El Nino. Nie wiem czy wiesz, ale teraz Przegląd zrobił się bardziej zregionalizowany. Więc nie myśl że tą okładkę zobaczyli czytelnicy PS w całej Polsce. Inna jest w Warszawie, inna w Krakowie a inna w Poznaniu. Ta okładka którą widać wyżej była dostępna tylko w naszym województwie. Z resztą czasami zdarzają im się wpadki. Kilkanaście dni temu na 1 stronie znalazło się duże zdjęcie dotyczące Jagiellonii, natomiast na marginesie zapowiedź artykułu bodajrze o Górniku Polkowice który rzekomo miał być na stronie 6. Ale na stronie 6 nic takiego nie było, za to był wywiad z Andrzejem Olszewskim - bramkarzem Jagiellonii. Widać że PS chce zadowalać kibiców z każdego region i choć jeszcze nie bardzo im to wychodzi to jednak dobrze że się starają
obiektywny_J
- Ostatnio 02.04.2005 o 23:00
- Dołączył/a 02.04.2005 o 23:00
- 6 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie Jagiellonia-Cracovia-opinie
-
Odpowiedział w temacie Jagiellonia-Cracovia-opinieWitam ponownie wszystkich. Dzięki za miłe słowa. Dolfuss, ja nie jestem kibolem który idzie na mecz tylko po to, żeby szukać mocniejszych wrażeń. Najważniejsza jest dla mnie piłka nożna. Na pierwszym miejscu zdecydowanie stawiam Jagiellonię, a potem wszystkie drużyny są mniej więcej na tych samych miejscach. Dla mnie czy Wisła, czy Cracovia, czy Legia, czy Lubuszanin Drezdenko to jest po prostu drużyna piłkarska, klub, do którego mogę mieć sympatie albo nie, ale nigdy nie powiem że jakiejś drużyny nie cierpię bo niby np. jaką krzywdę mi zrobiła Cracovia albo Arka że mam jej nienawidzić??? A w sprawach kibicowskich się nie wypowiadam bo od tego są inni, może bardziej kompetentni (ale z tego co widzę po niektórych wpisach to ktoś naopowiada bzdur, nabluzga żeby mieć z tego radochę i pokazać kolesiom jak to on pokozaczył w internecie). Śledzę od kilku dni to co wypisują kibice Cracovii i Jagi na tym forum. Dla mnie to jest bez sensu, widać że zdecydowanie większa część wpisów (nie boję się stwierdzić że dotyczy to kibiców Jagi) jest dziecinna i niepotrzebna. No ale takie są uroki demokracji, gdzie każdy (prawie anonimowo) może nabluzgać na każdego kogo ma ochotę. Dotychczas rzadko udzielałem się na jakimkolwiek forum dotyczącym piłki, ale tym razem musiałem, żebyście nie myśleli o kibicach Jagi że są półgłówkami. Wyjątki można znaleźć wszędzie i najlepszym lekarstwiem jest ignorowanie takich osób - znudzą się szybko. Pozdrawiam i będę starał się tu zaglądać w miarę często.
-
Odpowiedział w temacie Jagiellonia-Cracovia-opinieHeh. Zazwyczaj rzadko udzielam się na forach dyskusyjnych, w ogóle dotyczących piłki nożnej, ale nie mogę patrzeć jak bałwany typu Jaga_1 wypisują bzdury i wyrabiają opinie że w Białymstoku mieszkają same półgłówki. Ale co zrobić, wszędzie są tacy co leczą swoje kompleksy przed klawiaturą i monitorem. Taki koleś na pewno nie chodził na mecze jak Jaga grała w 4 lidze, ale teraz to chociaż sie w sieci pomądrzy troche, a na meczach zapewne przez 90 minut łuszczy pestki i gębę otworzy dopiero wtedy, kiedy wszyscy naokoło krzyczą i on dochodzi do wniosku że tak trzeba. No cóż - wszędzie są tacy zakompleksieni osobnicy - i wśród kibiców Jagi, Cracovii, Wisły, Legii, Realu czy Bayernu :) Tylko że zauważyłem że jeśli na forach i księgach Jagi wpisuje się taki palant, to ludzie nauczyli się już go ignorować. Dlatego mam prośbe - ZRÓBCIE TO SAMO. Kolesiowi po kilku dniach (jeśli nie godzinach) się znudzi jak zobaczy że nikt nie odpisuje. I będzie biedactwo zawiedzione że nikt go nie zjechał i zajmie się obsmarowywaniem miejsc do dyskusji na stronach klubów z którymi będziemy grali w najbliższym czasie (współczuję kibicom KSZO :) ) Pozdrawiam
-
Odpowiedział w temacie Jagiellonia-Cracovia-opiniedr. Jekyll, chciałbym Ci przypomnieć że nasz Kobeszko też był królem strzelców w minionym sezonie. I mimo iż się przełamał to nie wierzę że jego talent eksploduje tak, że w tym sezonie strzeli jeszcze z 20 goli. Może łatwo mi to mówić kibicując drużynie która jest w czubie tabeli, ale myślę że i tak macie nienajgorszy bilans, bo np. Jagiellonia 2 lata temu będąc podobnie jak teraz beniaminkiem miała 8 pkt dopiero po 9 kolejce, a wtedy trudniej było się utrzymać, bo do 3 ligi leciało bezpośrednio 8 zespołów i nie było mowy o barażach. Poza tym, my też przed sobą mamy jeszcze takie mecze jak ze Szczakowianką, Ruchem czy Pogonią, a wówczas o punkty będzie cieżko i nie wiadomo czy rundy nie skończymy gdzieś w środku tabeli. I sternicy Cracovii nie popełnili takiego błędu jak np. nasi 2 lata temu, że pozwolili Łazarkowi ściągać kogo tylko chciał. Piłkarze byli nieźli ale drużyny nie było. A Mroziewski wziął tylko 4 zawodników na najsłabiej obsadzone pozycje i to przyniosło efekty, a nie jakaś tam armia zaciężna co przyjeżdża tylko dla kasy. Jeszcze się odbijecie. Życzę powodzenia.
-
Odpowiedział w temacie Jagiellonia-Cracovia-opinieSłuchajcie, może to zabrzmi kurtuazyjnie, a może także zalatywać lizusostwem. Niech nikt z kibiców czytających te słowa tak o mnie nie pomyśli, ale...CRACOVIA BYŁA NAJSILNIEJSZĄ DRUŻYNĄ KTÓRA W TYM SEZONIE GRAŁA W BIAŁYMSTOKU. I to nie jest tylko moje zdanie. Sporo ludzi którzy siedzieli na stadionie w zasięgu mojego słuchu stwierdziło to samo. Błękitni, Ceramika - słabizna, Zagłębie - całkiem nieźle w pucharze i tragedia w lidze, Radomsko - gol z niczego, ale pokazali jacy są ograni tracąc 2 bramki w ciągu... 4 ostatnich minut. A tak poza tym - widzę że zrobiła się tutaj nagonka na Waszego napastnika - Ankowskiego. Nasz snajper - Kobeszko, też słabo zaczął sezon. Strzelił wprawdzie gola w PP z Zagłębiem, ale potem zablokował się na amen. Podobno w sobotę w Giliwcach spartaczył kilka setek co zaowocowało tym że dziś wszedł z ławki. Ale w końcu przełamał się i dziś strzelił bramkę. I powiem że Wam, ze jak wyszedł sam na sam z S.Olszewskim to myślałem że będzie strzelał na siłę, a on, mimo nadbiegających już 2 obrońców strzelił technicznie obok bramkarza. Węgrzynowi naprawdę zabrakło kilku centymetrów żeby wybić piłkę na aut. No ale stało się tak jak się stało. Wasza drużyna jeszcze się przełamie, bo widać że chłopaki potrafią grać w piłkę. Pozdrawiam i dziękuje za pozdrowienia
-
Odpowiedział w temacie Jagiellonia-Cracovia-opinieWitam Przyznam szczerze że Wasz klub gra całkiem miłą dla oka piłkę. Wasi piłkarze są wybiegani, potrafią grać z pierwszej piłki. Niestety (dla Was) grają nieskutecznie. Faktycznie, to co zrobił Węgrzyn to był kabaret, ale z drugiej strony w podobnej sytuacji w pierwszej połowie uderzył nasz Marcin Danielewicz - piłka poszybowała nad poprzeczką. Mieliśmy naprawdę sporo szczęścia wygrywając ten mecz, bo gdyby przy stanie 2-1 Wasi mocniej przycisnęli to mógł być remis. Na tym forum widziałem jazdę na Waszych piłkarzy, ale naprawdę nie macie się czego wstydzić. Brakuje Wam po prostu skuteczności. Podejrzewam, że u wielu zawodników Cracovii zostało jeszcze sporo nawyków 3-ligowych. Podobnie jak u nas, ale my na razie mamy szczęście. Pozdrawiam i życzę co najmniej utrzymania w lidze, bo takie kluby jak Cracovia nie zasługują na to, aby grać niżej PS. Co do nieobecności Waszych kiboli to nie wypowiadam się na ten temat gdyż to nie jest dla mnie żaden priorytet. Chodzę na mecze przede wszystkim po to żeby oglądać to co się dzieje na boisku, a to ci się dzieje na trybunach to jest to dla mnie drugożędną sprawą (choć nie powiem, nasi kibice potrafią zrobić oprawę). Dlatego ignorujcie zaczepki napinaczy, a bardzo szybko znudzi im się wypisywanie w necie bzdur. Pozdrowienia dla normalnych