tacy dwaj
ach emocje, emocje
-
-
Dlaczego spada frekwencja?
20 tysiakow na Lechu-powod prosty,jedyna druzyna w miescie,a to co ULTRASI lecha wyprawiaja mozna nazwac tylko i wylacznie wielkim show!ludzie caly mecz zyja tym co sie dzieje na trybunach,nie tylko tym co na boisku.bzdura jest jakoby byl to efekt bezpiecznego.chuligani Lecha renomene maja taka jak i my!
podzial miasta procentowy,zalozmy ze pol/pol!kibice wisly dominuja w 80%wiosek-dla przykladu pokaze okolice Wieliczkiwies po wsi(przebieczany,biskupice,trabki,gdow lapanow,czarnochowice,sledziejowice,wegrzce wielkie,brzegi,bodzanow,zagorze.,sygneczow,golkowice,choragwica,dobczyce,mala wies,zakrzowiec,bodzanow,lysokanie,kokotow,grabowkigolkowice)podczas gdy Pasiakow spotkasz w Grajowie,Roznowej i Slomirogu(choc tu jest tez maly podzial)
tak wiec tu jest zdecydowana wiekszosc kibicujaca wisle.i nie polega to na tym ze jesli ta wies jest ich to nastepna bedzie nasza!jeszcze dlugo bedzie to wygladac tak gdzie najlepsi w danej okolicy beda za Craxa tam wszyscy(badz tez zdecydowana wiekszosc)bedzie kibicowac Cracovii.dotyczy to samo osiedli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jako kibic Wisly chcialbym sie ustosunkowac co do liczby identyfikatorow na Reymonta. W maju tego roku wyrabialem znajomym i liczba wydanych kart dochodzila 30 000.
Ja jak opowiadałem dalszym znajomym o meczu z Błekitnymi to oni ze zdiwieniem mówili:"Byłes na meczu? Przecież stadion jest zamknięty!"
To tyle w tym temacie
Wiadomosci odnosnie wyrobionych karnetow mam bezposrednio z obydwu klubow. Tak sie sklada ze szczesliwym zrzadzeniem losu i w jednym i w drugim pracuja znajomi (nawet blizej niz znajomi) :)
Mysle rowniez ze p. Stanowski nie obrazilby sie na mnie - bo i nie o takie rzeczy sie nie obrazal wiec spokojna glowa panie Jekyll.
Gdybyscie byli obiektywni to wiedzielibyscie ze na Wisle bez karnetu wejsc sie nie da, natomiast na Pasy bez problemu wchodza masy ludzi stad dysproporcja w liczbach karnetow a widowni na stadionie...
Osoby z karnetami na Pasy wchodza normalnie bez identyfikatorow (przynajminej na loze honorowa)...
Jeszcze odnosnie utozsamiania Cracovi z bandytyzmem - przeczytajcie dzisiejszy dziennik i to co sie dzialo na Biezanowie - ostatnio nie ma tygodnia zeby Cracovski klub nie zaistnial w prasie tytulem "chuliganstwo".
Niestety - gazety czytaja ludzie - i opinia idzie w swiat - czy to sie normalnym kibicom Pasow podoba czy nie...
Mnie sie nie podoba (ktos tu pisal zebym zamiast sie wymadrzal napisal antidotum na taka a nie inna sytuacje w klubie)....ale dopuki sam prezes bedzie tolerowal chuliganstwo (ze strachu zreszta) doputy nie ma na to szans. Ryba psuje sie od glowy - a na Pasach najwiecej od wielu lat maja do powiedzenia chuligani i ludzie zwiazani z krakowskim polswiatkiem...
Czlonek mojej rodziny nalezy do grupy 100 i wstydzi sie do tego przyznac - to sie w glowie nie miesci...a jednak taka jest rzeczywistosc :(
Ale z drugiej strony trudno sie dziwic skoro na moj poprzedni post (mimo iz kibicuje rowniez Cracovi) odpowiedziano inwektywami - a krzykacze tacy jak np. Ro Man - ksztaltuja opinie bialo-czerwonych fanow :((
Smutne to wszystko
pozdrawiam
Do kra:
Masz rację: "prawda nas wyzwoli", ale nie poddawajmy się uogólnieniom, tylko z nimi walczmy;
Pokazujmy, że nie jesteśmy wyłącznie bandytami (wręcz, że bandytów jest zdecydowana mniejszość)
Do scootera:
Teraz to się już na cacy załatwiłeś
"Wiadomosci odnosnie wyrobionych karnetow mam bezposrednio z obydwu klubow. Tak sie sklada ze szczesliwym zrzadzeniem losu i w jednym i w drugim pracuja znajomi (nawet blizej niz znajomi) :)"
To chyba dawno się ze swoim "bliżej niż znajomym" z KSC nie widziałeś!
Tak się składa, że w pewnym momencie przed Arką sam pomagałem przy wydawaniu identów i wiem na bieżąco ile tego jest wyrobione.
Dane też mam na bieżąco od "bliżej niż znajomego".
Dalej do scootera:
"Gdybyscie byli obiektywni to wiedzielibyscie ze na Wisle bez karnetu wejsc sie nie da, natomiast na Pasy bez problemu wchodza masy ludzi stad dysproporcja w liczbach karnetow a widowni na stadionie...
Osoby z karnetami na Pasy wchodza normalnie bez identyfikatorow (przynajminej na loze honorowa)..."
Skoro tak, to sam sobie przeczysz! Teza do udowodnienia postawiona przez Ciebie to: "kibiców GTS jest więcej niż naszych!"
Teraz pokazałeś, że ilość identów nie jest żadnym miernikiem ilości kibiców "na mieście", bo i system przepuszczania na bramach jest inny!
"dopuki sam prezes bedzie tolerowal chuliganstwo (ze strachu zreszta)"
Proszę o dowody (na to w nawiasie zwłaszcza)!
"na Pasach najwiecej od wielu lat maja do powiedzenia chuligani i ludzie zwiazani z krakowskim polswiatkiem..."
Na to też proszę dowody, ale obawiam się że będziesz to musiał odszczekać - (nie wiem jakie są znaczki netowe na to, że użytkownik ma maksymalną powagę w głosie, ale tu bym je w stosunku do siebie zastosował)
No cóż, Panie Prezesie Pawle - dowiedziałem się, że jest Pan capo di tutti cappi albo co najmniej donem na pasku ćwierćświatka. G100 rozumiem pełni rolę "foro di gentile" albo innego gremium sterującego. Muszę przyznać, że się nieźle zakamuflowali :))))
Może byś scooter zaczął dyskutować a nie uważać każde zdanie przeciwne za "wyzwisko".
Po większości Twoich zdań (zwłaszcza tych o półświatku), muszę Ci jednak powiedzieć:
Stawaj ! Wybieraj broń !
Hahaha, ale to mnie rozsmieszylo!!!
Po 1. U was na slabe mecze chodzi po 3 tys. widzow u nas 7.5 tys !!!!
Po 2. Po 2 na mecz z Ruchem co dla Cracovii bylo prawdziwym pilkarskim swietem przyszlo widzow ok 8- 8.5 tys. , na Wisle sa pelne stadiony na meczach ligowych (z wyjatkiem tych z najslabszymi druzynami), a meczach jakie dla kibica Wisły sa pilkarskim swietem nie wspomne (chociaz i tak frekfencja nie jest wieksza bo stadion nie pozwala), gdzie bilety sa sprzedawane w ciagu jednego dnia. Pamietam mecz z Legia w sezonie 2001/2002 gdy bylem kupic bilet, sprzedaz od godziny 9 wtedu byla, a ja niestety bylem na 11, hm co sie dzialo kolejka o dlugosci z 300 metrow, ciagla sie od hali Wisły pod wejscie na sektor C i dotego nie w lini prostej. Ok. godz. 13 bylem juz w polowie i sie skonczyly bilety :( ,kolejka o tej godzinie byla caly czas takiej samej dlugosci, zainteresowanie bylo takie ze gdyby Wisła miala stadion na chocby 20 Tys to by sie spokojnie zapelnil. W sezonie 2002/2003 juz sie zaopatrzylem w karnet :) , a moj kumpel po bilet na Legie stal od 8.30 do ok 11 pomimo ze byl juz 30 min przed rozpoczeciem sprzedazy. Frekfencja na Wisle w ligowych meczach czesto by przekraczala 10 tys gdyby nie stadion , a o meczach w PUEFA juz nie wspomne gdzie po mimo kosmicznych cen biletow 90zł i 110zł jeszcze wielo osob bylo zlych ze nieudalo im sie kupic biletow. Co do tego ze uwarzasz ze na Wisle bedzie spadac frekfencja poczekaj az powstanie na Wisle stadion to zobaczysz ile bedzie widzow chodzic.
P.S. Wisła na ta runde sprzedala ok 7 Tys karnetow, wiec tylko czekam na to jak sie skoncza rozmowy w sprawie stadionu bo mysle ze jakby byl nowy to frekfencja by ponizej 10 tys nie spadla na zadnym meczu i by byly mecze gdzie stadion by sie zapelnil, a chca wybudowac na jakies 28 tys. Wtedy to dopiero zacznie widzow chodzic.
Swoja argumentacja jedynie chcialem Wam pokazac ze mozna miec ponad 2 tysiace wyrobionych identyfikatorow a na trybunach moze mimo to zasiasc wiecej osob.
Nie napsialem nigdzie ze p. Prezes ma kontakty z "swiatkiem" tylko ze ludzie z tych wlasnie kregow maja duzo do powiedzenia - a to jest niestety fakt - popytaj starszych dzialaczy Cracovii - moze Ci opowiedza pare historii...zwlaszcza sprzed kilku lat.
Przyklady mozna mnozyc - nie w tym rzecz.
Rzecz w tym zeby jak pisal KRA (bardzo obiektywny facet - chwala mu za to...) zamiast pisac tu na forum zaczac rzeczywiscie cos robic.
Chyba zupelnie niepotrzebnie skusilem sie na napisanie tych postow za co wszystkich urazonych i dotknietych przepraszam
Bawcie sie dalej we wlasnym gronie
Jest OK - sama sielanka - Pasy do ekstraklasy -
pozdrawiam,
P.S.
wyjatkowo nie podejme rekawicy sz. p. Klaros...bynajmniej nie z tchorzostwa lecz widze ze nikt ale to nikt nie widzi lub nie chce widziec co sie w Cracovii dzieje :(
Jak można chcieć zobaczyć coś czego nie ma: tu chodzi mi o ten wpływ półświatka.
"popytaj starszych dzialaczy Cracovii" - jak starszych: chodzi o wiek, czy o staż pracy w KSC?
Coś widzę mości scooterze, że jesteś pod wpływem jakichś plotek i ploteczek.
Dalej nie podajesz dowodów - a bardzo przydałoby się mnożyć te rzekome "przykłady".
Ruszyłeś temat w taki sposób, że Ci nie podaruję! W imieniu tych którzy Twoim zdaniem NIC nie robią.
Bo nie wiem, czy Ty wiesz, że większość tu coś piszących, zwłaszcza stali bywalcy COŚ dla Klubu robią w realu, poświęcając swój czas, lub nawet zarywając obowiązki domowe lub służbowe! Nie mówię o pieniądzach licznych na forum Setnych Grupowiczów (a, zapomniałem, to też przestępcy)
Dobrze, że przepraszasz, ale pojedynek Cię Waszmość nie ominie! Dlatego, że coś napisałeś a teraz uciekasz przed odpowiedzialnością za słowa!
Co do chłodnego spojrzenia kra - zgadzam się!
Panie Scooter... różnimy sie w wielu pogladach, ale uważam że zasługujesz na poważne potraktowanie.
---------------
Jeszcze odnosnie utozsamiania Cracovi z bandytyzmem - przeczytajcie dzisiejszy dziennik i to co sie dzialo na Biezanowie - ostatnio nie ma tygodnia zeby Cracovski klub nie zaistnial w prasie tytulem "chuliganstwo".
----------------
Stosujesz podłą i wszawa medotę plucia zza węgła. Ktoś, cos gdzies napisał, gdzies przeczytał, komus powiedział.... Przyznaje, ze z ta Wasza metoda trudno walczyc. Usiłujecie za wszelka cene przylepic nam błoto z całego miasta, to wredne - aczkolwiek nie oczekuje od Was niczego wiecej.
Powiedz prosze jak zareagujesz na takie stwierdzenie: "kibole (.....) to nożownicy i bandyci przynoszący wstyd całej polskiej piłce nożnej, ponieważ na meczu pucharowym ich kibic zranił nożem piłkarza, cała Europa to widziała".
To sie działo na stadionie. To był na pewno Wasz kibic!
Udowodnij mi prosze, że noża używasz tylko do krojenia chleba...
Pozdrawiam
Wtrącę się tylko na moment.
"Przyklady mozna mnozyc - nie w tym rzecz." nie znoszę takich tekstów.
Właśnie w tym rzecz!!!!!
Obrzucić błotem i generalizować można bardzo łatwo.
Więc bardzo Cię proszę kolego Scooter nie schodź do tego poziomu bo sam się kompromitujesz.
Tak sobie czytam te posty i widze ze mozna je przenieniesc kropka w kropke na grunt łodzki, nie ma co sie oszukiwac wiekszosc kibicow sciaga sukces i tylko tyle to nie jest Anglia ze klub stoczy sie w otchłan np 3 ligi a kibice sie nie odwroca od niego, chocby nawet w poblizu powstało cos nowego i sukcesami.U nas jest innaczej(pewnie chodzi o nawyk szanowania tradycji) wygralismy z Łotwa bedzie pewnie prawie komplet [porazka to przyszłoby moze 15 tysiecy.To samo dzieje w miastach zwłaszcza derbowych, druga sprawa to chamstwo jakie sie panoszy na stadionach, plus tzw. chuliganii ktorzy zaczynaja atakowac najsłabsze ogniwa w danym klubie i robi sie z tego zamkniete kolo. I jeszcze jeden wazny element w tej układance media, moga popsuc najwiekszy wysilek kibicow by ucywilizowac klub.W łodzi mamy ten sam problem według mediow bynajmniej dwa trzy ostatnie sezony to stadion widzewa to oaza spokoju i kultury i to robi swoje , choc wystarczy sie wybrac na oba stadiony i stwierdzic ze jest podobnie czyli chamowato, a koronym dowodem jest na to ze jedna piesn porywa prawie cały stadion i nie ma wyjatku czy to jest ŁKS czy widzew jak sie zaczyna spiew jeba..... dany klub to ryja wydzieraja prawie wszyscy.Ale tak wazne jest by media pokazywały to obiektywnie bo to odbija sie na frekwencji.Takze problemy krakowskie sa podobne do łodzkich.Pozdrawiam was wszystkich a zwłaszcza tych co pamietaja przyjazn miedzy nami.
ŁKS ŁÓDZ
no tom usłyszał wreszcie opinię na swój temat..
Ro Man - internetowy krzykacz i napinacz.. ;-)
brawo Scooter i Adi_Wisła.. tak trzymać.. ;-))))
Żal mi Scootera bo strasznie rzuciliście sie na niego (prawie) wszyscy!
Moze i nie był super obiektywny ale obrzucanie go inwektywami to przesada (delikatnie mówiąc).
Co do liczby identyfikatorów na Wisłę to jest ona nie przesadzona a to dla tego ze niektórzy mają juz 3 taki identyfikator (na poczatku były one wyrabiana na 1 rok) tak więc 40 000 to wcale nie musi być przesadzona liczba - ile jest u was nie wiem i nie obchodzi mnie to.
Co do frekwencji na Reymonta - nie jest źle - prawie na każdym meczu "pod full" - wiem bo sam chodzę (mam karnet) i atmosfera na meczach coraz lepsza (bluzgi są minimalne - ostatnio po wydarzeniach na os. Strusia)
Oburzacie sie że ludzie inteligentni utozsamiają Wasz klub z bandytyzmem - ale to prawda - a dotyczy ludzi inteligentnych nie związanych z żadnym z klubów. Kibice (inteligentni) chodzący na mecze wiedzą że nie na każdym krzesełku siedzi nożownik-morderca, jednak osoby które swą wiedzę nt. "polskiego świata kibicowskiego" czerpia z relacji telewizyjnych doniesień prasowych i tego co "usłyszą na mieście" mają wyrobione zdanie nt. Waszych kibiców.
Sam muszę sie przyznać że utozsamiałem Was z półgłówkami i bezmózgami którzy kreują Wasz wizerunek - dopiero pobyt na tym forum przekonał mnie że jest kilka osób z którymi warto podjąć dyskusję.
Niestety każdy mój kontakt z kibicami Cracovii "na miescie" kończył się mniej przyjemnie ;-( A ostatnie przejścia (byłym HIT-cie) gdzie banda w koszulkach pasiastych wymachiwała siekierami (ukradzionymi z tegoz sklepu) zaciera dobry obraz z forum.
Niestety na żywo jesteście gorsi niz przed monitorem - przyke to bo chciałbym spokojnie z synem w koszulce mojego klubu iść przez rynek na mecz!
Schloser ja mam podobne dylematy - też chcialbym ubrać syna i siebie w barwy klubowe i iść na mecz Cracovii. Ale niestety mieszkam na Bieżanowie
i kibice twojego klubu są dużo gorsi w rzeczywistości niż przed monitorem komputera - bardzo to przykre!
Schloser twoja wypowiedz swiadczy o bardzo duzych klopotach z poprawnym rozumowaniem. Kibicow innej druzyny zauwaza aktualnie tylko w najbardziej radykalnych przejawach. Po prostu innych nie spotyka sie i nie zna. Po moim osiedlu gania kilkudziesiecio osobowa banda wyposażona w noże i siekiery. Napada wieczorami spokojnych ludzi. Zwykle dra sie cos tam wisle czy bialej gwieździe. Na tej podstawie tylko idiota moglby powiedziec ze kibic wisly to nozownik i chuligan.
Dla mnie skompromitowales sie totalnie. jestes jak wiekszosc kibicow [...] . Wszyscy Pasiacy wedlug nich to chuligani a wlasne rekinki i inni tacy to grzeczne chlopczyki. Po prostu zenujace.
Rysiu - ja tez mieszkam w Bieżanowie mimo tego wyjscie w koszulce Wisły i przejazd na mecz (Prokocim, Kozłówek) to czyste szaleństwo. Nie chodzi tu nawet o mnie - nie moge pozwolic sobie na osierocenie dziecka (to juz skrajność) lub zostanie kaleką obciążającą rodzine (większe prawdopodobieństwo). Rzeczywiscie po obu stronach są bandyci - ale u nas jakby troszkę mniej - zreszta bez zadnych dylematów biorę od czasu do czasu swojego "trzylatka" na Reymonta - wiem ze tam nie powtórzy się Staszów, Ruch czy NH - pozostaje jeszcze mozliwość że przypląta się kolega z maczetami lub że będzie to mecz z Lechem...
Znam kilku Pasiaków z Bieżanowa, którzy nie ukrywaja swych sympatii i krzywda im się nie dzieje...
Kiedy nadejda takie czasy że bez miłości ale i bez nienawisci miniemy się na ulicy a naszych ukochanych barwach....
... Schloser , niestety długo nie .............. :(.
To może umówmy sie tak. Kibice to są na meczu, natomiast biegające po osiedlach agresywne małolaty, niezależnie jakie barwy nosza, czy też jakie okrzyki wydaja z siebie, to zwykle bandziory i na ich temat nie mówmy na żadnym forum kibiców. Kronika kryminalna - owszem.
Tylko jest jeden ból. W naszym przypadku Prezes musiałby powiedziec wprost - że to nie są nasi kibice, tylko zwykli kryminaliści i prosimy aby nie łaczyć ich z naszym klubem... Tylko tyle i aż tyle....
luckepas , a mam do Ciebie pytanko, co by było gdyby nie było pasiackiej Hooliganki ? Z pewnością byś nie mógł normalnie iśc na mecz , bo bojówka wisły mogłaby cie dopaśc bez problemu ,czy to na przystanku,czy przy stadionie,a nawet na nim ...
.. więc dobrze ,ze ją mamy , ale hooligani Cracovii powinni walczyć tylko z hooliganami wisły ,a tak jedni i drudzy posrednio wyżywają sie na zwykłych kibicach,którzy chodzą na mecz ,bo Kochają swoją drużyne...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)