gdzie byliśmy parę lat temu, i od razu lepiej. ale pod koniec tego sezony będzie 13 czerwca 2006 - sto lat! sto lat naszego klubu. wielkiego, legendarnego klubu, o pięknej historii. i teraz mamy sie zadowolić przeciętną grą? nie! (hokeiści nam nie zrekompensują strat moralnych, bo ogłoszenie z Nowej Reformy dotyczyło piłki, nie hokeja).
a dlaczego mówię o przeciętnym sezonie? pamiętam poprzedni, który (w zdobyczy punktowej) zaczął sie gorzej niż ten. ale wtedy ja widziałem ładną grę, i wiedziałem, że to musi zaskoczyć. nawet po porażce z Odrą (nie byłem wtedy w Krakowie, oglądałem mecz dwukrotnie na wideo) byłem dumny, że Pasy grały taką piłkę, i byłem pewien, że kiedyś nam wyjdzie mecz, i nie będzie na nas silnych. i widziałem też błędy, które łatwo było wyeliminować. a teraz nie mam widoków na lepsze wyniki, do tego widzę te same błędy Bastera na obronie, żałosne rzuty rożne i wolne. po prostu teraz się mocno zdziwię, jeśli od 6tej kolejki (rok temu przełamaliśmy sie z Lechem na wyjeździe), czyli 5tego naszego meczu (rok temu remis z Górnikiem), zacznie się seria meczów bez porażki, o stracie bramki nie mówiąc. teraz widzę na boisku taktyczny chaos (Giza biega jak Żyd po pustym sklepie), gdzie wymiennośc pozycji doprowadza do tego, że każdy może grać niemal na każdej pozycji, ale jedynie na 3/4 swoich możliwości. widzę napastników osiągających szczyt nieporadności, widzę drużynę, która na sparing wybiega bez napastnika. widzę drużynę, w której prawie nikt nie jest w formie!!! po porażce 0:3 słyszę, że w opinii trenera i niektórych graczy byliśmy lepsi! w zimie Stawowy mówił o nowym systemie 4-3-3, jakoby ultraofensywnym, sam się zaczytywałem w rozpiskach w Tempie, i sobie wyobrażałem, że będzie jeszcze lepiej... a teraz sobie nie wyobrażam.
o cenach i frekwencji nie wspominając, bo na to Stawowy ma wpływ jedynie pośredni (wyniki, atrakcyjna gra), i pies jest pogrzebany gdzie indziej.
jutro idę na hokej, z którym wiążę ogromne nadzieje, za tydzień wyjeżdżam, i wrócę w lutym. na stulecie, na mistrza w hokeja (wierzę w to!), i na 8sme miejsce w ekstraklasie. powtarzam, gdyby nie to, że ten sezon jest wyjątkowy, to by mnie to nie zmartwiło. a tak - jest mi trochę przykro. zdziwię się, jeśli Pasy zaczną grać lepiej. Stawu i jego drużyna szczyt możliwości już osiągnęli, i teraz powolutku forma idzie w dół. po meczu z Amicą byłem za tym, by WS pozostał, i gdy został, ulżyło mi. teraz zastanawiam się, czy nie byłem w błędzie...
Agnan, bycie na dobre i złe nie zabiera prawa do krytyki. To dwie różne sprawy. O śpiewających WTSK i jeszcze zmuszających do tego innych, to może lepiej nie rozmawiajmy nawet, bo tylko się wku..., no zdenerwować można.
W większości klubów na świecie nastepują zmiany trenerów co kilka lat (wiem, są wyjątki jak MU). Często nawet nie dlatego aby trener był lepszy, ale INNY. Każdy ma jakieś swoje metody treningowe. Zmiana tych metod najczęściej przynosi dobre efekty. Może właśnie nadszedł czas na zmianę metod treningowych...
A jako taką ciekawostkę przytoczę tekst ze strony Teraz Stawowy (choć nie oryginalny, a cytowany z kolei za GW):
"...Sytuację w „Pasach" można zobrazować zgrabnym porównaniem: świetny teoretyk jakim jest Stawowy wprowadził swoich piłkarzy na uniwersytet, zanim zdążyli zdać maturę. To nie zarzut, to stwierdzenie faktu. Bo sęk w tym, że nie ma innej, pośredniej drogi nadrabiania braków w wykształceniu. Tyle tylko, że trzeba sobie uczciwie powiedzieć: cierpliwości, może za miesiąc, może dopiero za pół roku wszystko będzie tip-top. Z taktyką jest jak z grą na pianinie: trzeba cholernie dużo ćwiczyć, żeby dźwięki przestały brzmieć fałszywie. Na razie można jedynie rzec: momenty były? Były, były...
Przemysław Franczak – Gazeta Krakowska"
Mentny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Agnan, bycie na dobre i złe nie zabiera prawa do
> krytyki.
Ależ żebyśmy się dobrze zrozumieli - ja nie mam nic przeciwko krytyce...
Ja napisałem, że różne uwagi Ferencvarosa są celne a obserwacje dobre...
Krytyka jedno, a nieprzemyślane i nagłe "wymuszane" zmiany to drugie.
Ja po prostu uważam, że proponowany "wstrząs" w postaci nagłej zmiany trenera w tym momencie przyniesie więcej złego niż dobrego.
I chciałbym, żeby w końcu w tej I lidze choć przez parę miesięcy ta drużyna mogła popracować w spokoju. Bo od paru lat non stop gra pod presją i widmem - wywalić trenera! Tyle, ze w tej chwili do tego dołącza się spora grupa na forum.
A poza tym na pewno nie można nazywać krytyką wygwizdywanie pikarzy, którzy sporo potu na pasiastej trawie zostawili, a grają w oczekiwanej od dawna I lidze.
Jeśli spartolą sezon, to może będzie to jakos usprawiedliwione. Ale po paru meczach? Ech, łaska kibica... A może takie wygwizdywanie pomaga, jak piłkarzowi gorzej idzie?
a za co Mikulski ma wyleciec? za to, ze poukladal jakos grupy szkoleniowe w klubie, a Wojtek dopiero przymuszany przez Filipaka wzial ich na trening (o sprobowaniu chocby w sparingu nie wspomne)?
Mam pytanie: czy dotychczasowa atmosfera wokol Stawowego w 1 lidze to nie jest jeden nieprzerwany wstrzas? Ile procentowo mial dni, kiedy mogl sobie powiedziec: "Kibice sa zadowoleni, prezes mi ufa, w zespole wszyscy graja na max, jest dobrze"
sialalalala Cracovia Kochanaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!
Wardar widzę ,że się boisz czegoś?
Taki wstrząs chyba Legia teraz przeżywa...
Twarda ręka "Wdowca"
Nowa miotła, nowe porządki. Koniec sielanki piłkarzy Legii. Na Łazienkowskiej nastały rządy silnej ręki Dariusza Wdowczyka. - Panowie, zniosę wszystko oprócz braku dyscypliny i zaangażowania. Na boisku macie zap...ć. Wybaczę, gdy komuś coś nie wyjdzie, ale będzie próbował. Jak jednak zobaczę jakiegoś obiboka, od razu schodzi z boiska. Komu się to nie podoba, lepiej niech zostanie w domu - krzyczał do swoich zawodników na jednej z odpraw 'Wdowiec'.
Bez kompromisów...
Wdowczyk mówi krótko i dosadnie. Podobny jest w tym do Dragomira Okuki. Tak samo jak Serb 'Wdowiec' nie uznaje też kompromisów. Szatnia Legii zmieniła się nie do poznania. Dotychczas Jacek Zieliński spokojnie tłumaczył wszystko legionistom. Tymczasem Wdowczyk to chodzący wulkan. Gdy nowy trener przemawia, szatnia aż trzęsie się w posadach. I nikomu nie przeszkadzają lecące na prawo i lewo przekleństwa szkoleniowca.
Kontuzjowani siedzą w klubie...
Wdowczyk swoje porządki zaczął od... kontuzjowanych legionistów. Każdy z nich musi pojawiać się w klubie już o dziewiątej rano, a wyjeżdżać o siedemnastej. Kontuzjowani mogą opuszczać klub tylko na dwie godziny, w porze obiadowej.
Telefony wyłączone...
Wdowczyk zwrócił również uwagę na częste korzystanie z telefonów komórkowych przez piłkarzy. Dlatego teraz legioniści podczas pobytu w klubie muszą mieć wyłączone telefony.
Bez odpoczynku...
Do niedawna legioniści mieli trzy-cztery dni wolnego z okazji meczów reprezentacji Polski. Wdowczyk nie chciał nawet o tym słyszeć.
Zakaz picia...
A już nie daj Boże, gdyby 'Wdowiec' dowiedział się, że którego z legionistów widziano z piwem. Od razu wylatuje z Legii. I nie będzie ostatniej szansy, jaką poprzednicy 'Wdowca' dawali podpadniętym. "To są profesjonaliści i cały czas muszą mieć tego świadomość. Na zabawę przyjdzie czas w grudniu, po zakończeniu rundy. A teraz mają koncentrować się na trenowaniu i graniu" - przekonuje Wdowczyk.
http://www.sportowefakty.pl/index.php?dysc_id=1&k1_id=1&k2_id=1&dzial_id=1&news_id=81138
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)