He, he, he... Znów to samo?
To przypomina dyskusje starych sklerotycznych i przygłuchych dziadków wracających co jakiś czas do tego samego tematu, powtarzających wciąż te same argumenty.
Czy to się przypadkiem nie nazywa w psychiatrii perseweracja?
Powinno się zakazać dyskusji na ten temat póki ktoś nie odgrzebie (wymyśli) nowych argumentów :-)
Np. - "wy nam ukradliście w 69 roku 15 piłek i asfaltową alejkę", "my utworzyliśmy w 49-tym oddział leśny "Wisła" i walczyliśmy z UB", "nasz prezes gen. Gruba był Wallenrodem i rozkładał od środka MO i SB" itp.
A tak, to w koło Macieju...
Przecież wszyscy i tak wiedzą kto był (jest) kim.
-
-
MILICYJNA OKUPACJA WISLY!!!!!!!!!
w pewnym mieście żyły dwie arystokratki, eleganckie panie, synonim tradycji, dobrych obyczajów i klasy. jedna co prawda nie przepadała za Zydami, ale poza tym trudno jej cokolwiek zarzucić. obie świeciły pełnym blakiem, były "królowami" salonów, licznych miały adoratorów. lecz nagle wszystko się zmieniło, ustrój nadszedł nowy, i wszystkie panie (nie tylko z tego miasta) musiały zdać się na "protektorów/opiekunów", z niższych warstw społecznych. jedna "oddała się" biednemu, niewiele znaczącemu i nieszkodliwemu w sumie panu, druga zaś związała się z najobleśniejszym chamem-skurwielem, jaki tylko był w tym kraju. pierwszej wiodło się kiepsko, drugiej - bez porównania lepiej, gdyż ów obrzydliwy osobnik miał pieniądze, układy, a nade wszystko władzę. nic to, że był odpowiedzialny za niezliczone nieszczęścia zwykłych ludzi, naszej ex-arystokratce było z nim dobrze i nie protestowała gdy obdarowywał ją prezentami, a po prawdzie to sama dość chętnie wskoczyła mu do łóżka, przeczuwając, że nieźle na tym wyjdzie.
i tak sobie żyły obie, jedna w biedzie, druga we względnym dostatku, gdy wszystko wróciło do normy, a "opiekunowie" odeszli i panie musiały sobie radzić same. wtedy druga z pań zaczęła wszem i wobec tłumaczyć, że takie były czasy, że ją zmuszono, że ona nie chciała, i że tak po prawdzie, to właśnie ona była największym wrogiem obleśniego swego opiekuna. z czasem znów stała się najjaśniejszą gwiazdą przyjęć i balów. tylko pewien niesmak pozostał...
ps. jak mawia mój Dziadek: każdy w tym systemie jakoś się umoczył, bo musiał w nim żyć, ale niech nikt nie mówi, że się musiał skurwić!
ZOBACZCIE TO
http://www.antywisla.dog.pl/
DOBRA STRONKA DOBRA !!!!!!!!!!!!!!!!!
"W 1948 Wisła miała wybór nie musiała zostać klubem milicyjnym . Miała być bowiem klubem zrzeszenia Kolejarz. Milicja udała się natomiast z propozycją najpierw do Cracovii. Ale usłyszała słynne "Won!" Prezesa Żura w owym czasie było wyrazem nieprawdopodobnej odwagi, jednakże zaszkodziło i Prezesowi, który został zmuszony do rezygnacji i zaszczuty tak, że 2,5 roku później zmarł na zawał, jak i - w dalszej perspektywie historycznej - Cracovii.
Odrzuceni ubecy postanowili zatem, że klubem gwardyjskim zostanie Gwardia Warszawa (nawet nazwę miała odpowiednią, nie trzeba było nic zmieniać).
I wtedy zadziałała Wisła. Stwierdzili, że Kolejarz to nie najlepsze zrzeszenia i zaczęły jeździć pielgrzymki do MSW. W gabinetach u Bermana i Fejgina błagali o "wzięcie ich pod skrzydła" i zarząd Wisły i delegacja piłkarzy z tow. Jurowiczem na czele. W końcu ubłagali.
(Wiernopoddańczy list do Fejgina - jeden z wielu - znajduje się w archiwach GTS Wisła)
Najlepszy dowód na to, że działacze i piłkarze Wisły tego chcieli i dobrze im z tym było, jest to, że gdy w 1955 na fali odwilży łaskawie zezwolono Kołom Sportowym przy Zrzeszeniu XXX powrócić do określenia Klub Sportowy, do historycznych nazw i barw - pierwsza w Polsce, w październiku 1955 zrobiło to "Koło Sportowe Ogniwo Sparta" (czyli Cracovia), potem inne kluby, a ostatnia ze znanych firm (dopiero dwa lata później, w październiku 1957) zrobiła to nie kto inny tylko "Gwardia Kraków" (czyli GTS Wisła)..
Związki Wisły z milicją trwały cały czas po zmianie nazwy. Komendant miejski lub wojewódzki MO zawsze pełnił wiodącą role w zarządzie GTS Wisła. Osławiony gen. Gruba takż (gen.Gruba dowodziła akcja w kopalni Wujek gdzie zginęli górnicy). Po zamalowaniu literki "G" związki te osłabły tylko pozornie. Milicja, a potem policja wciąż finansowała Wisłę (nawet w 2004 r), co wyszło na jaw przy okazji przekazania terenów na Reymonta, celem rozbudowy stadionu.
A policja przekazała nie całkiem swoje tereny. Otóż tereny te przed wojną należały do pewnego obywatela wyznania mojżeszowego, który wojny nie przeżył. Jako "mienie porzucone" tereny zostały przejęte przez Skarb Państwa, a w 1951 przekazane przez SP w użytkowanie MSW.
Ironią losu jest to, że klub, który kibice Wisły nazywają żydowskim gra na jak najbardziej polsko-katolickim gruncie , natomiast stadion Wisły leży na gruntach pożydowskich.(Dowód - w księgach wieczystych m. Krakowa)
albo takie "drobiażdżki"
- Stadion i halę przy Reymonta budowali więźniowie (w większości polityczni)
- w latach 50-80 Wisła zabierała Cracovii co lepsze tereny i co lepszych sportowców (nie tylko piłkarzy jak H. Stroniarz, K. Kmiecik, czy R i A. Sarnatowie. W innych dyscyplinach też: m.in. koszykarze - Pacuła, Bętkowski, pływaczka Dobranowska, lekkoatleci Puzio i Bibro to tylko nieliczne przykłady. Oczywiście za darmo. Prawem silniejszego, czyli prawem kaduka
Inne ciekawostki to:
* w latach 70-tych na Wiśle wylądowało przyznane Cracovii oświetlenie (oczywiście za darmo)
* w latach 80-tych luksusowy autokar, który "z puli górniczej" dostał GKS Katowice, a następnie wymienił z Cracovią za Nazimka i Kubisztala dojechał tylko do Chrzanowa. Tam został zatrzymany przez milicję i przemalowany w gwardyjskie barwy, po czym "odnalazł się" na Wiśle.
Ot to cała prawda o klubie sportowym Wisła Kraków"
"...Jako "mienie porzucone" tereny zostały przejęte przez Skarb Państwa, a w 1951 przekazane przez SP w użytkowanie MSW....." Qsper potrafisz sprecyzowac dokładnie które to tereny,czy chodzi o całe tereny Wisły? wogóle to skąd wizołes ten text? jakies warygdne żródło?
Qsper oni nie winni to wszystko okupacyjne wladze. Oni z nimi walczyli. Walczyli zwlaszcza spiewem na X sektorze wyjac jak potepieni
"O GjeTeS"
jakby tak okupanta nienawidzili i zwalczali to by o TS spiewali;-)
Qsper ! To znaczy że przed wojną miasto Kraków przekazało nie swój teren pod stadion Wisły w zamian za teren przy Oleandrach ?
Po drugie nie rób sie taki swięty bo Cracovia przez 50 lat nie odprowadzała kasy Norbertankom i też korzystała z kasy i przywilejów od komuny a największy upadek klubu zaczął się w wolnej Polsce.To Ci nie przeszkadza ?Po za tym wiecznie słyszę o oświetleniu które Wisła podobno zabrała Cracovii i nie moge jakoś tego potwierdzić wśród starszych kibiców również Waszego.Zakładanie co chwilę tematów o Wiśle utwierdza mnie w przekonaniu że faktycznie nie możecie bez nas żyć.
P.S.stadion oczywiście też Wisła z ubekami Wam spaliła ale na szczęście tow.Cyrankiewicz nie dał wam zginąć.
Wiadomość zmieniona (26-01-05 20:56)
Qsper dowiedz się troszkę więcej o terenach Wisły, bo ten tekst troszkę nie pokrywa się z rzeczywistością.
Wiadomość zmieniona (26-01-05 21:11)
Prawda w oczy kole:> no heh pretensje musivcie mieć do przodków swoich iz gwardyjskimi pachołkami chcieli byc i wasza przeszłość milicyjnym gnojem zabrudzili... ale juz nic nie zmienicie na zawsze gts-owskim klubem zostaniecie!
no jak no jak no jak można być kibicem tak skurwionego klubu?
Kibice Wisly odcinaja sie od policyjnych kurw ktore trzymaly przez jakis czas reke na Naszym klubie. Jezdze na Wisle od 15 lat, nienawidze policji. Moj wybor byl swiadomy.W mojej rodzinie nie ma korzeni policyjnych wiec nie pierdocie mi glupot o milicyjnym pochodzeniu. Jest wiele Klubow w Europie z pieknymi tradycjami z przed wojny i nie jest wina Ludzi ktorzy stoja teraz po ich stronie to co sie stalo kilkanascie lat temu. Wisla byla, jest i bedzie polskim klubem założonym tylko i wylacznie przez Polakow. W kregu zalozycieli KS niestety dla was byl Pejs, dziwi mnie fakt ze do dzis napinacie sie z tego powodu, robicie flagi. Czy kiedykolwiek zastanawialiscie sie nad historia Naszego kraju zeby teraz zezwalac na takie rzeczy????? Na Reymonta w pewnym momencie powiedzielismy STOP temu co do nas nie pasuje.
P.S. Na trybunach obu krakowskich Klubow zawsze bede policjanci w szalikach, zarowno tu jak i tam. Tego nikt juz nie zmieni.
Zaraz pewnie ktos zacznie żydowska propagande ze Craxa to na1000000000% ludzie bez skazy wolni od policyjnych typow. Zapraszam na Szeroka do komisariatu tam jest wasz maly fan club..... i to nie od roku.
prawda_jest_tylko_jedna zgadza sie jedna jestescie milicyjnym klubem
W gabinetach u Bermana i Fejgina błagali o "wzięcie ich pod skrzydła" i zarząd Wisły i delegacja piłkarzy z tow. Jurowiczem na czele. W końcu ubłagali.
Qsper- nie mow o rzeczach, na ktorych sie nie znasz. Ja jestem kibicem Cracovii, nienawidze Wisly i wszytskiego co z nia zwiazane... ale Jurowicz to czlowiek, ktoremu naprawde nalezy sie szacunek. Chcialbym zeby wszyscy nasi pilkarze, i wogole wszyscy ludzie zwiazani z Cracovia, podchodzili do swych obowiazkow tak jak on. Jerzego Jurowicza mozna postawic za wzor kazdemu, a to, ze na ich trybunach bardziej popularny jest Kapka, Kmiecik, czy Zurawski, to juz tylko swiadczy o nich. Najlepszym dowodem na to jest fakt, ze rozne dody i inne elektrody wpisujace sie na naszym forum wola pisac o "Pejsach" w zarzadzie Cracovii i kasie, ktora mamy zaplacic Norbertankom, a nie bronic czlowieka, ktory powinien byc symbolem ich klubu.
Ferencvaros ! To czy zapłacicie Norbertankom czy nie KOMPLETNIE mnie nie interesuje bo to nie mój szmal.Miało to służyć za przykład tego że Cracovia nie jest(jak próbują to niektórzy wmawiać) jedynym sprawiedliwym i też korzystała z "dobrodziejstw" jedynego słusznego ustroju.Jak to ktoś kiedyś tu napisał że sportowcy Wisły chodzili na pochody 1-majowe z ochotą a Cracovii pod przymusem.Pisza to ludzie nierzadko nie znający historii nawet własnego a co dopiero drugiego klubu z reguły urodzeni w latach osiemdziesiątyh.Dlatego z prostej przyczyny nie dyskutuję z ludźmi pokroju Qsper gdyż "argumenty" jakimi on dysponuje są śmieszne.A mam moralne prawo do prawdziwej dyskusji gdyż Tadeusz Orzelski (zapewne wiesz kto to był) był wujkiem mojego śp. ojca.Co nie przeszkadzało mieć za b.dobrego kumpla Maćka Podsiadły przez osiem lat szkoły podstawowej nr. 127 na Azorach.Tyle w tym temacie.A "Pejsy" (jak to napisałeś) w zarządzie Cracovii nigdy mi nie przeszkadzały.
Wisła bez lewych działań którygo autorem były Policyjne władze klubu była by nikim. Weż my choćby przykład rozgrywek koszykarzy
-........W 1952 r. koszykarze Ogniwa(Cracovia) awansowali wraz z Gwardią (Wisłą) Kraków, CWKS (Legią) Warszawa i Kolejarzem (Polonią) Warszawa do finału Pucharu Polski. W pierwszym meczu Ogniwo grało z Gwardią. Gwardia była faworytem, lecz Pasy bez Jerzego Bentkowskiego i Tadeusza Pacuły, którzy wcześniej przeszli do Gwardii, walczyły nadspodziewanie dobrze i prowadziły cały mecz. Na sekundy przed końcem, przy stanie 48:48 Jerzy Banaś z Cracovii został sfaulowany. Sędzia nakazał rzut wolny (wtedy rzucano po jednym). Banaś trafił i Cracovia wygrała.
Działacze Gwardii nie mogąc się pogodzić z porażką zaczęli wszystko odkręcać. Na drugi dzień koszykarze Cracovii dowiedzieli się, że ostatni kosz został anulowany, gdyż faul popełniony był po czasie, i że ma być dogrywka. Kłamstwo szyte było najgrubszymi nićmi. UB wymusiło na przedstawicielu PZKosz taką decyzję.
Wisła = Policja tak było jest i nazawsze będzie...
Co do tow. Jurowicza ja go niekrytykuje , wkońcu uważał że zwiazek Wisły z policją bedzie korzystny dla klubu, mówie tylko że nieprawdą jest iż Wisła niechciała mieć związku z Policją.
A co do Kapki to przypomina mi sie transparent z Kałuży Wczoraj UB dzisiaj UE
Wiadomość zmieniona (27-01-05 13:56)
Sprawa tow. Kapki jest bezdyskusyjna! Mam wielki szacunek do Wisly jako klubu ale tej Wisly przedwojennej ktora wraz z nasza Cracovia tworzyla piekna historie polskiego futbolu! Tej Wisly bez G przed TS i bez koloru niebieskiego! Dzisiejsza Wisla to klub wybudowany na fundamentach UB ZOMO i ORMO pozniej przejety przez ich kolesi typu Cupial i Kapka!Wisla ktorej sie brzydze tak samo jak jej kibicow!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)