TO FAKT ŻE SETKĘ ZMAŚCIŁ ALE DWA RAZY DOSKONALE WTŁOŻYŁ I CAŁKIEM NIEŻLE WYWIJAŁ MIĘDZY GÓRALAMI,DAJMY MU JESZCZE 2 MECZE A POTEM CHWALMY LUB NEGUJMY DO WOLI

My się tu kłócimy o Tomasa ,a tak naprawdę katastrofalnie gra nasza obrona!!!!.Nasi obrońcy są najsłabsi w lidze (osobiście wymienił bym ich nawet za tych z sanoka czy katowic).Kilku z nich zwyczajnie nie nadaje sie do ekstraligi bo po prostu to za wysokie progi dla nich .Reszta zawodników Marcińczak,Cchorich czy stranieri Urban wyraźnie obnizyla poziom sportowy.Błędy popełniane w zasadzie w każdym meczu nie przystoją nawet juniorom ,a co dopiero zawodnikom o takim doświadczeniu.Do tego dochodzą co mecz idiotyczne kary często w tercji rywala kiedy nic nie zagraża naszej bramce.Tomas gra dobrze -ale to nigdy nie byl typ egzekutora.Jego bramkowe statysyki w poprzednich klubach były mizerne i trudno przypuszczać żeby nagle u nas zdobywał dużo goli.Od Rimskiego jest o niebo lepszy bo walczy do upadłego a RImski zwyczajnie przechodził obok gry.Cała 3 naszych stranieri wymienił bym na 3 graczy ze wschodniej granicy.Tam zawodników na naszą kieszeń pokroju Szyndiapinow czy Timotiejewa jest sporo tylko trzeba jechać i szukać.Póki jest u nas Rohaczek wydaje mi sie że w grę będzie wchodził tylko kierunek czeski lub słowacki.Z wielu zawodnikow grających u nas tylko 1 jest gwiazdą na naszą ligę (Jurasek ze stoczniowca)i jeden jest niezły z GKs Tychy (Belica).Reszta zawodników prezentuje poziom naszych średniaków ligowych -a od stranieri powinno wymagać sie by byli znacząco lepsi od naszych hokeistow.

swiete slowa - obrona katastrofa...

Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą Potter Horny jest lepszy od Belicy... - widać to chociażby po statystykach... ale zgodzę się co do jednego Zdeno Jurasek jest kompletnie bezkonkurencyjny w naszej lidze - to dzięki niemu Stocznia liczy się jeszcze w walce o piąte a nawet czwarte miejsce... a co do gry naszych obrońców - nie wymieniłbym jednak ich na sanoczan, czy katowiczan - ale poza Urbanem, Marcińczakiem, Csorichem i ew. w niektórych meczach Pawłem Kozendrą resztę bym zdecydowanie wymienił, przebłyski miewa jeszcze Smreczyński, Grzesiek Gąska dopiero uczy się gry w ekstralidze, podobnie jak trudno cudów spodziewać się po Noworycie, natomiast niestety Marcin Kotuła gra dramatycznie słabo...

Podczas piłkarskiego treningu noworocznego krótko rozmawiałem z Karvinem, który był zdziwiony, że nie dostrzegam żadnych walorów u Tomasa. Na pewno Karvin lepiej znasz się na hokeju ode mnie (co do tego nie mam wątpliwości), więc tym bardziej mnie dziwi, że uważasz tego zawodnika za bardzo dobrego hokeistę..... Kilka dni temu w jakiejś gazecie przeczytałem coś takiego: obcokrajowiec w słabej lidze polskiej powinien błyszczec na tle innych hokeistów i prezentować poziom conajmniej równy reprezentantom Polski i takim zawodnikiem jest właśnie Horny, ale absolutnie nie Tomas. Poza tym redaktor, który to pisał podkreślił, że Horny mimo tego, że gra świetnie nie da rady nic zrobić bo brakuje mu wsparcia wśród partnerów z ataku... Trudno się nie zgodzić z tą opinią, choć nie wiem czy była napisana przez fachowca.... Dziś z Toruniem niestety kolejny słaby występ Tomasa.... Cóż mam nadzieję, że jeszcze z niego cos będzie w tym sezonie, ale póki co na pewno nie spełnia oczekiwań kibiców..... Wiadomość zmieniona (09-01-05 22:08)

Jesli chodzi o Tomasa to niestety nie mialem przyjemnosci go ogladac, natomiast niezwykle cenie Hornego, wciaz dobry chociaz wielu spisalo go na straty w zeszlym sezonie. Co wazne - Wciaz potrafi strzelic "z niczego". Natomiast panowie przeceniacie Juraska, oceniajac na podstawie statystyk robicie wielki blad, ten zawodnik w meczach z Katowicami i Sanokiem zdobyl 27 pkt. Dla porownania Belica zdobyl ich zaledwie 10 z tymi samymi rywalami, natomiast Belica z samym Podhalem w 4 meczach zdobyl 8 pkt to nie jest pies na pkt. w mechach ze dolem tabeli !!! Dobrego zawodnika poznaje sie po tym jak gra z dobrymi druzynami. Zreszta pisze tego posta majac w pamieci to co Belica robil z zawodnikami Unii pare dni temu (czyt.osmieszal ich wielokrotnie) wiec moze ponosza mnie troche emocje. Podsumowujac. Jak dla mnie Belica,Horny dopiero Jurasek chociaz Bacul i Tomas na pewno jeszcze rozwina skrzydla ;) Pozdrawiam

SS20 to nie ma problemu Tomasa -cała drużyna gra katastrofalnie słabo ,Rimski gdy by był dalej u nas grał by to samo(w toruniu wyraźnie odzył).To co wyprawiali hokeiści wczoraj (szczególnie w 1 tercji)wołało o pomstę do nieba.Szkolne blędy nie tylko obrońców,straty krążka ,brak jakiejkolwiek koncepcji wprowadzenia krążka do tercji rywala(oprócz wstrzeliwanek i solowych rajdów),brak gry ciałem i gry zespolowej i wreszcie kolejny raz idiodyczne faule w tercji rywala lub środkowej,BRAK WALKI I ZAANGAŻOWANIA.W meczu z toruniem bynajmniej sędzia nas nie skrzywdził bo sędziował wyjatkowo dobrze i obiektywnie.Toruń zagrał przeciętnie ale widać że to jest zespół w którym każdy walczy za 2 -u nas to koszmar.I trzeba powiedzieć sobie wprost -BEZ ZMIANY MENTALNOŚCI ZAWODNIKOW nie mamy najmniejszych szans w walce o miejsca 1-4.Wydaje mi sie że przy Rohaczku jest to niemożliwe!!!!.NIE MA DRUŻYNY -JEST ZLEPEK ZAWODNIKÓW.DLATEGO W TRYBIE PILNYM NALĘZAŁO BY ŚCIĄGNĄĆ DO NAS trenera Borisa Sinicyna.Z najsłabszej personalnie drużyny pod jego ręka wygraliśmy turniej barażowy w Nowym Targu zostawiając w polu w-wski sms ,zaglębie s i polonię B.W lidze do momentu finansowej zapaści graliśmy świetny zespołowy hokej.

eee, Marcinczak w tej przewadze zagral ok: 1. nie zlamal kija przy probie strzalu, a mogl 2. nie zlamal nogi przy drugiej probie strzalu, a tez mogl.

Rozbawiony jestem do łez zdaniem "...Dlatego Rochaczek sprowadził Tomasa, b o T o m a s n i e l u b i c i ę ż k i c h t r e n i n g ó w ... " A przy okazji nazwisko naszego trenera poprawnie pisze się przez samo "h" - Rohaczek. Ty SS20 poruszając po raz jubileuszowy temat Tomasa, w celu udowodnienia jego nieprzydatności do drużyny, łapiesz sie za argumenty wręcz kabaretowe.

Pare osob na forum krytykowalo mnie za czarnowidzstwo na poczatku sezonu kiedy wygrywalismy wszystkie mecze , niedopuszczalna byla krytyka trenera Nahunki . Stwierdzenie ze Horny to znowu nie taki asior wywolywalo u co niektorych troche histeryczne reakcje , stwierdzenie ze zamiast wykorzystac nalezycie wychowankow biezemy na etaty dziadorow bylo kwitowane przez niektorych stwierdzeniem ze te dziadory zdabeda dla nas mistrza. Myslalem ze z przyjsciem nowego trenera cos sie zmieni , ze zacznie sie planowa budowa silnego perspektywicznego zespolu, nie wiem po co zostawiono Nahunke nie wiem po co sprowadzono bardzo przecietnego obcokrajowca w osobie Tomasa ktory opowiada bzdury ze z Rosji wyjechal bo mial dosc morderczych treningow a tak naprawde to tu go nikt nie chcial bo jest za slaby! Moge jeszcze zrozumiec sprowadzenie Chabiora , nie widzialem go dawno ale moze jakims uzupelnieniem jest. Dlaczego zrezygnowano z Malacza!!!??? przeciez to dobry zawodnik taki Kotula to za Malaczem w formie torbe ze sprzetem powinien nosic!!!! Dlaczego nie graja Pawlik i Drozdowicz przeciez to sa najbardziej jeszcze perspektywiczni za wodnicy z naszych wychowankow !!!! Moze jednak warto w przyszlym sezonie idac za` przykladem unii postawic jednak na trenera z Rosji dac szanse wychowankom zakontraktowac juz przed sezonem dobrych zagranicznych zawodnikow wydaje mi sie to mozliwe przy finansowych nakladach porownywalnych z tymi na ten sezon. Rosjanie ktorych proponowalem jeszcze w 1 lidze graja teraz z powodzeniem na zapleczu tutejszej estraklasy i jestem pewien ze grajac w Cracovi byliby czolowymi zawodnikami naszej ligi!! Byli podobno za starzy , ale moim zdaniem 33 i 34 letni zawodnicy ktorzy maja wieloletnie doswiadczenia w rosyjskiej ekstrlidze i obecnie pewne miejsce w 2 piatce solodnej 1-ligowej druzyny byliby dla nas znaczacym wzmocnieniem!!! Ale przeciez ja sie nie znam na hokeju , przeciez mamy w sekcji tak wspanialych fachowcow.

Jak zwykle muszę się prawie całkiem zgodzić z "masserem". Musimy już teraz (jeżeli dalej kierownictwo klubu, sekcji ma plany żeby drużyna odgrywała czolową rolę w PLH) budować zespół od fundamentów. Potrzebujemy dobrych obrońców (Kozendrze, Kotule, Smreczyńskiemu a może nawet i Marcińczakowi) trzeba powiedzieć pa! bo z nich się już nic więcej nie wyciśnie. Tak naprawdę to nie mamy wychowanków którzy mogliby w przyszlości stanowić o sile drużyny ( kłania się zaniedbanie w pracy z mlodzieżą w ostatnich latach) Piszesz masser np. o Pawliku ale jak już gdzieś kiedys pisałem on traktuje hokej jako cos dodatkowego bo conajmniej 8 godz dziennie poświęca pracy zawodowej. Nie ma szans w takiej sytuacji o porządne przygotowanie do sezonu, poszczególnych meczy. Myślę że już teraz trzeba rozmawiać z zawodnikami kończącymi SMS i zdolniejszych namówić do gry w Cracovii podpisując z nimi dłuższe kontrakty aby ich związać z Krakowem. Nie mamy innego wyjscia no i zatrudnić naprawdę obcokrajowców którzy bedą liderami drużyny bo zatrudnienie Tomasa to grube nieporozumienie przecież on jest typem "jeźdźca bez glowy" mając dobre warunki umie owszem zawalczyć na bandach ale technika użytkowa, celne strzały to poziom bliski "0"

Panie SS20 Tak masz pan obsesję na punkcie Tomasa - Drużyna gra do dupy jako całość, a Ty swoje Tomas i Tomas - niczym Lepper atakujący przy każdej okazji Balcerowicza. Tomas jako jeden z nielicznych zawodników Cracovii w meczu z Toruniem [b]walczył[/b] ale tego pan SS20 nie raczyl zauważyć, nie raczył pan SS20 czepnąc się zawodników którzy mieli 1-2 udane zagrania w całym sezonie -pan SS20 uznał że należy atakowac Bogu ducha winnego Romana Tomasa , który w odróżnieniu od reszty druzyny walczy. Bronisz Rimsky'ego? a powiedz mi kochany - widziałeś Rimskyego w akcji? czy oceniasz zawodników tylko po statystyce, w takim razie Radzik to dopiero chybiony transfer - przecież on wogóle jeszcze punktu nie zdobył!!!! Tomas spełnia swoje zadanie, może nie jest rewelacyjny ale nie odstaje wiele od drużyny, rowniez obcokrajowców, do których SS20 się nie czepia? Może Ci poderwał babę? Masser napisz do mnie maila - to Ci cos prześlę...

Karwin ! Szkoda klawiatury. Przecież on nic nie rozumie z tego co sie tu pisze. Takie natręctwo pospolite. Pozdrawiam ciepło.

Szkoda dyskusji na taki temat jak ww. Na drużynę hokejową, moim zdaniem należy patrzeć trochę inaczej. Faktem jest że drużyna gra słabo a własnym zaangażowaniem (walką) niewiele można zdziałać w pojedynkę (przykład Tomasa na Toruniu). Dywagacje czy Tomas jest dobry czy nie nie mają sensu. Będą miały sens jak drużyna będzie grała dobrze a dopiero na jej tle będzie można oceniać zawodnika. Każdy z nas spotkał się pewnie z taką sytuacją (grając tu i tam), że będąc bardzo zaangażowanym w grę natrafia na coś zupełnie innego, na wręcz niechęć i brak wiary w zwycięstwo u innych zawodników. Wtedy samemu się nic nie zdziała nawet gdy się bardzo chce. Myśle że taki problem się w naszej drużynie pojawia bardzo często. Nie ma zawodnika, który by tym wszystkim wstrząsnął, powiedział, k...wa panowie gramy i walczymy. Może się myle.......

Niezmiernie zdziwiony jestem w 80% trafną (jak dla mnie) opinią Massera, który nie widzi tego co my, bo aktualnie mieszka bardzo daleko od Krakowa, a jednak niczym jasnowidz dostrzega więcej niż wielu z nas.... My choć mamy okazję ogladać drużynę na żywo nie dostrzegamy pewnych problemów, które widzi Masser.... Tutaj muszę pogratulować niesamowitej wiedzy na temat hokeja, co ma przełożenie na intuicję....

Dzisiejszy mecz z Unią chyba utnie dyskusję na temat sensowności zatrudnienia Tomasa?

dzisiaj pokazał klase teraz to juz z meczu na mecz bedzie on grał coraz lepiej !!!

DZIS TOMAS zagrał najlepiej z całej druzyny .grał tak ze nie mozna miec do niego zadnych pretęsji. wspaniała 2 brama jakby tak grał od poczatku to nie bylo by tematu.mam tylko nadzjeje ze potwierdzi to jeszcz nie raz

oj SS20 ale z ciebie uparty gość,grał po prostu bardzo dobrze i posyp chłopie łeb popiołem bo ludzką rzeczą jest błądzić ale nie całe życie ! Tak Go chwalisz jakby CI wieczór zepsół tymi bramkami....Straszny z Ciebie krytykant i trzymasz się swojego zdania nawet jeśli cała reszta uważa inaczej,może napisz-KOLEDZY KURE..KO SIĘ POMYLIŁĘM CO DO TOMASA SORKI-no jak?

Jeden mecz na razie wiosny nie czyni. Jeżeli będzie dalej błyszczał taką formą jak w dzisiejszym meczu to wtedy będzie można cos powiedzieć. A i tak podsumowac będzie najlepiej jak sezon sie skończy.

Włąśnie pokazali fragmenty meczu! Brawo Tomas! Byłeś THE BEST!

Dotychczas zastanawiałem się jakim cudem Tomas miał być wzmocnieniem ósmej drużyny w tabeli słowackiej ekstraligi, skoro w klubie bądź co bądź środka tabeli (mam nadzieję, że narazie!!!) polskiej ekstraligi zawodzi i wyraźnie nie błyszczy.... Słusznie SS20 broni się twierdząc, że gdyby tak grał od poczatku to tego tematu by nie było.... Dzisiaj przecierałem oczy ze zdumienia widząc jego grę i mając w pamięci dotychczasowe mecze. We wczesniejszych meczach imponował tylko ostrą walką przy bandzie dzięki swoim warunkom fizycznym i wydawało się, że poza tym nie umie nic.... Dzisiaj pokazał, że oprócz wyżej wymienionego atutu doskonale jeździ na łyżwach, jest szybki, posiada doskonałą technikę i przegląd sytuacji. Oprócz tego, że zdobywał gole, to jeszcze wypracowywał sytuacje partnerom z ataku.... Krótko mówiąc dzisiaj rozegrał doskonały, wręcz rewelacyjny mecz i był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na lodzie.... CZYŻBY EKSPLOZJA FORMY??? Bardzo możliwe, że będzie jeszcze lepiej a wtedy może być z niego wiele pożytku.... Ja choć powątpiewałem w jego umiejętności to jednak szczerze powiem, że wierzyłem w jego przebudzenie, które nastąpiło właśnie dzisiaj. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale w tej chwili wygląda, że z niego będziemy mieć dużo pociechy.... Wiadomość zmieniona (11-01-05 22:30)

Myślę ss20, że pora na opamiętanie. Założyłeś temat negatywny, chorobliwie wyrażasz w nim swoją nienawiść do zawodnika, opluwasz go wielokrotnie, rozśmieszasz wszystkich swoimi argumentami, po prostu jesteś tym , jak cie gdzieś tam wyżej nazwałem. I nie zmienię zdania, nie będę pisął już nic więcej, dla mnie jesteś po prostu frajer, ciężki frajer. Żeby sobie wyrobić zdanie o drużynie czy zawodniku trzeba chodzić długo, długo na mecze , na treningi, zobaczyć wszystko od środka. A nie rzucać jak ty krzywdzące opinie po obejrzeniu jednego, czy dwóch spotkań. Rozumiem, że Roman Tomas w dzisiejszym meczu zagrał wbrew twoim oczekiwaniom. Serdecznie ci współczuję. I jeszcze jedno : Od czasu do czasu pojawia sie w sprawach hokejowych głos ze Związku Sowieckiego jakiegoś tam fachowca, przyjmowany z pełnym bałwochwalstwem przez niektórych forumowiczów. Otóż panie masser - jak sie nie widzi to się nie pie...... Łatwo jest napisać o Malaczu, a on sam zrezygnował z gry a nie z niego zrezygnowano, Pawlik prowadzi jakiś interes i nie ma możliwości grać na tym poziomie, Drozdowicz jest grajkiem na pierwszą ligę i nic wyżej, a Horny o którym piszesz z odległości 2.000km. że jest dziador, jest jednym z najlepszych hokeistów w Polsce, nie tylko w tym sezonie. Mógłym więcej o trenerach etc. ale po co.

:-)

Karvinku ! Dziekuję, bo w pewnym momencie nie wiedziałem na jakim świecie żyję !!!!!

AJKOT naprawde nie masz mi co współczuc, bo naprawde jestem dzis zadowolony z gry Tomasa, własnie o tym pisałem cały czas oto mi chodziło

Szanowny AjKocie po pierwsze nigdy nie nazywalem Hornego dziadorem natomiast paru innych gwiazdorow sprowadzonych do nas nimi jest Jezeli chodzi o Malacza to musial miec bardzo powazne powody aby zrezygnowac i ja sie domyslam jakie!!! Mysle ze podobne powody ma Pawlik i wcale mu sie nie dziwie !!!! Drozdowicz jest natomiast moim zdaniem bardzo przyzwoitym zawodnikiem ktory nalezycie przygotowany do sezonu prezentuje poziom pozwalajacy na gre w naszej ekstraklasie. Jest jeszcze jedna sprawa, wszyscy trzej sa naszymi wychowankami i moim zdaniem wielu zawodnikow ktorzy do nas przyszli prezentuje podobny lub nizszy poziom. Teraz sprawa Tomasa , mysle ze po jednym dobrym meczu za wczesnie jest na zachwyty on w koncu po to do nas przyszedl aby byc liderem i w kazdym meczu punktowac , ale czy tak bedzie? Watpie. Zwiazku Sowieckiego cale szczescie juz nie ma i nie uwazam sie za wybitnego fachowca w dziedzinie hokeja ,mysle natomiast ze pewna wiedze na temat tej dyscypliny jednak posiadam i chyba nawet Ty Szanowny AjKocie nie zaprzeczysz ze mam staly kontakt z liga ktora jest troche silniejsza od naszej no chyba ze uwazasz ze np. Jagr by sobie u nas nie poradzil?? Nie wiem tez dlaczego nazywasz ciezkim frajerem czlowieka ktory ma inne zdanie niz ty . Wybacz ale ja mimo wielkiego sukcesu jakim jest zwyciestwo z unia zostane przy swoim zdaniu ze obecny zespol jest budowany w sposob wysoce niewlasciwy!!!

No i co?pierdolenie na tomasa, że taki owaki a rzimsky genialny.Nadejdą playoffy Tomas bedzie wyróżniającą sie postacią a dziadek rzimsky zdechnie.Także do tych co tak pieprzyli-lepiej poczekajcie idajcie szanse zanim coś powiecie głupiego.

JEDNO JEST PEWNE CRACOVIA PANY.......

SS20: pierdolnij sobie teraz baranka.

masser napisał: > Teraz sprawa Tomasa , mysle ze po jednym dobrym meczu za > wczesnie jest na zachwyty on w koncu po to do nas przyszedl aby byc > liderem i w kazdym meczu punktowac , ale czy tak bedzie? Watpie. > Masser przyznaję Ci rację, że nie można zachwycać się po jednym meczu, ale wczoraj widziałem tego zawodnika w akcji i w końcu dostrzegłem to czego nie było widac u niego w pierwszych meczach.... Myślę, że to nie był jednorazowy wyskok, tylko konsekwencja przełamania się.... Tak mi się wydaje bo wczoraj z każdą minutą grał co raz lepiej, a ostatnia tercja to juz był prawdziwy popis..... Nie podoba mi się natomiast to, że wątpisz w tego zawodnika w momencie kiedy wszystko zmierza ku dobremu.... Ten brak wiary w momencie kiedy są powody do optymizmu jest dla mnie niezrozumiały....