Jest coraz gorzej w tym mieście. Robi się jak w slamsach Nowego Yorku:
Areszty dla zabójców-nożowników z os. Albertyńskiego
Ire 31-05-2005 , ostatnia aktualizacja 31-05-2005 21:04
Po zarzutem zabójstwa trafili dziś do aresztu dwaj młodzi mieszkańcy Nowej Huty, którzy podczas ostatniego weekendu zadźgali nożami swoich rówieśników. Jeden z chłopców zginął tylko dlatego, że zabójca wziął go za kibica przeciwnej drużyny
Podejrzanym grozi dożywocie. Na razie sąd aresztował ich na trzy miesiące. Sebastian S. z osiedla Kazimierzowskiego niedawno skończył 17 lat. Uczył się w gimnazjum w Nowej Hucie. Należy do fanatycznych kibiców Wisły. Podczas przesłuchania przyznał się do zabójstwa. Nie wykazywał skruchy. Wyjaśnił, że w miniony czwartek wieczorem pił alkohol pod swoim blokiem ze znajomymi. Po spożyciu kilku flaszek wódki poszedł z kolegami odprowadzić dziewczyny na przystanek tramwajowy. Po drodze ktoś miał rzucić hasło "Idziemy na Albertyńskie". To w slangu miejscowych blokersów oznaczało polowanie na kibiców Cracovii z sąsiedniego osiedla Albertyńskiego.
Kilkuosobowa banda pijanych, wygolonych młodzieńców zaczepiała przypadkowych ludzi. W końcu się rozdzielili. Sebastian S. miał w kieszeni składany nóż, tzw. butterfly. Najpierw zauważył chłopaka z dwoma psami. Chciał go zaatakować, ale wystraszył się zwierząt. Wtedy spostrzegł nastolatka biegnącego w jego kierunku. Kiedy się zrównali, wyciągnął nagle nóż i uderzył w bok chłopaka. Ten pokonał jeszcze 200 m do klatki schodowej pobliskiego bloku. Ciężko ranny zmarł po przewiezieniu do szpitala. Nie był kibicem. Uczył się w Niemczech i akurat odwiedził rodzinę w Nowej Hucie.
Aresztowany 17-latek wyjaśnił w prokuraturze, że chciał się wykazać przed kolegami. Nóż ukrył najpierw u siebie w domu, a potem wyrzucił do zsypu. Zatrzymano go dwa dni później w mieszkaniu kolegi.
Nie mniejszym okrucieństwem "wykazał się" też drugi aresztant - 26-letni Marcin R. z Nowej Huty. Prokuratura zarzuciła mu zabójstwo młodszego o osiem lat Dawida. Obaj z soboty na niedzielę pokłócili się w trakcie alkoholowej imprezy na os. Wysokim. Wyszli pod blok "na solo". Tam Marcin R. po krótkiej wymianie zdań zadźgał nożem przeciwnika. Sekcja zwłok wykazała rany cięte i kłute gardła, klatki piersiowej i rąk zamordowanego nastolatka.
-
-
Zginął bo uznano ,że może kibicować Cracovii:-(
Mozna powiedziec, ze poprzedni tydzien był chory. Sporo sie działo ( nie tylko w NH )
Nie rozumiem jednak jak kogoś mozna potraktować nożem. Najgorsze jest to, ze tak naprawde nikogo to juz nie dziwi. Popadliśmy w monotonie podobnych zdarzeń w Krk. Niedługo strach bedzie wychodzic po ciemku na własne osiedle:/ eeeehhh Nawet kiedy jestes pewien, ze mieszkasz na osiedlu na ktorym jest twoj klub, a przeciwne barwy nigdy sie tam nie zapuszcza, to i tak cie nawet tam dorwa i nawet zabija.
Mam nadzieję że PIS albo UPR przywrócą w Polsce właściwą karę za takie sk....
Ja natomiast jeszcze raz obstawałbym za opracowaniem i przyjęciem przez wszystkie kluby kibiców w Polsce Kodeksu Honorowego Polskiego Kibica, a w jego ramach zalegalizowanie honorowej ustawki, która mogłaby się odbywać tylko w ramach kategorii wagowych, jeden na jednego, w obecności lekarza i profesjonalnego sędziego sportów walki, z ograniczonym czasem walki, bez żadnego "sprzętu" w ręce i z poszanowaniem zasad honorowych (np. nie kopanie leżącego). Honorowa ustawka TAK! Mordowanie ludzi, niszczenie mienia, zaczepianie postronnych osób, które sobie tego nie życzą etc NIE!
Geopijatyk
Oderka nigdy nie spadnie!
Geo - hahahahahahahahaha jestes mistrzem hahahahahahaha nikt na całym forum takich jazd nie ma, jestes niesamowity hahahahahahaha
Gopijatyk mysle ze nawet jakby to wprowadzic w zycie (przypominam ze w Polsce to raczej mozliwe nie jest) to kibice sie tego beda stosowac : TAK
Zabujcy beda to mieli w dupie : TAK
DSS Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mozna powiedziec, ze poprzedni tydzien był chory.
> Sporo sie działo ( nie tylko w NH )
> Nie rozumiem jednak jak kogoś mozna potraktować
> nożem. Najgorsze jest to, ze tak naprawde nikogo
> to juz nie dziwi. Popadliśmy w monotonie podobnych
> zdarzeń w Krk. Niedługo strach bedzie wychodzic po
> ciemku na własne osiedle:/ eeeehhh Nawet kiedy
> jestes pewien, ze mieszkasz na osiedlu na ktorym
> jest twoj klub, a przeciwne barwy nigdy sie tam
> nie zapuszcza, to i tak cie nawet tam dorwa i
> nawet zabija.
>
>
ba - DSS zabija cie tylko dlatego ze tam mieszkasz a nie jestes nawet kibicem ....tak jak wyzej
Santo..
ba-- ona nawet tam nie mieszkal!!
Kiedy ostatnio chuligan zabił chuligana ? z tego co widze to cały czas umiera ktoś niewinny ...
Mam ci narysować kiedy, gdzie, kto zginoł, kto siedzi i kto robi transparenty z pozdrowieniami? Czy tyle ci wsytarczy...
Zgadzam się z Geopijatykiem!!! Napewno nie wszyscy będą to przestrzegać, ale wreszcie
skończy się gadanie o wszystkich kibicach jak o bandytach i menelach.
Skończy się również gadanie o mordercach jak o kibicach.
wszyscy napadaja. nie mozna sie oszukiwac.
jest zle bardzo zle.
Mediow najpierw podaly prawde o tle kibicowskim.
Okazalo sie ze zabil bydlak od Reymonta
ta wersje wycofano.
Jeszcze dzis Dziennik Polski pisze o braku
tla kibicowskiego.
W tym miescie policja i media chronia tylko
jeden klubu.
Wyborcza jedna prawde napisala.
a w fakcie np. z tego co bylo mozna wyczytac to zabojca byl z albertynskiego ... aloe o fakcie nie mowmy bo tego gazeta nazwac niestety nie mozna
Tak Tak misio... Wisła ma w wszystkich mediach i w Policji zagorzałych Hoolsów którzy są aż tak zacietrzewieni w swoich antagonizmach że tuszują morderstwo... ić ty sie puknij w łeb :[ boże skąd się tacy ludzie biorą...
Najłatwiej wyśmiać, ale w sumie ja nie słyszałem żeby media podały że to jakiś Wiślak, więc wniosek się sam nasuwa:)
Morda nie szklanka.
Heh, ciekawe kiedy jakiś nawiedzony rozpierdoli się z plecakiem wypchanym dynamitem na sektorze wroga :DDD Chyba już niedługo.
Ja uważam, że oczywiście porządni kibice za wszystko odpowiedzialniości nie ponoszą, że nawet jakby wprowadzić super Kodeks Honorowy Polskiego Kibica, to i tak poza tym będzie margines, ktory będzie sobie wsadzał kosy między żebra. Uważam jednak, że część odpowiedzialności ponosimy. Ileż razy patrzyło się przez palce na bójki, demolki etc. Że to niby nic niewinnego, to tylko niewinne napierniczanie się, że młodość musi się wyszumieć.... A gdyby tak powiedzieć mordercom i zbójom zdecydowane NIE. Kto nosi kosę lub bejsbola pod kurtka, niech się odczepi od naszego towarzystwa. Bandziory i tak będą zabijać jak przedtem, ale już nie pod przykrywką przynależności do klubu kibica. Przecież im nie chodzi o miłość do Cracovii czy Wisły, tylko o pretekst do mordobicia i zabijania. Więc niech sobie znajdą inny pretekst. Pomysł honorowej ustawki, albo ligi kibiców (rozgrywanie meczu kibiców przed meczem pierwszych drużyn) mógłby być antidotum. Powiedzieć młodym ludziom: tu są granice które możemy zaakceptować, tu się tolerancja kończy. Jak tego nie rozumiesz wara od nas.
Czy w związku z nasilającymi się aktami przemocy nie wypadałoby zorganizować Oólnopolskiego Kongresu Kibiców, który zwoływany byłby co rok, albo dwa. Przyjeżdżaliby nań przedstawiciele wszystkich fan clubów Polski, których by to interesowało. Na pierwszy ogień poszedłby temat walki z przemocą na stadionach i poza nimi.
Geopijatyk
Oderka nigdy nie spadnie!
Proponuję zrobić konkurs na emblemat Ogólnopolskiego Zrezeszenia Kibiców. Mógłby to być orzeł w koronie trzymający w szponach piłkę nożną. Na tle piłki dwie ręce zwarte byłyby w ten sposób, że trudno byłoby odczytać czy to siłowanie się czy przyjazne uściśnięcie dłoni. (Tak jak w psychologii postaci gest ten mógłby być odczytywany dwojako, zależnie od nastawienia patrzącego). Rękaw jednej ręki byłby w barwach Cracovii, drugiej w barwach Wisły. Nad orłem byłby skrót Ogólnopolskiego Zrzeszenia Kibiców: OZK, a pod spodem jakaś łacińska sentencja napisana na zwijającej się wstążce. Jak ktoś zna łacinę, niech poda projekt sentencji.
Geopijatyk
Geopijatyk-Fan Oderki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Jak ktoś zna łacinę, niech
> poda projekt sentencji.
> Geopijatyk
propozycje:
A tuo lare íncipe.
Zaczynaj od siebie.
Ádeo familiáriter est homínibus ómnia sibi ignóscere, nihil áliis remíttere.
Jest rzeczą ludzką po przyjacielsku wszystko sobie wzajemnie wybaczać, nie pozostawiając nic innym [w tej sprawie].
pawelek jestes z Siemaszek ? daj znac na gadu ! 1840429
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)